Skocz do zawartości

Stilo 1.9 MJet 120 KM - brak mocy, analiza danych FES


arturCT

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

od 4 miesięcy jestem posiadaczem Fiata Stilo 1.9 MultiJet 120KM wyprodukowanego pod koniec 2006 (wersja po liftingu). W weekend podczas jazdy w mocnym wietrze i deszczu auto przestało przyspieszać tak jak do tej pory, ale stało się to bez żadnych dodatkowych efektów w postaci mrygających kontrolek czy czkawki. Po prostu po zmianie kierunku jazdy i rozpędzaniu do prędkości przelotowej zauważyłem, że coś jest nit halo. Teraz auto jest bardzo ociężałe na każdym biegu, ale dostaje lekkiego kopa przy 1800-2000 obrotów. Nie jest to jednak przyspieszenie jak przed awarią. Pomyślałem, że może poprzestawiało się coś w komputerze i postanowiłem go zresetować przez odłączenie akumulatora, ale to nie pomogło. Po podłączeniu do komputera FES nie pokazuje żadnych błędów. Zrobiłem zrzut parametrów silnika w trakcie jazdy. Nie jestem mechanikiem, ale większość jest ok a przynajmniej wartości zmierzone odpowiadają oczekiwanym (masa powietrza). Różnica jest, i chyba nawet spora, między zmierzonym a oczekiwanym ciśnieniem doładowania. Wygląda jakby turbina przeładowywała. I jeszcze jeden parametr wygląda dziwnie: Otwarcie elektrozaworu przepustnicy (Throttle angle) - stale na 1%. Innych objawów brak. Auto zapala normalnie, na dotyk. Silnik pracuje równo, bez czkawki, nic nie hałasuje, dymu nie zauważyłem, ale też nie przyglądałem się w lusterku, więc jeszcze to sprawdzę. Paliwo leję wciąż te same na Shell'u. Nie jeżdżę też nigdy na rezerwie. Może ktoś z Was mógłby pomóc w analizie logów?

log.csv - pobierzcie na dysk do przeglądania, będzie wygodniej

Zdjąłem pokrywę silnika i zerknąłem na przepustnicę i znalazłem kolejne wskazówki. Nie wiem skąd, ale na połączeniu węża i doprowadzającego powietrze do przepustnicy pojawiła się oleista wilgoć, która dotarła też do plastikowej gruszki. Jest też trochę wilgoci z przodu silnika przy takim cienkim wężyku (odma?). Poniżej linki do zdjęć

silnik

przepustnica

gruszka

odma

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masz typowe objawy padniętego EGR'a, może z wyjątekim jednego - w MJ powinieneś mieć checka zaświeconego.

Spróbuj się tak rozpędzić, żeby mieć ponad 3 tys obr, czy auto nie dostanie nagle kopa.

Tak czy siak, ja bym od tego zaczął

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> masz typowe objawy padniętego EGR'a, może z wyjątekim jednego - w MJ powinieneś mieć checka

> zaświeconego.

> Spróbuj się tak rozpędzić, żeby mieć ponad 3 tys obr, czy auto nie dostanie nagle kopa.

> Tak czy siak, ja bym od tego zaczął

U mnie check się nie świecił, jak EGR był zawieszony w pozycji 'zawsze otwarte'...

Check się zaświecił, jak CINEK_ założył blachę, więc co do samej natury

MJ, to owszem. Ale przy eksploatacji nic mi się nie paliło...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jakie miałeś objawy?

Se jadę autostradą, chcę wyprzedzić TIRa i podczas tego manewru nagle

brak mocy. Albo, odpalam rano, chcę wyjechać z garażu podziemnego

i nie ma mocy by to zrobić... Pedał naciskam, nic się nie dzieje.

Jak zwiększałem obroty trzymając pedał w podłodze i wzrosły do ok.

