Skocz do zawartości

Kupno uszkodzonego auta na handel....


PiotrekPanda

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, co zrobić jeśli osoba prywatna kupiła auto (uszkodzone) za 5tyś zł, wartość auto w całości (naprawione) 30tyś zł, pytanie brzmi co trzeba zobić? iść do US i zgłosić zakup? wezwać rzeczoznawce aby opisał uszkodzenia i obniżył wartość auta bo pewnie US obliczy duży podatek, dobrze rozumiem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam, co zrobić jeśli osoba prywatna kupiła auto (uszkodzone) za 5tyś zł, wartość auto w całości

> (naprawione) 30tyś zł, pytanie brzmi co trzeba zobić? iść do US i zgłosić zakup? wezwać

> rzeczoznawce aby opisał uszkodzenia i obniżył wartość auta bo pewnie US obliczy duży podatek,

> dobrze rozumiem?

Rzeczoznawca może Cię uratować aczkolwiek nie musi i zawsze jakaś miła mordka w okienku może pojechać Ci z eurotaxu...bez cackania zapłacisz 600zł wg cennika, z kombinacjami (rzeczoznawca 200-250) parę groszy możesz aczkolwiek nie musisz oszczędzić. Ja spróbowałbym z rzeczoznawcą, potem PPC3 wpisać tam gdzie VIN itd uszkodzenia (dobrze jak na umowie te uszkodzenia są wyszczególnione) i podpiąć do druku PPC3, xero dowodu,xero umowy i opinię rzeczoznawcy. Powinno przejść.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Rzeczoznawca może Cię uratować aczkolwiek nie musi i zawsze jakaś miła mordka w okienku może

> pojechać Ci z eurotaxu...bez cackania zapłacisz 600zł wg cennika, z kombinacjami (rzeczoznawca

> 200-250) parę groszy możesz aczkolwiek nie musisz oszczędzić. Ja spróbowałbym z rzeczoznawcą,

> potem PPC3 wpisać tam gdzie VIN itd uszkodzenia (dobrze jak na umowie te uszkodzenia są

> wyszczególnione) i podpiąć do druku PPC3, xero dowodu,xero umowy i opinię rzeczoznawcy.

> Powinno przejść.

Rozumiem, że miałeś na myśli PCC3

I gdzie tam się VIN wpisuje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam, co zrobić jeśli osoba prywatna kupiła auto (uszkodzone) za 5tyś zł, wartość auto w całości

> (naprawione) 30tyś zł, pytanie brzmi co trzeba zobić? iść do US i zgłosić zakup? wezwać

> rzeczoznawce aby opisał uszkodzenia i obniżył wartość auta bo pewnie US obliczy duży podatek,

> dobrze rozumiem?

jak kupiles za 5 to pcc zaplacisz od 30, jak sprzedaż go za 25 to zaplacisz dochodowy od 20 tysi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Rzeczoznawca może Cię uratować aczkolwiek nie musi i zawsze jakaś miła mordka w okienku może

> pojechać Ci z eurotaxu...bez cackania zapłacisz 600zł wg cennika, z kombinacjami (rzeczoznawca

> 200-250) parę groszy możesz aczkolwiek nie musisz oszczędzić. Ja spróbowałbym z rzeczoznawcą,

> potem PPC3 wpisać tam gdzie VIN itd uszkodzenia (dobrze jak na umowie te uszkodzenia są

> wyszczególnione) i podpiąć do druku PPC3, xero dowodu,xero umowy i opinię rzeczoznawcy.

> Powinno przejść.

ok, a powiedzmy że teraz auto chce wyzłomować, nie sprzedawać. to co? też muszę biegać po US i płacić ów "600zł"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ok, a powiedzmy że teraz auto chce wyzłomować, nie sprzedawać. to co? też muszę biegać po US i

> płacić ów "600zł"?

no tak bo wydajac swoja kase i kupujac auto to sie wzbogaciles, to sie 2% od wzbogacenia nalezy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A możesz jeszcze podpowiedzieć, która to pozycja bo chyba nie ten formularz PCC3 znalazłem.

