vtorek Napisano 27 Marca 2014 Udostępnij Napisano 27 Marca 2014 Ponieważ na kąciku Forda cisza może tutaj ktoś będzie coś wiedział na temat tego silnika więcej. Przymierzam się do Fiesty mkVI dla żonki i znalazłem takową z motorem jak w temacie ale zupełnie nic nie wiem na jego temat. Ktoś może coś powiedzieć o tym silniku? Awaryjność, spalanie itd.? Będę wdzięczny za wszelkie informacje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkuQ Napisano 27 Marca 2014 Udostępnij Napisano 27 Marca 2014 Brać. Prosty silnik, spalanie 5.5-7 benzyny, w fusionie spalał mi 8.2 gazu przy żwawej jeździe do 140. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vtorek Napisano 27 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 27 Marca 2014 > Brać. Prosty silnik, spalanie 5.5-7 benzyny, w fusionie spalał mi 8.2 gazu przy żwawej jeździe do > 140. O to wygląda dość przyzwoicie - ale to spalanie to pewnie mówisz o trasie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 27 Marca 2014 Udostępnij Napisano 27 Marca 2014 > Ponieważ na kąciku Forda cisza może tutaj ktoś będzie coś wiedział na temat tego silnika więcej. > Przymierzam się do Fiesty mkVI dla żonki i znalazłem takową z motorem jak w temacie ale > zupełnie nic nie wiem na jego temat. > Ktoś może coś powiedzieć o tym silniku? Awaryjność, spalanie itd.? > Będę wdzięczny za wszelkie informacje Kolega mial Focus II kombi z tym silnikiem i nie sprawial mu zadnych problemow Mocy tam za wiele nie ma, ale kilka razy bylismy nim na nartach we Wloszech i trasy po 1500km znosil bez problemu. Srednie spalanie oscylowalo w okolicach 8 litrow. Do spokojnej jazdy mozna brac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vtorek Napisano 27 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 27 Marca 2014 > Kolega mial Focus II kombi z tym silnikiem i nie sprawial mu zadnych problemow > Mocy tam za wiele nie ma, ale kilka razy bylismy nim na nartach we Wloszech i trasy po 1500km > znosil bez problemu. > Srednie spalanie oscylowalo w okolicach 8 litrow. > Do spokojnej jazdy mozna brac To dla żonki ma być do dojazdów do pracy i po dzieciaka do żłobka, więc z tego co piszecie powinno być ok. Żonka nie ma szczególnych wymagań dotyczących mocy i spokojnie jej te 80 koników wystarczy. Maszynę ogarnia - nie boję się z nią jeździć ale rajdówką też nie jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elciapek Napisano 27 Marca 2014 Udostępnij Napisano 27 Marca 2014 Żona powozi właśnie taką Festą z tym, że z ciut innym silnikiem 1.3L DURATEC 8V EFI (70PS). Auto ma do pokonania dystans ~2km (słownie: dwa kilometry) dwa razy dziennie - cel jazdy jak u Ciebie (praca, przedszkole) Ciężko cokolwiek o nim napisać, bo ja się do niego nie dotykam, no chyba że musze podjechać po bułki Póki co jeździ i się nie psuje. Co do spalania się nie wypowiem, a pytać żony nie ma sensu, bo uzyskam odpowiedź, że spala ~100PLN na 2-3 tygodnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkuQ Napisano 27 Marca 2014 Udostępnij Napisano 27 Marca 2014 > O to wygląda dość przyzwoicie - ale to spalanie to pewnie mówisz o trasie? W sumie to ze zbiornika, nigdy w trasie tylko tym samochodem całego zbiornika nie wyjeździłem. Jak założysz do 8 kręcąc się na miejscu to raczej się nie przestrzelisz. Mała dygresja, może warto rozejrzeć się nie za fiestą a za fusionem?Jest delikatnie wyższy, więc "na większy krawężnik" żonie wjedzie, a jak trzeba będzie się gdzieś spakować to z doświadczenia do fusiona wchodzi wózek wielki z gondolą i jeszcze trochę kinder klamotów, więc może posłużyć jako rodzinny, fiesta ma sporo mniejszy kufer. Mechanika ta sama, ceny jednakowe, więc przemyśl temat. Fusionem mojej żonie się rewelacyjnie jeździło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vtorek Napisano 27 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 27 Marca 2014 > W sumie to ze zbiornika, nigdy w trasie tylko tym samochodem całego zbiornika nie wyjeździłem. Jak > założysz do 8 kręcąc się na miejscu to raczej się nie przestrzelisz. > Mała dygresja, może warto rozejrzeć się nie za fiestą a za fusionem?Jest delikatnie wyższy, więc > "na większy krawężnik" żonie wjedzie, a jak trzeba będzie się gdzieś spakować to z > doświadczenia do fusiona wchodzi wózek wielki z gondolą i jeszcze trochę kinder klamotów, więc > może posłużyć jako rodzinny, fiesta ma sporo mniejszy kufer. Mechanika ta sama, ceny > jednakowe, więc przemyśl temat. > Fusionem mojej żonie się rewelacyjnie jeździło. Zastanawiałem się nad fusionem ale w naszym przypadku nie ma to większego sensu. Będzie woził powietrze - do większych wojaży mamy fokę, a wózek, który używamy wchodzi bez większych kłopotów do fiesty mkIV (którą żona teraz śmiga). Poza tym pomijając już kwestie funkcjonalności żona chce fiestę - bo tak No i nie wiem czy fusiony nie są droższe - nie sprawdzałem w sumie, a my szukamy czegoś tak do 10kpln. