FrugOs Napisano 25 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2014 Powoli przymierzam się do zakupu czegoś (mam pewne preferencje, ale to nieważne). Ma to być pierwsze moto. Będzie używane (niestety) sporadycznie, głównie w weekendy, dlatego nie chcę inwestować worka pieniędzy. Przeglądam sobie otomoto i widzę, że zakresy cenowe i "rocznikowe" są dość szerokie. Stad pytanie: czy w przypadku motocykli obowiązuje ta sama zasada co przy samochodach, czyli im starsze tym bardziej się sypią i generują więcej problemów? Na logikę wydaje mi się, że może być podobnie, ale z drugiej strony, jeśli mamy 10 czy nawet 15 letnie moto, z niewielkim przebiegiem (czy tutaj też jest problem kręcenia budzika?) to może jest inaczej? Jednak motocykl to zazwyczaj zabawka, często dopieszczona i garażowana, więc może rocznik tak bardzo się nie liczy? Co myślicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
deszczowyRoman Napisano 25 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2014 99% ma krecone liczniki jak masz moto i jezdzac od niechcenia da sie zrobic 10 tys km na sezon to se policz... z lat 90 rzadk który przekroczy 60 tyś km... per analogiam z passtuchem < 200 tys km. czas tez działa niekorzystnie na moto. najlepiej kupowac wielkie czwórki , modele popularne... bedzie łatwiej z czesciami i zamiennikami. nie wiem jakie umiejetnosci masz i doswiadzczenie szukaj jakiejsc 500 lub SV 650 lub małegho bandita... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lessero Napisano 25 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2014 Rynek moto jest równie zepsuty co rynek samochodowy. Nie bać się moto ze śladami przewrotki. Odrzucając moto po parkingówce można niechcący kupić pięknie lśniącego, odpicowanego składaka, który nie jedzie prosto. Używana, ZADBANA "japonia" więcej warta niż nowe "chiny" (mój jest z 2004 r. i ponad 65 tyś na blacie. Wybierzesz popularny model, masz zaplecze (miejsce + narzędzia + zdolności/chęci) to serwisujesz sam. > zazwyczaj zabawka, często dopieszczona i garażowana A co z młodymi gniewnymi co ledwo na paliwo mają, co kupują moto jeżdżą sezon, sprzedają pisząc że wszystko porobione, a w silniku olej pamięta prezydenturę Kwaśniewskiego , bo każdy tak pisał, a żaden nie zmienił - bo to koszta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomata Napisano 25 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2014 Czego byś nie kupił to bedzie nie pewne. Jak weźmiesz od znajomego co gwarantuje pewność to zapłacisz worek pieniędzy (ale i tak warto). Na alledrogo jest przewaga motocykli sprowadzanych z zza granicy (Włochy gdzie jest wiecznie słońce a 10letnie moto mają po 20kkm haha). Z Anglii są zardzewiałe haha i jak tu wybrać. Nie odrzucaj parkingowek jak pisali wyżej bo kupisz wypieszczone moto prze handlarza a potem się okaże po dużej szkodzie jak moje :/. Jak masz kogoś to jedz z nim, jak nie to warto zapłacić (ok 100zl to kosztuje) fachowcowi który oceno to chłodnym okiem. Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomata Napisano 25 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2014 Czego szukasz napisz. Może ktoś pomoże przy zakupie siedząc na różnych tematycznych forach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bielaPL Napisano 25 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2014 Czesciej mozna trafic na zadbany, ale tanio wtedy nie bedzie Reguly nie ma, niestety motocyklisci tez oszukuja Roznica taka ze z ruda zazwyczaj mniej klopotow bo zima nie jezdzone Kupilem w takich celach tak jak ty, ls 650 i sie okazal gorszy niz myslalem, stracilem prawie polowe kasy przez 500km jazdy nim Teraz dziabnalem 125 skuterek nowy i tak z gangu frajdy brak, ale z jazdy jest jak najbardziej i zrobilem w nim w sezon 2kkm co jak na mnie jest duzo najwazniejsze ze dziala i na razie nie zawodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gassper Napisano 25 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2014 Sam szukałem dobre pól roku,widziałem motocykle w różnym stanie technicznym,trafiłem nawet na taki z defektem prawnym(dokumenty miały literówkę w nr ramy) Jest dokładnie tak jak z samochodami,ogłoszeń jest całe mnóstwo,ale jak zaczynasz temat