MichalSob Napisano 30 Marca 2006 Udostępnij Napisano 30 Marca 2006 Witam. Co sądzicie o nabiciu opon argonem???? Dobry to pomysł???? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maximiliantg Napisano 31 Marca 2006 Udostępnij Napisano 31 Marca 2006 To samo co o nabiciu kół azotem. Raczej to nic nie da poza nabiciem kasy temu co ma butle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slawekw Napisano 31 Marca 2006 Udostępnij Napisano 31 Marca 2006 wulkanizatorzy zaczną pompowac koła helem/wodorem tłumacząc, że to gaz lżejszy od powietrza i opona podczas jazdy unosi się tysięczne milimetry nad podłożem, co zmniejsza opory toczenia i zużycie bieżnika... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
betaaga Napisano 31 Marca 2006 Udostępnij Napisano 31 Marca 2006 > wulkanizatorzy zaczną pompowac koła helem/wodorem tłumacząc, że to > gaz lżejszy od powietrza i opona podczas jazdy unosi się > tysięczne milimetry nad podłożem, co zmniejsza opory toczenia i > zużycie bieżnika... Niech sobie zelówki w bucie napąpują. Będzie im się lżej chodziło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szafa Napisano 31 Marca 2006 Udostępnij Napisano 31 Marca 2006 > To samo co o nabiciu kół azotem. Raczej to nic nie da poza nabiciem > kasy temu co ma butle. podstawowa zaleta tego rozwiazania podobno jest fakt iz na gaz ten nie wplywaja w zaden sposob czynniki atmosferyczne, nie zmienia swojej objetosci itp., czyli ze to nie prawada? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maras77 Napisano 31 Marca 2006 Udostępnij Napisano 31 Marca 2006 > podstawowa zaleta tego rozwiazania podobno jest fakt iz na gaz ten > nie wplywaja w zaden sposob czynniki atmosferyczne, nie zmienia > swojej objetosci itp., czyli ze to nie prawada? Z fizyki w szkole to się uciekało? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cinek Napisano 31 Marca 2006 Udostępnij Napisano 31 Marca 2006 > wulkanizatorzy zaczną pompowac koła helem/wodorem tłumacząc, że to > gaz lżejszy od powietrza i opona podczas jazdy unosi się > tysięczne milimetry nad podłożem, co zmniejsza opory toczenia i > zużycie bieżnika... Kurna chata, sam to kiedyś pisałem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cinek Napisano 31 Marca 2006 Udostępnij Napisano 31 Marca 2006 A cio, azotu w atmosferze zabrakło?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Snajper Napisano 31 Marca 2006 Udostępnij Napisano 31 Marca 2006 > wulkanizatorzy zaczną pompowac koła helem/wodorem A potem napompuje taki wodorem i będzie się dziwił, że mu cosik wybuchło... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szafa Napisano 31 Marca 2006 Udostępnij Napisano 31 Marca 2006 > Z fizyki w szkole to się uciekało? tak, wiec? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartłomiej Napisano 31 Marca 2006 Udostępnij Napisano 31 Marca 2006 > Niech sobie zelówki w bucie napąpują. Będzie im się lżej chodziło. Tylko niech wezmą do tego porządną PĄPĘ ! Bartek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
delco Napisano 31 Marca 2006 Udostępnij Napisano 31 Marca 2006 > wulkanizatorzy zaczną pompowac koła helem/wodorem tłumacząc, że to > gaz lżejszy od powietrza i opona podczas jazdy unosi się > tysięczne milimetry nad podłożem, co zmniejsza opory toczenia i > zużycie bieżnika... Ale na pewno zmniejszy masę nieresorowaną koła o 0,3g Delco Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
