Skocz do zawartości

Co ile wymiana przewodów WN w II generacji?


Lukass186

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

U mnie wychodzi, że co ok 25kkm muszę wymieniać przewody.

Auto zaczęło poszarpywać przy rozpędzaniu. Wymieniłem świece i nic. Teraz czas na przewody. Poprzednie miałem Magneti Marelli.

Były wcześniej też Bosche, Ngk etc. i podobnie.

Instalka regulowana, gazownik powiedział, że przy tych instalacjach świece co 10kkm i przewody max co 20kkm bo tak jest z tymi instalacjami.

A teraz kupiłem jakieś MaxGeary do gazu grinser006.gif za 50zł na alledrogo bo chyba szkoda kasy...

Ma ktoś podobnie? zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie sinik fiata 1,2 8v 75 przelatał 120kkm na oryginalnych przewodach z czego 70kkm na lpg IIgen i dopiero zaczęły szwaknować z rana przy większej wilgotności powietrza pod maską. Świece wymieniałem częściej zlosnik.gif i to raczej nie z konieczności a z chęci przetestowania innych, w sumie przez ten czas jazdy na lpg wystarczyły 2 komplety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak kupisz porządne to starczą na 200 tys

Co polecasz?

Wychodzi na to, że coś nie tak u mnie jest skoro co 8 miesięcy muszę przewody wymieniać.

Mogę dodać, że problem występuje przy przyśpieszaniu na 3 biegu przy ok 3rpm. i szczególnie jak jest wilgotno.

Ostatnio zauważyłem, że po jeździe z pedałem w podłodze (podjazd pod górę Św. Anny na A4) i odpuszczeniu również poszarpywało przez chwilę.

Filtr gazu niedawno wymieniony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silnik mam ten sam co ty i też oczywiście IIgen wink.gif, wczoraj stuknęło 63kkm jak nim jeżdżę- aż jutro sprawdzę jakie tam mam przewody bo sam nie zmieniałem przez 3 lata użytkowania smile.gif. Świece raz zmieniałem, gdzieś 40kkm temu, były GM FLR8LDCU, zmieniłem na szybko na NGK no23 bo o ile pamiętam auto przy obciążeniu przerywało na lpg. I na razie spokój wink.gif. Ale nie zapeszam- niech sobie jeszcze na nich pojezdzi hehe.gif.

Filtr gazu zmieniałem teraz latem chociaż nic sie złego nie działo. A pod Górę Św. Anny to temu silnikowi żadne świece/kable nie pomogą beksa.gifhahaha.gif

BTW nie denerwuje cie ta paskudnie krótka skrzynia biegów na A? tongue.gif. Przecież jazda szybciej niż 120 to barbarzyństwo sick.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj KLIK

pisałem o porównaniu F-ki z G z tymi samymi motorami. Fakt skrzynia krótka i męczy w trasie ale w tamtym roku (auto miało 15lat) i pojechaliśmy z żoną w podróż poślubną do Baśkiej Vody w Chorwacji. Auto zrobiło 3tyś. km przy prędkościach 130-150km/h i dało rade zlosnik.gif

Na górę Św. Anny od strony Wrocławia tydzień temu z czterema osobami na pokładzie (4 chopa po 90kg) wchodziła 130km/h - nie ma źle tongue.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tutaj KLIK

> pisałem o porównaniu F-ki z G z tymi samymi motorami. Fakt skrzynia krótka i męczy w trasie ale w

> tamtym roku (auto miało 15lat) i pojechaliśmy z żoną w podróż poślubną do Baśkiej Vody w

> Chorwacji. Auto zrobiło 3tyś. km przy prędkościach 130-150km/h i dało rade

> Na górę Św. Anny od strony Wrocławia tydzień temu z czterema osobami na pokładzie (4 chopa po 90kg)

> wchodziła 130km/h - nie ma źle

No to podziwiam i autko i Ciebie wink.gif. Ja staram sie powyzej 130 nie latac, no chyba ze chwilowo zlosnik.gif.Tyle ze ja mam bude kombi a to pewnie tez wplywa troche na dynamike bo jestpare kg wiecej smile.gif.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam,

> U mnie wychodzi, że co ok 25kkm muszę wymieniać przewody.

> Auto zaczęło poszarpywać przy rozpędzaniu. Wymieniłem świece i nic. Teraz czas na przewody.

> Poprzednie miałem Magneti Marelli.

