Skocz do zawartości

jaki jeździ FF II 1.8 TDCI?


Aragorn

Rekomendowane odpowiedzi

No wlasnie, moja rodzicielka wymyslila, ze zmieni starszawego mondka na Fokę 1,8 TDCI.

Dziś ogladalem dwa egzemplarze i mam mieszane uczucia.

Oba są jakieś....wolne. Do 2 tys kompletnie nic się nie dzieje, elastycznosc nie istnieje, wszystko sie telepie a auto nie jedzie. Normalnie Seicentu 1,1 jest szybsze.

Ten typ tak ma czy coś tu jest nie halo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no kurcze, 5 bieg, 70-75 km/h, pedał w podłogę i nic. nic kompletnie.

łapa na lewar i redukcja wink.gif

Rozwydrzone te ludzie teraz... ten silnik ma rodowód z lat 80tych. Kultura pracy neistety też z tamtych lat.

Odpłaca się za to tym, że może go smarować łój wielorybi, rozrzad jest prosty jak cep, blok jest żeliwny, a sam motor mega trwały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> łapa na lewar i redukcja

podczas jazdy probnej nic tylko redukowalem, bo nie bylo innego wyjscia zlosnik.gif

> Rozwydrzone te ludzie teraz... ten silnik ma rodowód z lat 80tych. Kultura pracy neistety też z

> tamtych lat.

> Odpłaca się za to tym, że może go smarować łój wielorybi, rozrzad jest prosty jak cep, blok jest

> żeliwny, a sam motor mega trwały.

tya, juz sobie poczytalem o rozrządzie, i napędzie pompy w "kasecie" będącej jego częscią. Cud malina i orzeszki. I 2 tysie za wymianę zlosnik.gif

Chyba poszukam matce 1,6 TDCI. To przynajmniej jeździ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> podczas jazdy probnej nic tylko redukowalem, bo nie bylo innego wyjscia

> tya, juz sobie poczytalem o rozrządzie, i napędzie pompy w "kasecie" będącej jego częscią. Cud

> malina i orzeszki. I 2 tysie za wymianę

> Chyba poszukam matce 1,6 TDCI. To przynajmniej jeździ

sprawa dotyczy FFII od 2007 roku z białymi zegarami i fl.

Ale filozuj sobie ile chcesz wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jezdziles tym? to serio tak zle przyspiesza?

Zrobilem kilka tysiecy kilometrow przy roznych okazjach.

Ten silnik na spoooora turbodziurem, wiec ponizej 2kRPM nie dzieje sie absolutnie nic...

Pozniej przez chwile ciagnie calkiem przyzwoicie, ale kolo 3,5kRPM znowu puchnie...

Trzeba sie przyzwyczaic, ale 1,9dci jezdzilo mi sie duzo przyjemniej ok.gif

Poza tym to 1,8tdci jest dosc glosne, bo to stara konstrukcja z dolozonym common railem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no kurcze, 5 bieg, 70-75 km/h, pedał w podłogę i nic. nic kompletnie.

Zgłasza się właściciel takowego zlosnik.gif

Piątka przy takiej prędkości w tym motorze to samobójstwo zlosnik.gif

Generalnie do 2 tysięcy nie dzieje się nic - TTTM, po przekroczeniu tych obrotów można jeździć ale tak jak ktoś napisał max do 3,5 - powyżej nie ma sensu kręcić.

To jest dość specyficzny motor - trzeba się do niego przyzwyczaić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No wlasnie, moja rodzicielka wymyslila, ze zmieni starszawego mondka na Fokę 1,8 TDCI.

> Dziś ogladalem dwa egzemplarze i mam mieszane uczucia.

> Oba są jakieś....wolne. Do 2 tys kompletnie nic się nie dzieje, elastycznosc nie istnieje, wszystko

> sie telepie a auto nie jedzie. Normalnie Seicentu 1,1 jest szybsze.

> Ten typ tak ma czy coś tu jest nie halo?

Miałem Focusa 1 100 konnego , obecnie mam 2 115 konnego i jest wyrażnie lepiej , już 1 bez problemu rozpędzałem się do 170 na godzinę , owszem trochę zamulał ale po zmianie f powietrza było od razu lepiej, porównanie do seicento jest przesadą ja miałem wczesniej bravę 1.2 i zauważyłem poprawę .

Może w Twoich egzemplarzach było coś nie halo , mógł być np uwalony filtr powietrza .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zrobiłem taką przesiadkę , ale zupełnie na odwrót. Z ff2 1.8 tdci 115KM przesiadłem się na FF1 1.8 tdci 100KM. Dla mnie jeśli chodzi o odczucia to 100 konny bardziej łagodnie i liniowo rozwija moc. W 115 było tak że była do 2k dziura a potem czuć było że jedzie.

U mnie 115 była mocniejsza od serii :

165870_10150838442300735_1473191564_n.jpg

na wykresie świetnie widać dziurę do 2000 obr/min.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No wlasnie, moja rodzicielka wymyslila, ze zmieni starszawego mondka na Fokę 1,8 TDCI.

> Dziś ogladalem dwa egzemplarze i mam mieszane uczucia.

> Oba są jakieś....wolne. Do 2 tys kompletnie nic się nie dzieje, elastycznosc nie istnieje, wszystko

> sie telepie a auto nie jedzie. Normalnie Seicentu 1,1 jest szybsze.

