Skocz do zawartości

Wymiana dowodu rejestracyjnego?


ANDPOL

Rekomendowane odpowiedzi

> Byłem na przeglądzie. Niestety w dowodzie brak miejsc na wbicie pieczątki. Poszedłem do wydziału

> komunikacji i tu niespodzianka. Za nowy dowód trzeba zapłacić 73,50zł . Jakie są konsekwencje

> za wożenie kartki z przeglądu w dowodzie rejestracyjnym?

Masz wiadomość z pierwszej ręki ode mnie smile.gif 2 lata jeździłem z kartką .... Zatrzymała mnie Policja straciłem dowód za spaloną żarówkę i brak ważnego badania technicznego , gdyż na SKP okazało się ,że :

- przegląd jest ważny 30 dni , po tym czasie w systemie wisi , że nie masz ważnego przeglądu ....

Mimo iż badanie miałem robione 2 miesiące temu , musiałem zrobić ponowne badanie za 99zł i zapłacić za dowód 74zł wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak to możliwe? System odnotowuje, że zostało wydrukowane papierowe potwierdzenie badania?

Ja nie wiem czy oni w ogóle to wpisują w system ....

EDIT : (przypomina mi się ,że dawał mi kartke i wklepywał w komputerze mój przebieg i date badania... więc coś tam wpisują)

Fakt faktem , Policjant sprawdził i nigdzie w systemie nie mieli ,że mam ważny przegląd a kartka jest ważna tylko 30 dni ....

Może jak się do nich zgłosi do 30 dni to dopiero wklepują w system .

Tego pewien nie jestem ....

Ale jeździć z kartką można tylko do 30 dni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak to możliwe? System odnotowuje, że zostało wydrukowane papierowe potwierdzenie badania?

> Właściwie to 2 potwiedzenia bo jedno wydają i tak.

Nie masz pieczątki (bo nie ma gdzie przybić) i tutaj pewnie był problem. Na tym świstku z SKP chyba jest jakaś formułka ważne ileś dam dni...

Niestety popatrz na to jak na kolejny podatek. Będzie taniej parę złotych o koszt dowodu tymczasowego jak go nie zrobisz, tyle że będziesz bez dowodu przez miesiąc...

NIe wiem dlaczego dlaczego jest tylko 5 pól na badania techniczne? - to chyba pytanie na które jednak każdy sobie odpowie. Ci którzy nie trzymają samochodu dłużej niż 5 lat nie mają tego problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie masz pieczątki (bo nie ma gdzie przybić) i tutaj pewnie był problem. Na tym świstku z SKP chyba

> jest jakaś formułka ważne ileś dam dni...

Nie ma.

> Niestety popatrz na to jak na kolejny podatek. Będzie taniej parę złotych o koszt dowodu

> tymczasowego jak go nie zrobisz, tyle że będziesz bez dowodu przez miesiąc...

To nie jest podatek o opłata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jakie są konsekwencje za wożenie kartki z przeglądu w dowodzie rejestracyjnym?

Teoretycznie zatrzymanie DR. Praktycznie - też woziłem kartkę, byłem kontrolowany i przypominano mi jedynie o konieczności wymiany DR.

Chodzi o niezgodność treści DR ze stanem faktycznym. Badanie jest zrobione podczas gdy nie wynika to z DR.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> .... czyli następny podatek do zapłacenia za nowy dowód.

Jak czytam takie żale, to mam wrażenie, że ludzie się dopiero wczoraj urodzili niewiem.gif.

Trzeba było zainteresować się wymianą DR przed upływem terminu ważności badania, bo wtedy opłata to 54,50, a tak trzeba za miękki DR dodatkowo płacić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak czytam takie żale, to mam wrażenie, że ludzie się dopiero wczoraj urodzili .

> Trzeba było zainteresować się wymianą DR przed upływem terminu ważności badania, bo wtedy opłata to

> 54,50, a tak trzeba za miękki DR dodatkowo płacić.

Masz rację. O przeglądzie pamiętam, ale, że tam nie ma miejsca zapomniałem. Nie miałem też pojęcia, że wystawienie nowego dowodu trwa miesiąc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie miałem też pojęcia,

> że wystawienie nowego dowodu trwa miesiąc.

To nie jest reguła. Ostatnio dostałem DR po tygodniu - samochód otrzymany jako darowizna czyli było pełne przerejestrowanie (inne województwo). Dziewczyna stwierdziła, że dane są potwierdzone i zaprasza za tydzień po odbiór dokumentu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak czytam takie żale, to mam wrażenie, że ludzie się dopiero wczoraj urodzili .