kopać głębiej to się okazuje,że nie ma z czego wybierać Nie warto za daleko latać po motor,lepiej rozpytać się znajomych,popatrzeć na portale z ogłoszeniami lokalnymi,przysiąść się zrobić parę kółek,porównać i brać co pasuje. Ja kupiłem od znajomego mojego szwagra,bo tak przypadkowo się zgadaliśmy i wyszło,że jego kumpel ma,ale nie jest zdecydowany na sprzedaż i nawet go nie wystawiał do sprzedaży Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andy7 Napisano 25 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2014 > 99% ma krecone liczniki > jak masz moto i jezdzac od niechcenia da sie zrobic 10 tys km na sezon to se policz... Nie genaralizowal bym 1. Suka GSX600 F rok 1994 39 000 km 2. Suka DR 350 rok 1992 27 000 lm troche z groszami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
akisel Napisano 25 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2014 > 1. Suka GSX600 F rok 1994 39 000 km > 2. Suka DR 350 rok 1992 27 000 lm 3 BMW k1300s 2012 (rejestracja 2013) 9 000 km wstyd normalnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bonzo Napisano 25 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2014 Z motocyklami jest inaczej , głównym składnikiem ceny jest stan techniczny a nie rocznik . Ja jeżdżę chopperem , sprowadzony z Holandii rok 96 , przebieg obecnie 36 tyś. wygląda na autentyczny , wszystkie śruby , nakrętki , króćce . obejmy są jak nowe , chromy jak nowe . Ja mało w sumie jeżdżę / brak czasu / w pierwszym roku 1500 km a w obecnym 3500 km . Można znależć perełkę tylko trzeba długo szukać - ja szukałem prawie rok.W przypadku choppera cruisera duży wpływ na cenę ma to czy jest doposażony w np sakwy , podesty , szybę , gmole itp . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jimbo22 Napisano 25 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2014 > Powoli przymierzam się do zakupu czegoś (mam pewne preferencje, ale to nieważne). Ma to być > pierwsze moto. Będzie używane (niestety) sporadycznie, głównie w weekendy, dlatego nie chcę > inwestować worka pieniędzy. Przeglądam sobie otomoto i widzę, że zakresy cenowe i "rocznikowe" > są dość szerokie. Stad pytanie: czy w przypadku motocykli obowiązuje ta sama zasada co przy > samochodach, czyli im starsze tym bardziej się sypią i generują więcej problemów? Na logikę > wydaje mi się, że może być podobnie, ale z drugiej strony, jeśli mamy 10 czy nawet 15 letnie > moto, z niewielkim przebiegiem (czy tutaj też jest problem kręcenia budzika?) to może jest > inaczej? Jednak motocykl to zazwyczaj zabawka, często dopieszczona i garażowana, więc może > rocznik tak bardzo się nie liczy? > Co myślicie? jest generalnie tak samo tylko inaczej kręcą liczniki, moto mają mniejsze przebiegi, ale też silniki jednak te 100 KM z litra mają od lat 70-80 obecnie 200 KM z litra to taki standard w sportach ale przynajmniej trudno ukryć naprawy (w golasach), bo wszystko jest na wierzchu i pod ręką łatwiej osłuchać, zajrzeć... do tego ramy aluminiowe np. też trudniej się naprawia. itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 25 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2014 Można trafić na super okazję jakościowo, ale cena w takim przypadku też będzie odpowiednio wyższa. Pamiętaj, żeby nie brać ścigacza na pierwsze moto! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dusia Napisano 26 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 26 Listopada 2014 > Pamiętaj, żeby nie brać ścigacza na pierwsze moto! dlaczego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
direct3d Napisano 26 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 26 Listopada 2014 Moze bede generalizowal ale kilka lat temu objezdzajac prawie wszystkie warszawskie/i okolice komisy, malo ktory sprzet wzbudzal moje zainteresowanie. Jak juz, to cena byla wysoka. Wtedy nie mialem bladego pojecia, wiec kierowalem tak jak przy zakupie auta. Przeciez nie ukryjesz wygladu srub itd. zeby byly jak z fabryki. A teraz z drugiej strony. A kto mi uwierzy, ze 3 lata wstecz zrobilem 800 km, 2 lata wstecz 600 km, w tym sezonie 180 km - a sprzet stoi w garazu. Bo sezon to z 5 czy 10 kkm U mnie sprzecik ma nowe swiece, akumulator, jest wymyty i nawoskowany. Przy sprzedazy to bedzie niedowiezanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jimbo22 Napisano 26 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 26 Listopada 2014 > dlaczego? oj taki lokalny folklor. RSSS ma żal bo kupił na pierwsze moto babską pojemność i odwraca kota ogonem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 26 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 26 Listopada 2014 > oj taki lokalny folklor. RSSS ma żal bo kupił na pierwsze moto babską pojemność i odwraca kota > ogonem No bo mnie zmyliliście tymi sugestiami ala gs500... