Skocz do zawartości

Silnik "zamulony"


gorpaw

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Mam do Was pytanie i prośbę o podpowiedź.

Silnik 1.6 w moim Mitsubishi Lancerze działa ostatnio dośc dziwnie. Słabo wchodzi na obroty, jest ospały i nie równo pracuje. Dodam że 80 % przebiegu jest w mieście. Czy taki "zabieg" przejechania na autostradzie z prędkością pod czerwoną kreskę obrotomierza może pomóc odzyskać wigor silnikowi ?

I czy jest to dla niego bezpieczne ?

Kiedyś mechanik pewien mechanik powiedział ze przy częstej jeździe w mieście trzeba "przegonić" auto od czasu do czasu aby pozbyć się nagaru w silniku.

Bardzo Was proszę o opinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam

> Mam do Was pytanie i prośbę o podpowiedź.

> Silnik 1.6 w moim Mitsubishi Lancerze działa ostatnio dośc dziwnie. Słabo wchodzi na obroty, jest

> ospały i nie równo pracuje. Dodam że 80 % przebiegu jest w mieście. Czy taki "zabieg"

> przejechania na autostradzie z prędkością pod czerwoną kreskę obrotomierza może pomóc odzyskać

> wigor silnikowi ?

> I czy jest to dla niego bezpieczne ?

> Kiedyś mechanik pewien mechanik powiedział ze przy częstej jeździe w mieście trzeba "przegonić"

> auto od czasu do czasu aby pozbyć się nagaru w silniku.

> Bardzo Was proszę o opinie.

wlej mu jakis dodatek do paliwa np LM

daj mu kilka razy do odciecia 1,2 i 3 bieg potem na autostrade i bedzie zyl zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W kilku benzyniakach obserwowałem podobne objawy i zawsze była to zawalona przepustnica. To mnie oduczyło dolewania oleju pod górną kreskę. Opary oleju z odmy zasyfiały przepustnicę od strony silnika, zawsze pomagało czyszczenie preparatem do gaźników albo hamulców na wyłączonym, a następnie na wolnych obrotach.

U Ciebie może być inna przyczyna np. przepływomierz, ale zacząłbym od namacalnych spraw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kiedyś mechanik pewien mechanik powiedział ze przy częstej jeździe w mieście trzeba "przegonić"

> auto od czasu do czasu aby pozbyć się nagaru w silniku.

> Bardzo Was proszę o opinie.

Imo słusznie mówi ok.gif

Przykład z wczoraj gdzie musiałem wyjechać w 300 km trasę autostradą. Autko zauważalnie zaczęło lepiej jeździć po tej przejażdżce a w 90% moje przebiegi to miasto.

Raz na jakiś czas dobrze jest pojechać w trasę i może nie od razu katować do odcinki cały czas ale jednak pojechać z trochę wyższymi obrotami. Silnikowi to na pewno nie zaszkodzi a na pewno trochę się "rozrusza" ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wcale nie jest konieczne jechanie na maksymalnych obrotach. Najlepiej przejechać się w dłuższą trasę. I nie jakieś 10 km tylko kilkaset aby silnik jak najdłużej pracował w optymalnej temperaturze. Pół roku temu miałem podobną sytuację z służbową astrą, która z dwa lata nie widziała trasy. Po przejechaniu ok 500 km po autostradach i porządnym wygrzaniu i wypaleniu syfu auto było wyraźnie czulsze na gaz i złapało oddech.

Stosowania dodatków paliwowych raczej nie polecam.

Ale to już kto co lubi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam

> Mam do Was pytanie i prośbę o podpowiedź.

> Silnik 1.6 w moim Mitsubishi Lancerze działa ostatnio dośc dziwnie. Słabo wchodzi na obroty, jest

> ospały i nie równo pracuje.

Zamiast go "przeganiać" to sprawdź czemu nierówno pracuje, moze świece brudne, albo kable?

"Przegonienie" nic Ci nie da, co najwyżej lepiej się poczujesz, bo przepustnica się od tego też nie wyczyści grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

meganka, którą mam w domu głownie jeżdzi po mieście dosc spokojnie. Ktoregos razu po przejechaniu trasy ok 150 km z predkoscią 160-170km/h kiedy byłem już mocno spózniony - auto wyraźnie odżyło, lepiej się zbierało itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Długo go tak pocisnąć na autostradzie żeby usunęło ten nagar ?

a czego się obawiasz w sumie? czy może chodzi o duże spalanie i $$$? tego się niestety nie uniknie jadąc trochę szybciej po autostradzie crazy.gif

Ja często jak wracam z pracy z Niemiec do domu to na tzw. no limit daje zlosnik.gif w okolicach 190 - obroty ok. 5200 z tego co pamiętam i = oleju jak nie brał - tak nie bierze, wszystko jest w porządku - wyszedłem z założenia, że auto jest dla mnie a nie odwrotnie i nie będę się szczypał.

Oczywiście nie dowalam bezsensownie auta, poprzednim jeździłem ok.6 lat, częste odcinki, max-y na autostradach DE i dalej jeździ i ma się dobrze, czasami się nawet nim przejadę zlosnik.gif

edyta: nie doczytałem, że nie równo pracuje - podjedź może lepiej do mechaniora, pocisnąć po autostradach zawsze zdążysz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zamiast go "przeganiać" to sprawdź czemu nierówno pracuje, moze świece brudne, albo kable?

> "Przegonienie" nic Ci nie da, co najwyżej lepiej się poczujesz, bo przepustnica się od tego też nie

> wyczyści

W końcu ktoś mądrze napisał ok.gif Te mity z przeganianiem to aż żal komentować facepalm%5B1%5D.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.