Skocz do zawartości

Zamarznięty płyn spryskiwacza


Nomis

Rekomendowane odpowiedzi

No i się stało. Zamarzł płyn zimowy icon_eek.gifw zbiorniczku, ok 1/2 zbiornika.

Garażu nie mam , wstawianie samochodu do podziemnego parkingu lub CH nie wchodzi w rachubę (dojazd+opłata postojowa za każdą h+powrót; nie licząc dojazdu w jedną i drugą kom.miejską do i z pracy) frown.gif

Ale...pojawił się pomysł icon_rolleyes.gif

Mam w pracy dostęp do zewnętrznego gniazda 220 V i pomyślałem że gdyby tak dolać kolejne 1/2 zbiornika wody , zatopić i podłączyć małą grzałkę akwariową taką np. do 26 stopni cfaniaczek.gif

Chyba ze zbiornikiem nic się nie stanie...? niewiem.gif

Potem wypsikać (czy jest inny sposób pozbycia się tego płynu? np. w Yarisie można odczepić przewód od jednej dyszy i zlać do butelki) lub wypompować płyn.

Co wy na to ? Macie jakieś doświadczenia w tej kwestii.

P.S

Wiem o denaturacie, tylko że on łączy się z wodą a nie lodem i lodu nie rozpuszcza-sprawdzone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

grzałka nie powinna nic zrobić zbiorniczkowi, tylko zanim ogrzejesz wodę wlaną do zbiorniczka to mi nie więcej niż jeden dzień, tym bardziej, że grzałka akwariowe nie jest aż tak wydajna. Dodatkowo możesz mieć pozostałości w przewodach również zamarznięte, dlatego only garage i to na dodatek dobrze zagrzane zrobi robote

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się jak jest możliwe zamarznięcie zimowego płynu przy -5^C, no chyba że u Ciebie jest więcej....

Grzałka akwariowa będzie to długo grzać... musiał byś mieć taką potężną, ze 100W. No i to nie rozwiąże problemu zamarzniętych przewodów... na Twoim miejscu zagadał bym z jakimś znajomym co ma garaż i zostawił go na nockę....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podgrzanie samego płynu w zbiorniczku zbytnio nie pomoże bo zamarznięty płyn stoi też w pompce oraz przewodach. Musisz auto postawić w cieple. I oby nie zepsuła się pompka. U mnie niestety po takiej przygodzie umarła beksa.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zastanawiam się jak jest możliwe zamarznięcie zimowego płynu przy -5^C, no chyba że u Ciebie jest

> więcej....

Też mnie to zastanawia , ale może to jakiś produkt jesienno odporny z naklejką Zimowy? Kupiony był w markecie , fakt jest taki że nie zdążyłem zareagować. Ale stało się i trzeba teraz coś z tym zrobić.

> Grzałka akwariowa będzie to długo grzać... musiał byś mieć taką potężną, ze 100W. No i to nie

> rozwiąże problemu zamarzniętych przewodów... na Twoim miejscu zagadał bym z jakimś znajomym co

> ma garaż i zostawił go na nockę....

W akwarystyce jest przyjęta zasada że 0.5 -1W na 1 litr. Więc ja również tego się trzymam. Poza tym to najmniejsza jaką znalazłem, czyli jaka się zmieści nie wtapiając w lód. Myślę że jak zostawię na 8 godzin to wystarczy aby roztopić lód w zbiorniku i przewodach-woda jest dobrym przewodnikiem ciepła, więc nie powinno być problemów (chyba). Nie chcę też aby z powodu dużej grzałki doszło do zagotowania się w zbiorniku. Taka 10W ogrzewa 20l wody o +4C od panującej na zewnątrz zbiornika, więc na spryskiwacz powinna być optymalna hmm.gif. Niestety na obecną chwilę jak wspomniałem garaż nie wchodzi w grę, a ja nie chcę co chwila sypać śniegiem na szybę sciana.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> .... a nie możesz dolać pół zbiornika gorącej wody lub podgrzanego płynu?

> ... albo kupić DOBRY płyn lub koncentrat i dolać?

No jak mogę dolać gorącej wody. Temperatura się wyrówna i będzie g...

Koncentrat i dobry płyn też lodu nie rozpuszczą frown.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Koncentrat i dobry płyn też lodu nie rozpuszczą

Podgrzany koncentrat lód rozpuści.... a powtórnie już nie zamarznie.

