Skocz do zawartości

problem z umocowaniem czegoś do ściany


4thelement

Rekomendowane odpowiedzi

Pany,

jest sobie zestaw 2 podpórek kątowych, składanych oraz blat o wymiarach 70x50 cm, potrzeba go umocować do ściany która jest zrobiona z za przeproszeniem gówna, tzn ściana tzw bita czyli szlaka, nieotynkowana od jakiś 60 lat, przemrożona i wogóle zupełnie do dupy....zamontowałem takie coś na zestawie 6 kołków zwykłych 80x100....i dupa...nie było w stanie tego utrzymać....wylatało...

na czym to coś umocować w ścianie?

kotwy chemiczne? obawiam się że jakbym się na tym czymś rozłożonym oparł to wyrwałbym kawałek spory ściany....

dodam aby koszt tego czegoś na czym ma być to zamontowane nie przekroczył wartości tego małego zestawu czyli 70zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pany,

> jest sobie zestaw 2 podpórek kątowych, składanych oraz blat o wymiarach 70x50 cm, potrzeba go

> umocować do ściany która jest zrobiona z za przeproszeniem gówna, tzn ściana tzw bita czyli

> szlaka, nieotynkowana od jakiś 60 lat, przemrożona i wogóle zupełnie do dupy....zamontowałem

> takie coś na zestawie 6 kołków zwykłych 80x100....i dupa...nie było w stanie tego

> utrzymać....wylatało...

> na czym to coś umocować w ścianie?

> kotwy chemiczne? obawiam się że jakbym się na tym czymś rozłożonym oparł to wyrwałbym kawałek spory

> ściany....

> dodam aby koszt tego czegoś na czym ma być to zamontowane nie przekroczył wartości tego małego

> zestawu czyli 70zł

Jeśli ściana nie utrzyma to nie przeskoczysz. Ale jeśli ściana utrzyma to nie stosuj zwykłych kołków tylko kotwy rozporowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pany,

> jest sobie zestaw 2 podpórek kątowych, składanych oraz blat o wymiarach 70x50 cm, potrzeba go

> umocować do ściany która jest zrobiona z za przeproszeniem gówna, tzn ściana tzw bita czyli

> szlaka, nieotynkowana od jakiś 60 lat, przemrożona i wogóle zupełnie do dupy....zamontowałem

> takie coś na zestawie 6 kołków zwykłych 80x100....i dupa...nie było w stanie tego

> utrzymać....wylatało...

> na czym to coś umocować w ścianie?

> kotwy chemiczne? obawiam się że jakbym się na tym czymś rozłożonym oparł to wyrwałbym kawałek spory

> ściany....

> dodam aby koszt tego czegoś na czym ma być to zamontowane nie przekroczył wartości tego małego

> zestawu czyli 70zł

http://www.fischerpolska.pl/main/download/documents/mocowaniawpustychprzestrzeniach203-210.pdf - uzywałem kołków do pustych przestrzeni - dawały radę. miałem ścianę która się sypała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kołki rozporowe metalowe

myślałem nad takimi

> Kołki rozporowe metalowe z taką "żabą" - nie wiem jak to się fachowo zwie.

> Jak ściana bardzo licha, to może na wylot ?

no chciałbym tego uniknąć...to ma być tylko mój kącik do składania modeli

> W ogóle, jaka grubość ściany i jaki ciężar ma to utrzymać ?

ściana zewnętrzna facepalm%5B1%5D.gif

tak wiem, lipa...

kolejny powód aby spieprzać z tego chorego domu...

jak słyszę od mojej o mocowaniu czegokolwiek w tym czymś co ona szumnie nazywa domem to mnie krew jasna zalewa...chyba zaszałuję wszystko wkoło i zaleje to gówno betonem B15 wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kołki metalowe są tanie, w otwór, z którego wcześniej Ci wypadł poprzedni kołek możesz taki włożyć i spróbować wkręcić szpilkę - tylko wybierz jak najdłuższy kołek.

W poprzedniej pracy u mnie mocowali rurociągi na tym, więc trochę wagi było, a podłoże nieraz mocno sypkie - daje radę smile.gif

Moja rada - wierć bez udaru jeśli faktycznie takie miękkie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sama kotwa to ok 35zł, do tego pręt, podkładki i nakrętki.

