BuktopBektop Napisano 25 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2013 kiedyś, kiedyś z nudów kliknąłem w kończącą się aukcję ww pojazdu i tak stałem się właścicielem tegoż okazu. Fiacina, pomimo że mocno renowacyjna jest jednak rodzynkiem - jest to model tzw przejściowy z oryginalnym włoskim silnikiem 1300 oraz już częściowo zubożoną, głównie o chromowania, karoserią i deską. Zapewne do tej pory przetrwało kilka sztuk tego modelu. W zasadzie to jest jedyny powód niezłomowania samochodu. Jak sądzę nastaje powoli czas podjęcia decyzji co do dalszego losu pojazdu. Własna robota w większym zakresie, z wielu względów jest wykluczona, więc chciałbym się zorientować w ewentualnych kosztach powolnego przywracania go do życia. Ze względu na możliwości finansowe, jak i oczekiwaną wielkość konserwacji interesowało by mnie rozbicie na przypuszczalne wartości pienężne konieczne do kolejnych etaapów renowacji. Nie jest to ogłoszenie o sprzedaży, ze względu na równowieczność zależy mi na powolnym doprowadzeniu Fiata do używalności pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Igorek Napisano 25 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2013 Zrozumiałem, że chcesz wyceny. Ale bez zdjęć, opisu stanów obecnego i oczekiwanego to chyba nikt Ci za wiele nie powie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BuktopBektop Napisano 25 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2013 > Zrozumiałem, że chcesz wyceny. Ale bez zdjęć, opisu stanów obecnego i oczekiwanego to chyba nikt Ci > za wiele nie powie zdaję sobie z tego spawę, chodzi mi w tej chwili o tzw rząd wielkości. Zdjęcia miogę zamieścić w piątek, natomiast w tej chwili zależałoby mi o o oszacowanie kosztów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Delmut Napisano 25 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2013 > kiedyś, kiedyś z nudów kliknąłem w kończącą się aukcję ww pojazdu i tak stałem się właścicielem > tegoż okazu. Fiacina, pomimo że mocno renowacyjna jest jednak rodzynkiem - jest to model tzw > przejściowy z oryginalnym włoskim silnikiem 1300 oraz już częściowo zubożoną, głównie o > chromowania, karoserią i deską. Zapewne do tej pory przetrwało kilka sztuk tego modelu. W > zasadzie to jest jedyny powód niezłomowania samochodu. Jak sądzę nastaje powoli czas podjęcia > decyzji co do dalszego losu pojazdu. Własna robota w większym zakresie, z wielu względów jest > wykluczona, więc chciałbym się zorientować w ewentualnych kosztach powolnego przywracania go > do życia. Ze względu na możliwości finansowe, jak i oczekiwaną wielkość konserwacji > interesowało by mnie rozbicie na przypuszczalne wartości pienężne konieczne do kolejnych > etaapów renowacji. > Nie jest to ogłoszenie o sprzedaży, ze względu na równowieczność zależy mi na powolnym > doprowadzeniu Fiata do używalności > pozdrawiam. Włoski 1300?? Kilka sztuk?? Chcesz sprzedać bajkę czy ktoś Ci taką opowiedział?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BuktopBektop Napisano 25 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2013 > Włoski 1300?? > Kilka sztuk?? > Chcesz sprzedać bajkę czy ktoś Ci taką opowiedział?? absolutnie, samochód ma papierowo-rzeczywisty silnik 1300 cm3 i z moich internetowych dociekań, powinno pozostać z tej serii produkcyjnej dosłownie kilka sztuk edyta: interesują mnie kosztu renowacji a nie udowadniania oryginalności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Delmut Napisano 25 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2013 > absolutnie, samochód ma papierowo-rzeczywisty silnik 1300 cm3 i z moich internetowych dociekań, > powinno pozostać z tej serii produkcyjnej dosłownie kilka sztuk > edyta: interesują mnie kosztu renowacji a nie udowadniania oryginalności. Ale ja nie twierdzę, że jest nieoryginalny tylko nie wierzę we włoski 1300... Koszty renowacji mogą być od 1000zł do 20000zł. Bez zdjęć nie pomogę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BuktopBektop Napisano 25 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 25 Grudnia 2013 > Ale ja nie twierdzę, że jest nieoryginalny tylko nie wierzę we włoski 1300... > Koszty renowacji mogą być od 1000zł do 20000zł. > Bez zdjęć nie pomogę w piątek robie zdjęcia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zuraw Napisano 26 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2013 > Ale