Z tą grzałką to nie byłbym taki pewny, one są jedynie do utrzymywania temp. w akwarium w tem pokojowej, masz w pokoju 21 stopni, chcesz podgrzać wodę do 22 i trwa to cały dzień.... jeśli robisz to na dworze gdzie jest mróz itp. a chcesz to podgrzać z minus ileś tam do tych 10-20stopni to trochę energi potrzeba... a zbiorniczka nie zagotujesz bo grzałka ma termostat, ustawiasz na 20stopni i gotowe wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego zaopatrz się w większą strzykawkę i jakiś wężyk, zalej to coś w biorniczku gorącą wodą , jeżeli zamarzło ci to na jedną kostkęlodu to proces będziesz musiał kilka razy powtarzać - to co się rozpuści wyciągać strzykawką, o pompkę się nie martw jak i o przewody - jak zrobi się ciepło pod maską od uruchomionego silnika to to wszystko odtaje, będzie trzeba po jakimś czasie od zagrzania się silnika użyć spryskiwacza aby to wyleciało i nie zapomnij zalać płynem zimowym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Podgrzany koncentrat lód rozpuści.... a powtórnie już nie zamarznie.

> Z tą grzałką to nie byłbym taki pewny, one są jedynie do utrzymywania temp. w akwarium w tem

> pokojowej, masz w pokoju 21 stopni, chcesz podgrzać wodę do 22 i trwa to cały dzień.... jeśli

> robisz to na dworze gdzie jest mróz itp. a chcesz to podgrzać z minus ileś tam do tych

> 10-20stopni to trochę energi potrzeba... a zbiorniczka nie zagotujesz bo grzałka ma termostat,

> ustawiasz na 20stopni i gotowe

Dzięki , ale pierwsze słyszę aby podgrzany koncentrat ponownie nie zamarzał. Ale może jest w tym metoda.

Niestety jak wiesz ja miałem zimowy frown.gif:(:(

Faktycznie , grzałka z termostatem może jest lepszym wyborem.

Ale myślę że nawet +2 roztopi lód w zbiorniku. Pomyślałem też teraz o płynie do rozpuszczania śniegu lub lodu; może go wlać ????

Chodzi w tej akcji o: tanio, szybko, efektywnie smile.gif

Jak się nie uda , to weekend zajęty panic.gif

Niestety opcja suszarki mulher.gif równa się bokser.gif a jak wiadomo old.gif my swój honor mamy foch.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dzięki , ale pierwsze słyszę aby podgrzany koncentrat ponownie nie zamarzał. Ale może jest w tym

Fakt, koncentrat pomidorowo moze i zamarznie, ja mam na myśli płyn do spryskiwaczy w właściwie koncentrat płynu do spryskiwacza który np. po rozcieńczeniu z wodą w stosunku 1:1 ma zamarzalnosc na -20stopni, w stosunku 1:2 na -5 itd. jak wlejesz czysty i gorący koncentrat to rozpusci to co jest w zbiorniczku i się z tym wymiesza w stosunku 1:1 i i zrobi się z tego najzwyklejszy płyn zimowy o zamarzalnosci -20.

ps. tylko z tym podgrzewaniem to ostrożnie, nie wlewaj wrzątku bo zbiorniczek pęknie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Koncentrat i dobry płyn też lodu nie rozpuszczą

Skąd ta pewność? - u mnie kiedyś wystarczyło dolać zwykłego (nie podgrzanego) płynu zimowego i po nocy sam zmieszał się do płynnej postać z zamarzniętą wodą ... z ciepłym płynem zapewne poszło by szybciej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No i się stało. Zamarzł płyn zimowy w zbiorniczku, ok 1/2 zbiornika.

Zauroczony Twoją historią w dniu dzisiejszym sprawdziłem co się dzieje z płynem u mnie /w samochodach/.Zamarzł płyn w kanisterku w garażu. Płyn K2 napis jak byk do -22 st.a ja mam ok.3kg lodu.Temperatura w nocy ok.-10 st.W samochodach ok.gif był inny płyn.

Tak to jest z tymi niezamarzającymi płynami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No i się stało. Zamarzł płyn zimowy w zbiorniczku, ok 1/2 zbiornika.