> Nie jest więc jakoś specjalnie drogo, a prędzej ściana runie niż wyrwie z niej pręt.

+pistolet do kleju, lepiej na owym kleju nie żałować złotówek zlosnik.gif i kupić sobie ze dwa (dziobki) mieszadła ,końcówki zlosnik.gif jak zwał tak zwał owy element

ps.

dobrze przedmuchać otwór po wierceniu wiertłem z resztek pyłu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sama kotwa to ok 35zł, do tego pręt, podkładki i nakrętki.

> Nie jest więc jakoś specjalnie drogo, a prędzej ściana runie niż wyrwie z niej pręt.

czyli potrzebne dwie kotwy...

wykracza ponad założenia smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> czyli potrzebne dwie kotwy...

> wykracza ponad założenia

Kotwa chemiczna to dwuskładnikowy klej w tubce wielkości silikonu - do wyciskania pistoletem jak do silikonu. zlosnik.gif

Zależy od średnicy dziur, ale jest to dość wydajne.

Wiercisz dziury ile tam potrzeba, aplikujesz "klej" do dziur i wciskasz pręty gwintowane.

Po wyschnięciu zakładasz co tam potrzeba, skręcasz nakrętkami i wsio. zlosnik.gifgrinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

są tez pistolety z dwoma prętami do tłoczyska, ale to zależy od firmy, trzeba tylko patrzeć czy równomiernie mieszają się obydwa składniki kleju, bo jak na chwile odłoży się klej i za chwile chce go się ożyć z powrotem tompotrafi już w dziubku przyschnąc i w otwór wciskamy tylko jeden składnik i wtedy nic to nie trzyma

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem podobny problem z sufitem (żużel z betonem) stosowałem podobne kołki jak w linku i dawały radę. jakiś tekst

Kiedyś mieli ciekawe technologie. Też jestem chory, jak mam wiercić w domu w ścianie.

Dawno temu stosowałem piankę. Trochę pianki do otworu, do tego kołek, czekamy aż pianka zastygnie i można wkręcać. Dużo zależy od ściany, tak na odległość trudno doradzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pany,

> jest sobie zestaw 2 podpórek kątowych, składanych oraz blat o wymiarach 70x50 cm, potrzeba go

> umocować do ściany która jest zrobiona z za przeproszeniem gówna, tzn ściana tzw bita czyli

> szlaka, nieotynkowana od jakiś 60 lat, przemrożona i wogóle zupełnie do dupy....zamontowałem

> takie coś na zestawie 6 kołków zwykłych 80x100....i dupa...nie było w stanie tego

> utrzymać....wylatało...

> na czym to coś umocować w ścianie?

> kotwy chemiczne? obawiam się że jakbym się na tym czymś rozłożonym oparł to wyrwałbym kawałek spory

> ściany....

> dodam aby koszt tego czegoś na czym ma być to zamontowane nie przekroczył wartości tego małego

> zestawu czyli 70zł

Może zanim zaczniesz ładować się w koszty i kupować coraz to lepsze kotwy to najpierw wywierć sporą dziurę, zalej betonem i dopiero w nim wywierć dziurę na kotwę. Rzadki beton ładnie zleje się ze szlaką a w nim kołek rozporowy będzie trzymać. Koszty żadne a spróbować warto. Mój teść tak wieszał karnisze u babci w domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> http://www.fischerpolska.pl/main/download/documents/mocowaniawpustychprzestrzeniach203-210.pdf -

> uzywałem kołków do pustych przestrzeni - dawały radę. miałem ścianę która się sypała.

zastosowałem o takie coś

TAKI KOŁEK

wrzuciłem po 3 takie kołki i trzyma aż miło smile.gif

koszt 0 zł smile.gif

znalazłem w swojej skrzynce z narzędziami co mam do zabudowy GK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zastosowałem o takie coś

> TAKI KOŁEK

> wrzuciłem po 3 takie kołki i trzyma aż miło

> koszt 0 zł

> znalazłem w swojej skrzynce z narzędziami co mam do zabudowy GK

właśnie te kołki polecałem. to są do pustych, luźnych ścian. pieknie się zwija - nie do wyrwania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.