Skocz do zawartości

Jak to skrócić?


widaw

Rekomendowane odpowiedzi

Drzwi zdjąłem, a własciwie, wyrwałem grinser006.gif siłowo.

Żeby je założyć bezproblemowo, powinienem skrócić trzpien zawiasu o 3-5 mm, ale jest mało miejsca. Kątówką natnę max 3 mm wgłąb trzpienia - pozostaje reszta... confused.gif. Drzwi nie podniosę wyżej bo pawlacz pod sufitem wisi. Cięcie drzwi odpada.

No to słucham Was mądre głowy - jak to zrobić.

287369845-PC070004%28Small%29.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Drzwi zdjąłem, a własciwie, wyrwałem siłowo.

> Żeby je założyć bezproblemowo, powinienem skrócić trzpien zawiasu o 3-5 mm, ale jest mało miejsca.

> Kątówką natnę max 3 mm wgłąb trzpienia - pozostaje reszta... . Drzwi nie podniosę wyżej bo

> pawlacz pod sufitem wisi. Cięcie drzwi odpada.

> No to słucham Was mądre głowy - jak to zrobić.

spiłuj zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Drzwi zdjąłem, a własciwie, wyrwałem siłowo.

> Żeby je założyć bezproblemowo, powinienem skrócić trzpien zawiasu o 3-5 mm, ale jest mało miejsca.

> Kątówką natnę max 3 mm wgłąb trzpienia - pozostaje reszta... . Drzwi nie podniosę wyżej bo

> pawlacz pod sufitem wisi. Cięcie drzwi odpada.

> No to słucham Was mądre głowy - jak to zrobić.

pilnik lub brzeszczot

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wyrwać futrynę i kupić nową z krotszymi trzpieniami.

Wiesz jak budowali w 70'?

Futryna zalana betonem, kiedy w fabryce domów robili wielką płytę. Trzeźwi pewnie nie byli, bo przekoszona na maxa.

A podczas prac dojrzałem, że wewnątrz niej idzie przewód elektryczny icon_eek.gif do gniazda na ścianie.

Nie planuję jej ruszania. Dom zawali się, a ona będzie stała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jesli ta czesc z dziura, ktora masz na drzwiach jest glebsza niz ten trzpien, to ja skroc.

No i to dobry pomysł! zew sam na to nie wpadłem!

tylko podkładki bede musiał przygotować zeby drzwi były na tej samej wysokości.

THX.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Yebnąć młotkiem z góry i powinien wyjść trzpień razem z grzybkiem od dołu, docinasz i nabijasz od

> góry, max 5 min roboty

Dokładnie ,nic prostszego ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>

> No to słucham Was mądre głowy - jak to zrobić.

Kątówką natniesz tyle, ile się da, resztę jak najmniejszą tarczą, muliszlifierką. Możesz użyć zamiast pilnika frezu widiowego z wiertarką. Możesz też napunktować od góry trzpień i następnie go potraktować wiertłem. Jest też jeszcze jedna możliwość, ale to już desperacja i hardkor: odciąć zawias i przyspawać go niżej... grinser006.gifhehe.gifbiglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale on nie chce obniżać drzwi, tylko chce je założyć, a unieść wyżej nie może przez pawlacz

> zabudowany nad nimi

Ale ja zdaję sobie z tego sprawę, odniosłem się jedynie do tego, co napisał jakiś inż...

Quote:

jak skrocisz tego
dydolka
, (cokolwiek to jest?)
to i tak zawias sie oprze na zawiasie i bedzie na tej samej wysokosci. ps. mam inzyniera, mozesz mi zaufac
.


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak koledzy napisali, przyjrzyj się dokładnie tam gdzie jest dół zawiasu bo pewnie pod warstwą farby jest widoczne takie "wcięcie" a to oznacza że ten bolec jest wbijany i zapewne wystarczy go wybić a po założeniu wbić z powrotem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Trzeba mieć.

> Podejrzewam że jednak ten element tnący, to bardziej modelarski, niż zdolny do przecięcia 8 mm

> szpeja.

Da radę. Taką zabawką z Lidla przeciąłem mufę calowej rury od pompy ogrodowej. Nie mogłem odkręcić jej z rury to przeciąłem na dwie części po długości w sumie 10 cm. Trwało to dość długo ale dało radę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Może spróbuj mocno zużytą tarczą. Ma znacznie mniejszą średnicę i można wcisnąć kątówkę w

> ciaśniejsze zakamarki.

Stuknij z góry młotkiem, na pewno trzpienie się obniżą w dół.

Maksymalnie zajmie Ci to minutę. Możesz mi zaufać, jestem Mistrzem Ciesielstwa hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.