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vtorek Napisano 27 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 27 Marca 2014 > Żona powozi właśnie taką Festą z tym, że z ciut innym silnikiem > 1.3L DURATEC 8V EFI (70PS). Tak jak szukam to wydaje mi się, że akurat z tym motorem jest mało (albo jak taka trafiałem w ogłoszeniach). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vtorek Napisano 29 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 29 Marca 2014 No to jeszcze do zdjęciowych oglądaczy pytanie :-) Autko z linku, coś się komuś na pierwszy rzut oka nie podoba? allegro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 30 Marca 2014 Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 > Autko z linku, coś się komuś na pierwszy rzut oka nie podoba? 1. Brak zaślepki w przednim zderzaku - znaczy było holowane 2. Wgnieciony mieszek zmiany biegów (na lini: lewarek - ręczny) 3. Ciemniejszy tylny zderzak - dobrze to widać na 3. fotce - nie wiem, czy to złudzenie, czy też TTTM... 4. Pusty bak... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
teg Napisano 30 Marca 2014 Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 Ja bym jechał oglądać zamiast się na forum zastanawiać, nie wygląda to źle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vtorek Napisano 30 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 > Ja bym jechał oglądać zamiast się na forum zastanawiać, nie wygląda to źle. No i tak chyba zrobię... jest w zasięgu kilometrowym jaki uznaję za dopuszczalny a do tego przy okazji można obejrzeć zamek w Pszczynie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkuQ Napisano 30 Marca 2014 Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 Zderzak to przecież plastik, więc w większości aut z salonu w słoneczny dzień widać różnicę na zderzakach, inna sprawa, że mógł być malowany, przecież to miejskie auto, więc narażone na zadrapania, rysy, wgniotki itd-to o niczym nie świadczy. Np kupiłem teraz dla siostry zderzak, a wczoraj dobierałem lakier w mieszalni bo jechała w nocy za tirem i nalewka z tira spadła, nie zdążyła wyhamować i zderzak poszczypany Najlepiej naocznie zobaczyć, bo sugerując się innymi odcieniami można czasami dobry samochód przegapić, bo 100% nie malowanych jest mało w PL, a odrzuci się z malowanymi drzwiami po wgniotce a można się naciąć na spawańcu z wymienionymi elementami na ori w kolorze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
amazaque Napisano 30 Marca 2014 Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 > Zderzak to przecież plastik, więc w większości aut z salonu w słoneczny dzień widać różnicę na > zderzakach, A właśnie Ford i Renault mają w tym mistrzostwo świata . Zielone, niebieskie i wiśniowe metaliki . Nie ma co na to zwracać uwagi, poza tym jak tylko zderzak był lakierowany, to nic wielkiego się autu nie stało . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DZIDA Napisano 30 Marca 2014 Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 > 1. Brak zaślepki w przednim zderzaku - znaczy było holowane albo zmieniany zderzak i kupiony bez zaślepki > 2. Wgnieciony mieszek zmiany biegów (na lini: lewarek - ręczny) to jest guma - ona się wgniata bardzo często - nawet czasem nie dotykając mieszka - przy operowaniu dźwignią mocniej popchniesz na 3 bieg i tak się może zrobić - to ZUPEŁNIE o niczym nie świadczy - trącisz ręką i się robi "wgniotka", trącisz drugi raz i się naprawia > 3. Ciemniejszy tylny zderzak - dobrze to widać na 3. fotce - nie wiem, czy to złudzenie, czy też > TTTM... też mam takie wrażenie ale trza obadac na żywo > 4. Pusty bak... Fordy fiesta MK6 (i przed FL i po FL) mają tę wadę/zaletę (zależy dla kogo) żę bardzo powoli zużywa się wnętrze - nie niszczy się i ciężko przez to ocenić przebieg a z drugiej strony masz wnętrze długi czas w ładnym stanie - u mojej siostry we fiescie wnętrze obecnie przy przebiegu 150 tkm wygląda identycznie jak było przy 80 tkm i tak samo jak było w poprzedniej fiescie starszej o 2 lata z grom wie jakim przebiegiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vtorek Napisano 30 Marca 2014 Autor Udostępnij Napisano 30 Marca 2014 Byłem, widziałem, odjechałem... ale tym samym autem, którym przyjechałem :-) Wizualnie całkiem przyzwoita, ale: - uderzona z tyłu - tak jak większość tu mówiła, lakiernik nie wstrzelił się z kolorem, do tego wymieniona szyba, - hamulce z przodu do natychmiastowej roboty - tarcze i klocki, - płyn chłodniczy na minimum, - opony na jeden sezon ale tak naprawdę do wymiany od razu bo z rocznika chyba 2006, już sam ich szary kolor mówił sam za siebie, - historia sewisowa zatrzymała się na 2008 roku, - klimatyzacja działa... ale do nabicia :-D kompresor nawet nie jęknął podczas próby włączenia, - rozrząd nieruszony a przynajmniej na to wygląda bo obecny właściciel sam przyznał, że po zakupie tylko zmienił olej, Tyle pamiętam... cena imo wygórowana, negocjacje nic nie dały, pan opuścił cenę o całe 200 zł twierdząc, że jak się nie sprzeda w ciągu najbliższych kilku dni to oddaje ją do komisu gdzie spokojnie te 9 kpln dostanie. Śmiem wątpić ale autami nie handluję więc się nie znam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.