Skocz do zawartości

Bixenony i ich (nie)świecenie


Pi_

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry,

 

nie pisywałem do tej pory o swojej lagunie , bo nic się specjalnego nie działa.

Jednak przy przebiegu ~250 kkm odkryłem, że światła (bixenony) z przodu prawie nie świecą. Lepiej widzę w nocy to co oświetlają samochody jadące za mną, albo obok  niż ja sam. 

 

Macie pomysł co trzeba zrobić? 

Wymiana żarówek (xenonów) czy jakaś inna regeneracja lamp?

 

Jeśli nowe żarniki // żarówki to jakie polecacie? 

 

Serdeczne dzięki za wszelkie sugestie,

Pozdrawiam,

Pi_

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wrażenie, że soczewka jest taka trochę "szarawa" 

Czy to może oznaczać wypalony odbłyśnik, czy problem z żarnikiem?

 

w lagunie nie problemem jest wypalony odbłyśnik bo to się nie zadarza , problemem jest matowiejąca soczewka, w 90% przypadków wystarczy ją wyczyścić ona po latach pracy na niej robi się taki biały nalot (robi się matowa) w 80% przypadków pomaga jej mycie nie ma potrzeby polerowania itp. problem jest taki że aby to dobrze zrobić trzeba rozebrac lampe co wiąże się wycięciem tyłu obudowy i wyjęciu soczewek . Rozklejenie szkła lampy raczej się nie uda bo cholernie mocny klej zastosowali i szybciej spalisz tą szybę opalarką jak ją odkleisz.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w lagunie nie problemem jest wypalony odbłyśnik bo to się nie zadarza , problemem jest matowiejąca soczewka, w 90% przypadków wystarczy ją wyczyścić ona po latach pracy na niej robi się taki biały nalot (robi się matowa) w 80% przypadków pomaga jej mycie nie ma potrzeby polerowania itp. problem jest taki że aby to dobrze zrobić trzeba rozebrac lampe co wiąże się wycięciem tyłu obudowy i wyjęciu soczewek . Rozklejenie szkła lampy raczej się nie uda bo cholernie mocny klej zastosowali i szybciej spalisz tą szybę opalarką jak ją odkleisz.

 

 

Dzięki za trop.

 

A nie da rady się tam jakoś dostać po wyjęciu żarówki?

 

trochę mnie zniechęca cięcie lampy...

 

Dzięki za trop

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry,

 

nie pisywałem do tej pory o swojej lagunie , bo nic się specjalnego nie działa.

Jednak przy przebiegu ~250 kkm odkryłem, że światła (bixenony) z przodu prawie nie świecą. Lepiej widzę w nocy to co oświetlają samochody jadące za mną, albo obok  niż ja sam. 

 

Macie pomysł co trzeba zrobić? 

Wymiana żarówek (xenonów) czy jakaś inna regeneracja lamp?

 

Jeśli nowe żarniki // żarówki to jakie polecacie? 

 

Serdeczne dzięki za wszelkie sugestie,

Pozdrawiam,

Pi_

 

Zapewne jak w wielu autach masz wypalony odbłyśnik. Zwykle jest to kawałek plastiku pokryty farbą ala srebrzanka. Jak zobaczyłem jak wyglądał u mnie po 4 latach to się przeraziłem - całe plastry natrysku poodpadały. NIestety trudno to samemu zobaczyć, jeżeli jest dostęp po wyjęciu żarnika to trzeba sprawdzić jak wygląda stan odbłyśnika.

Regeneracją zajmują się zakłądy od regeneracji lamp. U mnie po takowej różnica była kolosalna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pytanie jeszcze ile lat/km maja palniki ksenonowe. Jesli kilka lat to wymiana na nowe moze bardzo pomoc. Tez stalem przed wizja regeneracji reflektorow i wystarczylo ww.

I tak zrobię.

 

samochód ma ~240 kkm na liczniku - non stop na światłach i mimo, że dość szybko jeżdżę to tych godzin się uzbierało. 7 lat od wyprodukowania też swoje robi. Jak się okaże że odbłyśnik do regeneracji to tak między 600 a 800 zł wypadnie.

