Skocz do zawartości

Małe auto z automatem za ok 10-15k.


zdeniu

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

poszukuje samochodu klasy B (ewentualnie "małe C").

Po 2004 r. z silnikiem benzynowym 100 - 150 kuni, skrzynia jak dla grubego Amerykanina cool.gif

Co szanowne grono poleca? A może ktoś chcę sprzedać igłę z niekręconym licznikiem ? hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pozostaje grupa VW z silnikami 1.4 lub 1.8 i skrzynią DSG.

hehe.gif Co Ty chcesz kupić za 10-15 z DSG? zlosnik.gif

Do założyciela-musisz poszukać czegoś z prostym poczciwym automatem. Może coś od opla?Temat trochę trudny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Co Ty chcesz kupić za 10-15 z DSG?

> Do założyciela-musisz poszukać czegoś z prostym poczciwym automatem. Może coś od opla?Temat trochę

> trudny.

Przecież dałem BMW.

To jest prosty samochód.

I dość idiotoodporny. Może nie tak jak E36 ale jeszcze "z tych prawdziwych" grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Co Ty chcesz kupić za 10-15 z DSG?

> Do założyciela-musisz poszukać czegoś z prostym poczciwym automatem. Może coś od opla?Temat trochę

> trudny.

Opel odpada bo wymaganie rocznika dziwne i zostaja sie tylko EasyTronic a to taki udawany automat, a Corsa B sie nie lapie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jaki kolwiek ale jezdzacy. Z takim budzetem i jeszcze automatem to szukanie igly w stogu siana

> jesli chodzi o samochody z PL. Z DE od dziadka zostaja.

dlaczego?

Przecież to bardzo rozsądny budżet jak na 10-letnie auto.

Automat raczej nie będzie zakatowany bo się po prostu nie da. Jeśli wybierze sensowny model to nawet gruby pakiet startowy kieszeni nie urwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

> poszukuje samochodu klasy B (ewentualnie "małe C").

> Po 2004 r. z silnikiem benzynowym 100 - 150 kuni, skrzynia jak dla grubego Amerykanina

Daihatsu YRV Turbo. Z tym, że kupno go graniczy z cudem. Jak dotąd nie było żadnej oferty sprzedaży takiego auta już zarejestrowanego. Tylko wątpliwej jakości importowane, które trzeba bardzo, bardzo dokładnie prześwietlać, bo za granicą też mało kto się go pozbywa bez wyraźnej przyczyny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ...

> Daihatsu YRV Turbo. Z tym, że kupno go graniczy z cudem. Jak dotąd nie było żadnej oferty sprzedaży

> takiego auta już zarejestrowanego. Tylko wątpliwej jakości importowane, które trzeba bardzo,

> bardzo dokładnie prześwietlać, bo za granicą też mało kto się go pozbywa bez wyraźnej

> przyczyny.

Po co się ładować w takie wynalazki?

Kto mu to naprawi i gdzie znajdzie części?

Auto 10-letnie ma być popularne i tanie w naprawie. Jedno wiąże się z drugim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Był wątek o małych z automatami

> ale chyba żadne z wspomnianych tam aut nie spełnia tego warunku.

> Pozostaje grupa VW z silnikami 1.4 lub 1.8 i skrzynią DSG.

o. thx

wlasnie zacząłem szukać tego wątku.

za tyle kasy, nie da rady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dlaczego?

> Przecież to bardzo rozsądny budżet jak na 10-letnie auto.

> Automat raczej nie będzie zakatowany bo się po prostu nie da. Jeśli wybierze sensowny model to

> nawet gruby pakiet startowy kieszeni nie urwie.

Male auto dla mnie to np yaris, aveo, fiesta. Raczej malo tego jest na rynku. Ba nawet jak sie chcialem przejechac fiesta z automatem to nie ma w salonie. Zakladam, ze podobna sytuacja jest na rynku uzywanych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam,

> poszukuje samochodu klasy B (ewentualnie "małe C").

> Po 2004 r. z silnikiem benzynowym 100 - 150 kuni, skrzynia jak dla grubego Amerykanina

> Co szanowne grono poleca? A może ktoś chcę sprzedać igłę z niekręconym licznikiem ?

Clio 2ph2 1,6 16v 107KM, automat z jakimś wypasem do 15kpln będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Po co się ładować w takie wynalazki?

> Kto mu to naprawi i gdzie znajdzie części?

Nie mam pojęcia. Mam trzy ale nie chcą się psuć a eksploatacja w InterCars-ie i każdym sklepie internetowym. Mój mechanik sobie radzi. Potrafi wymienić tak nietypowy olej czy klocki wink.gif

Z resztą jakby ktoś się uparł i dla sportu chciał ponaprawiać to silnik i osprzęt jest z Yaris-a (zaturbiony 2SZ-FE) a resztę części na portalach aukcyjnych lub ze sklepów internetowych bez problemu.

> Auto 10-letnie ma być popularne i tanie w naprawie. Jedno wiąże się z drugim.

Jeśli ktoś nie lubi popularnych aut? Ma chodzić piechotą? Z resztą nie było takiego kryterium.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam,

> poszukuje samochodu klasy B (ewentualnie "małe C").

> Po 2004 r. z silnikiem benzynowym 100 - 150 kuni, skrzynia jak dla grubego Amerykanina

> Co szanowne grono poleca? A może ktoś chcę sprzedać igłę z niekręconym licznikiem ?

A3; Golf4, leon, ibiza/polo - prostej konstrukcji automaty 4 biegowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Opel odpada bo wymaganie rocznika dziwne i zostaja sie tylko EasyTronic a to taki udawany automat,

> a Corsa B sie nie lapie.

Hm... za taką kasę jak autor wątku szuka to spokojnie kupi się corsę C (i to całkiem młodą) - wprawdzie faktycznie tam nie ma klasycznego automatu ale zautomatyzowana zwykła skrzynia.

Parę tygodni temu kupiliśmy ze szwagrem dla jego żony taką Corsę. Rocznik 2002 właśnie z tym wspomnianym automatem. Sprawuje się to w mieście całkiem nieźle.

Z tym że nie wiem jak z wymaganiem autora odnośnie mocy - my kupiliśmy z kosiarkowym motorkiem 1.2 75KM.

No i druga sprawa, że znaleźć coś w dobrym stanie to faktycznie trzeba się naszukać - my mieliśmy duży fart ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Male auto dla mnie to np yaris, aveo, fiesta. Raczej malo tego jest na rynku. Ba nawet jak sie

> chcialem przejechac fiesta z automatem to nie ma w salonie. Zakladam, ze podobna sytuacja jest

> na rynku uzywanych.

Kolega dokładnie określił, że mniejsze C też wchodzi w grę. Więc wyrabiamy się.

Byłeś w BMW?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Hm... za taką kasę jak autor wątku szuka to spokojnie kupi się corsę C (i to całkiem młodą) -

> wprawdzie faktycznie tam nie ma klasycznego automatu ale zautomatyzowana zwykła skrzynia.

> Parę tygodni temu kupiliśmy ze szwagrem dla jego żony taką Corsę. Rocznik 2002 właśnie z tym

> wspomnianym automatem. Sprawuje się to w mieście całkiem nieźle.

> Z tym że nie wiem jak z wymaganiem autora odnośnie mocy - my kupiliśmy z kosiarkowym motorkiem 1.2

> 75KM.

> No i druga sprawa, że znaleźć coś w dobrym stanie to faktycznie trzeba się naszukać - my mieliśmy

> duży fart

Większość osób zapomina, że CORSA C występowała też ze zwykłym hydrokinetykiem i silnikiem 1.4.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.