Skocz do zawartości

Czemu komin się sypie?


Radauskas

Rekomendowane odpowiedzi

Mam domek na działce, w domku kominek i murowany komin, który był nad dachem otynkowany i położona betonowa "czapa".

Brak wkładu stalowego, palone oczywiście drewnem. Po ilku latach komin zaczął się sypać i coraz więcej kawałków cegły spadało na dach. Po kilku latach wsadziłem do komina wkład z kwasówki. Komin sypał się dalej. Następnie wymurowany został nad dachem nowy komin z jakiejś lepszej cegły. Po kilku latach zaczął się sypać jak poprzedni. Wyjąłem wkład z kwasówki bo nic to nie dało, a że komin w domu był przez to zimniejszy dom wolniej się nagrzewał.

Z czego kuźwa ten komin wymurować żeby się nie sypał? Kominy w starych domach stoja po 100 lat, a mój ( i kilku sąsiadów ) nie wytrzymuje 10-ciu lat,.. choć palone jest okazyjnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> na budowie kominów się nie znam ale obstawiam lipny materiał. Pewnie trzeba wybudować z materiałów

> odpornych na temp

Temperatura to jedna sprawa, ale na mój gust bardziej niszczące jest nasiąkanie wodą i zamarzanie. Żeby mieć pewność, to trzeba kupić cegłę klinkierową i odpowiednią zaprawę, albo ewentualnie szukać murarza "starej daty", co potrafi ze zwykłej cegły wymurować i otynkować komin tak, że wytrzyma dość długo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam domek na działce, w domku kominek i murowany komin, który był nad dachem otynkowany i położona

> betonowa "czapa".

> Brak wkładu stalowego, palone oczywiście drewnem. Po ilku latach komin zaczął się sypać i coraz

> więcej kawałków cegły spadało na dach. Po kilku latach wsadziłem do komina wkład z kwasówki.

> Komin sypał się dalej. Następnie wymurowany został nad dachem nowy komin z jakiejś lepszej

> cegły. Po kilku latach zaczął się sypać jak poprzedni. Wyjąłem wkład z kwasówki bo nic to nie

> dało, a że komin w domu był przez to zimniejszy dom wolniej się nagrzewał.

> Z czego kuźwa ten komin wymurować żeby się nie sypał? Kominy w starych domach stoja po 100 lat, a

> mój ( i kilku sąsiadów ) nie wytrzymuje 10-ciu lat,.. choć palone jest okazyjnie.

Cegła pełna czy dziurawka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> I to jest przyczyna. Jak komin jest ciepły, to wodą nie nasiąknie, choćby wylot miał 20 stopni na

> plusie. Jak palisz okazyjnie, to deszcz, śnieg i mróz robi swoje.

To ciekawe czemu dom mi się na działce nie rozpada bo też używany jest okazyjnie, a wiele lat nie był otynkowany zlosnik.gif

Pierwszy komin był otynkowany i przykryty betonową "czapą". Potem dołożyłem jeszcze stalowy daszek nad dziurą. komin wciąż się sypał. Raczej dobrze był zabezpieczony przed deszczem i śniegiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>...

> Z czego kuźwa ten komin wymurować żeby się nie sypał? Kominy w starych domach stoja po 100 lat, a

> mój ( i kilku sąsiadów ) nie wytrzymuje 10-ciu lat,.. choć palone jest okazyjnie.

Mam widok na komin w domu stawianym w latach siedemdziesiątych. Było w nim palone przez kilka lat po postawieniu tego domu, a potem wcale (pustostan). Komin stoi.

Może to kwestia materiału? Mój świętej pamięci wujek pracował w cegielni i mówił mi, że dzisiejsza cegła to nie to samo co kiedyś.

Może to też kwestia sporadycznego palenia? Drewno, nawet suche, prawidłowo spalone daje w spalinach dużo pary wodnej. Sporadyczne palenie nie nagrzeje i nie wysuszy komina, a wprost przeciwnie. Zimny komin będzie chłonął wilgoć ze spalin. Dodajmy deszcz, śnieg, mróz i destrukcja gotowa.

