Skocz do zawartości

Zakup samochodu - dylemat prawny


Phil_ips

Rekomendowane odpowiedzi

Taka sytuacja. Kolega z pracy chce sprzedać samochód. Auto krajowe, dobrze wyposażone, nie bite, w przyzwoitym stanie technicznym. Generalnie warto brać szczególnie po oglądnięciu niemałej ilości perełek.

 

Jednak jest pewien problem. Kolega jest w trakcie sprawy rozwodowej i nie chce zapisu w umowie, że auto jest wolne od wad prawnych, a coś w stylu: "Kupujący zna stan prawny samochodu, jednakże wszelka odpowiedzialność jest po stronie sprzedającego". W dowodzie rejestracyjnym jest wpisany jako jedyny właściciel, a przed sądem, w trakcie sprawy rozwodowej oświadczyli, że każde z małżonków może dysponować swoim samochodem. Jednak po sprzedaży będzie musiał wrzucić do puli do podziału majątku wartość, którą uzyska ze sprzedaży auta.

 

I teraz pytanie - zgodzić się na taki zapis w umowie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ono nie ma wady prawnej jak się orientuję. Gość dysponuje swoim majątkiem, dokonuje sprzedaży na Ciebie i tyle. Przecież za to dostanie kasę i ewentualne ta kasa staje się sporna pomiędzy małżonkami. Przecież równie dobrze mógłbyś nie wiedzieć, że ktoś się rozwodzi i kupić auto od kogoś innego. Wada prawa to np. kwestie spadkowe, jakieś roszczenia do auta w sądzie i takie tam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka sytuacja. Kolega z pracy chce sprzedać samochód. Auto krajowe, dobrze wyposażone, nie bite, w przyzwoitym stanie technicznym. Generalnie warto brać szczególnie po oglądnięciu niemałej ilości perełek.

 

Jednak jest pewien problem. Kolega jest w trakcie sprawy rozwodowej i nie chce zapisu w umowie, że auto jest wolne od wad prawnych, a coś w stylu: "Kupujący zna stan prawny samochodu, jednakże wszelka odpowiedzialność jest po stronie sprzedającego". W dowodzie rejestracyjnym jest wpisany jako jedyny właściciel, a przed sądem, w trakcie sprawy rozwodowej oświadczyli, że każde z małżonków może dysponować swoim samochodem. Jednak po sprzedaży będzie musiał wrzucić do puli do podziału majątku wartość, którą uzyska ze sprzedaży auta.

 

I teraz pytanie - zgodzić się na taki zapis w umowie?

 

Możesz się zgodzić, jak w DR jest on jedynym właścicielem to spisujesz z nim umowę, rejestrujesz na siebie i po temacie, a to czy on będzie się musiał podzielić kasą z żoną czy nie, to jego sprawa. Nawet jak nie będzie takiego zapisu to w razie "czegoś tam" nie będziesz miał wtopy. Nie gódź się tylko na niższą cenę na umowie, żeby nie chciał Cię wykiwać na kasie, w razie gdyby doszło do jakiegoś sporu.

Nie wiem czego on się obawia, ale dla Ciebie nie widzę żadnego zagrożenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz się zgodzić, jak w DR jest on jedynym właścicielem to spisujesz z nim umowę, rejestrujesz na siebie i po temacie, a to czy on będzie się musiał podzielić kasą z żoną czy nie, to jego sprawa. Nawet jak nie będzie takiego zapisu to w razie "czegoś tam" nie będziesz miał wtopy. Nie gódź się tylko na niższą cenę na umowie, żeby nie chciał Cię wykiwać na kasie, w razie gdyby doszło do jakiegoś sporu.

Nie wiem czego on się obawia, ale dla Ciebie nie widzę żadnego zagrożenia.