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jimbo22 Napisano 26 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 26 Listopada 2014 > No bo mnie zmyliliście tymi sugestiami ala gs500... od początku mówiłem, że GSa nie ogarniesz i będzie wiało... i że powinienneś iść w przyjaźniejsze moto jak R6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dusia Napisano 26 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 26 Listopada 2014 > oj taki lokalny folklor. RSSS ma żal bo kupił na pierwsze moto babską pojemność i odwraca kota > ogonem a co babska pojemność to wstyd? lepiej się zabić na dzień dobry? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomata Napisano 26 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 26 Listopada 2014 > a co babska pojemność to wstyd? lepiej się zabić na dzień dobry? bo Cię ironia kopnie w tyłek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dusia Napisano 26 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 26 Listopada 2014 > bo Cię ironia kopnie w tyłek nie mam tyłka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jimbo22 Napisano 26 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 26 Listopada 2014 > a co babska pojemność to wstyd? lepiej się zabić na dzień dobry? oooooo to chodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 26 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 26 Listopada 2014 > nie mam tyłka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dusia Napisano 26 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 26 Listopada 2014 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dusia Napisano 26 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 26 Listopada 2014 > oooooo to chodzi musiałam całość przeczytać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
yello Napisano 26 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 26 Listopada 2014 Moja Yamaha ma już 8 lat i 66 tys. Nigdy przy niej nic nie robiłem. Raz sie wywróciłem z lekkim szlifem, Raz zdezylem sie z takim odblaskiem odgradzajacym pasy drogi w czasie remnotu. Urwałem lusterko i ciegno hamulca noznego. Awarii przez te lata ZERO. Wymieniam regularnie oleum, klocki i filtry. Szkoda mi tego szlifu bo moto przyciagnalem zza oceanu z przebiegiem 2500 mil. Nówka sztuka ;-(. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Antoine Napisano 26 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 26 Listopada 2014 > 99% ma krecone liczniki > jak masz moto i jezdzac od niechcenia da sie zrobic 10 tys km na sezon to se policz... to moje miesci sie w tym 1% 10 lat 17200km Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
deszczowyRoman Napisano 26 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 26 Listopada 2014 > Można trafić na super okazję jakościowo, ale cena w takim przypadku też będzie odpowiednio wyższa. > Pamiętaj, żeby nie brać ścigacza na pierwsze moto! ja wziałem litra na pierwsze moto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
deszczowyRoman Napisano 26 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 26 Listopada 2014 > Szkoda mi tego szlifu bo moto przyciagnalem zza oceanu z przebiegiem 2500 mil. Nówka sztuka ;-(. slavage czy na mienie przesiedlencze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
