Skocz do zawartości

Instalacja CO


el_diablo

Rekomendowane odpowiedzi

> Mam pytanie: czy musicie dobijać co jakiś czas ciśnienia do instalacji CO, czy też przez cały sezon

> grzewczy nic nie musicie ruszać?

Jeśli jest zapowietrzona albo nieszczelna to musimy.

Jeśli jest sprawna i dobrze odpowietrzona to nie musimy.

wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam pytanie: czy musicie dobijać co jakiś czas ciśnienia do instalacji CO, czy też przez cały sezon

> grzewczy nic nie musicie ruszać?

Mi spada o jakieś 0,5 bar na dwa miesiące.

Ale mam wyciek na pompie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> U mnie o mniej więcej tyle spada w 2-3 tygodnie. Jeden przeciek (w podłodze) usunięty, ale widać to

> jeszcze nie wszystko...

ja mam chyba 1.2-1.5 w instalacji, w sezonie nie dobijam.

U tesciowej jak byl taki przeciek to spuscili wszystko i nabili powietrza.

Pieknie syczalo pod listwa progowa na pietrze, kolek od listy maskujacej musnal rure od podlogowki. Co dziwne nie bylo plam na suficie pietro nizej ani podlogal sie nie podniosla.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Masz gdzieś odpowietrzniki? Mi np. kapie z takiego, ale wymienię go dopiero po sezonie. Na razie go

> zakręciłem.

Jak kupisz taki sam to możesz wymienić teraz bez spuszczania wody, górna część odpowietrznika odkręca się od dolnej a w dolnej jest "STOP" czyli po wykręceniu górnej części blokuje wypływ wody. Czasem taki stop potrafi zawieść dlatego wygodniej mieć wcześniej 1/2" zaworki odcinające odpowietrznik. wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak kupisz taki sam to możesz wymienić teraz bez spuszczania wody, górna część odpowietrznika

> odkręca się od dolnej a w dolnej jest "STOP" czyli po wykręceniu górnej części blokuje wypływ

> wody. Czasem taki stop potrafi zawieść dlatego wygodniej mieć wcześniej 1/2" zaworki

> odcinające odpowietrznik.

Rzeczywiscie, myszę wymienić samą górę. zlosnik.gif Dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A jak go przetestować?

A z zaworu bezpieczeństwa Ci nie kapie? Jeśli w naczyniu przeponowym nie będzie powietrza, ciśnienie wody w instalacji będzie rosnąć w miarę podgrzewania. Jak przekroczysz ciśnienie Twojego zaworu bezpieczeństwa to upuści on nadmiar wody ale jak zmniejszysz potem temperaturę CO ciśnienie wody spadnie i będzie CI jej po prostu brakować w instalacji.

Ciśnienie w naczyniu przeponowym musi być odpowiednie do ciśnienia roboczego instalacji CO bo inaczej nie będzie ono pracowało poprawnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam pytanie: czy musicie dobijać co jakiś czas ciśnienia do instalacji CO, czy też przez cały sezon

> grzewczy nic nie musicie ruszać?

Ja nie dobijam. Ja muszę... upuszczać icon_eek.gif

Powolutku, powolutku mi wzrasta - raz na 2 tygodnie musiałem parę litrów spuszczać, żeby było w normie. Myślę, że zawór na wejściu popuszcza.

Teraz zaczęło mi z innego zaworu kapać i... sytuacja się wyrównała - jeden popuszcza do obiegu, drugi na zewnątrz i wychodzi na 0 grinser006.gif

Wiosną czeka mnie remont oslabiony.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam pytanie: czy musicie dobijać co jakiś czas ciśnienia do instalacji CO, czy też przez cały sezon

> grzewczy nic nie musicie ruszać?

Już nie musimy. Jedna nieszczelność była na eurokonusie przy podejściu kątowym do kaloryfera - podwinął się o-ring podczas wciskania złączki w rurę Alupexa. A ciekło tylko w sytuacji, gdy wychładzał się kaloryfer, na tyle było to niewidoczne, ze kapnąłem się pokilku tygodniach. Druga nieszczelność była na trójniku na rozdzielaczu, na gwincie 1". Żle podwinąłem, bo były tam może ze 2 zwoje gwintu. Ciekło też na tyle niezauważalnie, że chwilę zajęło znalezienie. Największy problem jest taki, że woda w instalacji jest gorąca i małe przecieki odparowują zanim je dostrzeżesz.

Od jakiś 3 tygodni ciśnienie stoi na 1.6 bara jak piec gorący. Nic nie ucieka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Podejrzewam nieszczelność w kotle, żadna nieszczelność w instalacji nie będzie raczej zasysać...

Jeśli popuszcza zawór, który normalnie jest zamknięty, a napełniasz nim instalację - to będzie właśnie rosło ciśnienie w całej instalacji.

O jakiej nieszczelności w kotle myślisz? Poważnie pytam - na logikę przy nieszczelności coś gdzieś by kapało i ciśnienie by malało, a nie rosło....

Kocioł i tak ma już na siebie podpisany wyrok - zmieniam go wiosną/latem ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.