Skocz do zawartości

Co kupić? BMW 1, Mercedes A-klasa, Renault Clio?


bizz

Rekomendowane odpowiedzi

Na koniec roku, w grudniu, planuję zakup samochodu dla żony. Cena max 50 kpln, przy czym ok 20 wpłata własna, reszta leasing, jeśli to ma znaczenie. Samochód do miasta, przebiegi dzienne ok 40 km. Najchętniej benzyna, ew benzyna z LPG. Ma być bezpieczne i nie większe niż Space Star z 2003 roku którym teraz jeździ.

 

Żonie podoba się kilka samochodów, odrzuciłem wstępnie Mini oraz Dacię Duster - jedno ze względu na paskudny wygląd 5 drwiowej wersji, Dustera - tragiczne wnętrze.

 

Na placu boju pozostały BMW 1, MB W169 i Clio. Żonie najbardziej pasuje BMW 1 (oraz X3, ale tu już budżet wymięka), ale:

 

BMW 1 jest bardzo mało (albo ja nie potrafię szukać) z polskiego salonu, z pewną historią.

 

MB W169 - tu najłatwiej znaleźć auto z polskiej dystrybucji, z pewną historią, oraz młodym rocznikiem - znalazłem auto z 2012 roku z podstawowym silnikiem benzynowym za 33 kpln. Minusem trochę już przestarzały wygląd, ale żonie zawsze się podobał.

 

Renault Clio - to jedyne auto które mogę kupić nowe - najchętniej w wersji kombi. Jedyne co mnie boli, to utrata wartości, ale z drugiej strony przez 5 lat mam spokój z naprawami - gwarancja.

 

Co wybrać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z mojego doswiadczenia powiem tak brac nowe Clio:

 

1. Lepsza cena bo w leasingu

2. Przez 5 lat nic sie nie popsuje a jak juz to jest gwarancja

3. Nowy niewypierdziany, wiesz co kupujesz zwlaszcza w polskiej rzeczywistosci

4. Co do utraty wartosci... a ile bedzie warta 9-10 letnia a klasa jak ja bedziesz sprzedawal? Czapke sliwek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bmw "podobno" ciężkie do jazdy zimą, mało ich w pb dlatego nie możesz znaleźć

skupilbym się na mercu i clio - 1 kryterium to co się żonie podoba, jak merol bardziej to szukaj merola

 

proponuje mix x3 i clio, czyli Captur :)

http://otomoto.pl/oferta/renault-captur-salon-polska-od-dealera-ID6y7FSH.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Clio 0.9tce w kombiaku - myslałem na takim choć odpadł bo jednak za mały. Fajne autko - w miarę jedzie, komfortowe nastawy zawieszenia. Silnik podobno 300 tysięcy robi bez problemu - więc przez okres gwarancji pewnie nawet do połowy życia nie dojedzie ;)

 

tyle że w konfiguratorze wychodzi już pod 60 kpln...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale w Reanult zazwyczaj masz dosc solidne rabaty, wiec moze warto zapytac.

Inna kwestia, ze +10kPLN w przypadku leasingu nie bedzie jakos mocno odczuwalne ;)

Idąc tym tropem najchętniej kupiłbym nową A-Klasę:)

 

Będzie odczuwalne, bo auto kupuję dla kosztów, więc leasing max na 24M, a jak się da to na 12M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na nowe auto jest dużo korzystniejszy leasing, do tego można uzyskać spore rabaty, nawet do 15%.
Też stałem przed podobnym wyborem, tylko wybierałem między większym używanym, a mniejszym nowym.
Doszedłem do wniosku, że nie stać mnie na używane :D

W przypadku awarii, trzeba szukać pieniędzy na naprawę, a do tego spłacać leasing.

Może warto zobaczyć polecanego już tutaj Captura, lub bardziej ekstrawaganckiego Cactusa :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na nowe auto jest dużo korzystniejszy leasing, do tego można uzyskać spore rabaty, nawet do 15%.

Też stałem przed podobnym wyborem, tylko wybierałem między większym używanym, a mniejszym nowym.

Doszedłem do wniosku, że nie stać mnie na używane :D

W przypadku awarii, trzeba szukać pieniędzy na naprawę, a do tego spłacać leasing.

