pfikusny Napisano 5 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2014 Pytanie jak z tematu. Pozwala się na jazdę testową czy nie? Czy tylko pokazuję, odpalam i ew. ja sobie robię rundkę, a klient patrzy? Coś słyszałem, że niektórzy najpierw biorą kasę - później pozwalają na jazdę. Ale co po kasie kiedy nie ma umowy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jimbo22 Napisano 5 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2014 > Pytanie jak z tematu. > Pozwala się na jazdę testową czy nie? wlasnie testuję temat. i liczę na własną intuicję. rozumiem jak ważna jest jazda testowa na moto. dużo ważniejsza niż samochodowa. ale to zależy od kupującego jaki przyjedzie. narazie oglądał 1 sympatyczny i konkretny człowiek. jemu dam się przejechać, ale dzwoniła też jakaś gówniarzeria, która miała problem ze skleceniem zdania. tutaj nie wiem... > Czy tylko pokazuję, odpalam i ew. ja sobie robię rundkę, a klient patrzy? > Coś słyszałem, że niektórzy najpierw biorą kasę - później pozwalają na jazdę. też nie chce przeginać, bo wziąć kasę bez pokwitowania od kogoś, to trochę w drugą stronę przegięcie. ale np. biorę dowód osobisty do auta, którymi przyjechał "kupujący". > Ale co po kasie kiedy nie ma umowy? dokładnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tjaszo Napisano 5 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2014 > Pytanie jak z tematu. najlepiej szybko > Pozwala się na jazdę testową czy nie? ja bym bez jazdy testowej nie kupil > Czy tylko pokazuję, odpalam i ew. ja sobie robię rundkę, a klient patrzy? nie, jak kupuje to sie chce przymierzyc, chcialbym zobaczyc czy i jak pali na zimno (wiec zwykle prosilem zeby silnik byl zimny), chce zrobic koleczko zeby sie upewnic ze biegi wskakuja bez problemu i ze nie wypadaja (na ile to oczywiscie mozliwe), czy rollgaz i reszta osprzetu dziala, itp. Ostatni motocykl kupowalem na dwa razy - najpierw ogladanie, macanie i 10minut jazdy. Wplacilem zaliczke i umowilem sie ze wlasciciel usunie problem z zaplonem - wg wlasciciela slabe aku, a ja chcialem kupic motocykl przynajmniej jezdzacy, a za pare dni zrobilem powtorke (przy okazji sie okazalo ze to nie aku tylko szczotki rozrusznika, ale sprzedajacy zachowal sie fair i na wlasny koszt to naprawil... inna sprawa ze masakrycznie budzetowo podszedl do tematu ale trzeba przyznac ze skutecznie) i kupilem motocykl. > Coś słyszałem, że niektórzy najpierw biorą kasę - później pozwalają na jazdę. > Ale co po kasie kiedy nie ma umowy? to forma gwarancji ze gosc Ci nie odjedzie w sina dal, albo ze nie bedzie palil glupa jak sie wywali i szkod narobi. Odsiewa rowniez tych ktorzy sie tylko chcieli przejechac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tjaszo Napisano 5 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2014 > wlasnie testuję temat. i liczę na własną intuicję. > rozumiem jak ważna jest jazda testowa na moto. dużo ważniejsza niż samochodowa. ale to zależy od > kupującego jaki przyjedzie. > narazie oglądał 1 sympatyczny i konkretny człowiek. jemu dam się przejechać, ale dzwoniła też jakaś > gówniarzeria, która miała problem ze skleceniem zdania. tutaj nie wiem... i dlatego prosisz o wylozenie kasy przed jazda - gówniarzeria od razu konczy rozmowe > też nie chce przeginać, bo wziąć kasę bez pokwitowania od kogoś, to trochę w drugą stronę > przegięcie. ale np. biorę dowód osobisty do auta, którymi przyjechał "kupujący". > dokładnie. <pesymista mode> a jak sie gosc wywali i polamie plastiki to co z tym dowodem zrobisz? </pesymista mode> i wcale nie zakladam tu zlej woli kogokolwiek. Jak masz kase w garsci to rozmowa jest krotka - bierzesz pan, albo naprawiamy z 'kaucji'. A dowodem to sobie mozesz... niestety PS. w sumie nie musisz wolac odrazu calej sumy, wystarczy jakas sensowna zaliczka/zadatek. A jak jestes bardzo formalistyczny to mozesz sobie przygotowac kawalek papieru ze gosc wplaca kaucje i ew. szkody sa z niej pokrywane, a w razie zakupu kaucja jest traktowana jako zaliczka/zadatek (jak wolisz, tylko pamietaj ze miedzy zadatkiem a zaliczka jest powazna roznica ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 5 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2014 > najlepiej szybko Na to nie liczę Planuję wystawić motocykl w dość wysokiej cenie > ja bym bez jazdy testowej nie kupil > nie, jak kupuje to sie chce przymierzyc, chcialbym zobaczyc czy i jak pali na zimno (wiec zwykle > prosilem zeby silnik byl zimny) To oczywiście nie problem - przymierzyć się, odpalić... >chce zrobic koleczko zeby sie upewnic ze biegi wskakuja bez > problemu i ze nie wypadaja (na ile to oczywiscie mozliwe), czy rollgaz i reszta osprzetu > dziala, itp. Tego się obawiam - co mam sprawdzić jak długo ktoś ma prawko? Przyjedzie jakiś, który ostatni raz siedział na motocyklu na kursie 2 lata temu... > to forma gwarancji ze gosc Ci nie odjedzie w sina dal, albo ze nie bedzie palil glupa jak sie > wywali i szkod narobi. Odsiewa rowniez tych ktorzy sie tylko chcieli przejechac. No