chojnik Napisano 7 Maja 2016 Udostępnij Napisano 7 Maja 2016 Witam, Proszę o opinię co sprawdzić, na co zwrócić szczególną uwagę przy kupnie Grande Punto. Myślę o takim aucie dla żony, ale wiadomo że nikt nie lubi wtop. Jakie są słabe punkty, typowe bolączki. Raczej myślę o prostym silniku benzynowym 8 zaworowym. Czy faktycznie między 1.2 ,a 1.4 jest duża różnica? Auto ma być do jazdy po małym mieście, niezawodny wół roboczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kobra180 Napisano 8 Maja 2016 Udostępnij Napisano 8 Maja 2016 Między 1,2 a 1,4 nie ma większej różnicy. Ja mam 1,4 ,żona 1,2 oba zagazowane . Oboje jesteśmy zadowoleni . Tanie w eksploatacji . Nie kupuj diesla . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chojnik Napisano 8 Maja 2016 Autor Udostępnij Napisano 8 Maja 2016 Nie kupuj diesla . Diesel nie wchodzi w grę. Ja mam 1,4 ,żona 1,2 oba zagazowane Nie wykluczam LPG. Hm, w takim razie poszukiwania rozszerzam również o motor 1.2... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HARDTECHNO Napisano 8 Maja 2016 Udostępnij Napisano 8 Maja 2016 1.2 to prosta budowa cepa, filozofi nie ma , motor tani w ekspolatacji , jedynie co czasem ulega awari to czujnik map w kolektorze ssacym, 1.2 na miasto idealnie sie sprawdza, 1.4 z 5 cio biegowa skrzynia meczy sie w trasie (moje odczucia przy predkosci 120km/h) jezdzilem tez 1.4 16V 95km, fajnie sie zbiera skrzynia 6 , tylko w miesci pali 7-8 litrow, 1.2 lubi gaz czesto je gazuja, dobra instalacja i częsty serwis kontrolny sprawi jednostke bezawaryjna, odradzam kupno juz zagazowanego bo "kto wie co tam siedzi" ... Kablem elm327 plus przejsciowki 2 lub 3 sprawdzisz ecu ,przebieg itp . . . Dobrze jest abys sie przejechal osobiscie probnie w jakims komisie wersjami 1.2 , 1.4 i 1.4 16V... bedziesz wiedzial ktory spodoba ci sie i zonie :D czesci ogolnodostepne sa w miare tanie, generalnie wszystkie naprawy zrobisz sam nie ma wiekszej filozofii, 1,2 8v - trasa 5,3 - 5,5, miasto 6,5 - 7 (7,5 maks) 1,4 8v - trasa 6,4 - 6,8, miasto 8 - 9 (zazwyczaj tak 8,5) Tez poluje ma Grande dla żonki, takie najprostsze bez klimatronicka ale z radiem fabrycznym. . . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bartekm Napisano 8 Maja 2016 Udostępnij Napisano 8 Maja 2016 A czym niby sie ten 1.2 rozni, az tak od 1.4 8v, ze prostote tego pierwszego podkreslasz? Nawet oba maja sterowniki MM (16v maja o'Bosche) Co do 16v to pali w miescie raczej miedzy 8-9l/100km oraz ciagnie olej, co akurat mi nie przeszkadza. Co bym sprawdzil to sprzeglo, czy nie ma przeskokow przy wciskaniu, kiedy wymieniono czujnik momentu we wspomaganiu , alternator , czy dziala tylny spryskiwacz, czy nie trzeba wymienic poduszek amortyzatorow , czy bendiks nie zgrzyta . Wyciekow mozna nie sprawdzac o ile sie nie leje ciurkiem, bo pocic sie i tak bedzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HARDTECHNO Napisano 8 Maja 2016 Udostępnij Napisano 8 Maja 2016 Nie podkreslilem bardziej 1.2 od 1.4 ...widocznie inaczej to odebrales Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chojnik Napisano 9 Maja 2016 Autor Udostępnij Napisano 9 Maja 2016 Jezdzilem dzis 1.2 8v. Na miasto wydaje się rozsądną opcją i nie było dramatu. Auto z komisu... chyba z 3 miesiące nie odpalane, ruszył na kable z 2 min hałasowało łożysko alternatora (chyba) potem ucichło....wydawał się nawet sympatyczny, ale chce jeszcze spróbować dla porównania jakiegoś 1.4 8v i w ogóle dla porównania inny egzemplarz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maciejka Napisano 7 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2016 Między 1,2 a 1,4 nie ma większej różnicy. Ja mam 1,4 ,żona 1,2 oba zagazowane . Oboje jesteśmy zadowoleni . Tanie w eksploatacji . Nie kupuj diesla . Dlaczego nie kupować diesla ? Mnie by interesował właśnie 1.9 mjet Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krowka Napisano 8 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2016 Kablem elm327 plus przejsciowki 2 lub 3 sprawdzisz ecu ,przebieg itp . . . Do czego przejściówka 2, tak z ciekawości? W Grande z przejściówek wykorzystuje się tylko typ 3. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krowka Napisano 8 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2016 kiedy wymieniono czujnik momentu we wspomaganiu , alternator , czy dziala tylny spryskiwacz, czy nie trzeba wymienic poduszek amortyzatorow , czy bendiks nie zgrzyta . Wyciekow mozna nie sprawdzac o ile sie nie leje ciurkiem, bo pocic sie i tak bedzie 1. Czujnik momentu wspomagania - aż tak bardzo nie padają. W moim ostatni raz wymieniony był w 2007r. w fabryce 2. Tylny spryskiwacz - fakt, lubi pęknąć przewód w przelotce, przerabiałem to, wymiana odcinka od boczku do spryskiwacza na elastyczny. 3. Poduszki amortyzatorów - jeśli te padają, to razem z amortyzatorami. Zużycie można dokładnie obejrzeć po demontażu, bez tego zabiegu dużo się nie zobaczy, chyba że stan agonalny W moim wytrzymały tyle co amory, 150kkm - na upartego amory jeszcze były ok, ale mi się już nie podobały 4. Wycieki - uszczelniacz wybieraka oraz pocenie z króćca przepustnicy - innych wycieków i pocenia się w 1.4 8V brak, więc bez przesady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bartekm Napisano 8 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2016 1. Czujnik momentu wspomagania - aż tak bardzo nie padają. W moim ostatni raz wymieniony był w 2007r. w fabryce 2. Tylny spryskiwacz - fakt, lubi pęknąć przewód w przelotce, przerabiałem to, wymiana odcinka od boczku do spryskiwacza na elastyczny. 3. Poduszki amortyzatorów - jeśli te padają, to razem z amortyzatorami. Zużycie można dokładnie obejrzeć po demontażu, bez tego zabiegu dużo się nie zobaczy, chyba że stan agonalny W moim wytrzymały tyle co amory, 150kkm - na upartego amory jeszcze były ok, ale mi się już nie podobały 4. Wycieki - uszczelniacz wybieraka oraz pocenie z króćca przepustnicy - innych wycieków i pocenia się w 1.4 8V brak, więc bez przesady. 1. A w moim po 100tkm fakt, ze sporadycznie zapalala sie kontrolka, gora kilka razy w roku 2. W miedzy czasie lubi sie lac do lampy po przewodzie. Ja musialem wymienic lampe, bo styki byly ju ledwo zywe 3. Nie potwierdzam. Mi po 60tkm zaczela jedna trzeszczec przy skrecaniu. Po wymianie do tej pory spokoj, amorryzatory i reszta zawieszenia, poza lacznikami stabilizatora*, fabryczna. * za 3 razem kupilem Lemfordery i od 50tkm spokoj. 4. Co prawda zmienili nieco pokrywe glowicy, ale z 8v fire mam takie sobie doswiadczenia jesli chodzi o szczelnosc. Skrzynia padaka, ciagle cos cieknie i nie dam sie przekonac, ze tak nie jest. Przynajmniej w c514.6. Poza tym 16v ma hydrauliczne popychacze, odpadaja regulacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bartekm Napisano 8 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2016 Do czego przejściówka 2, tak z ciekawości? W Grande z przejściówek wykorzystuje się tylko typ 3.Do niczego , z reszta 3. to tez nie must have. Wspomaganie, silnik, abs - wystarczy sam elm327 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
