Skocz do zawartości

700km jeden dzień


Olas1

Rekomendowane odpowiedzi

Myślicie, że to do spokojnego zrobienia?

Jadę 330km, postój 2h, trochę kręcenia po mieście i powrót.

Zero autostrad.

Moto raczej nieturystyczne (bonneville), doświadczenie średnie.

Jakieś wskazówki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moj rekord to jakies 1000 z czego z 700 autostradami.

Oczywiscie nie byl to szczyt komfortu i przyjemnosci ale od biedy da sie zrobic.

Kolega goldwingiem machnal 1200 ale to inna bajka.

Uwazam ze postoje co 100 km pozwola jakos przelknac trudy bolacej d..y.

Ewentualnie co 150 z racji tankowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Da radę.

Gliwice -> Praga. Fajka na moście Karola i powrót. Razem 7h czystej jazdy. 800km z haczykiem wyszło.

W jedną stronę Nysa -> Kłodzko.

Powrót Praga -> Brno -> Ostrawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dasz radę.

> 330km nie autostradami to jakieś 4-5h w jedną stronę, tyłek Ci podziękuje.

> Weź sobie jakąś muzykę, mi to umila dłuższe i krótsze przejażdżki.

Zero autostrad frown.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Moj rekord to jakies 1000 z czego z 700 autostradami.

> Oczywiscie nie byl to szczyt komfortu i przyjemnosci ale od biedy da sie zrobic.

> Kolega goldwingiem machnal 1200 ale to inna bajka.

> Uwazam ze postoje co 100 km pozwola jakos przelknac trudy bolacej d..y.

> Ewentualnie co 150 z racji tankowania.

K1300S 1300 km, co prawda autostrady głownie.

700 da sie spokojnie NIE autostrada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Łeba-Poznań-Łeba

Do zrobienia jest, nie zapomnij napisac jak sie po tym czules, ciekawi mnie bowiem.

Panowie, a co Wy tak z tymi autostradami ? Ja tam jak dobrze idzie to wjezdzam na nie dwa razy w roku, w tym jeszcze nie bylem.

wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dasz rade. Zrobiem trasę z kolegą Bielsko-Mielno. Lekko ponad 700 km. Doświadczenia zero. (około 2 tyś km na moto ) Powrót kilka dni później i ta sama trasa. Wszystko bolało ale było fajnie zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Do zrobienia jest, nie zapomnij napisac jak sie po tym czules, ciekawi mnie bowiem.

> Panowie, a co Wy tak z tymi autostradami ? Ja tam jak dobrze idzie to wjezdzam na nie dwa razy w

> roku, w tym jeszcze nie bylem.

Z chęcią bym choć kawałek podjechał autostradą, ale na tej trasie jej po prostu nie, hehe.

Relacje zdam, 3majcie tylko kciuki za pogodę.

Łańcuch przesmarować po tych 350km?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Myślicie, że to do spokojnego zrobienia?

> Jadę 330km, postój 2h, trochę kręcenia po mieście i powrót.

> Zero autostrad.

> Moto raczej nieturystyczne (bonneville), doświadczenie średnie.

> Jakieś wskazówki?

Do zrobienia - w piątek z Ommenem transalpami zrobilismy 1280 km - z Grado we Wloszech przez Słowenię(droga 206) do Warszawy. Jechaliśmy maksymalnie 120 km/h na autostradzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo z Łeby do Poznania jest 340km, a na miejscu zrobiłem może z 10km, więc łącznie wyszło ok. 690 smile.gif

Tam jechałem z 2 postojami na tankowanie, po 100 i po kolejnych 200. Nic nie bolało, cała trasa super przyjemna. Średnie spalanie 4,8, prędkość przelotowa ok110-120. Czas, ok 5h.

Z powrotem jechałem zdecydowanie pewniej, szybciej i... zmęczenie dało o sobie znać po 100km, postuj zrobiłem po kolejnych 100. Bolała prawa dłoń i placy (szyja). Ale zabawa była super, trasa momentami miała tylko winkle i równy asfalt. Prędkości przelotowe wyższe, 130-150, spalanie 5,3, trasa z jednym postojem i korkami na wylocie to 4,5h czyli w sumie bardzo nieduża różnica.

Jak dojechałem na miejsce to bolało mnie już prawie wszystko, byłem solidnie zmęczony.

Podsumowując:

- dziennie 400km moge strzelić bez problemu, później już to zaczyna lekko męczyć

- miła przelotowa na nakedzie to jak dla mnie 120, znośna to 140, powyżej to już rzadna frajda na dłuższą metę, 180 to max co mi sie udało wydusić ze sprzęta

- plecak - miałem kupować motocyklowy, ale idealnie sprawdził sie fotograficzny, szerokie miękkie paski, mocowanie w kla ie i w pasie, grube boki i sporo kieszeni, idealnie, nie musze wydawać kasy

- moto jeansy - miasto tak, trasa nie, wieje, wachluje, podwiewa

- musze wymienić wkładki policzkowe, bo te co mam cisną za bardzo

- ciesze sie ze nie kupiłem mocniejszego moto, zabiłbym sie od razu smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> - miła przelotowa na nakedzie to jak dla mnie 120, znośna to 140, powyżej to już żadna frajda

I pod tym się mogę podpisać.

Idealne warunki, to pusta droga, najlepiej osłonięta lasem, prędkość w granicach 100km/h, szczęka w górze ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Myślicie, że to do spokojnego zrobienia?