delco Napisano 31 Marca 2006 Udostępnij Napisano 31 Marca 2006 > podstawowa zaleta tego rozwiazania podobno jest fakt iz na gaz ten > nie wplywaja w zaden sposob czynniki atmosferyczne, nie zmienia > swojej objetosci itp., czyli ze to nie prawada? Nieprawda. Gaz obojętny chemicznie podlega takim samym prawom fizyki jak każdy. Delco Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maras77 Napisano 31 Marca 2006 Udostępnij Napisano 31 Marca 2006 > Ale na pewno zmniejszy masę nieresorowaną koła o 0,3g > Delco A nie. Tu się mylisz. Od kiedy argon jest lżejszy od azotu i tlenu? Ja myślę, że azot już się niesprzedawał, to koleś wziął z warsztatu blacharskiego po drugiej stronie ulicy butlę argonu od spawania i zaczął sprzedawać jako lepszy. Jedyną zaletą argonu jest brak reaktywności, ale przecież nie pompujemy kół w próżni, więc zawsze będzie 10% zwykłego powietrza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szafa Napisano 31 Marca 2006 Udostępnij Napisano 31 Marca 2006 > Nieprawda. Gaz obojętny chemicznie podlega takim samym prawom fizyki > jak każdy. > Delco no to dalem sie nabic... na szczescie jako ze rachunek za uslugi wyniosl ponad 100pln za nabicie nie policzyli Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Caravan Napisano 31 Marca 2006 Udostępnij Napisano 31 Marca 2006 ..Jako elektrytk, nabiłbym sobie opony sześciofluorkiem siarki SF6. Ma dobre własności izolacyjne. Nie wiem co prawda, jaki to miałoby bezpośredni wpływ na zwiększenie mocy i zmniejszenie zuzycia paliwa, ale to nieistotne - SF6 to nie powietrze, więc musi być lepszy. Poza tym nieźle brzmi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
delco Napisano 31 Marca 2006 Udostępnij Napisano 31 Marca 2006 > A nie. Tu się mylisz. Od kiedy argon jest lżejszy od azotu i tlenu? Odpowiadałem na post o helu i wodorze oba te gazy sa wyraxnie lzejsze od powietrza. Delco Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SieneK Napisano 31 Marca 2006 Udostępnij Napisano 31 Marca 2006 > Witam. > Co sądzicie o nabiciu opon argonem???? > Dobry to pomysł???? ... lepiej wymienić zimowe na wiosenne powietrze oczywiście tylko pamiętaj aby miało przy pompowaniu około 10-15*C Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maras77 Napisano 31 Marca 2006 Udostępnij Napisano 31 Marca 2006 > Odpowiadałem na post o helu i wodorze oba te gazy sa wyraxnie lzejsze > od powietrza. > Delco Helem lub wodorem to bym kółek nienapełniał. Są top gazy o tak małych cząsteczkach, że uciekają nawet przez stal Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cinek Napisano 31 Marca 2006 Udostępnij Napisano 31 Marca 2006 > Ja myślę, że azot już się niesprzedawał, to koleś wziął z warsztatu > blacharskiego po drugiej stronie ulicy butlę argonu od spawania > i zaczął sprzedawać jako lepszy. Pomyślałem o tym samym, ale spostrzeżenie zostawiłem dla siebie bo zaraz znajdą się naśladowcy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maximiliantg Napisano 31 Marca 2006 Udostępnij Napisano 31 Marca 2006 > podstawowa zaleta tego rozwiazania podobno jest fakt iz na gaz ten > nie wplywaja w zaden sposob czynniki atmosferyczne, nie zmienia > swojej objetosci itp., czyli ze to nie prawada? to jest gaz szlachetny co oznacza, że nie reaguje z innymi atomami tudzież cząsteczkami. Innymi słowy opona od środka nie powinna Ci tak szyko sparcieć (tak jak napisał jeden z kolegów i tak masz kilka % powietrza) ale właściwości fizycznych nie zmienisz. Tak się składa, że rozszeżalność temperaturowa wszystkich gazów (także tych szlachetnych) nie różni sie zbyt mocno i nic na to nie poradzisz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Caravan Napisano 31 Marca 2006 Udostępnij Napisano 31 Marca 2006 > ... lepiej wymienić zimowe na wiosenne > powietrze oczywiście tylko pamiętaj aby miało przy pompowaniu około > 10-15*C ...zupełnie jak białe wino Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomcat Napisano 31 Marca 2006 Udostępnij Napisano 31 Marca 2006 > Helem lub wodorem to bym kółek nienapełniał. Są top gazy o tak małych > cząsteczkach, że uciekają nawet przez stal Dokladnie... Hel przenika nawet Teflon. Wodor z kolei w mieszaninie z tlenem jest wybuchowy. Dla mnie Argon jest dobrym pomyslem (troche lepszym od Azotu). Nie jest reaktywny jak tlen zawarty w powietrzu, wiec opoznia procesy starzenia roznych elementow. Np. korozja w atmosferze Ar nie jest mozliwa. Owszem nigdy nie bedzie samego Ar, ale i tak zmniejszenie stezenia O2 spowoduje opoznienie reakcji chemicznych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzynios Napisano 31 Marca 2006 Udostępnij Napisano 31 Marca 2006 Może lepiej Helem lub Wodorem. Przynajmniej zmniejszy się masa nieresorowana. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zwolak Napisano 31 Marca 2006 Udostępnij Napisano 31 Marca 2006 > Dla mnie Argon jest dobrym pomyslem (troche lepszym od Azotu). Nie jest reaktywny jak tlen zawarty w powietrzu, wiec opoznia procesy starzenia roznych elementow. Np. korozja w atmosferze Ar nie jest mozliwa. Owszem nigdy nie bedzie samego Ar, ale i tak zmniejszenie stezenia O2 spowoduje opoznienie reakcji chemicznych. Stan jakiego elementu wewnątrz koła może ulec pogorszeniu? Znam 3 elementy... Felga, opona, zaworek. Na każdą z tych rzeczy z drugiej strony (od zewnątrz) działają o wiele bardziej agresywne środki - sól, piach, słońce, pył z klocków hamulcowych, kwaśne deszcze... Po co chronić wnętrze oponki i fragmencik felgi, jak z drugiej strony jest beznadzieja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wikingpk Napisano 31 Marca 2006 Udostępnij Napisano 31 Marca 2006 > Może lepiej Helem lub Wodorem. Przynajmniej zmniejszy się masa > nieresorowana. A ja myslę ze najlepiej siarko-wodorem... pożytek taki ze jakby sie przebiło albo była jakas mała nieszczelnosc to by było "czuc" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomcat Napisano 31 Marca 2006 Udostępnij Napisano 31 Marca 2006 > Stan jakiego elementu wewnątrz koła może ulec pogorszeniu? Znam 3 > elementy... Felga, opona, zaworek. Na każdą z tych rzeczy z > drugiej strony (od zewnątrz) działają o wiele bardziej agresywne > środki - sól, piach, słońce, pył z klocków hamulcowych, kwaśne > deszcze... Po co chronić wnętrze oponki i fragmencik felgi, jak > z drugiej strony jest beznadzieja. Masz calkowita racje... probuje uzasadnic jakos rozsadnie taki zabieg... ale w cale nie go nie polecam, bo jest ekonomicznie nie uzasadniony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Snajper Napisano 31 Marca 2006 Udostępnij Napisano 31 Marca 2006 > tak, wiec? Więc teraz się gada goopoty. Nothing personal (o ile z angielskiego się nie uciekało... ). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szafa Napisano 31 Marca 2006 Udostępnij Napisano 31 Marca 2006 > Więc teraz się gada goopoty. pytajac, mialem nadzieje na wyprowadzenie mnie z bledu przedstawiajac jakies konkrety > Nothing personal (o ile z angielskiego się nie uciekało... ). a uciekalo sie... ale z MTV wiem co to znaczy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CiniO Napisano 31 Marca 2006 Udostępnij Napisano 31 Marca 2006 > Jedyną zaletą argonu jest brak reaktywności, ale przecież nie > pompujemy kół w próżni, więc zawsze będzie 10% zwykłego > powietrza. Hahahahah. To bys musial nabic ta opone do 9 atomosfer! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adamwiejak Napisano 31 Marca 2006 Udostępnij Napisano 31 Marca 2006 > Witam. > Co sądzicie o nabiciu opon argonem???? > Dobry to pomysł???? Zapewne chodzi o mniejszą rozszerzalność cieplną (w przypadku azotu) czyli o mniejsze wahania ciśnienia w kołach zależnie od rozgrzania opon. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gold16v Napisano 31 Marca 2006 Udostępnij Napisano 31 Marca 2006 > Witam. > Co sądzicie o nabiciu opon argonem???? > Dobry to pomysł???? heheh jasne pewnie mozna nabic wszytkim kieszen pana pompowicza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.