deszczowyRoman Napisano 26 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 26 Listopada 2014 > to moje miesci sie w tym 1% 10 lat 17200km wiesz, jak ktos ma moto dla samego posiadania a nie jazdy... ja w jeden dzien zrobiłem prawie 1000km... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 26 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 26 Listopada 2014 > ja wziałem litra na pierwsze moto Rispect Ja nie, ale szybko naprawiłem tę pomyłkę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Owcen Napisano 26 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 26 Listopada 2014 Witam. Z 2oo jest jeszcze gorzej jak z 4oo. Kilka moto pomagałem kupować. Kolorowo nie jest Na pierwsze moto brałbym jeszcze raz to co mam....oficjalnie, teraz około 80kkm/16 lat, jak kupowałem miał coś koło 35kkm, jak na 12 letnie moto..... nie oficjalnie, ma już sporo ponad 100kkm i dalej jeździ, całkiem żwawo Wszystko zależny od rodzaju maszyny i zasobności portfela Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
denus Napisano 27 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 27 Listopada 2014 > Rispect > Ja nie, ale szybko naprawiłem tę pomyłkę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 27 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 27 Listopada 2014 A Ty ciągle przeżywasz...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
denus Napisano 27 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 27 Listopada 2014 > A Ty ciągle przeżywasz...? Nie ma czego przezywac, popatrz na swoje wypowiedzi z innej perspektywy to moze zrozumiesz Przychodzi na mysl za duzo okreslen aby je tu wymieniac, ale pewnie Valentino Rossi moze sie schowac, bo zaczynal od 125 cm3 . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jimbo22 Napisano 27 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 27 Listopada 2014 > Nie ma czego przezywac, popatrz na swoje wypowiedzi z innej perspektywy to moze zrozumiesz > Przychodzi na mysl za duzo okreslen aby je tu wymieniac, ale pewnie Valentino Rossi moze sie > chowac, bo zaczynal od 125 cm3 . no to czekamy na serie zegarków by RSSSS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 27 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 27 Listopada 2014 Nie muszę patrzeć, wiem co piszę, ale dziwi mnie jak komuś się musi nudzić w życiu, żeby tak przeżywać to co ludzie piszą w necie... Już kilka osób sugerowało jak pewne rzeczy (autoironia) można traktować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
denus Napisano 27 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 27 Listopada 2014 > Nie muszę patrzeć, wiem co piszę, ale dziwi mnie jak komuś się musi nudzić w życiu, żeby tak > przeżywać to co ludzie piszą w necie... Wydaje mi sie, ze jeszcze niewiele wiesz. A odkrecic manetke na prostej to nawet dziecko potrafi. Nie nudzi, tylko pozniej trafiaja sie nasladowcy Twoich durnych postepowan i dochodzi do tragedii na drodze. Chociazby ze Scigacz.pl pewnie tez sie myla, bo Ty wiesz lepiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 27 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 27 Listopada 2014 > no to czekamy na serie zegarków by RSSSS Zacznę od książki zawierającej rozważania filozoficzne. Roboczy tytuł: "Jeżdżę gs500, czy jestem krejzolem...?" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 27 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 27 Listopada 2014 Najwięcej wiedzą ci, którzy nigdy nie siedzieli na ścigaczu, a już na pewno nie kupili sporta na pierwsze moto... Olewam takich teoretyków, a że się skumali na forum i nawzajem do tyłków włażą , to się nie dziwię, że wydaje im się,że są najmądrzejsi... Najprościej szufladkować ludzi, których się na oczy nie widziało, ale to jest mega żałosne... Ja nikogo nie pouczam (w tym przypadku jak zwykle zażartowałem sobie, że zakup 600tki to był błąd, a ty znowu toczysz pianę i wyskakujesz z teoriami o odwijaniu na prostej ), tylko od samego początku nabijam się z prawdziwych motocyklistów na "gs500", którzy tak naprawdę wykazują się prostackim hejterstwem i jedyne co potrafią to odesłać do artykułów na scigacz.pl... Gdyby na scigacz.pl nie rządziło buractwo (w postaci wycieczek osobistych do ludzi, których się nie zna), to uwierz mi, że nie chciałoby mi się nikogo prowokować... P.S. Nie ma mam nic do GS500, skuterów,itp. , czy ich użytkowników, jak komuś sprawia frajdę jeżdżenie czymś takim, albo jest to tylko środek transportu to nic mi do tego. Dla mnie motoryzacja to pasja i jak coś nie wzbudza emocji to automatycznie jest poza marginesem zainteresowania. Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