> Jadę 330km, postój 2h, trochę kręcenia po mieście i powrót.

> Zero autostrad.

> Moto raczej nieturystyczne (bonneville), doświadczenie średnie.

> Jakieś wskazówki?

znam ziomala

który na R1 zrobił trase 1900-2000km w 19-20h. kilka krótkich przerw. wracał z uk do PL

wsyćko się da, zależy od kierownika i jego samozaparcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> wsyćko się da, zależy od kierownika i jego samozaparcia.

> Raczej od bezmyslnosci.

Czyżby? Są ludzie, który motorowerami robili trasy rzędu 300-400 km i jakoś dali radę. spineyes.gifok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czyżby? Są ludzie, który motorowerami robili trasy rzędu 300-400 km i jakoś dali radę.

ale raczej dziennie, a ten gosc mial srednia ~100km\h przez nascie godzin... ale jesli to prawda, to powinno go odnalezc i posadzic za kierownica w 24godzinnym LeMans wygralby w cuglach ze wszystkimi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Myślicie, że to do spokojnego zrobienia?

> Jadę 330km, postój 2h, trochę kręcenia po mieście i powrót.

> Zero autostrad.

> Moto raczej nieturystyczne (bonneville), doświadczenie średnie.

> Jakieś wskazówki?

Kiedyś jak byłem młodszy, to się wcześnie rano z ekipą wyjeżdżało nad morze i w nocy wracało bez problemu.

Dzisiaj pewnie bym to odczuł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Myślicie, że to do spokojnego zrobienia?

> Jadę 330km, postój 2h, trochę kręcenia po mieście i powrót.

> Zero autostrad.

> Moto raczej nieturystyczne (bonneville), doświadczenie średnie.

> Jakieś wskazówki?

dobry wieczor, wlasnie wrocilem z Pragi, wyszlo 730

nie, nie dasz rady

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie byl zlosliwy, mialem dosc po tych 730 z Pragi do Wawy .........

Kilka lat temu prawie 25 letnim singlem przejechałem z Yasinii na UA do domu jednego dnia. Wyszło w granicach 800-850km, z czego część po Ukrainie, część po Słowacji i reszta w PL.

Końcowe 100km w ulewnym deszczu.

Po powrocie czułem się genialnie, dałbym radę jeszcze ze 200-300km przejechać zlosnik.gif Pewnie głównie dzięki dobremu zawieszeniu w enduraku :-)

Kwestia aby chcieć, a nie robić to z przymusu!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kilka lat temu prawie 25 letnim singlem przejechałem z Yasinii na UA do domu jednego dnia. Wyszło w

> granicach 800-850km, z czego część po Ukrainie, część po Słowacji i reszta w PL.

> Końcowe 100km w ulewnym deszczu.

> Po powrocie czułem się genialnie, dałbym radę jeszcze ze 200-300km przejechać Pewnie głównie

> dzięki dobremu zawieszeniu w enduraku :-)

> Kwestia aby chcieć, a nie robić to z przymusu!

w czerwcu zrobilem 1300 w jeden dzien z czego ponad 600 w ulewie ... da sie ... tylko po co, frajdy nie bylo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kilka lat temu prawie 25 letnim singlem przejechałem z Yasinii na UA do domu jednego dnia. Wyszło w

> granicach 800-850km, z czego część po Ukrainie, część po Słowacji i reszta w PL.

> Końcowe 100km w ulewnym deszczu.

> Po powrocie czułem się genialnie, dałbym radę jeszcze ze 200-300km przejechać Pewnie głównie

> dzięki dobremu zawieszeniu w enduraku :-)

> Kwestia aby chcieć, a nie robić to z przymusu!

Powiem ze czuję się dziwnie myśląc że mógłbym Fredkiem(singiel) przejechać te 700km na raz?? Czemu nie wiem?? Mam wrażenie że nie jest stwożony do długiej jazdy hmm.gif silnikowo oczywiście

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czyżby? Są ludzie, który motorowerami robili trasy rzędu 300-400 km i jakoś dali radę.

Kiedys gdy jezdzilem troche po polskich zlotach, zawsze spotykalem chlopaka, na oko ze 14 lat na Hondzie SY 50. Robil naprawde rozne trasy i bez problemu dawal rade. Wiek rzadzi sie tez troch eswoimi prawami.

Lubie szwedac sie po Alpach francuskich. Dozwolona predkosc to smieszne ( jak dla niektorych ) 90 km/h, tyle, ze trzeba byc naprawde dobrym aby ta predkosc utrzymac. Nie mowie, na pewnych prostych da sie i 150 km/h pociagnac, ale przecietna wychodzi jakies 45 km/h. Wiec srednia dzienna to jakies ca. 450 km i po nich jest sie naprawde zmeczony.

Do tego dochodzi utrzymanie koncentracji, bo to ze doopsko wytrzyma nie znaczy, ze bedzie OK.

wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Do tego dochodzi utrzymanie koncentracji, bo to ze doopsko wytrzyma nie znaczy, ze bedzie OK.

Potwierdzam, wczoraj z 4 godzinki głównie po nowych dla mnie leśnych drogach, było super, ale pod koniec dwa razy zarzuciło mocniej maszyną bo za późno zredukowałem przed piaszczystym podjazdem z zakrętem.

Jak już troszkę opanowałem teren to jak wyjadę na asfalt to nuuuuda......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.