Może warto zobaczyć polecanego już tutaj Captura, lub bardziej ekstrawaganckiego Cactusa :)

 

żona raczej praktyczna jest, Capture wydaje mi się niepotrzebnie napompowanym kompaktem.. zresztą sprawdzę sobie dzisiaj organoleptycznie jedno i drugie...

 

u mnie jest o tyle inaczej, że środki na samochód mam, ale potrzebuję leasing... więc na ewentualną naprawę też by się znalazło... zawsze się zarzekałem, że auta w kredycie nie kupię, ale księgowa mi truje że tak jest lepiej, to słucham...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

żona raczej praktyczna jest, Capture wydaje mi się niepotrzebnie napompowanym kompaktem.. zresztą sprawdzę sobie dzisiaj organoleptycznie jedno i drugie...

 

u mnie jest o tyle inaczej, że środki na samochód mam, ale potrzebuję leasing... więc na ewentualną naprawę też by się znalazło... zawsze się zarzekałem, że auta w kredycie nie kupię, ale księgowa mi truje że tak jest lepiej, to słucham...

 

Słuchaj księgowej - leasing się kalkuluje.

Ale ja bym wziął leasing na całość. One są nisko oprocentowane więc bez sensu sobie 20k zamrażać. I weź duży wykup to 2x odliczysz VAT.

A takie numery to raczej tylko z nowym (na używane niechętnie dają niską opłatę wstępną i duży wykup) więc Twój problem się rozwiązał. No i możesz poszukać jakiegoś demo czy coś. Wynegocjuj gwarancję na cały okres leasingu i bierz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Co wybrać?

 

nie wiem co wybrać ale znajomy kupił nowe takie clio:

1) przy 20kkm zaczęło stukać zawieszenie z tyłu, nie wiem co ale naprawili na gw.

2) ten silnik jak dla mnie jest dziwny, zachowuje się jak taka mega guma z majtek, ale dla baby może to nie mieć znaczenia

3) pali po KRK ok 6,5-7l czyli biorąc pod uwagę kompromis dziwnego zachowania bez rewelacji

4) patrząc po wnętrzu to raczej jest tylko i wyłącznie babskie auto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchaj księgowej - leasing się kalkuluje.

Ale ja bym wziął leasing na całość. One są nisko oprocentowane więc bez sensu sobie 20k zamrażać. I weź duży wykup to 2x odliczysz VAT.

A takie numery to raczej tylko z nowym (na używane niechętnie dają niską opłatę wstępną i duży wykup) więc Twój problem się rozwiązał. No i możesz poszukać jakiegoś demo czy coś. Wynegocjuj gwarancję na cały okres leasingu i bierz.

U mnie potrzeba kosztów wymusza zakup z dużą wpłatą własną, a jej wysokość będę znał właśnie pod koniec roku... VATowcem nie jestem niestety, więc nie mam co odliczać. Dlatego w grę wchodzi tylko leasing operacyjny i odliczanie pełnej wpłaty i pełnych rat. 

Poszukam demówki z gwarancją, bo 60kpln za Clio na pewno nie zapłacę.

Ewentualnie poszukam czegoś o podobnych gabarytach i może przyjaźniejszej cenie, pokażę żonie, a nuż się skusi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem co wybrać ale znajomy kupił nowe takie clio:

1) przy 20kkm zaczęło stukać zawieszenie z tyłu, nie wiem co ale naprawili na gw.

2) ten silnik jak dla mnie jest dziwny, zachowuje się jak taka mega guma z majtek, ale dla baby może to nie mieć znaczenia

3) pali po KRK ok 6,5-7l czyli biorąc pod uwagę kompromis dziwnego zachowania bez rewelacji

4) patrząc po wnętrzu to raczej jest tylko i wyłącznie babskie auto

wszystko pasi

1) jak stuka naprawiają, przez 5 lat

2) żona nie widzi różnicy między 1.6 w SpaceStarze, a 3.0 turbo w E39, więc Clio tym bardziej...

3) niech spali 6,5 po Rybniku a będę szczęśliwy, Space spala 8...