golec20 Napisano 27 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 27 Listopada 2014 > Najwięcej wiedzą ci, którzy nigdy nie siedzieli na ścigaczu, a już na pewno nie kupili sporta na > pierwsze moto... > Olewam takich teoretyków, a że się skumali na forum i nawzajem do tyłków włażą , to się nie dziwię, > że wydaje im się,że są najmądrzejsi... > Najprościej szufladkować ludzi, których się na oczy nie widziało, ale to jest mega żałosne... > Ja nikogo nie pouczam (w tym przypadku jak zwykle zażartowałem sobie, że zakup 600tki to był błąd, > a ty znowu toczysz pianę i wyskakujesz z teoriami o odwijaniu na prostej ), tylko od samego > początku nabijam się z prawdziwych motocyklistów na "gs500", którzy tak naprawdę wykazują się > prostackim hejterstwem i jedyne co potrafią to odesłać do artykułów na scigacz.pl... > Gdyby na scigacz.pl nie rządziło buractwo (w postaci wycieczek osobistych do ludzi, których się nie > zna), to uwierz mi, że nie chciałoby mi się nikogo prowokować... > P.S. Nie ma mam nic do GS500, skuterów,itp. , czy ich użytkowników, jak komuś sprawia frajdę > jeżdżenie czymś takim, albo jest to tylko środek transportu to nic mi do tego. > Dla mnie motoryzacja to pasja i jak coś nie wzbudza emocji to automatycznie jest poza marginesem > zainteresowania. > Pozdr Daj spokoj spinaczom.nie ma co sie/ich nakrecac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jimbo22 Napisano 27 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 27 Listopada 2014 > Daj spokoj spinaczom.nie ma co sie/ich nakrecac. chciałem zaznaczyć... absolutnie bez złośliwości... że minęły 2 sezony jazdy kolegi co to miał się już z 5 razy zabić - i ANI przygody wg tego co wiadomo... takze nie pojemność... a mózg dla pokrzepienia serc, oto jak jeździ polecane wszystkim 50ccm na start, przytoczę...: 5 wypadków, w jednym dniu. ba w ciągu minuty, na 1 skrzyżowaniu... to się nazywa zły dzień Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
golec20 Napisano 27 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 27 Listopada 2014 > takze nie pojemność... a mózg No i ja rownie to wiem... Ale sa takie "omnibusy" ktore za wszelka cene beda jojczyć ze jest inaczej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 27 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 27 Listopada 2014 > No i ja rownie to wiem... Ale sa takie "omnibusy" ktore za wszelka cene beda jojczyć ze jest > inaczej... Ja ich całkowicie nie neguję, bo oczywistym jest, że łatwiej przeżyć jak na chwilę straci się głowę i odwinie na czymś słabym, tylko od początku nie podoba mi się forma w jakiej próbują swoje teorie przekazywać. I stąd od samego początku przyjąłem postawę prowokacyjną, żeby się trochę z mądralińskimi podroczyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
denus Napisano 27 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 27 Listopada 2014 > Najwięcej wiedzą ci, którzy nigdy nie siedzieli na ścigaczu, a już na pewno nie kupili sporta na > pierwsze moto... No tak, a Ty masz akurat porownanie z innymi motycyklami, szkoda tylko, ze nawet nie siedziales na innego rodzaju sprzetach. > Olewam takich teoretyków, a że się skumali na forum i nawzajem do tyłków włażą , to się nie dziwię, > że wydaje im się,że są najmądrzejsi... > Najprościej szufladkować ludzi, których się na oczy nie widziało, ale to jest mega żałosne... Jak na razie to ktos inny tu wychodzi na najmadrzejszego i wszystko wiedzacego, a tysiace czy setki innych motocyklistow z duzo wiekszym doswiadzczeniem nie maja racji. Normalnie jak nastolatek, ktory wszystko wie najlepiej. > Ja nikogo nie pouczam (w tym przypadku jak zwykle zażartowałem sobie, że zakup 600tki to był błąd, > a ty znowu toczysz pianę i wyskakujesz z teoriami o odwijaniu na prostej ), tylko od samego > początku nabijam się z prawdziwych motocyklistów na "gs500", którzy tak naprawdę wykazują się > prostackim hejterstwem i jedyne co potrafią to odesłać do artykułów na scigacz.pl... > Gdyby na scigacz.pl nie rządziło buractwo, to uwierz mi, że nie chciałoby mi się nikogo > prowokować... Niektore zachowania trzeba tepic, nie jestes