[G] Jakie kupić światła do jazdy dziennej - niedrogie

[piotrulex]

Mam też przeciwgłowe. Chcę zamontować żonie typowe do jazdy dziennej. Na alledrgogo zaczynają się już od 20 zeta ale nie wiem na co patrzeć. Wiadomo ze 2 stów za to nie dam, 1 raczej też nie ale czy 20 czy 50 zeta to nie ma znaczenia. Pytanie czy warto jakieś droższe czy brać najtańsze które i tak najwięcej ludzi kupuje

Dajcie jakieś linki na jakiś portal, np. allegro co Wy byscie kupili

z góry dzieki

[przemty]

> co Wy byscie kupili

> z góry dzieki

powiem tak, widzisz nieraz auto z pseudo dziennymi które już ledwo z 10 m widać?

to są własnie te za 20,50 zł.

Jak dla mnie na takie coś szkoda tylko kasy i jak kupować to coś konkretniejszego i markowego > 100 zł

[abcd1234]

A nie widzisz ile tego taniego badziewia wala się

po naszych drogach?

Tanie i dobre? Błąd w założeniach.

[Adamro]

W dwóch samochodach zakładałem od tego gościa. Mogę polecić.

jakiś tekst

[RobertV664]

A może coś takiego ?

Tak wiem - nie jest to w 100% zgodne z przepisami, ale wolę takie rozwiązanie niż jakieś badziewaste ledy.

Mam taki moduł u siebie już jakiś czas - działa ok, brak problemów z

[mack1805]

> Dajcie jakieś linki na jakiś portal, np. allegro co Wy byscie kupili

> z góry dzieki

Może lepiej moduł DRL?

[piotrulex]

> powiem tak, widzisz nieraz auto z pseudo dziennymi które już ledwo z 10 m widać?

> to są własnie te za 20,50 zł.

> Jak dla mnie na takie coś szkoda tylko kasy i jak kupować to coś konkretniejszego i markowego > 100

> zł

to proszę o konkretne linki do konkretnych produktów

Dla mnie cena nie jest równa jakości, chyba za wiele szkoleń zaliczyłem miezy innymi z ustalania cen, wartosci produktu czy psychologii sprzedaży

Nie znam sie na tym produkcie wiec patrze na cenę a ona nie jest dla mnie wyznacznikiem jakości

[abcd1234]

> Może lepiej moduł DRL?

Coś bliżej?

[RobertV664]

> Może lepiej moduł DRL?

Byłem szybszy z taką propozycją Patrz post przed Tobą

[master22221]

> to proszę o konkretne linki do konkretnych produktów

Proszę: NSSC HP 506. Te tańsze to podróbki markowych najtańszych firmy NSSC.

Miałem takie podróbki za 75 zł z hurtowni, błędnie sądząc, że jakość ta sama -> zamiast diod 1Watowych były 0,5Watowe, więc lampy nie świeciły tak mocno jak oryginał. Poza tym odporność na wilgoć - porażka, po 2 dniach jedna zaparowała, po wymianie druga na myjni zalała się wodą, druga wymiana, po 2 tygodniach w jednej lampie padł blok 3 diod, pojechałem na wymianę - sami zaproponowali zwrot pieniędzy i przeprosili. Nawet wiązki przewodów zostały w samochodzie. Ju.ż chciałem te droższe "oryginały" kupić, ale naczytałem się na elektrodzie, że oni też na psy zeszli z jakością, montują gorsze diody Samsunga zamiast Osram, czy odwrotnie już nie pamiętam, również z mocowaniem diod na radiatorach są na bakier. Ponieważ nie znalazłem źródła z odbiorem osobistym, nie zdecydowałem się, nie będę wojował na emaile z alegrowiczem, który mnie będzie olewał w razie reklamacji...

Jakbyś się zdecydował, to te lampki ładnie się montują na kratkach obok halogenów, trzeba tylko kratkę trochę nożem podciąć, żeby lampa weszła do środka i nie wystawała na zewnątrz. Mam fotki po montażu, jak ktoś chce, to wstawię.