Taka DUŻA pusta kratka na 1 stronie na dole gdzie opisujesz przedmiot opodatkowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no tak bo wydajac swoja kase i kupujac auto to sie wzbogaciles, to sie 2% od wzbogacenia nalezy

Teraz to chyba Ty z Ameryki

PCC to podatek od czynności cywilno prawnych, a nie żadnego wzbogacenia.

Stawka jest 2% od wartości na umowie.

Na umowie jest 5 tys i jest to realna wartość przedmiotu sprzedawanego, nie widzę podstaw, aby dla uszkodzonego samochodu obliczać wartość podatku jak od wartości rynkowej samochodu sprawnego.

Wypełnić PCC z podatkiem od 5 tyś i wysłać pocztą i nie kłaniać się pani Halince z okienka.

Zastanawiam się tylko czy dołączyć kiopie umowy z wyraźnie zaznaczonym przedmiotem umowy jako pojazdem mocno uszkodzonym z opisanymi uszkodzeniami czy tylko w pozycji 24 PCC3 wpisać to w skrócie.

Na wypadek jak by US uznał za oszusta (co oczywiste bo przecież bezkarnie może) mieć przygotowaną wycenę rzeczoznawcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam, co zrobić jeśli osoba prywatna kupiła auto (uszkodzone) za 5tyś zł, wartość auto w całości

> (naprawione) 30tyś zł, pytanie brzmi co trzeba zobić? iść do US i zgłosić zakup? wezwać

> rzeczoznawce aby opisał uszkodzenia i obniżył wartość auta bo pewnie US obliczy duży podatek,

> dobrze rozumiem?

Zależy po jakim czasie sprzedaż, po pół roku nie musisz płacić podatku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Na umowie jest 5 tys i jest to realna wartość przedmiotu sprzedawanego, nie widzę podstaw, aby dla

> uszkodzonego samochodu obliczać wartość podatku jak od wartości rynkowej samochodu sprawnego.

Ale US może widzieć podstawy smile.gif

> Wypełnić PCC z podatkiem od 5 tyś i wysłać pocztą i nie kłaniać się pani Halince z okienka.

Tak najlepiej, albo w ogóle elektronicznie złożyć deklarację.

> Zastanawiam się tylko czy dołączyć kiopie umowy z wyraźnie zaznaczonym przedmiotem umowy jako

> pojazdem mocno uszkodzonym z opisanymi uszkodzeniami czy tylko w pozycji 24 PCC3 wpisać to w

> skrócie.

Mnie wzywali jak nie dołączyłem kopii umowy i ksera dowodu.

> Na wypadek jak by US uznał za oszusta (co oczywiste bo przecież bezkarnie może) mieć przygotowaną

> wycenę rzeczoznawcy.

Lepiej dołączyć kpl i się nie bujać, aczkolwiek jak się trafi upierdliwiec to i tak będzie chciał liczyć od 30 tysi...znajomy kupił za 20 tyś audi i od tego pisał kwity to mu podważył taki 20sto (może kilko) letni Pan urzędnik i z cennika za 24 pojechał zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wypełnić PCC z podatkiem od 5 tyś i wysłać pocztą i nie kłaniać się pani Halince z okienka.

Tak, a zycie jest czarno biale.

Zawsze mozesz dostac wezwanie lub pisemna odpowiedz od Pani z okienka biglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zależy po jakim czasie sprzedaż, po pół roku nie musisz płacić podatku.

Tu chyba o PCC3 mu chodziło, w innym wypadku kwota sprzedaży minus zakupu + koszty naprawy x dochodowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tak, a zycie jest czarno biale.

> Zawsze mozesz dostac wezwanie lub pisemna odpowiedz od Pani z okienka

Jasne, w Polsce wszystko jest możliwe. Ale jest duża szansa, że to wezwanie wyśle jakiś kumaty, a nie głąbowata pani Halinka, którą całą wiedzę ma w zeszycie ze szkolenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale US może widzieć podstawy

Stąd pisałem o wycenie.