> Były wcześniej też Bosche, Ngk etc. i podobnie.

> Instalka regulowana, gazownik powiedział, że przy tych instalacjach świece co 10kkm i przewody max

> co 20kkm bo tak jest z tymi instalacjami.

> A teraz kupiłem jakieś MaxGeary do gazu za 50zł na alledrogo bo chyba szkoda kasy...

> Ma ktoś podobnie?

w poporzednich autach nie wymenialem przewodow WN (auta byly w moich rekach 100-150kkm)

w obecnym niestety z dnia na dzien (po ok 120kkm) poleciały (w nocy dyskoteka)

wszystkie auta na sekwencji...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mając II gen. wymieniałem przewody razem ze świecami co ok. 25 - 30kkm. Nie oszczędzałem.

Świece tak, chociaż ja na początku zmniejszałem odstęp elektrod o 0,2 mm, potem korygowałem po 25 kkm (świeca jedno-elektrodowa), a świece wymieniałem co 50 kkm, ale żeby kable razem ze świecami ...

Tak profilaktycznie to chyba można co 100-150 kkm, ale żeby częściej ...

Przy mniejszym odstępie elektrod cały układ wysokiego napięcia jest mniej obciążony i można znaleźć w sieci, że świece do lpg mają mniejszy odstęp elektrod.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mając II gen. wymieniałem przewody razem ze świecami co ok. 25 - 30kkm. Nie oszczędzałem.

działo się coś ?

w astrze 1.4 60KM, zmieniałem zgodnie z książką, chyba co 60kkm

przewody oryginalne zmieniłem po 180kkm, co ciekawe potem do nich wróciłem i dojeździły do 240kkm

(problem był z aparatem, a myślałem że kable janmor'a padły, stąd powrót do starych)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> działo się coś ?

Tak. Raz miałem przygodę z wypadaniem zapłonów na LPG i strzałami, podczas gdy po przełączeniu na benzynę problem zanikał. Pomogła wymiana przewodów. Stare miały tylko około 30kkm. Później już nie ryzykowałem i od razu wymieniałem przewody razem ze świecami, chociaż po wymianie samych świec nic się nie działo. Wiem, że zależy to od jakości przewodów - jedne wytrzymują dłużej, inne krócej. Nie są to jednak aż takie pieniądze, by liczyć na sensowną oszczędność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Świece tak, chociaż ja na początku zmniejszałem odstęp elektrod o 0,2 mm, potem korygowałem po 25

> kkm (świeca jedno-elektrodowa), a świece wymieniałem co 50 kkm, ale żeby kable razem ze

> świecami ...

> Tak profilaktycznie to chyba można co 100-150 kkm, ale żeby częściej ...

Wielokrotne wykręcanie i wkręcanie świec może pogorszyć szczelność połączenia (myślę głównie o podkładkach uszczelniających). A ciśnienie w komorze spalania bywa spore.

> Przy mniejszym odstępie elektrod cały układ wysokiego napięcia jest mniej obciążony i można znaleźć

> w sieci, że świece do lpg mają mniejszy odstęp elektrod.

To prawda, ale nie chodzi tu tylko o sam odstęp. Nie są to te same zwykłe świece ze zmniejszoną szczeliną. Elektrody środkowe świec do LPG wykonane są z innych materiałów niż elektrody zwykłych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Wielokrotne wykręcanie i wkręcanie świec może pogorszyć szczelność połączenia (myślę głównie o podkładkach uszczelniających). ...

Ok. Tylko w moim przypadku to wielokrotnie wynosi 2x - raz jak zakładam nowe, a drugi jak zmniejszyłem odstęp po 25 kkm smile.gif Pewnie jakby to robić z 10 razy to mógłby być problem ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ma ktoś podobnie?

Tak, ja też miałem durnego mechanika, który potrafił gaz założyć, rurki poskręcać i polutować przewody ale za chiny nie rozumiał fizyki tego układu i nie potrafił tego wyregulować a na wszystkie problemy odpowiadał, złe świece, złe przewody, zły gaz, zła kopułka, padnięta sonda lambda, itp.

Po wymianie reduktora na właściwy w innym zakładzie i prawidłowej regulacji, przewody starczyły na kolejne 100 tys, kopułka na 50 tak jak i świece a sondy nigdy nie trzeba było ruszać.

Zmień gazownika zanim wbije cię swoją ignorancją w koszty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.