PS. najlepiej świecą lampy o dużej powierzchni, ideałem byłyby podobne do przeciwmgielnych, ale montaż bez cięcia zderzaka niemożliwy w AG, niestety,

Pozdr.

[technix]

fristom lub wesem na żarówkę P21W

[mack1805]

> Coś bliżej?

Prosze bardzo

raz

dwa

[master22221]

> Prosze bardzo

> raz

> dwa

Trzy: a homologacja to gdzie się schowała? Przecież to jest nielegalne! Z takimi modułami to po polu można jeździć, a nie po drogach publicznych, to może się skończyć podobnie jak z lampami typu HID: mandat, strata DR i zakaz dalszej jazdy, laweta i wizyta w stacji diagnostycznej, odbiór DR...

Pozdr.

[mack1805]

> Trzy: a homologacja to gdzie się schowała? Przecież to jest nielegalne! Z takimi modułami to po

> polu można jeździć, a nie po drogach publicznych, to może się skończyć podobnie jak z lampami

> typu HID: mandat, strata DR i zakaz dalszej jazdy, laweta i wizyta w stacji diagnostycznej,

> odbiór DR...

> Pozdr.

A co tu masz niehomologowane? lampy są fabryczne, żarówki również tradycyjne z homologacją z tym,że świeca moca 30% fabrycznych czyli ok 20W tak samo jak przewiduje homologacja dla świateł dziennych.Już wole takie rozwiązanie, niż "choinkowe ledowe", których w ogóle nie widać.

[master22221]

> A co tu masz niehomologowane?

A na kloszach masz napis "DRL" albo zaświadczenie ze stacji diagnostycznej o dopuszczeniu świateł drogowych do stosowania jako światła do jazdu dziennej?

Kolego, nie obniżaj poziomu tego forum do wiejskiego tuningu...

Pozdr.

[mack1805]

> A na kloszach masz napis "DRL" albo zaświadczenie ze stacji diagnostycznej o dopuszczeniu świateł

> drogowych do stosowania jako światła do jazdu dziennej?

> Kolego, nie obniżaj poziomu tego forum do wiejskiego tuningu...

> Pozdr.

A kto Ci każe ten moduł do świateł drogowych podpinać?Podepnij go do mijania rozwiązanie podobne jak w ceedzie pierwszej generacji choćby i nie chodzi mi o wiejski tuning tylko ograniczenie niepotrzebnego oświetlenia w ciągu dnia podczas jazdy na normalnych światłach i bycie widocznym nie oślepiając przy tym pozostałych uczestników

[abcd1234]

> A kto Ci każe ten moduł do świateł drogowych podpinać?

To po kiego diabła wklejasz zdjęcie AII z drogowymi światłami?

[master22221]

> Podepnij go do mijania

To też będzie nielegalne...

Legalne rozwiązania to:

- używamy fabrycznych świateł mijania z żarówką określoną przez producenta: typ, moc, napięcie znamionowe, barwa itd.

- montujemy w sposób określony przepisami odrębne światła do jazdy dziennej posiadające homologację

- zmieniamy samochód na taki, gdzie są już fabryczne rozwiązania takie, jakie nam się podobają

PS. No, jeszcze można jakiś wynalazek zastosować, ale trzeba go zalegalizować, czyli uzyskać na niego homologację, ale to nie jest tanie i proste...

Pozdr.

[Adamro]

> To też będzie nielegalne...

Dokładnie, dobrze piszesz

Każda lampa używana inaczej niż jej homologowane przeznaczenie jest nielegalna.