> Tak najlepiej, albo w ogóle elektronicznie złożyć deklarację.

> Mnie wzywali jak nie dołączyłem kopii umowy i ksera dowodu.

> Lepiej dołączyć kpl i się nie bujać, aczkolwiek jak się trafi upierdliwiec to i tak będzie chciał

> liczyć od 30 tysi...znajomy kupił za 20 tyś audi i od tego pisał kwity to mu podważył taki

> 20sto (może kilko) letni Pan urzędnik i z cennika za 24 pojechał

Jak się trafi na mądralę to zawsze jest pod górkę. Jak by dostał pocztą to by mu się chciało, za dużo zachodu, a tak pokazał kto tu rządzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Rzeczoznawca może Cię uratować aczkolwiek nie musi i zawsze jakaś miła mordka w okienku może

> pojechać Ci z eurotaxu...bez cackania zapłacisz 600zł wg cennika, z kombinacjami (rzeczoznawca

> 200-250) parę groszy możesz aczkolwiek nie musisz oszczędzić. Ja spróbowałbym z rzeczoznawcą,

> potem PPC3 wpisać tam gdzie VIN itd uszkodzenia (dobrze jak na umowie te uszkodzenia są

> wyszczególnione) i podpiąć do druku PPC3, xero dowodu,xero umowy i opinię rzeczoznawcy.

> Powinno przejść.

> powinno to się odbyć tak : zgłaszasz wartość 5 tysi , jeśli pani w okienku stwierdzi że mało i podaje wartość z tabel

>ty masz prawo nie zgodzić sie z "panią", wtedy pani z okienka powołuje rzeczoznawcę

> jeśli jego wycena zgadza się z twoją płacisz podatek od tych 5 tysi , a jeśli wycena jest wyższa płacisz od niej plus koszty rzeczoznawcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no wlasnie tez sie zastanawiam, 2 razy kupowalem uszkodzone auta ponizej wartosci rynkowej auta

> sprawnego, placilem pcc od wartosci na umowie...

Jesli roznica byla znaczna to czekaj na list z US, oczywiscie o ile im sie bedzie oplacac badac sprawe. Podatek jest od wartosci rynkowej samochodu a nie od tego ile ty za niego zaplaciles.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jesli roznica byla znaczna to czekaj na list z US, oczywiscie o ile im sie bedzie oplacac badac

> sprawe. Podatek jest od wartosci rynkowej samochodu a nie od tego ile ty za niego zaplaciles.

Podatek jest od czynności cywilno-prawnej, a taką jest zawarcie umowy kupnja-sprzedaży. I umowa wcale nie musi być na kupno samochodu - możesz spisac umowę na kupno pralki i też zapłacisz od wartości 2%. Pokażesz mi tabele pani Halinki z okienka US zawierające wartości rynkowe pralek? zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Podatek jest od czynności cywilno-prawnej, a taką jest zawarcie umowy kupnja-sprzedaży.

Rozmawiajmy o faktach, US nigdy nie patrzy na kwote z umowy a na swoj cennik z odpowiedniego programu i koniec tematu. Ja chcesz ich przekonac do swojej ceny to mozesz zaplacic rzeczoznawcy (min 200zl) i wtedy masz podkladke. W innym przypadku prawie pewna kontrola jesli sie uprzesz. Niestety to do ciebie bedzie nalezal obowiazek udowodnienia dlaczego za auto dales 50% ceny i naprawde nie mam pojecia jak to udowodnisz jesli nie bedziesz mial faktur na naprawy a auto bedzie juz zrobione na cacy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Rozmawiajmy o faktach, US nigdy nie patrzy na kwote z umowy a na swoj cennik z odpowiedniego

> programu i koniec tematu. Ja chcesz ich przekonac do swojej ceny to mozesz zaplacic

> rzeczoznawcy (min 200zl) i wtedy masz podkladke. W innym przypadku prawie pewna kontrola jesli

> sie uprzesz. Niestety to do ciebie bedzie nalezal obowiazek udowodnienia dlaczego za auto

> dales 50% ceny i naprawde nie mam pojecia jak to udowodnisz jesli nie bedziesz mial faktur na

> naprawy a auto bedzie juz zrobione na cacy.

