Skocz do zawartości

olej do silnika z lat 40/50 - dwie drogi


koNik

Rekomendowane odpowiedzi

Volvo PV444, silnik B16, 3 podopory wału, 1600ccm 66KM

Zakupiłem dwa różne oleje:

 

1) Millers Classic 20w50 mineralny

 

http://www.millersoils.pl/produkty/classic/oleje-silnikowe/classic-20w50/

 

2) Motul 300V LeMans 20W60 syntetyczny na estrach

 

https://www.motul.com/pl/pl/products/oils-lubricants/300v-le-mans-20w60--2

 

do silnika będę wsadzał nowe uszczelki, w wielu newralgicznych miejscach, planuję też płukankę millersa przed wymianą. Który byście znawcy zalali i dlaczego nie Motul? ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Volvo PV444, silnik B16, 3 podopory wału, 1600ccm 66KM

Zakupiłem dwa różne oleje:

 

1) Millers Classic 20w50 mineralny

 

http://www.millersoils.pl/produkty/classic/oleje-silnikowe/classic-20w50/

 

2) Motul 300V LeMans 20W60 syntetyczny na estrach

 

https://www.motul.com/pl/pl/products/oils-lubricants/300v-le-mans-20w60--2

 

do silnika będę wsadzał nowe uszczelki, w wielu newralgicznych miejscach, planuję też płukankę millersa przed wymianą. Który byście znawcy zalali i dlaczego nie Motul? ;]

 

Estry rozpuszczą też uszczelki poza newralgicznymi miejscami. Należy zmienić wszystkie uszczelki, których może dotknąć olej lub jego opary.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Estry rozpuszczą też uszczelki poza newralgicznymi miejscami. Należy zmienić wszystkie uszczelki, których może dotknąć olej lub jego opary.

 

no właśnie sie zastanawiam bo uszczelki w tym aucie odbiegają nieco od współczesnych uszczelek, za simmeringi wału robi np sznur, a inne uszczelki to w większości papier albo korek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnie sie zastanawiam bo uszczelki w tym aucie odbiegają nieco od współczesnych uszczelek, za simmeringi wału robi np sznur, a inne uszczelki to w większości papier albo korek...

Właśnie z takich silników (i nowszych z gumą) wziął się mit o rozszczelnianiu silnika po zalaniu syntetykiem, gdy był mineralny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnie sie zastanawiam bo uszczelki w tym aucie odbiegają nieco od współczesnych uszczelek, za simmeringi wału robi np sznur, a inne uszczelki to w większości papier albo korek...

Jeśli dasz radę wymienić wszystkie uszczelki, to warto to zrobić. Papierowe dotniesz sobie sam. Korkowe.... nie wiem, czy sa do dostania.

Millersa możesz lać, gdy samochód nie będzie jeździł zimą, bo 20W50 nie bardzo lubi się z zimą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli dasz radę wymienić wszystkie uszczelki, to warto to zrobić. Papierowe dotniesz sobie sam. Korkowe.... nie wiem, czy sa do dostania.

Millersa możesz lać, gdy samochód nie będzie jeździł zimą, bo 20W50 nie bardzo lubi się z zimą.

 

Nie lepiej valvoline max life?? :hmm: Zresztą 20w w zimie przy mrozach zabije ten silnik  :phi:

 

Nie przesadzacie troszkę - 20W jest do -15 stopni. Ile dni w tą zimę było tak mroźnych.

Na dodatek w aucie z czasów, gdy olej to była prosta mieszanina smaru i nafty tak naprawdę każdy jeden mineralny się sprawdzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie lepiej valvoline max life?? :hmm: Zresztą 20w w zimie przy mrozach zabije ten silnik  :phi:

tyle lat nie zabiło to i teraz nie zabije, tam kanał olejowy jest sporo większy niz w obecnych silnikach, gdzie często jego średnica jest mniejsza od średnicy zapałki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o skład chemiczny a nie proces technologiczny

Tez się mylisz.

Smar jest mieszaniną oleju i mydła litowego.

Więc olej jest po prostu smarem bez mydła :hehe:

A olej to po prostu olej, prosty produkt destylacji ropy, odpowiednio gęsta frakcja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Volvo PV444, silnik B16, 3 podopory wału, 1600ccm 66KM

Zakupiłem dwa różne oleje:

 

1) Millers Classic 20w50 mineralny

 

http://www.millersoils.pl/produkty/classic/oleje-silnikowe/classic-20w50/

 

2

 

ten leje właśnie do Mini, ale tu silnik i skrzynia mają wspólne smarowanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


za simmeringi wału robi np sznur

Pamiętam to rozwiązanie z żuka, tam taki uszczelniacz był od strony skrzyni i wiecznie coś tam kapało a wymiana sznura nie wiele pomagała...

Z antycznych rozwiązań to chyba już lepszy jest odrzutnik oleju w formie "gwintu", stosowany np w C-330 ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.