Skocz do zawartości

Pilarka - dylemat


rusek PL

Rekomendowane odpowiedzi

Szybkiej i dobrej rady potrzebuję. Jako że poprzednio posiadana pilarka marki NO NAME dokonała żywota (ze złości rozwaliłem ją w drobny mak na asfalcie) to teraz chcę kupić jakąś markową pilarkę. Cel zastosowania - drobne prace przy domu. Ważne cechy - niska waga i niezawodność. Mam możliwość kupić polecanego STIHLa MS170, czyli najsłabszy model, za to nówkę sztukę z 2 letnią gwarancją za 700 zł albo używaną 3 lata pilarkę STIHL model MS 181, 2KM, ale bez gwarancji, w doskonałym stanie, za 650 zł. Co wybrać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Szybkiej i dobrej rady potrzebuję. Jako że poprzednio posiadana pilarka marki NO NAME dokonała

> żywota (ze złości rozwaliłem ją w drobny mak na asfalcie) to teraz chcę kupić jakąś markową

> pilarkę. Cel zastosowania - drobne prace przy domu. Ważne cechy - niska waga i niezawodność.

> Mam możliwość kupić polecanego STIHLa MS170, czyli najsłabszy model, za to nówkę sztukę z 2

> letnią gwarancją za 700 zł albo używaną 3 lata pilarkę STIHL model MS 181, 2KM, ale bez

> gwarancji, w doskonałym stanie, za 650 zł. Co wybrać?

a nad taką Husqvarną byś się nie zastanowił?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odpusc sobie stihla najtanszego, jest to chinczyk jak kazdy inny no name, uzywek tez raczej nie polecam, bo z czase lubia sie sypac gazniki, i ogolnie sprzet sie zuzywa. kup jakas innej firmy np oleo-mac pozadne pily handlowalem tym i serwisowalem jakis czas temu (przeszlismy teraz tylko na stige) nie bylo problemow i reklamacji

ten model kupisz za kolo 700zl, stigi niestety nie polecam, bo sa zbyt delikatne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ciekawe - dealer zapewnił mnie, że to nie Chinol.

bo Ci tego oficjalnie nie powie, bo musi towar sprzedac hehe, stiga to tez w tej chwili jesli chodzi o pily chinczyk ale jak przyjdziesz do mnie do sklepu to oczywiscie ze Ci tego nie powiem. jedno co dobre przy takim sthilu to to ze masz dostep do serwisu i czesci zamiennych i tu wlasnie masz ta roznice cenowa w stosunku do chinczyka no name. jakosciowo oczywiscie tez jest troszke lepiej ale i tak kiepsko. jesli masz mozliwosc rozwaz kupno elektrycznej. ja tak zrobilem mimo ze serwisuje te sprzety to stwierdzilem ze jesli potrzebuje w danym momecie pily to musi ona dzialac a ze spalinowymi sam wiesz jak jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> bo Ci tego oficjalnie nie powie, bo musi towar sprzedac hehe, stiga to tez w tej chwili jesli

> chodzi o pily chinczyk ale jak przyjdziesz do mnie do sklepu to oczywiscie ze Ci tego nie

> powiem. jedno co dobre przy takim sthilu to to ze masz dostep do serwisu i czesci zamiennych i

> tu wlasnie masz ta roznice cenowa w stosunku do chinczyka no name. jakosciowo oczywiscie tez

> jest troszke lepiej ale i tak kiepsko. jesli masz mozliwosc rozwaz kupno elektrycznej. ja tak

> zrobilem mimo ze serwisuje te sprzety to stwierdzilem ze jesli potrzebuje w danym momecie pily

> to musi ona dzialac a ze spalinowymi sam wiesz jak jest

W zasadzie nie rozważałem takiej opcji ale... W Lidlu będzie takie urządzenie za 259 zł z 3 letnią gwarancją. Może do pocięcia 5 razy w roku drewek do kominka się nada?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W zasadzie nie rozważałem takiej opcji ale... W Lidlu będzie takie urządzenie za 259 zł z 3 letnią

> gwarancją. Może do pocięcia 5 razy w roku drewek do kominka się nada?

pewnie ze tak, bedzie lepsza niz taki stihl, tylko na dzien dobry trzeba by lancuch wymienic (za pewne fabryczny bedzie bardzo kiepski, prowadnica podejzewam ze bedzie oregon wiec przyzwoita, trzeba tylko pamietac o nasmarowaniu lozyska!) i bedzie bezawaryjnie smigac ok.gif

edyta, wlasnie oblukalem ta z lidla, mam podobna ale bez systemu szybkiego napinania lancucha (z czasem lubi sie wyrabiac)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W zasadzie nie rozważałem takiej opcji ale... W Lidlu będzie takie urządzenie za 259 zł z 3 letnią

> gwarancją. Może do pocięcia 5 razy w roku drewek do kominka się nada?