Więc użycie lamp mijania czy drogowych ze zmniejszoną mocą jako dzienne jest niedopuszczalne i w takim mieście jak Warszawa długo by nie pojeździł

[piotrulex]

drogie te Wasze propozycje

Auto a wiec i światła za używane w taki sposób, że miesięcznie świecą dosłownie 8 godzin. W zimę oczywiście mniej gdyż rano i popołudniu to wypada już na "normalnych" światłach jeździć

Za bardzo o wypalenie diód bym się nie martwił, na myjnie auto nie jeździ, kałuże mało gdzie, auto 70-tki nie przekracza, w trasach nie jeździ. Tylko i wyłącznie dom-biuro-dom ...

np.

http://allegro.pl/swiatla-do-jazdy-dziennej-led-dzienne-automat-e4rl-i4012883876.html za 20 zeta

http://allegro.pl/448-swiatla-do-jazdy-dziennej-drl-lampy-2-x-8-led-i3988418067.html za 14 zeta

[jacknn]

Zastanawiam się po kiego komuś światła do jazdy dziennej, ani to praktyczne ani ładne. Każdy ma swój gust ale ja uważam to za bezsensowny wydatek i baaaaardzo nieestetyczny. Jak się patrzę na beznadziejnie wklejane gdzie popadnie światła to aż się rzygać chce.

Ludzie, czy to da aż takie oszczędności, że warto wydawać kasę i szpecić auto?

[piotrulex]

> Zastanawiam się po kiego komuś światła do jazdy dziennej, ani to praktyczne ani ładne. Każdy ma

> swój gust ale ja uważam to za bezsensowny wydatek i baaaaardzo nieestetyczny. Jak się patrzę

> na beznadziejnie wklejane gdzie popadnie światła to aż się rzygać chce.

> Ludzie, czy to da aż takie oszczędności, że warto wydawać kasę i szpecić auto?

w dole zderzaka koło halogenów nie wydaje mi się aby cokolwiek to szpeciło

te 2-3-4 dychy to niewielki wydatek

chodzi o to aby świateł nie włączać, po prostu odzwyczailiśmy się od ego a w tym autku trzeba i chcemy to uprościć

Jak masz ochotę puścić pawia to śmiało

[mortin7669]

Ciut mniejsze spalanie i lżej dla alternatora ale czy warto to już indywidualna kwestia. Co do praktyczności: czy światła mijania dają Ci coś w dzień ? Poza zwiększonym spalaniem, wydaniem kasy na żarówki raczej nic.

piotrulex: za 30-40 zł chyba nie kupisz z homologacją. A jeśli kupisz to ich żywotność raczej będzie chwilowa.

[marianpaszek]

co do wlaczenia swiatel to problem jest rozwiązany -można zalozyc szweda i po problemie . auto pamięta aby wlaczyc swiatla

co do zwiększonego spalania to aby czasami się ktos nie zdziwil - to jest niezauważalne .

jeśli swiatla mijania nie daja nic w dzień to tym bardziej dzienne nic nie dadza .

co do zywotnosci zarowek to jezdze ze Szwedem od wprowadzenia obowiązku jazdy na swiatlach i jak do tej pory wymieniłem 2x i to nie z powodu tego ze padly czy slabo swiecily -od taki kaprys .

[vendorr]

Za montażem świateł dziennych nie przemawia do mnie ani zużycie paliwa ani obciążalność alternatora, jedynie zachowanie w jak najlepszej kondycji reflektorów (odbłyśników), jazda w upalny dzień i na dodatek w korku nie sprzyja odprowadzaniu temperatury.

Problemu ze zmatowionymi odbłyśnikami nie mają ludzie, którzy zmieniają samochody co 3, 4, 5 lat, gdyż po takim okresie zazwyczaj kupują auto nowsze.

Przykładowo gdy moje auto z '97 roku od początku w rodzinie i praktycznie ciągła jazda na światłach spowodowała niestety zużycie tych odbłyśników, auto już jest stare i kupno nowych reflektorów (nie uznaje tanich zamienników) czy regeneracja obecnych jest mało opłacalna a lubię jak jednak w nocy mam dobrze drogę oświetloną.

