Skocz do zawartości

Samochód za 1500zł


koNik

Rekomendowane odpowiedzi

> a co z OC? jeździsz na poprzedniego właściciela aż się skończy i opiero wtedy wykupujesz nowe?

to już zależy, jak wiem że pojeżdżę 3-4 miesiące, jeżdżę na starym,

jak wiem że dłużej, to zmieniam na siebie. Chociaż szczerze, nie pamiętam

kiedy zmieniałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to już zależy, jak wiem że pojeżdżę 3-4 miesiące, jeżdżę na starym,

> jak wiem że dłużej, to zmieniam na siebie. Chociaż szczerze, nie pamiętam

> kiedy zmieniałem.

Nie ma nic do rzeczy, masz bodajże w ciągu 2 tyg powiadomić ubezpieczyciela o nabyciu pojazdu i OC jest przepisywane na Ciebie (polisa ta sama), a sprzedający ma obowiązek powiadomić TU że sprzedał, i warto to robić, bo możesz się zdziwić jak będziesz miał stłuczkę z winy sprawcy a TU odmówi wypłaty bo nie spełniłeś ustawowych tematów. Jeśli nie zrobisz nic-i tak za jakiś czas przyjdzie Ci listem info że byłeś właścicielem, i że należy się np dopłata z racji rekalkulacji, teraz TU mają wgląd w bazę UFG i widać wszystko jak na dłoni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przecież OC i tak masz obowiązek zgłosić zakup do ubezpieczyciela, a sprzedający zgłosić sprzedaż,

> więc to nie jest tak, że kupujesz z OC i jeździsz na czyimś, tylko po zakupie przechodzi ono

> na Ciebie (i Twoje dane), więc jak nie przerejestrujesz to mogą Cię zmandatować.

jeszcze mi się to nie zdarzyło, choć przyznaję, że miałem tylko dwie kontrole ze sprawdzaniem dokumentów przez tych parę lat ostatnich...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pojazd ma ważne OC, to kto jest wpisany jako właściciel nie może być powodem odmowy wypłaty świadczenia - tylko posiadanie OC jest obowiązkiem ustawowym

rekalkulację robią, przysyłają mi do domu, a ja robię przelew - po prostu nie chce mi się dzwonić i tego załatwiać, robią to za mnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...

Koniec naszego testu nadszedł w sposób niespodziewany z dniem wczorajszym wink.gif

Nie nie rozwaliłem się ani silnik nie zatarł wink.gif

Ale po kolei:

Auto w moich rękach od 6 listopada przejechało łącznie dokładnie 3040km, spalając średnio 12l npPb (jazda głównie po Krakowie). Poza wymienionymi kosztami do auta nic więcej już nie dokładałem - codziennie bezawaryjnie wsiadałem i jechałem gdzie chciałem zlosnik.gif Auto zostało juz w zasadzie sprzedane za kwotę 3900zł. Koszt paliwa z całego przebiegu to na okrągło ok 1950zł.

Policzmy:

samochód jak dotychczas - 2314zł z naprawami (w tym 200zł transport)

zimówki - 450zł (ale zostają do innego auta)

OC - 275zł

3039zł + 1950zł paliwo - 3900zł za sprzedaż = 1089zł

całkowity koszt 1km= 36gr zlosnik.gif

mógłbym jeszcze odjąć zimówki które zostają ale niech mi tam wink.gif

Obiektywne minusy samochodu:

- prowadzenie - no nie jest to BMW - typowa kanapa wyjeżdżająca mocno przodem - na szczęście ogólny charakter samochodu zachęca do relaksacyjnej jazdy, sztywna tylna oś na pewno jest jedną z głównych przyczyn tego stanu rzeczy - za to promień skrętu to absolutny fenomen icon_eek.gif

- niska jakość plastikowych wykończeń wnętrza - o ile welur jest rewelacyjnej jakości to plastiki bardzo słabo znoszą próbę czasu - o wiele niższa jakość niż BMW, Mercedesa czy Wołgi

- skrzynia bardzo późno przełącza na IV bieg - dopiero przy ok 90km/h, myslę że mniej by palił jakby robiła to wcześniej

to tak z rzeczy które w jakimś stopniu mnie drażniły zlosnik.gif

a teraz chwila wyjaśnień - kupiłem po prostu przez przypadek 960tkę wink.gif za caaaałe 4000zł grinser006.gif

w dodatku 1 lutego jadę nią do Lagos zlosnik.gif

możecie się zakładać czy dojadę czy nie i czy wrócę zlosnik.gifzlosnik.gifzlosnik.gif

na pewno zdam relację i podsumuję koszty. grinser006.gif

Możecie też polecić jakieś dobre Assistance na całą EU grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> na narty jedziesz?