tu sam, czytaja to rozni ludzi, pewnie nawet i jeszcze dzieci. A pozniej taki jeden z drugim siadzie na moto i zacznie Cie nasladowac, jezdzic bez prawka, rozwijac predkosci pod 300km/h na drogach publicznych. Pomysl zanim cos napiszesz, czasem lepiej cos zachowac dla siebie, a nie sie chwalic czy doradzac, bo Ty napiszesz jako zart, ale ktos moze potraktowac to powaznie. > P.S. Nie ma mam nic do GS500, skuterów,itp. , czy ich użytkowników, jak komuś sprawia frajdę > jeżdżenie czymś takim, albo jest to tylko środek transportu to nic mi do tego. > Dla mnie motoryzacja to pasja i jak coś nie wzbudza emocji to automatycznie jest poza marginesem > zainteresowania. Nie mam nic do scigaczy, litrow itd, ale jak kogos ponosi na drogach publicznych i ma w d... innych uczestnikow ruchu to mnie to zaczyna wkurzac. Chce sobie szalec to niech jedzie na tor, najwyzej sam sie zabije i nie zrobi komus krzywdy. A pozniej przez takich szybkich powstaje negatywna opinia o motocyklistach, ze szaleja na drogach itd. Nie kazda pasja musi wzbudzac emocje, bardziej tu chodzi o przyjemnosc. Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 27 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 27 Listopada 2014 > No tak, a Ty masz akurat porownanie z innymi motycyklami, szkoda tylko, ze nawet nie siedziales na > innego rodzaju sprzetach. A wypowiadam się o właściwościach jezdnych innych sprzętów? Piszę tylko, czy mi się podobają, czy nie, tyle chyba wolno!? To jest twój problem, przypisujesz ludziom rzeczy, których nigdy nie napisali, żeby móc ich atakować... Wyluzuj się, bo hejterków nikt nie lubi! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
denus Napisano 27 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 27 Listopada 2014 > A wypowiadam się o innych sprzętach? A nie > Piszę tylko, czy mi się podobają, czy nie, tyle chyba wolno!? A nie wolno, gdzies jest zakazane . Twoje zdanie i tak juz wszyscy znaja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RSSSS Napisano 27 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 27 Listopada 2014 > A nie Prove it No chyba, że masz na myśli, że pisałem, że GS500 jest nudny jak flaki z olejem i już bym wolał na osiołku jeździć, to wtedy biję się w serce i oddaję honor... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
golec20 Napisano 27 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 27 Listopada 2014 > tylko od początku nie podoba mi się forma w jakiej próbują swoje > teorie przekazywać. Ja tylko do tego co powyżej pije. Forma przekazu takich mądrali jest beznadziejna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FrugOs Napisano 27 Listopada 2014 Autor Udostępnij Napisano 27 Listopada 2014 Niby wiem więcej, ale pozornie, bo mam tu informacje, że tak jak z autami (albo gorzej ), ale z drugiej strony, jako bezawaryjne, chwalone są starsze sprzęty. Tak czy inaczej rozumiem, że liczy się stan, pewne pochodzenie i dużo cierpliwości w poszukiwaniach > Czego szukasz napisz. Może ktoś pomoże przy zakupie siedząc na różnych tematycznych forach Co do pomocy w zakupie, bo padały takie podpowiedzi, oczywiste jest dla mnie, że ktoś będzie musiał mi pomóc. Na bank ktoś będzie ze mną oglądał machinę, na pewno też trafi przed zakupem do "specjalisty". Wdepnięcie na minę średnio mi się widzi. Czego szukam? Urzekło mnie to ale nie zamykam się. Niekoniecznie musi to być honda shadow. Tak czy inaczej widzicie już jaki styl mnie kręci Marka i model może być dowolna, liczy się to czy "kupi mnie w butach". Pojemność? Bez znaczenia, w granicach rozsądku. Taki kawał szpeja z silnikiem 250 cm3 raczej nie pofrunie. Z drugiej strony, mimo, że nie jestem fanem wypowiedzi RSSSSa (bez urazy kolego, czytam ten kącik od dawna), może nawet "liter"? Kwestia czasu i zastanowienia się. Nie zarzekam się w żadną stronę. Mamy tu na pewno ludzi, którym też podobają się cruiser'y i mają rozeznanie. Może ktoś poleci coś, za czym warto się rozglądać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jimbo22 Napisano 27 Listopada 2014 Udostępnij Napisano 27 Listopada 2014 Mi obecnie tylko 2 cruisery leżą: Yamaha Warrior i Triumph Thunderbird Storm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.