> Trzeba było zainteresować się wymianą DR przed upływem terminu ważności badania, bo wtedy opłata to

> 54,50, a tak trzeba za miękki DR dodatkowo płacić.

a ja nie brałem miękkiego, tydzień czy dwa bez DR można jeździć grinser006.gif

w praktyce auto stało w garażu skromny.gif

sama wymiana może i ma sens, ale 5miejsc na pieczątki to kpina no.gif

powinno być drugie tyle, zwłaszcza że pole na adnotacje jest praktycznie puste

i mogli by gotowy DR przysłać pocztą, bo tak to dwa razy trza się fatygować grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Trzeba było zainteresować się wymianą DR przed upływem terminu ważności badania, bo wtedy opłata to

> 54,50, a tak trzeba za miękki DR dodatkowo płacić.

a na jakiej podstawie wtedy jest ta wymiana DR?

Bo o wymianie DR bez przyczyny to nie słyszałem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak czytam takie żale, to mam wrażenie, że ludzie się dopiero wczoraj urodzili .

Idź marudzić gdzie indziej... grinser006.gif

> Trzeba było zainteresować się wymianą DR przed upływem terminu ważności badania, bo wtedy opłata to

> 54,50, a tak trzeba za miękki DR dodatkowo płacić.

Nic nie trzeba, chociaż to może wynikać z lokalnych "udogodnień" czy też zwyczajów WK i tak w moim przypadku po wyczerpaniu miejsc na stempelki pani z okienka WK w starym DR wbiła pieczątkę "OCZEKUJE NA NOWY DR" i pouczyła, że z tym DR i zaświadczeniem mogę jeździć, aż będzie nowy DR do odbioru.

Czyli jednak się da... waytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Na podstawie braku miejsca na kolejne wpisy terminów następnego badania technicznego.

Tak, ale dla przykładu byłeś wczoraj na BT w OSKP (czy też zwykłej SKP biglaugh.gif) i w ostatnim polu dostałeś stempelek. DR ważny jest jeszcze wg tego rok. Kiedy zamierzasz go wymienić? niewiem.gif

Ja w takim przypadku rozpocząłem procedurę po kolejnym badaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> NIe wiem dlaczego dlaczego jest tylko 5 pól na badania techniczne? - to chyba pytanie na które

> jednak każdy sobie odpowie. Ci którzy nie trzymają samochodu dłużej niż 5 lat nie mają tego

> problemu.

No jak to czemu? Bo nie płacił byś (Ty lub kolejny właściciel) podatku, zwanego dla niepoznaki opłatą za wydanie DR.

No i zaraz się dowiesz od co niektórych, że taki lament wznoszą tylko gołotyłkowcy grinser006.gif których nie stać na nowy wóz - wtedy masz teoretycznie 10 lat spokoju... ale zaraz się dowiesz, że kto normalny jeździ jednym autem 10 lat? hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie ma.

> To nie jest podatek o opłata.

Zwał jak zwał. W efekcie i tak człowiek jest lżejszy o 50-70 zł a jakoś nie czuje się żeby coś kupił, zyskał? Samochód ten sam, dowód stary prawie jak nowy jak ktoś szanował, miejsca w nim pustego sporo bo cała strona na adnotacje a wymieniać trzeba....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Na podstawie braku miejsca na kolejne wpisy terminów następnego badania technicznego.

to po razem ze świstkiem, a przed świstkiem?

Z uwagi wyżej wynika, że wtedy nie dają tymczasowego.

No i co to daje skoro po takiej wymianie odrazu jedziemy na przegląd i mamy zajęte 2. miejsca zamiast 1. spineyes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Byłem na przeglądzie. Niestety w dowodzie brak miejsc na wbicie pieczątki. Poszedłem do wydziału

> komunikacji i tu niespodzianka. Za nowy dowód trzeba zapłacić 73,50zł . Jakie są konsekwencje

> za wożenie kartki z przeglądu w dowodzie rejestracyjnym?

Masz 30 dni na uaktualnienie danych czyli wymianę dowodu. Jeżeli nie uaktualnisz to jest podstawa do zatrzymania dowodu rejestracyjnego.

Poza tym czy te 73,50zł na 5 lat to jest aż taki majątek? Uważam to za robienie problemu z niczego.

Poza tym nie wiadomo jak na to patrzy ubezpieczyciel, a jak znam życie, gdy znajdzie się okazja by się przyczepić to się przyczepi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Masz 30 dni na uaktualnienie danych czyli wymianę dowodu. Jeżeli nie uaktualnisz to jest podstawa

> do zatrzymania dowodu rejestracyjnego.

> Poza tym czy te 73,50zł na 5 lat to jest aż taki majątek? Uważam to za robienie problemu z niczego.

> Poza tym nie wiadomo jak na to patrzy ubezpieczyciel, a jak znam życie, gdy znajdzie się okazja by

> się przyczepić to się przyczepi.

raz na 2,5 roku... sick.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.