ja nie twierdzę, że jest nieoryginalny tylko nie wierzę we włoski 1300... > Koszty renowacji mogą być od 1000zł do 20000zł. > Bez zdjęć nie pomogę Chyba od 10000 do 100000. Za 1000 zł to można co najwyżej część części blacharskich kupić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mp79 Napisano 26 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2013 > Za 1000 zł to można co najwyżej część części blacharskich kupić... Czasami auto jest w tak zacnym stanie, że nawet tego nie trzeba robić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 26 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2013 CALY uklad kierowniczy 800zl. Zawieszenie z 400zl + gumy. Tlumiki smiesznie tanie. Uklad hamulcowy 1000zl. Remont silnika i skrzyni biegow to juz roznie moze byc. Karoseria jak sam troche ogarniesz to w 8k mozna sie zmiescic. Jakby nie liczyc to bez 15k nie podchodz jak bedziesz robil wiekszosc sam. Jak w warsztacie to z 20k trzeba liczyc. To tak pi razy drzwi. Ja swoich kosztow nie spisuje. Ale poszlo juz z 4k i konca nie widac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukasz1t Napisano 26 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2013 > (...) jest to model tzw > przejściowy z oryginalnym włoskim silnikiem 1300 oraz już częściowo zubożoną, głównie o > chromowania, karoserią i deską. Zapewne do tej pory przetrwało kilka sztuk tego modelu. (...) Mnie również ciekawi co znaczy "oryginalny włoski silnik 1300" i o co miałoby chodzić z tym "zubożeniem"... A kosztów nikt ci nie poda, nawet ze zdjęciami byłoby ciężko. Jakby rozebrać do ostatniej śrubki, to też się okaże, że jeśli uda się ten remont zakończyć to ostatecznie wyjdzie dwa razy więcej kasy niż się na początku zakładało... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BuktopBektop Napisano 27 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2013 > Czasami auto jest w tak zacnym stanie, że nawet tego nie trzeba robić. tego modelu to, niestety nie dotyczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
106 Napisano 27 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2013 > Ale ja nie twierdzę, że jest nieoryginalny tylko nie wierzę we włoski 1300... A co, nie było? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukasz1t Napisano 27 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2013 > A co, nie było? Może na samym początku produkcji montowano jeszcze silniki z części ściąganych z Włoch, ale już nie w 1974 roku... W ogóle nie wiem skąd się wzięły legendy pt. "oryginalny włoski" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Delmut Napisano 27 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2013 > Mnie również ciekawi co znaczy "oryginalny włoski silnik 1300" i o co miałoby chodzić z tym > "zubożeniem"... > A kosztów nikt ci nie poda, nawet ze zdjęciami byłoby ciężko. Jakby rozebrać do ostatniej śrubki, > to też się okaże, że jeśli uda się ten remont zakończyć to ostatecznie wyjdzie dwa razy więcej > kasy niż się na początku zakładało... Pewnie chodzi o brak np. chromowanej atrapy. W latach 73/74 montowano czarną, jednoczęściową atrapę do błotników i kierunkowskazów starego typu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Delmut Napisano 27 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2013 > A co, nie było? W szóstym roku produkcji polskiego samochodu ktoś miał się jeszcze posiłkować włoskimi częściami?? No proszę Cię... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Delmut Napisano 27 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2013 > Chyba od 10000 do 100000. > Za 1000 zł to można co najwyżej część części blacharskich kupić... A skąd wiesz co w tym aucie jest do roboty?? Ja auta nie widziałem. Może potrzebna jest tylko korekta lakieru, pranie wnętrza i przegląd startowy. Dziadki różne perełki wożą na szrot :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Delmut Napisano 27 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2013 > w piątek robie zdjęcia Bez zdjęć jest naprawdę ciężko cokolwiek podpowiedzieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lefff Napisano 27 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2013 > Chyba od 10000 do 100000. > Za 1000 zł to można co najwyżej część części blacharskich kupić... za stooofke to robili kopie rajdowek ze swapem z mirafiori Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukasz1t