3-3,5 tys. to usterka mijała. Zaślepienie EGRa wyeliminowało problemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> masz typowe objawy padniętego EGR'a, może z wyjątekim jednego - w MJ powinieneś mieć checka

> zaświeconego.

> Spróbuj się tak rozpędzić, żeby mieć ponad 3 tys obr, czy auto nie dostanie nagle kopa.

> Tak czy siak, ja bym od tego zaczął

Powyżej 3,5 tys obrotów bez zmian

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> U mnie check się nie świecił, jak EGR był zawieszony w pozycji 'zawsze otwarte'...

> Check się zaświecił, jak CINEK_ założył blachę, więc co do samej natury

> MJ, to owszem. Ale przy eksploatacji nic mi się nie paliło...

Tylko, że u mnie, jak wynika z loga, EGR pracuje. Nie wiem czy zawsze poprawnie, ale zablokowany raczej nie jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tylko, że u mnie, jak wynika z loga, EGR pracuje. Nie wiem czy zawsze poprawnie, ale zablokowany

> raczej nie jest.

To, że jest wysterowany przez komputer nie oznacza, że fizycznie się przestawia.

Również zacząłbym od sprawdzenia i wyczyszczenia EGR.

Można też zaślepić do testów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Powyżej 3,5 tys obrotów bez zmian

Sprawdź wężyki podciśnienia czy gdzieś nie ma przerwy/dziury, gruszkę turbiny czy sztanga chodzi i zawór overboost - jak u mnie padł zawór to objawy były identyczne jak u Ciebie, tylko powyżej 3000 obr/min wywalał błąd przeładowania (ale to po przejażdżce autostradą i kilkunastej próbie rozpędzenia auta).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Sprawdź wężyki podciśnienia czy gdzieś nie ma przerwy/dziury, gruszkę turbiny czy sztanga chodzi i

> zawór overboost - jak u mnie padł zawór to objawy były identyczne jak u Ciebie, tylko powyżej

> 3000 obr/min wywalał błąd przeładowania (ale to po przejażdżce autostradą i kilkunastej próbie

> rozpędzenia auta).

A które są od podciśnienia i gdzie znajdę zawór overboost?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A które są od podciśnienia i gdzie znajdę zawór overboost?

W okolicy klapy gaszącej masz wakupompę - od niej idzie jeden wężyk do plastikowego zaworu za silnikiem od strony grodzi, stamtąd idą pozostałe wężyki - do zaworu OVB oraz do serwo. Oglądasz wszystkie gumowe wężyki czy nie są przetarte, w inny sposób uszkodzone. OVB jest pod prawym światłem (patrząc od spodu) - trzeba głęboko sięgnąć ręką żeby się do niego dostać - najlepiej go przenieść wyżej. Można go sprawdzić czy po włączeniu auta robi się podciśnienie (ściągając wężyk do gruszki).

Sztangę gruszki sprawdzasz czy zaraz po odpaleniu auta wchodzi ona głębiej w samą gruszkę (skok ok. 1cm).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A które są od podciśnienia i gdzie znajdę zawór overboost?

Pompa jest tutaj

288174066-podcis.jpg

Z weza, zaznaczonego, leci do tylu silnika, i rozgalezia sie w takiej malej puszcze.

Z niej ida male wezyki, ktore leca do zaworu overboost, ktory znajduje sie w prawej czesci nadkola, z przodu, zaraz kolo chlodnicy (potrzebujesz zdjac kolo, nadkole i przesujac go na skrzynke bezpiecznikow), tak jest lepiej))

Z zaworu leci wezyk do turbo.(sterowanie lopatkami)

post-78200-1435252804835_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Trochę się gubię w tych zaworach. Ten co jest za silnikiem (przy grodzi), ten plastikowy to co to

> jest za zawór?

To jest EGR a dokładnie to jest jego cewka bo sam zawór to jest odlew, do którego jest przykręcona cewka.