saper1985 Napisano 9 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2016 A jakies opinie na temat 1.3 75km w dieslu grande punto 2006 rok? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maciejka Napisano 9 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2016 Pilnować oleju i jeździć,kierowca który przywozi mi towar nakrecił na tym silniku 600 tys....turbo oryginał,2 razy zmieniał egr i standart serwis. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
guttek Napisano 10 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2016 Pilnować oleju i jeździć,kierowca który przywozi mi towar nakrecił na tym silniku 600 tys....turbo oryginał,2 razy zmieniał egr i standart serwis. i z 4 łańcuchy rozrządu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chojnik Napisano 9 Lipca 2016 Autor Udostępnij Napisano 9 Lipca 2016 Aaa nie napisalem. Kupilem GP 1.4 8v. Fajny Trochę muł w porównaniu do reszty stajni, ale spełnia swoje zadanie. Jest kilka mankamentów, ale myślę ,że się z nimi uporam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maciejka Napisano 11 Lipca 2016 Udostępnij Napisano 11 Lipca 2016 1. Czujnik momentu wspomagania - aż tak bardzo nie padają. W moim ostatni raz wymieniony był w 2007r. w fabryce 2. Tylny spryskiwacz - fakt, lubi pęknąć przewód w przelotce, przerabiałem to, wymiana odcinka od boczku do spryskiwacza na elastyczny. 3. Poduszki amortyzatorów - jeśli te padają, to razem z amortyzatorami. Zużycie można dokładnie obejrzeć po demontażu, bez tego zabiegu dużo się nie zobaczy, chyba że stan agonalny W moim wytrzymały tyle co amory, 150kkm - na upartego amory jeszcze były ok, ale mi się już nie podobały 4. Wycieki - uszczelniacz wybieraka oraz pocenie z króćca przepustnicy - innych wycieków i pocenia się w 1.4 8V brak, więc bez przesady. Jak dorwać sie do tego spryskiwacza,boczek który trzeba zdemontować ?? Napisze kolega ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krowka Napisano 12 Lipca 2016 Udostępnij Napisano 12 Lipca 2016 (edytowane) Jak dorwać sie do tego spryskiwacza,boczek który trzeba zdemontować ?? Napisze kolega ? Napiszę Żeby dobrze to zrobić, to trzeba wymienić kawałek przewodu, na bardziej elastyczny, od boczku do łącza spryskiwacza w trzecim świetle stop. 1. Zdjęcie boczku z lewego tylnego słupka - proponuję znaleźć zdjęcie w sieci, żebyś wiedział, gdzie są zatrzaski. Pomocne będzie odczepienie kołków podsufitki w tylnej części. Do tego odczepienie uszczelki drzwi bagażnika w górnej części oraz w odpowiadającej części odczepienie uszczelki lewych tylnych drzwi. 2. Wyjęcie trzeciego światła stop (to łatwe nie jest, wedle tego, co opisują w instrukcji) i odłączenie przewodów. 3. Wyciągnięcie przelotki z otworów. 4. Przywiązanie sznurka do przewodu spryskiwacza i elektrycznych od strony lampy stop, w celu łatwego wciągnięcia wiązki z powrotem. Przewód spryskiwacza i przewody są oplecione razem taśmą izolacyjną, więc trzeba je wyciągnąć, żeby wyjąć uszkodzoną część przewodu. Żeby było łatwiej i szybciej, to nie wyciągałem przewodów z przelotki, a obciąłem przewód spryskiwacza w przelotce - zostawiłem kawałek. Gdyby miało się wyciągnąć całą wiązkę, to trzeba by było również rozbierać osłonę drzwi bagażnika i wyciągać przewody od ogrzewania szyby i od silnika wycieraczki - jest tak już 8 lat i nic złego się nie dzieje. 5. "Odizolowanie" wiązki na wysokości tylnego słupka, ucięcie przewodu spryskiwacza, podłączenie nowego, o odpowiedniej długości, przy pomocy złączki. 6. Zaplecienie taśmą i przeciągnięcie do drzwi bagażnika przy pomocy przeciągniętego sznurka. 7. Podłączenie przewodów do lampy i montaż lampy. 8. Wpięcie przelotki do otworów oraz zamontowanie zdemontowanych uszczelek i plastików. Edytowane 12 Lipca 2016 przez krowka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.