 

No cóż chce się jeździć to trzeba ponosić koszty.

Idzie zima  - nie ma na co czekać, Nie będę za tirami jeździł w trasie

 

Dziękuję 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tak zrobię.

samochód ma ~240 kkm na liczniku - non stop na światłach i mimo, że dość szybko jeżdżę to tych godzin się uzbierało. 7 lat od wyprodukowania też swoje robi. Jak się okaże że odbłyśnik do regeneracji to tak między 600 a 800 zł wypadnie.

No cóż chce się jeździć to trzeba ponosić koszty.

Idzie zima - nie ma na co czekać, Nie będę za tirami jeździł w trasie

Dziękuję

W Megane 2ph1 z fabrycznymi Xenonami, 13 lat i 132kkm, soczewki umyłem, odbłyśniki zregenerowalem z wysyłką 230PLN za oba w zeszłym roku. Pomogło bardzo. Palniki zostały.

Pozdrawiam

Ps. Soczewki jak szyby po palaczu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pytanie jeszcze ile lat/km maja palniki ksenonowe. Jesli kilka lat to wymiana na nowe moze bardzo pomoc. Tez stalem przed wizja regeneracji reflektorow i wystarczylo ww.

No to jestem po wymianie żarników. 

Kupiłem nowe "Original Teile" z VW - będę miał kawałek porządnego samochodu w tym rozpadającym się francuzie i wydaje mi się, że jest lepiej. Co prawda nie widziałem jak się rzecz ma w nocy, ale pierwszy rzut oka w świecącą lampę (w słoneczny poranek) napawa optymizmem.

 

Dla porównania zdjęcie dwóch żarówek:

Nowa i używka.

 

Na żywo ta bańka wyładowcza jest zupełnie biała - tak sobie myślę, że to z tego powodu tak słabo widziałem.

 

Jest nadzieja, że będę mógł w nocy zrezygnować z okularów ;-)

 

Po nocnej jeździe dam znać czy to ostatecznie był dobry trop.

post-131102-0-38856000-1475565613_thumb.png

Edytowane przez Pi_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pomoze, ale duzo lepiej bys zrobil regenerujac/czyszczac soczewki przy okazji...

Do czyszczenie się muszę przygotować. Póki co odczarowałem skomplikowaną czynność pt. wyjęcie żarnika z lampy. Jak przemyślę jakim wyciorem i z jakim alkoholem (technicznym) przemyć te soczewki to pewnie do tego wrócę. Przy okazji, jak pożyczę od kolegi kamerkę inspekcyjną to sobie dokładnie popatrzę jak to jest zrobione i będę mądrzejszy.

 

A regeneracja świateł za 800 zł (bez rachunku) to sporo kasy - dziś wieczorem ocenię czy jest się o co bić. Żarówki kupiłem za 333 z fakturą, więc oszczędności zostało mi jeszcze na jakieś 3 wymiany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hidretrofit ;) mam od nich juz poltora roku zarniki i caly czas sobie chwale...

Jakości nie podważam,

 

cena atrakcyjna... 

 

Gdzie byłeś w piątek jak zaczynałem temat....  :sciana:  :kara:

 

Następnym razem wypróbuję Twoje źródełko. 

Dzięki - i napisz jak już Ci się "popsują" będzie test z pierwszej ręki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pomoze, ale duzo lepiej bys zrobil regenerujac/czyszczac soczewki przy okazji...

 

POMOGO !!!!

 

Przejechałem kilka km w nocy i jest rewelacja - świeci bardzo dobrze. Może nawet lepiej, że nie regenerowałem odbłyślników - wtedy oświetlał bym wszystko wkoło ;-))

 

A tak zupełnie na serio. w starych lampach też nie regenerowało się odbłyśników po każdej wymianie żarówek, ja w Fabii przejechałem ~490 kkm bez regenerowania kloszy i ich wnętrza i nie było tragedii. Może pod koniec jej życia (od ~475 kkm ostatnie dwa lata) światła nie były rewelacyjne i rozważałem ich naprawę - jednak z uwagi na poruszanie się nią wyłącznie po mieście uznałem na wystarczające.