Murowanie komina z samego klinkieru to też kiepski pomysł. Klinkier ma dużą przewodność cieplną , a komin powinien mieć małą przewodność. Jeśli klinkier to razem z wkładem kwasoodpornym i z izolacją cieplną pomiędzy wkładem a cegłami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli zdecydowałbym się na klinkier to i tak przeróbka dotyczyłaby samego czubka komina wystającego nad dach i przewodność cieplna jest mi raczej obojętna. Co innego w domu. Tu akurat przewodność cieplna komina jest wskazana bo działa on jak piec po nagrzaniu. Jak przez kilka lat miałem wsad z Kwasówki to komin był zimniejszy. Różnica w tempie wygrzania domu, zwłaszcza w zimie kolosalna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No opał to nigdy nie był szczególnie wysuszony. A co do okazjonalnego palenia- to znaczy, że w

> domkach letniskowych kominy się zawsze będą sypały?

a może technika palenia nieodpowiednia ?? bo okazjonalnie używane kominki trzeba rozpalać powoli żeby komin się nagrzał inaczej się rozpadają/rozsychają/pękają

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak o cegle. Remontuję mieszkanie z 54 roku, budowane częściowo (jak mi mówią starsi) z wykorzystaniem cegieł z gruzów Warszawy. Na niektórych z tych cegieł widia w normalnej wiertarce udarowej zwyczajnie się pali, wiercić w nich daje się tylko kangiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tak o cegle. Remontuję mieszkanie z 54 roku, budowane częściowo (jak mi mówią starsi) z

> wykorzystaniem cegieł z gruzów Warszawy. Na niektórych z tych cegieł widia w normalnej

> wiertarce udarowej zwyczajnie się pali, wiercić w nich daje się tylko kangiem.

ale wlacz ten udar najpierw grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat rzeka, przerabiałem osobiście.

1. Najrozsądniej klinkier pełny klasy min. 35 i mrozoodporności min. f2 renomowanego producenta (odradzam Lode). U mnie Sahara CRH (niestety nie Polskie).

2. Dobra gotowa zaprawa klinkieru z trasem polecam Sopro szara (ma mało dodatków). Murowanie na pełna spoinę wraz z używaniem spoinówki (fugówki)i (wąskiej szpachelki od wewnątrz też !!!). Kiedyś na namoczoną szmatę brało się rzadka zaprawę glinianą i nawet ścianki a nie tylko spoiny przecierało. Konsystencja zaprawy jak świeżo ukopany czarnoziem (pulchna a zarazem plastyczna). Robimy ja w małych ilościach na bieżąco. Ja robiłem w 20 l wiadrze na 2 murarzy.

3. Przemurowanie zaczynamy 5-6 warst poniżej połaci dachu i jedziemy do góry.

4. Nie murujemy w słoneczny z zwłaszcza wietrzny dzień.

5. Po wymurowaniu właściwie pielęgnujemy komin tzn. okrywany najlepiej siatką elewacyjną która zabezpieczy nam go przed promieniami słońca, wiatrem...

6. I temat najważniejszy. Murarze. Niestety obecnie są głównie MULARZE a NIE MURARZE. Dobrych fachowców jest jak na lekarstwo - niestety wymierają a nowych brak.

Faktem jest, że cegły obecne a te z powojnia to dzień i noc...

Dlaczego się sypie:

- kiepskie materiały,

- złe wykonanie,

- okazjonalne palenie,

- destrukcyjny wpływ pogody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> kurka,.. miało być jakieś proste rozwiązanie

> Strasznie rygorystyczne procedury,.. cieżko będzie wszystkiego dopilnować,.. zwłaszcza a odległość.

Słuchaj to wcale nie jest jakaś wielka filozofia. U mnie 2 kominy (2 x wentylacja 14x14 i 1x spalinowy 14x27) ze skuciem starego, położenie nowych warst (około 15 na 1 komin) zajęło 3/4 dnia. Robiło 2 murarzy, zbili sobie tymczasowe rusztowanie z kantówek (krzyżak oparty na kalenicy)+ ja na dole robiłem zaprawę i podawałem po drabinie na górę.

To jeszcze jest dobry rysunek na który warto zwrócić uwagę:

embed.php-11.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.