4) i takie ma pozostać, ja tym będę jeździł na przeglądy tylko..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siedziałeś w Dusterze czy od razu odrzuciłeś?

siedziałem w wersji blaszka blaszka, za 39900 PLN

 

wykonanie niezłe, ale plastik w dotyku koszmarny... pewnie w wyższych wersjach jest lepiej, ale na wyższe mnie nie stać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie patrzyliście na Megane? Do wyjechania z salonu praktycznie w tej samej cenie co Clio, jest teraz niezła promocja na wersję Limited z całkiem dobrym wyposażeniem (karta Hands Free, automatyczna klima dwustrefowa, elektryka i sporo innych udogodnień) z prostym niewysilonym silnikiem 1.6. Auto o wiele bardziej komfortowe niż Clio, przestronniejsze, bezpieczniejsze... Wiem, że niedawno były jakieś promocje typu LPG za 1zł i cena bez VAT, ale to pewnie Cię nie dotyczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie patrzyliście na Megane? Do wyjechania z salonu praktycznie w tej samej cenie co Clio, jest teraz niezła promocja na wersję Limited z całkiem dobrym wyposażeniem (karta Hands Free, automatyczna klima dwustrefowa, elektryka i sporo innych udogodnień) z prostym niewysilonym silnikiem 1.6. Auto o wiele bardziej komfortowe niż Clio, przestronniejsze, bezpieczniejsze... Wiem, że niedawno były jakieś promocje typu LPG za 1zł i cena bez VAT, ale to pewnie Cię nie dotyczy.

Patrzę teraz, rzeczywiście masz rację. Zastanawia mnie tylko mega wysokie spalanie w mieście podawane przez producenta - 9,4 litra, wychodzi na to że w rzeczywistości spali 10-11?

Skąd takie wysokie spalanie, nie znam drugiego kompakta z takim silnikiem który by żarł 10 litrów...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrzę teraz, rzeczywiście masz rację. Zastanawia mnie tylko mega wysokie spalanie w mieście podawane przez producenta - 9,4 litra, wychodzi na to że w rzeczywistości spali 10-11?

Skąd takie wysokie spalanie, nie znam drugiego kompakta z takim silnikiem który by żarł 10 litrów...

 

Nie patrzysz aby przez pryzmat wszechobecnych turbodaładowanych małych benzynek, gdzie przy sprzyjających warunkach producent może wykazać bardzo niskie spalanie, dostosowując tym samym silnik do rygorystycznych norm ekologicznych? W praktyce takie spalanie bardzo trudno osiągnąć, a jeśli już, to nie jest to przyjemna normalna jazda.

To jest zwykłe 1.6, sprawdzona konstrukcja, jakby coś, to można kupić z fabrycznym LPG. Spalanie myślę, że w granicach normy jak na wolnossący silnik, te 8-10 może spalić, tu masz raporty spalania użytkowników z autocentrum

jakiś tam pogląd może to dawać, ale polecam umówić się na jazdę próbną lub podjechać nawet z ulicy i przejechać się Clio i Megane i porównać.

Clio i Captur stylistycznie bardzo mi sie podobają, ale w środku są takie sobie i widać "taniość" oraz przynależność do niższej klasy począwszy od deski rozdzielczej z wylotami powietrza, poprzez siedzenia, a skończyszy na wykończeniu bagażnika (to tak w skrócie), a te same pieniądze masz nieco starszy, ale fajniejszy samochód w postaci Megane.

 

PS. a jak Ci się nie chcejechać, to na youtube gość z portalu, który wczesniej linkowałem przeprowadza porównywalne testy samochodów, wraz z pomiarem osiągów i spalania, z tego co pamiętam były te wszystkie "renówki", Megane z motorem 1.6, a Captur i Clio 1.2, 0.9 itd., w wyszukiwarce YT trzeba wpisać np: "autocentrum renault captur"

 

Moja tez sobie wymyśliła zmianę auta i to na nowy i testowaliśmy właśnie te trzy modele w różnych konfiguracjach i bezapelacyjnie najbardziej przypadł jej do gustu właśnie Megane, choć Captur bardziej się podobał z zewnątrz, miał turbobenzynę i automat... a ja sam byłem miło zaskoczony komfortem resorowania Megane w porównaniu chociażby z moją Laguną (było zdecydowanie wygodniej, z tym, że ja mam koła 18", tam były 16")

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.