W następnym moim aucie na bank będą światła do jazdy dziennej (o ile samochód nie będzie już w takie zaopatrzone) aby zachować reflektory w jak najlepszej kondycji, ale będą to zapewne zwykłe żarowe światła do jazdy dziennej lub dobre markowe ledy (ale one mnie też za bardzo się nie podobają).

PS. Nie wspomnę tutaj o szybszym zużywaniu się żarówek typu +50% więcej światła, które mają znacznie krótszy czas świecenie niż standardowe, czego oczywiście producenci takich żarówek nie ukrywają, poza tym po co mi +50% więcej światła w ciągu dnia?

PZDR VEN

[krisb]

> Za montażem świateł dziennych nie przemawia do mnie ani zużycie paliwa ani obciążalność

> alternatora,

wieki temu w Top Gear udowadniali, że zużycie paliwa jest mniejsze w ilości niemalże nie zmierzalnej

> W następnym moim aucie na bank będą światła do jazdy dziennej (o ile samochód nie będzie już w

> takie zaopatrzone) aby zachować reflektory w jak najlepszej kondycji, ale będą to zapewne

> zwykłe żarowe światła do jazdy dziennej

Hella robi takie dedykowane pod dany model światła, do Astry H masz okrągłe dzienne już razem z kratką zderzaka. Minus: ciąfle drogie i żarówki H16 nie zmienisz, możesz zmienić... całe światła (pewnie kompletami, nie drążyłem)

Ale wygląda to świetnie.

[vendorr]

> wieki temu w Top Gear udowadniali, że zużycie paliwa jest mniejsze w ilości niemalże nie zmierzalnej

Dokładnie.

> Hella robi takie dedykowane pod dany model światła,

Właśnie za takimi będę się rozglądał - dedykowane do auta.

> Minus: ciąfle drogie

Wolę zainwestować raz i mieć spokój

> żarówki H16 nie zmienisz, możesz zmienić... całe światła

To jednak będę szukał jakiegoś modelu z możliwością wymiany żarówek.

Edyta:

Co do tych żarówek W16 Hella mówi, że są wieczne

A dla autora wątku do poczytania, mi się najbardziej podoba ostatnie rozwiązanie: KLIK

PZDR VEN

[jacknn]

> Ciut mniejsze spalanie i lżej dla alternatora ale czy warto to już indywidualna kwestia. Co do

> praktyczności: czy światła mijania dają Ci coś w dzień ? Poza zwiększonym spalaniem, wydaniem

> kasy na żarówki raczej nic.

> piotrulex: za 30-40 zł chyba nie kupisz z homologacją. A jeśli kupisz to ich żywotność raczej

> będzie chwilowa.

Za zasadnością używania świateł przez całą dobę nie polemizuję, uważam to za bardzo przydatne i poprawiające bezpieczeństw na drodze. Co do stosowania wynalazków jako światła jazdy dziennej to już inna kwestia. Co drugie światła ledwo widać, a jak już widać to oślepiają. Powinni dowody zabierać za takie beznadziejne wynalazki i bezsensownie jak popadnie montowane.

Jak komuś przeszkadzają światła przez całą dobę to szybko zmieni zdanie gdy ochronią ich przed wypadkiem. Ja i moja rodzina żyjemy dzięki temu że ktoś z przeciwka jechał na światłach. Było grubo przed zachodem słońca, jechałem pod słońce, przede mną ciężarówka, włączam kierunek i już jestem na drugim pasie gdy widzę tylko dwie błyszczące plamki przede mną, szybko hamuję i się chowam. O włos od czołowego. Jakby nie światła mnie i mojej rodziny i możliwe, że rodziny z przeciwka już by nie było.

[krisb]

> A dla autora wątku do poczytania, mi się najbardziej podoba ostatnie rozwiązanie: KLIK

> PZDR VEN

o gustach się nie dyskutuje ...

...ale pełna zgoda, OBA ostatnie przykłady to wg mnie jedyna opcja