 

Na umowie pełna kwota - to nie podlega dyskusji. Co do jego obaw... tak mu poradziła jego adwokat. Generalnie mają co dzielić, więc z tego co mówi nie chce mieć fakapu w sądzie w trakcie sprawy o podział majątku. W DR jest wpisany jako jedyny właściciel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka sytuacja. Kolega z pracy chce sprzedać samochód. Auto krajowe, dobrze wyposażone, nie bite, w przyzwoitym stanie technicznym. Generalnie warto brać szczególnie po oglądnięciu niemałej ilości perełek.

 

Jednak jest pewien problem. Kolega jest w trakcie sprawy rozwodowej i nie chce zapisu w umowie, że auto jest wolne od wad prawnych, a coś w stylu: "Kupujący zna stan prawny samochodu, jednakże wszelka odpowiedzialność jest po stronie sprzedającego". W dowodzie rejestracyjnym jest wpisany jako jedyny właściciel, a przed sądem, w trakcie sprawy rozwodowej oświadczyli, że każde z małżonków może dysponować swoim samochodem. Jednak po sprzedaży będzie musiał wrzucić do puli do podziału majątku wartość, którą uzyska ze sprzedaży auta.

 

I teraz pytanie - zgodzić się na taki zapis w umowie?

 

W takiej sytuacji podpisałbym umowę z obojgiem małżonków, to kto jest wpisany w dowodzie nie ma znaczenia dla praw własności. Albo skoro napisze że stan prawny jest Ci znany, to niech napisze jaki jest w umowie. Skąd masz wiedzieć jaki jest stan prawny auta, bo tak powiedział Ci kolega z pracy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samochód nie. Tyle, że umowę podpisujesz z jednym ze współwłaścicieli i możesz mieć problem, że za chwilę przyjdzie była żona i powie - proszę mi umożliwić korzystanie z samochodu, ja swojej części nie sprzedałam.

 

Myslac w ten sposob to trzeba by to chyba stosowac za kazdym razem jak kupujesz auto ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samochód nie. Tyle, że umowę podpisujesz z jednym ze współwłaścicieli i możesz mieć problem, że za chwilę przyjdzie była żona i powie - proszę mi umożliwić korzystanie z samochodu, ja swojej części nie sprzedałam.

 

A jak kupujesz auto od obcego to pytasz się o jego sytuacje małżeńską? Tak łatwo to nie ma. Umowę sprzedaży podpisują osoby z KP i tyle Ciebie jako nabywcę interesuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samochód nie. Tyle, że umowę podpisujesz z jednym ze współwłaścicieli i możesz mieć problem, że za chwilę przyjdzie była żona i powie - proszę mi umożliwić korzystanie z samochodu, ja swojej części nie sprzedałam.

A poprzednich samochodów które sprzedał też to dotyczy?  :hehe:  Nie jest tak, że podziałowi majątku podlega mienie z dnia rozwodu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takiej sytuacji podpisałbym umowę z obojgiem małżonków, to kto jest wpisany w dowodzie nie ma znaczenia dla praw własności. Albo skoro napisze że stan prawny jest Ci znany, to niech napisze jaki jest w umowie. Skąd masz wiedzieć jaki jest stan prawny auta, bo tak powiedział Ci kolega z pracy?

A niby jak możesz wpisać na umowie dwóch sprzedających jak w DR jest tylko jeden?

Spisujesz dane tylko te które są w DR.

Żona i tak jest współwłaścicielem, jeśli nie mają rozdzielności, poza tym na razie nie są po rozwodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samochód nie. Tyle, że umowę podpisujesz z jednym ze współwłaścicieli i możesz mieć problem, że za chwilę przyjdzie była żona i powie - proszę mi umożliwić korzystanie z samochodu, ja swojej części nie sprzedałam.