 

 Tak więc (po części oczywiście) traktuję te częste zalecenia regeneracji jako modę napędzoną przez firmy działające na tym gruncie.

 

Dziękuję wszystkim za podpowiedzi i pozdrawiam,

Pi_

Edytowane przez Pi_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pomoze, ale duzo lepiej bys zrobil regenerujac/czyszczac soczewki przy okazji...

 

Podobny problem z nieświeceniem miałem w e46. Wymiana żarników (bańki żarników były zbielałe) trochę pomogła. Zmiana była taka, że światło emitowane przez xenon było jaśniejsze. Nadal jednak nie było ok, bo wiązka światła z jednej z lamp nie miała odcięcia, ba świeciła na poziomie latarki z biedronki.

Jako, że to e46, wyjąłem lampy do wyczyszczenia odbłyśników i soczewek. Jedna z lamp (ta lepiej świecąca) miała "nalot palacza" na soczewce i odbłyśniku. Wyczyściłem to płynem do LCD. Lampa ożyła i teraz megaświeci.

Z drugą lampą było gorzej. Soczewka wprawdzie wyczyszczona, ale odbłyśnika się nie dało. Podczas czyszczenia nadpalona srebrzanka zaczęła schodzić razem a z nią też te lepsze fragmenty. Odbłyśnik wy montowałem i dałem do posrebrzenia - koszt jakieś 60zł gdzieś w Falenicy.

Po złożeniu i ustawieniu reflektorów jest jak z fabryki.

Dodam tu tylko, że lampy w e46 (na pewno przedliftowe) to wdzięczny obiekt do regeneracji. W niecie (yt itp.) są tutoriale, jak to zrobić.

Jeszcze dołożę swoje doświadczenie z nie-xenonów. W przypadku lamp na H1 (konkretnie 2xH1 w Golfie III) czyszczenie wnętrza wiele daje. Kiedyś przy okazji wymiany szyby takiego reflektora wymyłem odbłyśniki, co spowodowało kolosalną poprawę jakości świecenia.

 

PZDR

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

POMOGO !!!!

 

Przejechałem kilka km w nocy i jest rewelacja - świeci bardzo dobrze. Może nawet lepiej, że nie regenerowałem odbłyślników - wtedy oświetlał bym wszystko wkoło ;-))

 

A tak zupełnie na serio. w starych lampach też nie regenerowało się odbłyśników po każdej wymianie żarówek, ja w Fabii przejechałem ~490 kkm bez regenerowania kloszy i ich wnętrza i nie było tragedii. Może pod koniec jej życia (od ~475 kkm ostatnie dwa lata) światła nie były rewelacyjne i rozważałem ich naprawę - jednak z uwagi na poruszanie się nią wyłącznie po mieście uznałem na wystarczające.

 

 Tak więc (po części oczywiście) traktuję te częste zalecenia regeneracji jako modę napędzoną przez firmy działające na tym gruncie.

 

Dziękuję wszystkim za podpowiedzi i pozdrawiam,

Pi_

 

Kiedyś były inne materiały, nie było też soczewek, które potrzebują mocno skupionej wiązki. Kiedyś też nie było takiego porównania co jest dzisiaj (gdzie xenony potrafi mieć miejskiej auto). W serwisie od regeneracji oglądałem całą masę plastikowych odbłyśników z różnych aut. Wszystkie wyglądały fatalnie i to po kilku latach. Oczywiście zależy to ile kto jeździ na światłach mijania, obecnie powinno być lepiej, bo coraz więcej aut ma DRL.

W moim przypadku miałem takie porównanie, bo miałem dwa stare połamane reflektory, z 4 odbłyśników tylko jeden był cały. Auto z 2008r, regenerowałem w 2013r.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.