Jak nie tniesz metrowych bali, to się nada. Nie ma w niej co sparcieć, zapchać, nieważne jest paliwo. Znajomy kupił do takich amatorskich robót coś tańszego własnie - nachwalić się nie może, altanę postawił już nawet wink.gif

Ważna natomiast jest konserwacja, ale to w każdym narzędziu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A poleciłbyś mi jakąś tanią odśnieżarkę? Teść po ostatniej zimie chce mieć i nawet ostatnio się napalił na coś za 599 w markecie. Odradzić dałem radę ale teraz warto byłoby podsunąć mu coś w zamian. Ma być tanio, takie pokolenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stiga snow electric z nieoficjalnych zrodel wiem ze castorama w tym roku mocno wtopila z iloscia sztuk i duzo zostalo. Ale w tej chwili to towar raczej z pod lady bo sezon sie skonczyl. To ostatni rok gdy stiga jest sprzedawana w markecie. Wiec mozna kupic dosc tanio a sprzet calkiem przyzwoity jak na swoja cene

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> pewnie ze tak, bedzie lepsza niz taki stihl, tylko na dzien dobry trzeba by lancuch wymienic

Napisali, że jakiś chromowany Oregon. Muszę to z bliska obejrzeć. Tylko znając życie w czwartek o 8.00 rano będzie okupacja sklepu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może elektryczna? Jeśli kabel nie jest problemem, a przy domu raczej nie jest... Mam od 3-4 lat elektryczną Gardenę o mocy 2000 W, prowadnica 40 cm Oregon. Kosztowała 400 zł. W warunkach ogrodowych sprzęt nie do zatrzymania, tnę tym pozostałości szalunków i stempli po budowie, korzenie drzew owocowych po starym sadzie, drewno z lasu (grube polana) na potrzeby palenia latem. Wymieniłem dopiero jeden łańcuch - ten fabryczny był słaby i po cięciu zapiaszczonych gałęzi wymagał ostrzenia po 30 min. pracy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> odpusc sobie stihla najtanszego, jest to chinczyk jak kazdy inny no name, uzywek tez raczej nie

> polecam, bo z czase lubia sie sypac gazniki, i ogolnie sprzet sie zuzywa.

Po tym, jak mnie oświeciłeś zapytałem serwisanta wprost - Chinol czy nie? Niestety - wszystko poniżej 1000 zł musi być złożone żółtymi rączkami frown.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Stiga snow electric z nieoficjalnych zrodel wiem ze castorama w tym roku mocno wtopila z iloscia

> sztuk i duzo zostalo. Ale w tej chwili to towar raczej z pod lady bo sezon sie skonczyl. To

> ostatni rok gdy stiga jest sprzedawana w markecie. Wiec mozna kupic dosc tanio a sprzet

> calkiem przyzwoity jak na swoja cene

Dzięki wielkie, przekażę ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem ten sprzęt z LIDLa. Powiem szczerze, że... jestem zaskoczony. Na dzień dobry pociąłem kilka bali drewna, takie o średnicy ok. 50 cm. Poszło jak z płatka. Trochę dużo oleju zjada prowadnica, ale może źle wyregulowałem na początek. Mocy jej nie brakuje wcale. Łańcuszek całkiem przyzwoity, szerokość 1,3 mm, czyli nie taki cienki. Jeszcze potestuję i zdam relację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kupiłem ten sprzęt z LIDLa. Powiem szczerze, że... jestem zaskoczony. Na dzień dobry pociąłem kilka

> bali drewna, takie o średnicy ok. 50 cm. Poszło jak z płatka. Trochę dużo oleju zjada

> prowadnica, ale może źle wyregulowałem na początek. Mocy jej nie brakuje wcale. Łańcuszek

> całkiem przyzwoity, szerokość 1,3 mm, czyli nie taki cienki. Jeszcze potestuję i zdam relację.

mowilem ze bedziesz zadowolony, a zaoszczedzona kase mozesz mi na konto przeslac rotfl.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Trochę dużo oleju zjada

> prowadnica, ale może źle wyregulowałem na początek.

nie znam sie na pilarkach lancuchowych, a tez kupilem, bo potrzebuje. Co tam sie reguluje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a to jeszcze zem nie rozpakowal. Moze bede mial jutro chwilke, to dokoncze karczowac trzy wisienki.

