Skocz do zawartości

Elektroniczny sprawdzacz poziomu oleju.


prebek

Rekomendowane odpowiedzi

Wie ktoś może na jakiej zasadzie działa "ficzer" sprawdzania stanu oleju i jego przydatności do użycia wraz z iformacją o należącej wymianie.

z tego co ja doświadczyłem to w škodach takie coś jest - pokazuje za ile sie należy zgłosic na wymiane oleju, w Volvo mam, w BMW jest, Renuary tez miały

 

zmniejszanie ilości km do przejechania nie jest równoznaczne z różnica ujechanych km

np.

w Octavii 1,6 diesel na starcie przed podróżą pisało: do wymiany 10500 km, po powrocie i przejechanych prawie 700 km pisało : do wymiany 10000 km (200 gdzieś zjadło)

w Volvie miedzy wymianą a następnym komunikatem minęło 31000 km (cykl jest 30000 ale piszą że wg wskażnika)

BMW pisze że do wymiany 26000 a przejechane 1500

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U żony w Fabii II inspekcja ustawia się na 15000 i dokładnie tyle odlicza z przebiegu. W BMW e36 miałem diody zielone, żółtą i czerwoną, raz na czerwono zapaliło po zrobieniu 12 kkm, innym razem po zrobieniu 11 kkm. W e46 inspekcja ustawia się na 25000, ale żyje swoim życiem, obecnie przejechałem 4000, a wyświetla, że wymiana za 19800. Tu przeliczane jest na podstawie ilości uruchomień silnika, oraz pracy z uwzględnieniem temperatury silnika. 

Jak działa poziom, nie mam pojęcia. Czujnik jest cały zanurzony w oleju. Jak jest na blisko minimum z bagnetu, to zapali kontrolkę podczas gaszenia silnika, jak zejdzie całkiem do minimum, to zapali w czasie jazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GM ma dość ciekawy algorytm który bierze pod uwagę ilośc uruchomień silnika, temperaturę jego pracy i obroty i na tej podstawie ustala stopień "zużycia" oleju. W Lexusie po prostu liczył mile od ostatniego zresetowania. To samo robi Mercedes.

Ten podpis tez mi sie znudził :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GM ma dość ciekawy algorytm który bierze pod uwagę ilośc uruchomień silnika, temperaturę jego pracy i obroty i na tej podstawie ustala stopień "zużycia" oleju. W Lexusie po prostu liczył mile od ostatniego zresetowania. To samo robi Mercedes.

 

W Mercedesach od bardzo dawna jest montowany czujnik poziomu/jakości/temp. oleju. Na ilość km do wymiany wpływa więc sposób eksploatacji oraz ilość dni do kolejnego przeglądu. Oczywiście przebieg i czas do kolejnej wymiany zależy też od jakości zastosowanego oleju (norma Mercedesa).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I nie tylko w Mercedesach, cala masa aut ma algorytmy zliczajace ilosc cykli pracy, przejechane kilometry, obciazenie silnika, czy sie dogrzewa i na tej podstawie wyswietla ile km do wymiany. Jednak jest to obecnie programowane mocno na long life i IMHO absolutnie nie nalezy sie tego trzymac...mi np wskaznik notorycznie podpowiadal ponad 25kkm do zmiany oleju w M3, gdzie kazdy, co zna te auta wie, ze to morderstwo dla panewek.

 

Czujniki poziomu sa rozne, bywaja nawet ultradzwiekowe, badajace dystans do lustra oleju i na tej podstawie oceniajace jego ilosc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli nie wiadomo dokładnie jak to działa  naprz. w BMW

bo mam przejechane 2500 a wskaźnik mówi 24000 

 

Volvo ma 1000 od wymiany i nic nie pisze bo tam się włączy informacja na 2000 km przed dniem D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wie ktoś może na jakiej zasadzie działa "ficzer" sprawdzania stanu oleju i jego przydatności do użycia wraz z iformacją o należącej wymianie.

z tego co ja doświadczyłem to w škodach takie coś jest - pokazuje za ile sie należy zgłosic na wymiane oleju, w Volvo mam, w BMW jest, Renuary tez miały

 

zmniejszanie ilości km do przejechania nie jest równoznaczne z różnica ujechanych km

np.

w Octavii 1,6 diesel na starcie przed podróżą pisało: do wymiany 10500 km, po powrocie i przejechanych prawie 700 km pisało : do wymiany 10000 km (200 gdzieś zjadło)

w Volvie miedzy wymianą a następnym komunikatem minęło 31000 km (cykl jest 30000 ale piszą że wg wskażnika)

BMW pisze że do wymiany 26000 a przejechane 1500

Renault Master dCi 125 jak zostają dwie kreski to wchodzi dwa litry oleju.... czyli wystarcza na 10 000 km. Auto z przebiegiem 675 000 km na oryginalnym silniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Mercedesach od bardzo dawna jest montowany czujnik poziomu/jakości/temp. oleju. Na ilość km do wymiany wpływa więc sposób eksploatacji oraz ilość dni do kolejnego przeglądu. Oczywiście przebieg i czas do kolejnej wymiany zależy też od jakości zastosowanego oleju (norma Mercedesa).

