Skocz do zawartości

Ustawienie gruszki turbosprężarki


Cherokee18

Rekomendowane odpowiedzi

Czy domowymi sposobami da radę poprawnie ustawić gruszkę przy turbosprężarce? Chodzi o stary silnik 2.5 TDI z Iveco, turbo bez zmiennej geometrii i jakiejkolwiek możliwości podłączenia pod kompa.

Raczej nie chciałbym tego oddawać do mechanika bo trzech mądrych, u których już byłem zachowali się niepoważnie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gruszka, czyli co? Siłownik pneumatyczny sterujący zaworem upustowym spalin? Musiałbyś mieć dane serwisowe o prawidłowym ciśnieniu doładowowania, manometr w dolot i stosownie do odczytów regulować pracę siłownika.

 

IMG_6043.JPG

 

Gruszka, czyli to co na górze z żółta naklejką ;)

Sprawdzać ciśnienie przy różnych prędkościach obrotowych silnika? I co jeśli nie mam obrotomierza?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy domowymi sposobami da radę poprawnie ustawić gruszkę przy turbosprężarce? Chodzi o stary silnik 2.5 TDI z Iveco, turbo bez zmiennej geometrii i jakiejkolwiek możliwości podłączenia pod kompa.

Raczej nie chciałbym tego oddawać do mechanika bo trzech mądrych, u których już byłem zachowali się niepoważnie.[/quote

Jak dobrze pamietam to doładowanie w tym silniku jest coś około 0.9 bara przy takim ciśnieniu ma się otworzyć zawór upustowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że na czuja nie ustawię tego?

Nie.

Wskaźnik ciśnienia doładowania będzie potrzebny. Może ktoś w Twojej okolicy ma to by Ci użyczył. Ja zakupiłem wskaźnik firmy Autogauge (jakieś badziewie) i do kiedy miałem starego TD to wbrew opiniom działał.

Niewielkie przykręcenie/odkręcenie nakrętki na sztandze powoduje znaczne zmiany w ciśnieniu.

Dodam jeszcze, że jak byś dorwał wskaźnik to mierzysz maksymalne ciśnienie doładowania czyli najlepiej 3 bieg i but w podłodze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi ;)

Wskaźnika ciśnienia doładowania niestety nie mam. Być może ma je któryś ze znajomych mechaników, do których nie bardzo chcę jechać, ale..jak trzeba to się odbrażę ;]

 

Drąże temat gruszki bo wydaje mi się, że auto nie ciągnie równo. Przed regeneracją turbosprężarki było jakby żwawsze, chętniej budziło się do życia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Przed regeneracją turbosprężarki było jakby żwawsze, chętniej budziło się do życia.

 

Hmm...czyli nie jestem sam w przekonaniu, że turbo po regeneracji nie ma takiej samej sprawności. Nie wiem czy to kwestia ustawień, czy zastosowanych części do regeneracji, ale przerobiłem na własnym grzbiecie, że po zregenerowaniu samochód był wyczuwalnie słabszy :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm...czyli nie jestem sam w przekonaniu, że turbo po regeneracji nie ma takiej samej sprawności. Nie wiem czy to kwestia ustawień, czy zastosowanych części do regeneracji, ale przerobiłem na własnym grzbiecie, że po zregenerowaniu samochód był wyczuwalnie słabszy :(

Dostawał dodatkowe paliwo w postaci oleju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm...czyli nie jestem sam w przekonaniu, że turbo po regeneracji nie ma takiej samej sprawności. Nie wiem czy to kwestia ustawień, czy zastosowanych części do regeneracji, ale przerobiłem na własnym grzbiecie, że po zregenerowaniu samochód był wyczuwalnie słabszy :(

A jakiś czas temu pisałeś jak to można tanio kupić nowe zregenerować turbo... To można czy nie można?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm...czyli nie jestem sam w przekonaniu, że turbo po regeneracji nie ma takiej samej sprawności. Nie wiem czy to kwestia ustawień, czy zastosowanych części do regeneracji, ale przerobiłem na własnym grzbiecie, że po zregenerowaniu samochód był wyczuwalnie słabszy :(

 

Regenerowałem turbo w AR159 i po zabiegu auto pracowało dużo lepiej (z tym, że turbo przed ani po nie żarło oleju).

Temat dotyczy Ducato z podpisu. Przed regeneracją turbo (znaczne ubytki oleju) można było zamknąć licznik :swiety: teraz troszkę brakuje. Oczywiście nie chodzi o to, żeby jeździć z prędkościami maksymalnymi ale fajnie przyspieszać do tych przepisowych ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakiś czas temu pisałeś jak to można tanio kupić nowe zregenerować turbo... To można czy nie można?

 

Można. Turbin w moich autach zmieniałem kilka. Niektóre wpadały używki, a niektóre regenerowane. Więc nie bardzo rozumiem Twoją wypowiedź, tym bardziej, że mało po polsku jest. Podejrzewam, że chodzi Ci o naszą dyskusję, gdzie dopytywałeś "gdzie tak tanio można zregenerować". Cena w dużej mierze zależy od samej turbiny, ale pokazałem Ci wtedy, że jest to możliwe, ba...rozmowa dotyczyła bodajże turbo do focusa wtedy, który śmiga cały czas u znajomego obecnie i z turbawką wszystko w porządku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można. Turbin w moich autach zmieniałem kilka. Niektóre wpadały używki, a niektóre regenerowane. Więc nie bardzo rozumiem Twoją wypowiedź, tym bardziej, że mało po polsku jest. Podejrzewam, że chodzi Ci o naszą dyskusję, gdzie dopytywałeś "gdzie tak tanio można zregenerować". Cena w dużej mierze zależy od samej turbiny, ale pokazałem Ci wtedy, że jest to możliwe, ba...rozmowa dotyczyła bodajże turbo do focusa wtedy, który śmiga cały czas u znajomego obecnie i z turbawką wszystko w porządku.

Ale sam wcześniej pisałeś, że takie turbo po regeneracji nie ma pełnej sprawności :hmm:

Więc wychodzi na to, że można regenerować ale jednak lepsze takie nieregenerowane ;l  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale sam wcześniej pisałeś, że takie turbo po regeneracji nie ma pełnej sprawności :hmm:

Więc wychodzi na to, że można regenerować ale jednak lepsze takie nieregenerowane ;l  

 

No w tym przypadku do którego się odnosiłem dokładnie tak było. Samochód wyczuwalnie stracił na dynamice/Vmax. O takich przypadkach pisali już tu userzy nawet na AK, nie mam pojęcia co może być przyczyną, kiepskie części, celowe działanie firmy regenerującej by dłużej podziałało-tego nie wiem.

 

Co do samego faktu czy lepsze nieregenerowane-na pewno lepsze, ale i dużo droższe, lub czasami w ogóle niedostępne. To tak samo jak z samochodem bezwypadkowym, jest lepszy od takiego po stłuczce, bo ten po stłuczce potem może różnić się odcieniem, mieć coś poszpachlowane itd, no ale nie wymienisz ileś tam podzespołów by przywrócić go do fabrycznego stanu (inna sprawa nie zawsze się da), bo koszty by przerosły wartość samochodu, dlatego się je naprawia szpachlując, malując, czy zmieniając na zamiennik np błotnik. Jakość zamiennika zazwyczaj jest słabsza niż oryginału, dotyczy to praktycznie każdego podzespołu w aucie. Więc nie rozumiem tej Twojej rozbawionej emotki na końcu, przecież to są fakty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.