> Ten typ tak ma czy coś tu jest nie halo?

obiektywnie to kon wyscigowy to nie jest zlosnik.gif

Moj przed zmiana programu jezdzil mniej wiecej od 1800...Ponizej to faktycznie kaplica. Identyczna charakterystyke mialy m.in. d4d 177Km Toyota/lexus, wiec nie mialen duzego problemu z zaadoptowaniem sie. po programie dmucha juz z ok. 1600 i w szerszym zakresie bo do 3.5 k obr ciagnie, choc juz z lekko odczuwalna zadyszka. powyzej nie ma sensu szarpac. Przelozenia skrzyni sa srednio udanie dobrane ale mozna sie przyzwyczaic.

Jak swojego odebralem od znajomego to byl mooocno zamulony (ledwo 180 przekraczal na niemieckiej autostradzie i dalej nic) i dopiero po kilku trasach sie odepchal. Moze te co ogladales tez zamulone.

Przed programem 118/290 Nm jak dobrze pamietam. Po 144/346 i widac roznice znaczna. Koszt jedyne 800 zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> podczas jazdy probnej nic tylko redukowalem, bo nie bylo innego wyjscia

> tya, juz sobie poczytalem o rozrządzie, i napędzie pompy w "kasecie" będącej jego częscią.

no nie wszystkie tak maja.

starsze maja lancuch w "kasecie" a te nowsze pasek.

oprocz tego oczywiscie "zwykly" pasek rozrzadu.

z tego co wiem to:

- dwumasa wytrzymuje 150 tys km

- u mnie poszla obudowa termostatu (110tys) i trzeba bylo wymienic, ubywalo plynu (nie jakos strasznie, ale jednak).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no nie wszystkie tak maja.

> starsze maja lancuch w "kasecie" a te nowsze pasek.

> oprocz tego oczywiscie "zwykly" pasek rozrzadu.

A nie jest tak że starsze mają łańcuch i pasek a nowe dwa paski z czego jeden w "kasecie" ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> sie telepie a auto nie jedzie. Normalnie Seicentu 1,1 jest szybsze.

> Ten typ tak ma czy coś tu jest nie halo?

Na co dzień jeździsz sejem?

Bez urazy ale po miesiącu jeżdżenia wolnossącym 1.6 100 KM przesiadkę do 1.8 TDCi odczułem jak uturbione 2.0 hehe.gif

Trzeba po prostu nauczyć się tym jeździć i okaże się że nawet nie jest takie wolne smirk.gif O kulturze pracy można jedynie dyskutować jeśli porównujemy go do 1.9 TDI wink.gif Wtedy wypada lepiej.

PS. Fabryczne mapy vs. remapy czyli tzw. chipsy wypadają dość słabo, na zwiększonej dawce paliwa jedzie to o wiele lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie. normalną, porządną dwulitrową benzyną. po zakończeniu jazdy próbnej i przesiadce z 1,8 TDCI na

> 2.0 noPb jeszcze bardziej doceniłem swoje auto

Nie wiem jak jeździły starsze przed liftem czyli <2008 ale te po lifcie chodzą topornie, sprzęgło jest niereformowalnie chamskie , trzeba się nauczyć i wtedy staje się w miarę przyjemne, przynajmniej jak sobie to tak tłumaczę.

Silnik chodzi jak chodzi, ja to zaakceptowałem przy zakupie i ponad 100 kkm od nowości daje sobie z nim radę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale nie Mk2 a Mk1 TDCI 101 HP.

Żeby było śmieszniej jeździ lepiej niz wczesniej ogladane 115 KM. Najwidoczniej poprzednie "pierwszy wlasciciel, serwisowane w ASO" bylo coś nie teges.

EDIT: kupiona i oddana zlosnik.gif miala byc bezwypadkowa, a jednak nie byla zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Co wy tu gadacie, toż to rakieta jest

> Mówię to ja przesiadający się z 75-konnej Astry II 1.7

Tylko przez kilka pierwszych dni od tak ekstremalnej przesiadki zlosnik.gif

> Jak dla mnie daje radę, tylko trzeba go wyczuć bo jakiś taki narowisty, kangurzący bywa

Po wymianie sprzęgła, dwumasy i innych dupereli ta przypadłość mija zlosnik.gif

> Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tylko przez kilka pierwszych dni od tak ekstremalnej przesiadki

> Po wymianie sprzęgła, dwumasy i innych dupereli ta przypadłość mija

> > Pozdr

eee nowy z salonu też był taki narowisty i po odpuszczeniu gazu na jedynce nie płynnie a dość ostro odcinał tak więc myślę, że chyba o to chodzi zlosnik.gif Struś pędziwiatr to by był, gdyby miał ponad 200 kucyków, przy raptem 130-150 KM to jest dynamiczny co najwyżej grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> eee nowy z salonu też był taki narowisty i po odpuszczeniu gazu na jedynce nie płynnie a dość ostro

> odcinał tak więc myślę, że chyba o to chodzi Struś pędziwiatr to by był, gdyby miał ponad

> 200 kucyków, przy raptem 130-150 KM to jest dynamiczny co najwyżej

Co by nie mowic i tak wiele dyskusji tego typu sprowadzi sie do moralu... Nie pomoze koni kupa jak kierowca dupa zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.