tak - tylko co jeśli narobi szkód. Nie oddaję mu zaliczki? Czyli przywłaszczyłem sobie kasę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jimbo22 Napisano 5 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2014 > i dlatego prosisz o wylozenie kasy przed jazda - gówniarzeria od razu konczy rozmowe > a jak sie gosc wywali i polamie plastiki to co z tym dowodem zrobisz? i wcale nie zakladam tu > zlej woli kogokolwiek. Jak masz kase w garsci to rozmowa jest krotka - bierzesz pan, albo > naprawiamy z 'kaucji'. A dowodem to sobie mozesz... niestety > PS. w sumie nie musisz wolac odrazu calej sumy, wystarczy jakas sensowna zaliczka/zadatek. A jak > jestes bardzo formalistyczny to mozesz sobie przygotowac kawalek papieru ze gosc wplaca kaucje > i ew. szkody sa z niej pokrywane, a w razie zakupu kaucja jest traktowana jako > zaliczka/zadatek (jak wolisz, tylko pamietaj ze miedzy zadatkiem a zaliczka jest powazna > roznica ) to w sumie w interesie kupującego. jak się zgodzi bez - jego problem. ja mam w garsci kase. jeszcze jedna opcja mi przyszła do głowy - duży zamknięty plac na jazde próbną. taki gdzie da się rozpędzić ale nie da się wyjechać ale to raczej mało realny wariant:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 5 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2014 Na upartego - znalazłbym taki. Do trójki by się dało rozpędzić. Ale wypieprzyć na tym i tak sie da Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Owcen Napisano 5 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2014 Witam. Kilka 2oo kupowałem/byłem przy zakupie. Nie spotkałem się, aby ktoś kasę chciał do ręki. Wystarczyło, że pokazaliśmy, że kasa jest i nie robimy sobie żartów. Jazda testowa. Pasuje/nie pasuje itd. Może najważniejsze, ale po 2oo jeździliśmy własnymi maszynami, więc nie było opcji, że prawko zrobione i kupujemy pierwsze moto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tjaszo Napisano 5 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2014 > Witam. > Kilka 2oo kupowałem/byłem przy zakupie. > Nie spotkałem się, aby ktoś kasę chciał do ręki. > Wystarczyło, że pokazaliśmy, że kasa jest i nie robimy sobie żartów. u mnie dwie osoby chcialy kase do reki, pozostalym wystarczylo pokazanie $ i zostawienie DR/DO przed przejazdzka, z tym ze kupowalem motocykl w okolicach do 10kpln, kolega ktory kupowal znacznie drozszy motocykl musial dac 20% zaliczki i DR motocykla ktorym przyjechalismy zanim pozwolili mu wyjechac z posesji > Jazda testowa. Pasuje/nie pasuje itd. > Może najważniejsze, ale po 2oo jeździliśmy własnymi maszynami, więc nie było opcji, że prawko > zrobione i kupujemy pierwsze moto pojawia sie jednak problem - co jesli ktos chce R6 na pierwsze moto i go stac? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 5 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2014 > pojawia sie jednak problem - co jesli ktos chce R6 na pierwsze moto No takich wariatów bym właśnie wolał uniknąć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tjaszo Napisano 5 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2014 > No takich wariatów bym właśnie wolał uniknąć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 5 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2014 Sprawa jest problematyczna. Najgorzej jak coś się stanie podczas jazdy próbnej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 5 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2014 > Najgorzej jak coś się stanie podczas jazdy próbnej. No o to chodzi... Nie wiem - jakaś umowa jazdy testowej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lipek Napisano 5 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2014 > Pytanie jak z tematu. Jak sprzedawałem XX'a to jechałem za gościem na jego FJR, która była podobnej albo większej wartości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nikt-znany Napisano 5 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2014 > Jak sprzedawałem XX'a to jechałem za gościem na jego FJR, która była podobnej albo większej > wartości. a jakby nie daj Panie wywrócił Twojego XX'a to Ty wywróciłbyś jego FJR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hiwo Napisano 5 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2014 > Pytanie jak z tematu. > Pozwala się na jazdę testową czy nie? Ja zawsze pozwalałem i mi pozwalano. Raz tylko postawiłem warunek, że kasa zostaje u mnie w kieszeni. Gościu nie wzbudził sympatii > Ale co po kasie kiedy nie ma umowy? Masz wtedy kasę i rozwalony motor na części Jak ucieknie to jego zmartwienie, bo zgłaszasz kradzież. A kasa i tak zostaje u Ciebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Owcen Napisano 5 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2014 Do tej pory, niestety, miałem przyjemność kupować maszyny w budżecie właśnie 10-12kzł Może dlatego nikt problemów nie robił. Kasę nikt nie chciał, pomimo, że proponowałem. Jazda próbna bez dowodu, kumpel zostawał z właścicielem i kasą. Mam wrażenie, że