To interesujące bo w Mercedesie żony ogłasza potrzebę wymiany oleju dokładnie co 10 tys. mil. Albo ona tak jeździ ze idealnie wychodzi co tyle (juz drugi raz), albo algorytm jest prostszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi np wskaznik notorycznie podpowiadal ponad 25kkm do zmiany oleju w M3, gdzie kazdy, co zna te auta wie, ze to morderstwo dla panewek.

W Corvette jest odwrotnie. Po 500 milach pokazuje mi ze olej zużył się juz w 30%. Jak tak dalej pójdzie to będzie wymiana po 1500 mil. Trochę często trzeba wymieniać. A do tego wchodzi 10 litrów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I nie tylko w Mercedesach, cala masa aut ma algorytmy zliczajace ilosc cykli pracy, przejechane kilometry, obciazenie silnika, czy sie dogrzewa i na tej podstawie wyswietla ile km do wymiany. Jednak jest to obecnie programowane mocno na long life i IMHO absolutnie nie nalezy sie tego trzymac...mi np wskaznik notorycznie podpowiadal ponad 25kkm do zmiany oleju w M3, gdzie kazdy, co zna te auta wie, ze to morderstwo dla panewek.

 

Czujniki poziomu sa rozne, bywaja nawet ultradzwiekowe, badajace dystans do lustra oleju i na tej podstawie oceniajace jego ilosc.

 

W Mercedesach kasując przegląd za pomocą komputera można wybrać normę jaką spełnia olej np. jest do wyboru olej standardowy 229.3 i 229.5. Ten ostatni jest Long Life i po jego wybraniu przebieg do następnej wymiany będzie większy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli nie wiadomo dokładnie jak to działa  naprz. w BMW

bo mam przejechane 2500 a wskaźnik mówi 24000 

 

Zgłębiłem temat u samego źródła w 2007 roku bo różne historie na ten temat w Internecie można było przeczytać i okazało się, że algorytm bierze pod uwagę jedynie ilość dni do kolejnego przeglądu i przebieg. Nie ma wpływu temp. silnika, ilość rozruchów ani nic innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To interesujące bo w Mercedesie żony ogłasza potrzebę wymiany oleju dokładnie co 10 tys. mil. Albo ona tak jeździ ze idealnie wychodzi co tyle (juz drugi raz), albo algorytm jest prostszy.

 

Nie jest wykluczone, że kolejny raz Mercedes pozbył się czegoś co dobrze funkcjonowało, przyjęło się i było swoistym wyróżnikiem marki, tak samo jak np. pojedyncza wycieraczka przedniej szyby, sterowanie tylną wycieraczką kombi z panelu centralnego, McPherson z osobną sprężyną i wiele innych detali. Proponuję zajrzeć do instrukcji obsługi i poszukać czy jest coś na ten temat. Ja sprawdziłem tyle że ten czujnik oleju jest podejrzanie tani więc możliwe że jest to tylko zwykły switch reagujący na poziom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To interesujące bo w Mercedesie żony ogłasza potrzebę wymiany oleju dokładnie co 10 tys. mil. Albo ona tak jeździ ze idealnie wychodzi co tyle (juz drugi raz), albo algorytm jest prostszy.

Bo ma za nowego, teraz odlicza tylko przebieg i datę. W tych nowych od Jeya brał pod uwagę jeszcze kilka czynników i z planowanych 30 kkm wychodziło 12 po mieście

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo ma za nowego, teraz odlicza tylko przebieg i datę. W tych nowych od Jeya brał pod uwagę jeszcze kilka czynników i z planowanych 30 kkm wychodziło 12 po mieście

 

Kolega latał dieslem tylko po długich trasach to z 20kkm raz udało się zrobić 28kkm :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To interesujące bo w Mercedesie żony ogłasza potrzebę wymiany oleju dokładnie co 10 tys. mil. Albo ona tak jeździ ze idealnie wychodzi co tyle (juz drugi raz), albo algorytm jest prostszy.

Algorytm jest taki, ze minimalny przebieg jest określony przez norme wlanego oleju i zawsze co najmniej tyle pokazuje do kolejnego przegladu, ewentualnie ASYST go wydłuża jeśli uzna że eksploatacja na to pozwala.Moze tez byc ze

dla US wbijaja dystans na sztywno, bo jest tez taka opcja w zaleznosci od kodowania zegarow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Algorytm jest taki, ze minimalny przebieg jest określony przez norme wlanego oleju i zawsze co najmniej tyle pokazuje do kolejnego przegladu, ewentualnie ASYST go wydłuża jeśli uzna że eksploatacja na to pozwala.Moze tez byc ze

dla US wbijaja dystans na sztywno, bo jest tez taka opcja w zaleznosci od kodowania zegarow.

7mio letni Sprinter sobie reguluje dystans w zależności od sposobu eksploatacji i faktycznie tempomat na autostradzie i po ponad 600 km z przeglądu ubyło 500.

Nowy Vito ma wstawione 40kkm i asystent jak narazie odlicza równo do tych 40 niezaleznie czy auto kręci sie przez tydzień tylko po mieście czy lata obwodnicą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.