Ja mimo wszystko wysłałbym PCC3 pocztą, opłacił 2% kwoty z umowy przelewem na konto i ewentualnie czekał na ruch US. Podejrzewam, że prawdopodobieństwo tego ruchu jest bardzo małe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Rozmawiajmy o faktach, US nigdy nie patrzy na kwote z umowy a na swoj cennik z odpowiedniego

> programu i koniec tematu. Ja chcesz ich przekonac do swojej ceny to mozesz zaplacic

> rzeczoznawcy (min 200zl) i wtedy masz podkladke. W innym przypadku prawie pewna kontrola jesli

> sie uprzesz. Niestety to do ciebie bedzie nalezal obowiazek udowodnienia dlaczego za auto

> dales 50% ceny i naprawde nie mam pojecia jak to udowodnisz jesli nie bedziesz mial faktur na

> naprawy a auto bedzie juz zrobione na cacy.

No nie do końca.

US może wezwać do wyjaśnień w przypadku wartości na umowie odbiegającej znacznie od wartości rynkowej. Jeśli płatnik pozostanie przy swoim to US powołuje rzeczoznawcę i wycenia przedmiot. W przypadku wyceny różniącej się mniej niż 33% od wartości na umowie koszt wyceny ponosi US, przy więcej koszt ponosi płatnik.

Tyle teoria.

Praktyka jest taka na jaką pozwoli płatnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Stawka jest 2% od wartości na umowie.

> Na umowie jest 5 tys i jest to realna wartość przedmiotu sprzedawanego, nie widzę podstaw, aby dla

> uszkodzonego samochodu obliczać wartość podatku jak od wartości rynkowej samochodu sprawnego.

Niestety praktycznie jest to 2% od wartości rynkowej. Jeśli wartość na umowie jest znacznie zaniżona to płacisz od tabelek. A jeśli naprawdę stan samochodu uzasadnia niską cenę to na własny koszt musisz to udowodnić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Niestety praktycznie jest to 2% od wartości rynkowej. Jeśli wartość na umowie jest znacznie

> zaniżona to płacisz od tabelek. A jeśli naprawdę stan samochodu uzasadnia niską cenę to na

> własny koszt musisz to udowodnić.

Nie zgadzam sie.Ja na swojej umowie mialem wpisane problemy z autem,zawarlem te same zdania na "kwicie" zglaszajacym kupno w US.Cena ktora byla na umowie i ktora faktycznie zaplacilem byla kwota 50% mniejsza niz ksiazeczkowa wartosc auta.pani z okienka powiedziala ze to nie przejdzie i wezwa rzeczoznawce.Odpowiedzialem ze chetnie potwierdze moja ocene auta i jego wartosci papierem od profesjonalisty i ani grosza nie doplace poniewaz kwota na umowie jest wlasciwa i prawdziwa.

i cisza.......zadnych wezwan i problemow

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> i cisza.......zadnych wezwan i problemow

no widzisz, niektorzy wola doplacic 100zl i spac spokojnie, inni wola czekac na interesujace pisemko z tej instytuacji (szczegolnie osoby odwazne ale tylko na forach). Moga cie wezwac nawet bardzo dlugi czas po fakcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no widzisz, niektorzy wola doplacic 100zl i spac spokojnie, inni wola czekac na interesujace

> pisemko z tej instytuacji (szczegolnie osoby odwazne ale tylko na forach). Moga cie wezwac

> nawet bardzo dlugi czas po fakcie.

screwy.gif skoro tak twierdzisz to nastepnym razem skule uszy i moze dam sie kara.gif

na ta chwile podtrzymuje to co zrobilem i jesli wezwa rzeczoznawce to prosze bardzo,auto dalej mam bo ze sprzedawaniem mi sie poki co nie pali.moga zweryfikowac papiery przed i po zakupie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.