> samolot?

samolot jest dla nudziarzy zlosnik.gif

mam znajomych w Lionie, Saragosie, Madrycie, Sevilli, Paryżu i Amsterdamie i mam zamiar sobie trochę pozwiedzać przy okazji. Dolatywanie i wysiadanie na miejscu nie daje poczucia odległości zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a teraz chwila wyjaśnień - kupiłem po prostu przez przypadek 960tkę za caaaałe 4000zł

Po pierwsze: bez zdjęć się nie liczy.

Po drugie: a gdzie wątek "Samochód za 4000zł"?? yikes.gifwink.gif

> Możecie też polecić jakieś dobre Assistance na całą EU

Poszperaj trochę w archiwum: ale generalnie najlepsze assistance z dużym limitem holowania jest w Gothaer. Z tym, że trzeba mieć u nich OC - wtedy ass jest w rozsądnej cenie (coś ok 150/rok). Bez OC ponad 500PLN.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Po pierwsze: bez zdjęć się nie liczy.

może jutro dam radę coś cyknąć zlosnik.gif

> Po drugie: a gdzie wątek "Samochód za 4000zł"??

można to traktować jako kontynuację, wszak auto wymieniłem w zasadzie 1:1 zlosnik.gif

> Poszperaj trochę w archiwum: ale generalnie najlepsze assistance z dużym limitem holowania jest w

> Gothaer. Z tym, że trzeba mieć u nich OC - wtedy ass jest w rozsądnej cenie (coś ok 150/rok).

> Bez OC ponad 500PLN.

ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy później...

tak się głupio poskładało że byłem poniekąd zmuszony pojechać tym autem na wakacje do Grecji przez Bułgarię i Rumunię wracając zahaczając o Transalpine...

4200km, spalanie średnie 8,4l/100, nie dolałem grama oleju, nic sie nie popsuło. W zasadzie brakowało mi jedynie tempomatu zlosnik.gif

287892769-DSC_9787.jpg

287892769-DSC_9699.jpg

post-14970-14352525581031_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurcze...jakoś te volva z Twoich ostatnich wypadów nie nadają im takiego efektu "wow, przejechałbym się"...widać nie ruszają mnie zupełnie. chociaż w jakimś staruszku, który mnie by kręcił, chętnie zrobiłbym taki wypadzik drive.gif

swoją drogą...za robotę byś się wziął, a nie wywczasy pięć razy do roku, jak niektórzy nawet jednego nie majo! zona.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> kurcze...jakoś te volva z Twoich ostatnich wypadów nie nadają im takiego efektu "wow, przejechałbym

> się"...widać nie ruszają mnie zupełnie. chociaż w jakimś staruszku, który mnie by kręcił,

> chętnie zrobiłbym taki wypadzik

one mnie też nie kręcą zupełnie jeśli chodzi o wygląd czy fun z jazdy - natomiast bawi mnie że żywo przeczą tezom jakoby za grosze nie dało się kupić auta które jeździ a nie stoi zlosnik.gif

> swoją drogą...za robotę byś się wziął, a nie wywczasy pięć razy do roku, jak niektórzy nawet

> jednego nie majo!

nie płace rat za nowe auto, to se jeżdże grinser006.gifzlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> wsiadłbym i pojechał jeszcze raz, choćby dziś - tam sie po prostu nie bardzo ma co zepsuć takiego,

> żeby to unieruchomić

dobra dobra mi w 5 letnim fiacie zwarły się cele w akumulatorze i stałem jak cieć pod sklepem czekając na lawete zlosnik.gif

A Ciebie chyba lubią stare samochody smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dobra dobra mi w 5 letnim fiacie zwarły się cele w akumulatorze i stałem jak cieć pod sklepem

> czekając na lawete

> A Ciebie chyba lubią stare samochody

akumulator może się zepsuć zawsze w każdym aucie wiec na to akurat nie ma siły zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> pozbywasz sie go?Bo może byśmy się zamienili za 2 końcówki drążków do BMW i akumulator

miał go wziąc kumpel ale sie rozmyślił

nie sprzedaje go - nie rdzewieje, działa, OC grosze kosztuje i jak widać zawsze sie może przydać zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> miał go wziąc kumpel ale sie rozmyślił

> nie sprzedaje go - nie rdzewieje, działa, OC grosze kosztuje i jak widać zawsze sie może przydać

Ile rocznie kosztują Cię wszystkie samochody? zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> one mnie też nie kręcą zupełnie jeśli chodzi o wygląd czy fun z jazdy - natomiast bawi mnie że żywo

> przeczą tezom jakoby za grosze nie dało się kupić auta które jeździ a nie stoi

przecież obaj doskonale wiemy, że to są wirtualne tezy, wirtualnych ludzi hehe.gif

> nie płace rat za nowe auto, to se jeżdże

ja też nie płacę... beksa.gif

ale nie narzekam, wreszcie się doczekałem i mam wycieczkę przez pół europy z postojem w Pradze do....Polandii 001.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.