wszystko zależy od gadki/podejścia kupującego. Gdyby po 2oo przyjechał koleś w klapkach i "hawajkach" to kasa na stół + umowa użyczenia ( chyba tak to się nazywa) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Woytec21 Napisano 5 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2014 Kupowałem i sprzedawałem kilka motocykli (w cenach od 8 do 50 tyś.) zawsze kupując zostawiałem kasę i potem jazda próbna jak sprzedawałem zawsze przez telefon pytałem potencjalnego kupca czy wie jak się kupuje motocykl jeśli nie wiedział tłumaczyłem mu zasady i nigdy nikt nie miał obiekcji. Standardowo - chcesz jechać zostaw kasę uważam że to uczciwe a na dodatek eliminuje oglądaczy którzy tylko chcą się "karnąć" na moto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomasz01 Napisano 5 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2014 Kupowałem dwa tygodnie temu - wartość poniżej 10000zł. Sprzedający podczas rozmowy uprzedził mnie iż do jazdy próbnej chce mieć równowartość motocykla u siebie - uprzedziłem Go iż będę miał tylko połowę kwoty ze sobą, nie robił problemów. Przejechały się dwie osoby, oddał pieniądze i podpisaliśmy umowę wstępną. Dla mnie było to zupełnie zrozumiałem i nie widziałem w tym problemu. Teraz sprzedaję skuter - co prawda brak zainteresowania na razie, ale zamierzam to zrobić w ten sam sposób - gotówka dla mnie i jedź gdzie chcesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lipek Napisano 5 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2014 > a jakby nie daj Panie wywrócił Twojego XX'a to Ty wywróciłbyś jego FJR nie wpadłbym na to, ale dzięki za podpowiedź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dennis_sc Napisano 5 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2014 > Sprzedający podczas rozmowy uprzedził mnie iż do jazdy próbnej chce mieć równowartość motocykla u > siebie - > uprzedziłem Go iż będę miał tylko połowę kwoty ze sobą, nie robił problemów. > Przejechały się dwie osoby, oddał pieniądze i podpisaliśmy umowę wstępną. jak wyglądała taka umowa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bielaPL Napisano 5 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2014 > jak wyglądała taka umowa? Link Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomasz01 Napisano 5 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2014 > jak wyglądała taka umowa? Dobrze patrzyło nam obydwu z oczy więc nie cudowaliśmy, tylko spisaliśmy na druku normalnej umowy K-S z wypełnionymi danymi motocykla oraz naszymi, że wpłacona zaliczka 500zł i że finalizacja będzie w ciągu bodajże 5 dni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcin114 Napisano 5 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2014 > Pytanie jak z tematu. > Pozwala się na jazdę testową czy nie? > Czy tylko pokazuję, odpalam i ew. ja sobie robię rundkę, a klient patrzy? > Coś słyszałem, że niektórzy najpierw biorą kasę - później pozwalają na jazdę. > Ale co po kasie kiedy nie ma umowy? Wczoraj dałem ogłoszenie dziś przyjechał kupujący,konkretny człowiek przejechał sie po parkingu potem miasto.Wrócił zapłacił. I musze szukać następce . . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 5 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2014 > I musze szukać następce . > . Może R6 chcesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 5 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2014 Co następne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bielaPL Napisano 5 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2014 > Co następne? cioper Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 5 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2014 Nieeee, aż tak jeszcze nie zdziadział Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 5 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2014 > Co następne? Się zobaczy jak będę miał czas. Teraz mam zabawkę, która tylko ładnie garaż ozdabia Szkoda mi strasznie dlatego wystawiam bez jakiegokolwiek ciśnienia. Sprzeda się to się sprzeda - nie - to może w przyszłym sezonie będę miał więcej czasu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 5 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2014 Od 3 tygodni nie jeździłem, a i tak wiem, że chcę mieć motocykl w garażu. Aktualnie mam u siebie córkę na 2 tygodnie i jak wiadomo jest to zajęcie 24/7, więc tylko daję radę zrobić rundkę po garażu, co by się opony nie poodgniatały. Poszukiwania S1000RR w toku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 5 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2014 Ja tylko przetaczam i quick detailerem kurz ścieram Ale ostatnio jeździłem jakieś 10 dni temu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 5 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2014 > Ja tylko przetaczam i quick detailerem kurz ścieram > Ale ostatnio jeździłem jakieś 10 dni temu Też używam tego specyfiku po każdej przejażdżce, dlatego przy sprzedaży będzie "stan salonowy". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 5 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2014 > Też używam tego specyfiku po każdej przejażdżce, dlatego przy sprzedaży będzie "stan salonowy". Do zdjęć musze go jutro ładnie wypucować Koła mam strasznie ufifrane - ale co tam Czyszczenie motocykla to sama przyjemność Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lessero Napisano 6 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2014 Co tam w następnego??? Włoszka od Krzyśka dalej na sprzedaż.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 6 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2014 > Co tam w następnego??? Rower ze strychu ściągnę > Włoszka od Krzyśka dalej na sprzedaż.... Oj nie W tej kolorystyce to na pewno nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sperber Napisano 6 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2014 > Może R6 chcesz? Który rok, jaka cena? Gdzie jest foto i dlaczego tak drogo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 6 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2014 2004 - wystawiam za 14900, sprzedać mogę za 14500 Poniżej tej ceny to wolę ładny mebel w garażu Cena taka bo podobno igiełka Wygląd atrakcyjny (drobne pierdołki) + rura Yoshimury (oryginał sprzedaję w zestawie). Foto jeszcze nie zrobiłem. Trochę kiepsko się dzisiaj czuje więc pewnie dopiero w weekend dam radę. Kolorystyka: Motocykl - czarno / szary. Wydech - karbon. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 6 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2014 > Który rok, jaka cena? Gdzie jest foto i dlaczego tak drogo? I dlaczego bezwypadkowy, skoro to supersport na pierwsze moto...!? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 6 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2014 > I dlaczego bezwypadkowy, skoro to supersport na pierwsze moto...!? Nawet go nie przewróciłem (odpukać ). BTW. Ile km zrobiłeś w tym sezonie? Ja dzisiaj z ciekawości sprawdziłem - około 1,5 tys. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kiziuk Napisano 6 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2014 > Ile km zrobiłeś w tym sezonie? > Ja dzisiaj z ciekawości sprawdziłem - około 1,5 tys. Ciesz się. Ja zrobiłem za dwa zbiorniki paliwa - będzie ze 600 km - w tym połowę w zeszłym tygodniu i na razie nie zanosi się na więcej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 7 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2014 > Nawet go nie przewróciłem (odpukać ). > BTW. > Ile km zrobiłeś w tym sezonie? > Ja dzisiaj z ciekawości sprawdziłem - około 1,5 tys. 4 koła i dlatego czuję się już na siłach na lytra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomata Napisano 7 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2014 > 4 koła i dlatego czuję się już na siłach na lytra konkret Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 7 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2014 Gdzieś wyczytałem, że przebiegi na supersportach liczą się podwójnie, a jak dodać do tego, że jeździłem zero-jedynkowo to już w ogóle... Motocyklista pełną gębą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bielaPL Napisano 7 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2014 > Gdzieś wyczytałem, że przebiegi na supersportach liczą się podwójnie, a jak dodać do tego, że > jeździłem zero-jedynkowo to już w ogóle... > Motocyklista pełną gębą Spoko, kazdy sie wywali, pytanie tylko kiedy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Woytec21 Napisano 7 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2014 > Gdzieś wyczytałem, że przebiegi na supersportach liczą się podwójnie, a jak dodać do tego, że > jeździłem zero-jedynkowo to już w ogóle... > Motocyklista pełną gębą tylko pozazdrościć swojej samoocenie... ale do takich świat należy mówią Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jimbo22 Napisano 7 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2014 > Spoko, kazdy sie wywali, pytanie tylko kiedy ja sie nie wywale Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 7 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2014 > ja sie nie wywale Dokładnie, bo wywalić to się może Królowa Elżbieta, ty się możesz co najwyżej wyp... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomata Napisano 7 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2014 > ja sie nie wywale 3mam kciuki. Ja też tak myślałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Woytec21 Napisano 7 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2014 > 3mam kciuki. Ja też tak myślałem bo podobno motocykliści dzielą się na tych którzy już zaliczyli szlifa i tych co dopiero go zaliczą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pfikusny Napisano 7 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2014 > bo podobno motocykliści dzielą się na tych którzy już zaliczyli szlifa i tych co dopiero go zaliczą "Wszystkie uogólnienia są do dupy" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.