Chciałbym mieć samych takich klientów w biznesie - kupuje nie wie co, nie wie po co, nie wie czy korzystnie...

Kiedyś ktoś mi odpowiedział na pytanie, po co mu coś, co jest zbędne z zasady odparł: lubię mieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Chciałbym mieć samych takich klientów w biznesie - kupuje nie wie co, nie wie po co, nie wie czy

> korzystnie...

> Kiedyś ktoś mi odpowiedział na pytanie, po co mu coś, co jest zbędne z zasady odparł: lubię mieć.

przesadzasz - z grubsza wiem co, na pewno wiem po co, moze nie wiem czy korzystnie, a nie znam sie na obsludze, ale zawsze jest ten pierwszy raz, nie? grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> trzeba tylko pamietac o nasmarowaniu lozyska!) i bedzie bezawaryjnie smigac

Możesz napisać jakiego łożyska ? jak to się robi, moja instrukcja obsługi nie przewiduje smarowania łożyska

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Możesz napisać jakiego łożyska ? jak to się robi, moja instrukcja obsługi nie przewiduje smarowania

> łożyska

na końcu prowadnicy jest kółko zębate schowane w prowadnicy. osadzone jest ono na łożysku. z obu stron prowadnicy masz po 1 dziurce oink.gif do której trzeba nawciskać trochę smaru

e637b84154a24e8fmed.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> na końcu prowadnicy jest kółko zębate schowane w prowadnicy. osadzone jest ono na łożysku. z obu

> stron prowadnicy masz po 1 dziurce do której trzeba nawciskać trochę smaru

Podziękował, a wczoraj aż się z tego dymiło smile.gif Smar wysoko temp. do przekładni będzie odpowiedni ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Podziękował, a wczoraj aż się z tego dymiło Smar wysoko temp. do przekładni będzie odpowiedni ?

Zwykły poczciwy smar ŁT 43 w zupełności wystarczy. Tylko specjalną strzykaweczkę jak na zdjęciu musisz kupić za 5-7zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> na końcu prowadnicy jest kółko zębate schowane w prowadnicy. osadzone jest ono na łożysku. z obu

> stron prowadnicy masz po 1 dziurce do której trzeba nawciskać trochę smaru

A to na pewno wlasciwy otwor?

Bo np. tu pisza inaczej http://allegro.pl/smarownica-smarowniczka-do-prowadnicy-pily-pilarki-i4016857437.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A to na pewno wlasciwy otwor?

A masz w prowadnicy przy łożysku jakiś inny?

> Bo np. tu pisza inaczej

> http://allegro.pl/smarownica-smarowniczka-do-prowadnicy-pily-pilarki-i4016857437.html

Piszą to samo, tylko prowadnica jest inna. Poza tym, opisy na allegro, raczej nie są kopalnią wiedzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Podziękował, a wczoraj aż się z tego dymiło Smar wysoko temp. do przekładni będzie odpowiedni ?

Ja w czasie kazdego tankowania wrzucam kropelke oleju od smarowania lancucha i tez jest ok. Dodatkowo warto co jakis czas zdemontowac prowadnice i waskim wkretakiem wyczyscic ja z trocin przy okazji warto odwrocic prowadnice aby rowno sie zuzywała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja w czasie kazdego tankowania wrzucam kropelke oleju od smarowania lancucha i tez jest ok.

> Dodatkowo warto co jakis czas zdemontowac prowadnice i waskim wkretakiem wyczyscic ja z trocin

> przy okazji warto odwrocic prowadnice aby rowno sie zuzywała.