 

Kto mu zarejestruje samochód jeśli będzie niezgodność umowy z dokumentami?Nikt. Nie jest jego sprawą ich stan "miłości małżeńskiej" na dany dzień, bo równie dobrze mogą mieć rozdzielność majątkową, idąc tokiem Twojego rozumowania trzeba by mieć wszystkie dokumenty orzekające czy jest rozdzielność czy nie itd. Kupującego TO NIE INTERESUJE, a w sądzie to może co najwyżej kobieta domagać się od swojego exa połowy kasy za samochód a nie używania samochodu. Stan prawny auta zmienia się w sposób zgodny z obowiązującym prawem i sprzedana przez właściciela jest całość auta a nie jego połowa.

Gdyby przyszło mi babsko z takimi pretensjami to zadzwoniłbym po Policję, że jestem atakowany przez niepoczytalną osobę, pokazałbym dokumenty przenoszące własność i co najwyżej grzecznie mogłaby przeprosić i oddalić się.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A niby jak możesz wpisać na umowie dwóch sprzedających jak w DR jest tylko jeden?

Spisujesz dane tylko te które są w DR.

Żona i tak jest współwłaścicielem, jeśli nie mają rozdzielności, poza tym na razie nie są po rozwodzie.

Normalnie, wpisujesz i już tam jest. Jak sam zauważyłeś, bez rozdzielności z automatu masz współwłaściciela, więc niby dlaczego nie można go dopisać do umowy żeby wyraził swoją wolę chociaż nie widać go w KP/dowodzie ?

 

A co w sytuacji jak jest 5 współwłaścieli a w dowodzie jest tylko dwóch, czy pozostali nie mogą być w umowie kupna sprzedaży?

 

Zapis w dowodzie rejestracyjnym nie jest wyrocznią dot. prawa własności do pojazdu i nie trzymałbym się go ślepo, bo przy złej woli drugiej strony można wdepnąć na minę tak jak to opisał Noras

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto mu zarejestruje samochód jeśli będzie niezgodność umowy z dokumentami?Nikt.

 

No popatrz, a ja sprzedałem swoje auto na fakturę VAT wystawioną z mojej DG chociaż nie było mnie nigdy w KP ani w dowodzie rejestracyjnym, plus dodatkowo do FV dołączyłem umowę KP w której widniałem wraz z żoną jako sprzedający i jakoś nikt nabywcy nie robił problemów z zarejestrowaniem (WK w Piasecznie). A niezgodność umowy z dokumentami wręcz książkowa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No popatrz, a ja sprzedałem swoje auto na fakturę VAT wystawioną z mojej DG chociaż nie było mnie nigdy w KP ani w dowodzie rejestracyjnym, plus dodatkowo do FV dołączyłem umowę KP w której widniałem wraz z żoną jako sprzedający i jakoś nikt nabywcy nie robił problemów z zarejestrowaniem (WK w Piasecznie). A niezgodność umowy z dokumentami wręcz książkowa...

 

I jeszcze pewnie dokumenty z leasingu były dodaj...

 

Nie chce mi się przeciągać liny, powtórzę jeszcze raz-nie jest rolą kupującego dochodzić stanu małżeńskiego sprzedającego, koleś może powiedzieć że jest już rozwodnikiem, kawalerem, że ma intercyzę itd, nic mnie to nie interesuje, nie mnie robić dochodzenie,  wydziału komunikacji również, a sprawy finansowe małżonków rozstrzygnie im sędzia na rozprawie a nie myśliciele na AK :)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprawdzone osobiście!!!

Jeśli w dowodzie rejestracyjnym jest wpisany tylko mąż to spokojnie spisujesz z nim umowę K-S, jest to jego własność i swobodnie nią dysponuje. Jeśli są podczas rozprawy rozwodowej to nie było jeszcze sprawy o  podział majątku.

Jak mi podpowiedział mądry adwokat co się tylko rozwodami zajmuje - otrzymane pieniadze za sprzedaż auta może pan sobie dowolnie wydać ale nie kisić na koncie. W momencie sprawy o podział majątku sąd dzieli tylko te ruchomości i nieruchomości, które sa fizycznie namacalne.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.