Napisano 27 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2013 > Pewnie chodzi o brak np. chromowanej atrapy. W latach 73/74 montowano czarną, jednoczęściową atrapę > do błotników i kierunkowskazów starego typu O tym pomyślałem, ale nie nazwałbym tego zubożeniem, tylko raczej podążaniem za modą. Zubażanie było później, po MR75, gdy np. wywalono podłokietnik z tyłu, usunięto uchylane boczne szybki itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BuktopBektop Napisano 28 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2013 > O tym pomyślałem, ale nie nazwałbym tego zubożeniem, tylko raczej podążaniem za modą. Zubażanie > było później, po MR75, gdy np. wywalono podłokietnik z tyłu, usunięto uchylane boczne szybki > itp. pisałem o zubożeniu myśląc o wycofaniu pewnej części chromów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lukasq Napisano 28 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2013 > tego modelu to, niestety nie dotyczy Zdziwiłbys się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
106 Napisano 28 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2013 > Może na samym początku produkcji montowano jeszcze silniki z części ściąganych z Włoch, ale już nie > w 1974 roku... W ogóle nie wiem skąd się wzięły legendy pt. "oryginalny włoski" Poloneza 1300 też niewielu widziało - ja widziałem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Delmut Napisano 28 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2013 > Poloneza 1300 też niewielu widziało - ja widziałem... Bo w swoim czasie były, nic dziwnego... Pytanie czy widziałeś fabrycznego Poloneza Plusa z włoskim 1300?? Taka sama bajka jak włoski 1300 w 125 '74 albo włoski 126p z 1984r Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukasz1t Napisano 28 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2013 > Poloneza 1300 też niewielu widziało - ja widziałem... Owszem, były, ale chyba jeszcze mniej niż Polonezów 2000 i 2.0 SLE Nie zmienia to faktu, że silnik 1300 z Poloneza to nie to samo co 1300 ze 125p, różni się całą masą drobiazgów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rapid136 Napisano 28 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2013 > Poloneza 1300 też niewielu widziało - ja widziałem... Fiata 125p 1.6 D się widzialo silnik fabrycznie z VW Aż nie mogłem uwierzyć w tabliczkę z tyłu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_impuls Napisano 28 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2013 > Fiata 125p 1.6 D się widzialo silnik fabrycznie z VW > Aż nie mogłem uwierzyć w tabliczkę z tyłu. Też widziałem. Najpierw myślałem, że to jakiś stuningowany znaczek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomo Napisano 28 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2013 > pisałem o zubożeniu myśląc o wycofaniu pewnej części chromów. Tak naprawdę zubożenie (takie konkretne to było raz - od 80 roku, potem znane jako wersja C) Odchudzanie z chromów odbyło się niejako "przy okazji" bo od połowy lat 70' modne zaczęły być czarne plastiki w miejsce chromów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomo Napisano 28 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2013 > Owszem, były, ale chyba jeszcze mniej niż Polonezów 2000 i 2.0 SLE Nie zmienia to faktu, że silnik > 1300 z Poloneza to nie to samo co 1300 ze 125p, różni się całą masą drobiazgów Nie chce mi się zaglądać do książki od Poloneza, ale czy silnik 1300 nie ma takiej samej konstrukcji jak 1500 ? Jeżeli tak to oczywiście różni się od "fiatowskiego" podstawową rzeczą czyli rozrządem na pasku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomo Napisano 28 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2013 > Fiata 125p 1.6 D się widzialo silnik fabrycznie z VW > Aż nie mogłem uwierzyć w tabliczkę z tyłu. Z rok temu był na Allegro - coś koło 7-8 TPLN kosztował. Nawet dosyć długo się przewijał... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_impuls Napisano 28 Grudnia 2013 Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2013 > Nie chce mi się zaglądać do książki od Poloneza, ale czy silnik 1300 nie ma takiej samej > konstrukcji jak 1500 ? Ma > Jeżeli tak to oczywiście różni się od "fiatowskiego" podstawową rzeczą czyli rozrządem na pasku. Takie same różnice jak 1.5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.