Czyszczenie całej pilarki z trocin, obrócenie prowadnicę oraz naostrzenie łańcucha powinno robić się po zakończeniu pracy w ramach obsługi codziennej. Przy każdym tankowaniu warto przeciągnąć łańcuch pilnikiem dobranym do wielkości zębów. Zajmie to kilka minut ale poprawia jakość pracy. Jak przypadkiem trafisz z glebę to zęby tępią się momentalnie. Sthil, którym pracowałem ma specjalny kanał olejowy w prowadnicy do smarowania tego łożyska.

Ostrzenie łańcucha pilnikiem ze specjalną przystawką:

287624712-Przechwytywanie.JPG

post-119067-14352523712872_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czyszczenie całej pilarki z trocin, obrócenie prowadnicę oraz naostrzenie łańcucha powinno robić

> się po zakończeniu pracy w ramach obsługi codziennej.

rozumiem, ze mowisz o pracy całodziennej? Instrukcja podaje 10h roboczych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> rozumiem, ze mowisz o pracy całodziennej? Instrukcja podaje 10h roboczych.

Łańcuch w zależności co się tnie, dobrze jest trochę podostrzyć (2-3 ruchy pilnikiem na ząb) co jakąś godzinę czystej pracy, co przy doliczeniu przerw w cięciu może równać się pół dnia, albo cały dzień pracy. Jak tnie się zanieczyszczone drewno, to nawet kilkanaście minut pracy potrafi stępić łańcuch.

Oczywiście do momentu, aż łańcuch totalnie przestanie ciąć jest jeszcze daleka droga, ale po czasie o którym piszę wyraźnie spada jakość cięcia.

Łańcuchy profesjonalne typu "pełne dłuto" pewnie trochę dłużej wytrzymują bez ostrzenia, ale na pewno nie ma co liczyć na 10 godzin netto pracy pilarki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Łańcuch w zależności co się tnie, dobrze jest trochę podostrzyć (2-3 ruchy pilnikiem na ząb) co

> jakąś godzinę czystej pracy, co przy doliczeniu przerw w cięciu może równać się pół dnia, albo

> cały dzień pracy. Jak tnie się zanieczyszczone drewno, to nawet kilkanaście minut pracy

> potrafi stępić łańcuch.

> Oczywiście do momentu, aż łańcuch totalnie przestanie ciąć jest jeszcze daleka droga, ale po czasie

> o którym piszę wyraźnie spada jakość cięcia.

> Łańcuchy profesjonalne typu "pełne dłuto" pewnie trochę dłużej wytrzymują bez ostrzenia, ale na

> pewno nie ma co liczyć na 10 godzin netto pracy pilarki.

ale ja pisalem a propos przekladki prowadnicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czyszczenie całej pilarki z trocin, obrócenie prowadnicę oraz naostrzenie łańcucha powinno robić

> się po zakończeniu pracy w ramach obsługi codziennej.

Zalezy ile sie tnie smile.gif ja to robie od czasu do czasu jak mi sie przypomni.

> Przy każdym tankowaniu warto przeciągnąć

> łańcuch pilnikiem dobranym do wielkości zębów. Zajmie to kilka minut ale poprawia jakość

> pracy. Jak przypadkiem trafisz z glebę to zęby tępią się momentalnie. Sthil, którym pracowałem

> ma specjalny kanał olejowy w prowadnicy do smarowania tego łożyska.

> Ostrzenie łańcucha pilnikiem ze specjalną przystawką:

Mam ostrzałke elektryczna, wiec nie bawie sie pilniczkami smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zalezy ile sie tnie ja to robie od czasu do czasu jak mi sie przypomni.

Zależy jak się dba o narzędzia. Zawsze po skończonej pracy czyszczę i układam wszelakie narzędzia na swoim miejscu.

> Mam ostrzałke elektryczna, wiec nie bawie sie pilniczkami

W lesie tylko pilniczki wchodzą w grę. Ostre zęby są gwarantem bezproblemowej pracy pilarki. Lekko stępiony łańcuch zwiększa siły tracia w drewnie co za tym idzie przyspiesza zużycie samego łańcucha. Wyciaga się i przegrzewa. Czuć po sprzęcie, że się męczy a nie tnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> rozumiem, ze mowisz o pracy całodziennej? Instrukcja podaje 10h roboczych.

Dokładnie tak. Na fajrant czyszczenie i przygotowanie sprzętu do pracy kolejnego dnia.

Tak radził na kursie pilarzy instruktor, praktyk z wieloletnim doświadczeniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.