Aura z biedronki -15 w nocy (bańka została na podwórku przed domem) i nie zamarzła ???

felerna czy co ?

i na dodatek ładnie pachnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Wszystkim za pomysły i propozycje ok.gifok.gif

W weekend podejmę walkę. Skłaniam się nad pomysłem kol.Wafera , zobaczymy co z tego wyjdzie. Pamiętajcie że operacja może być tylko wykonana na zewnątrz (a nie wiadomo jakie będą warunki). Padły też w pracy propozycje ( oprócz suszarki) pozostawienia zbiornika pod lampą z biurka (ale model PRL z max. żarówką - do sygnalizatora wink.gifoczywiście)jak również "obkładanie zbiorniczka "żelowymi woreczkami" po zagotowaniu.

hmm.gifNie wspominając o grzałce do herbaty hmm.gif

Zobaczymy spineyes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Aura z biedronki -15 w nocy (bańka została na podwórku przed domem) i nie zamarzła ???

> felerna czy co ?

mi dzisiaj ta sama aura z biedronki zrobiła psikusa - przy -5 pryśnięta na szybę po wytarciu i zatrzymaniu wycieraczek zamarzła na szybie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> mi dzisiaj ta sama aura z biedronki zrobiła psikusa - przy -5 pryśnięta na szybę po wytarciu i

> zatrzymaniu wycieraczek zamarzła na szybie....

Mam zapas Aury zimowej z przed 2 lat, w tym roku kupiłem jakiś koncentrat do -80*C,

zmieszałem 1:1 z biedronkowym i nie zamarza i zmywa ładnie grinser006.gifok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> mi dzisiaj ta sama aura z biedronki zrobiła psikusa - przy -5 pryśnięta na szybę po wytarciu i

> zatrzymaniu wycieraczek zamarzła na szybie....

bo moja widac jakas felerna jest, na zmianie nie rozcieńczyli spirytu (po drink.gif albo po drink.gifdrink.gif) i poszła zgodnie z normą.

ale fakt w porównaniu z taka sama z ubiego roku tej coś brakuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam dzisiaj satysfakcję zlosnik2.gifzlosnik2.gifzlosnik2.gifzlosnik2.gif

Kolega z pracy który dwa dni temu mnie i cały wydział uświadamiał że na zimę już od jesieni wlewa się płyn zimowy a nie letni trzyma do... Przyszedł i pyta jak rozwiązałem problem bo mu w nocy w Golfie zimowy zmienił stan skupienia biglaugh.gifbiglaugh.gifbiglaugh.gifbiglaugh.gifbiglaugh.gif

A szczęśliwy nie był bo jakiś z Shella za 20 pln wlewał rotfl.gif

Zaproszenia na weekend nie przyjął zlosnik2.gifzlosnik2.gifzlosnik2.gifzlosnik2.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie wiem co wy za płyny macie... chyba że to w tym roku taka seria poszła.... ja mam jeszcze z tamtego roku zapasu z Auchana, płyn do -22, za 5-6zł za 5L, taniej już się nie da, używam go od początku stilo i jeszcze nigdy nie zamarzł, nawet przy temp. dochodzących do -30.

Swoją droga na YT jest amatorski film z testem płynów, najgorzej wypadł Shell który zamarzł przy -18 mając na plakietce -22, a najlepiej jakiś biedronkowy (na opakowaniu było na pewno "wyprodukowano dla Biedronka") bo miała coś blisko -30, a na etykiecie tak samo -22.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja dolalem denaturatu i samo puscilo, w pompce i wezykach nie ma sie co martwic bo silnik

> wystarczajaco ogrzeje na dluzszej trasie

> problem tylko taki ze mega wali chamskim spirytem jak sie psiknie, ale mozna spuscic jak juz

> odmrozony i wlac nowy z biedry

To podaj mi adres producenta tego denaturatu , bo u mnie nie puściło 270751858-jezyk.gif Pierwsze słyszę aby denaturat rozpuścił lód , owszem przed lodem wlany zapobiega zamarznięciu łącząc się z "wodą" 270751858-jezyk.gif

Chyba że trzymasz auto w garażu icon_rolleyes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pacjent po operacji !!

2h. na mrozie - wygrała opcja gorący czajnik i odsysanie płynu.

Letniego już nie ma , w środku diabelska mieszanka - troszkę gorącej wody +denaturat+płyn zozmarzający lód +podgrzany płyn zimowy = pojemnik oczyszczony ,pompka sprawna; spryskiwacze nie sprawne !!!

Wybieram opcję - garaż - zna ktoś atrakcyjne warunki kredytu ?

P.S.

Ma być ocieplenie icon_rolleyes.gif lada dzień blagam.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.