Pozdrawiam BAS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tu masz sznurek do niemal identycznego posta, dałem obrazki jak ten zawór wygląda, szukaj pod

> akumulatorem na podłużnicy idą dwa czarne wężyki plus wtyczka.

> sznurek do zaworu

Ja mam coś podobnego (tylko całe z plastiku) za silnikiem przy grodzi, dość nisko. Trzeba się mocno wychylić żeby to zauważyć. Do tego idzie wężyk cieniutki z pompy podciśnienia, o której pisał wchpikus. Wy piszecie, że ten zawór jest gdzieś pod akumulatorem i rzeczywiście i w tamtym kierunku też idzie jakiś cienki wężyk. To co za zawór jest za silnikiem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ten pod akumulatorem ma mieć dwa wężyki, jeden idzie od "gruchy" na turbo, drugi leci do grodzi gdzie jest tzw "akumulator podciśnienia" taka czarna puszka dokręcona do silnika, wchodzą do niej chyba ze 3 - 4 wężyki.

jeśli zawór z obrazków masz na dole to na 90% jest zardzewiały i generuje Ci babola, nie steruje kierownicami turbo.

jest w jakimś wątku pokazany ten zawór przeniesiony na obudowę, nie dawno widziałem przeglądając forum , popatrzę i dam linka jak znajdę, jak nie jutro zrobię zdjęcia u siebie gdzie był i gdzie przeniosłem.

o tak wygląda

jakiś tekst

tylko nie widzę czy przeniesiony czy w dole.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ten pod akumulatorem ma mieć dwa wężyki, jeden idzie od "gruchy" na turbo, drugi leci do grodzi

> gdzie jest tzw "akumulator podciśnienia" taka czarna puszka dokręcona do silnika, wchodzą do

> niej chyba ze 3 - 4 wężyki.

> jeśli zawór z obrazków masz na dole to na 90% jest zardzewiały i generuje Ci babola, nie steruje

> kierownicami turbo.

> jest w jakimś wątku pokazany ten zawór przeniesiony na obudowę, nie dawno widziałem przeglądając

> forum , popatrzę i dam linka jak znajdę, jak nie jutro zrobię zdjęcia u siebie gdzie był i

> gdzie przeniosłem.

> o tak wygląda

> jakiś tekst

> tylko nie widzę czy przeniesiony czy w dole.

Pod podłużnicą widzę jakieś coś. Napis na tym czymś głosi "Pierburg Germany PA 66", ale patrząc z góry (nic nie zdemontowałem) widzę tylko jeden wężyk dochodzący do tego urządzenia. Dodam, że sztanga na gruszce od turbiny skraca się mniej więcej o 1 cm po uruchomieniu silnika, dokładnie jak ktoś wspominał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

muszą być dwa, jeden podaje podciśnienie na zawór ten jest sterowany przez komp (stąd podłączenie do elektryki) i drugim wężykiem podaje zmienne podciśnienie na "gruche" a ta steruje kierownicami uchylając je mniej lub więcej, nie jest to sterowanie 0 - 1 ale płynne. zawór powinien wyglądać jak na obrazku, szara "główka", nowe są czarne w całości. może obłamał się jeden i dlatego widzisz tylko to co opisujesz, krućce z zaworu wychodzą jak na obrazku, jeden obok drugiego i wężyki lecą równolegle, jeden nad drugim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> powinien wyglądać jak na obrazku, szara "główka", nowe są czarne w całości. może obłamał się

> jeden i dlatego widzisz tylko to co opisujesz, krućce z zaworu wychodzą jak na obrazku, jeden

> obok drugiego i wężyki lecą równolegle, jeden nad drugim.

Szara główka jest. Króćców nie widzę bo są skierowane w dół. Wyraźnie widzę tylko jeden wężyk, drugiego nie widzę wcale. Może się zsunął i teraz wala się gdzieś na dnie komory. Może jutro uda mi się go znaleźć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.