Skocz do zawartości

co zrobił źle?


FrugOs

Rekomendowane odpowiedzi

Może to naiwne, ale po dwóch sezonach (chociaż drugi w trakcie ;]) nie rozumiem jaki błąd popełnił motórzysta w  5:41.

 

Pytanie w 100% poważne ;]

 

https://youtu.be/fJX7DPpgdzM?t=340

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mógł też przesadzić z pochyleniem nie zmniejszając nacisku na przedni hebel, efekt będzie analogiczny. A wystarczyło użyć tylnego hamulca ;]

Edytowane przez misiekwaw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mógł też przesadzić z pochyleniem nie zmniejszając nacisku na przedni hebel, efekt będzie analogiczny. A wystarczyło użyć tylnego hamulca ;]

Ja bym stawiał na tą wersję. Za oknem chłodniej, opony zimne i już tak nie kleją. Tydzień temu na rondzie (zimne opony) pochyliłem się jak zazwyczaj a tylne koło dostało uślizgu. Zdążyłem podeprzeć lewą nogą i nic się nie stało, ale nauczkę miałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym stawiał na tą wersję. Za oknem chłodniej, opony zimne i już tak nie kleją. Tydzień temu na rondzie (zimne opony) pochyliłem się jak zazwyczaj a tylne koło dostało uślizgu. Zdążyłem podeprzeć lewą nogą i nic się nie stało, ale nauczkę miałem.

trochę jak jakiś kamolec to wyglada albo spanikowane ostre nacisniecie klamki na moment...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mocniej, nie mocniej, nie ważne, w winklu nigdy nie hamujemy...

 

Zacytuję rozmowę z mojego kursu, nie pamiętam dokładnie słów ale wyglądało to mniej więcej tak:

 

- Tomir, czy hamujemy w zakrętach?

- Podobno nie wolno...

- Tak mówią ci, którzy tego nie potrafią

 

;]

 

Na szkoleniu miałem naukę hamowania w zakręcie. Choć lepiej, żeby nigdy mi się nie przydała.

Edytowane przez Tomir
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może to naiwne, ale po dwóch sezonach (chociaż drugi w trakcie ;]) nie rozumiem jaki błąd popełnił motórzysta w  5:41.

 

Pytanie w 100% poważne ;]

 

https://youtu.be/fJX7DPpgdzM?t=340

 

Nie wszystko da sie lo.

gicznie wytlumaczyc na podstawie filmu, prz<yczyny mogly byc zlozone. Juz z samego pochylenia wynika, ze Kolo cos potrafi. Wystarczylo troche niewidocznego piasku i Klops.

 

Mocniej, nie mocniej, nie ważne, w winklu nigdy nie hamujemy...

 

Ja Cie prosze, nie siej herezji. Jezeli nie hamujesz w zakrecie, to znaczy, ze za malo jezdzisz.

 

spojrz na wypowiedz Tomir'a

 

;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wszystko da sie lo.

gicznie wytlumaczyc na podstawie filmu, prz<yczyny mogly byc zlozone. Juz z samego pochylenia wynika, ze Kolo cos potrafi. Wystarczylo troche niewidocznego piasku i Klops.

 

 

Ja Cie prosze, nie siej herezji. Jezeli nie hamujesz w zakrecie, to znaczy, ze za malo jezdzisz.

 

spojrz na wypowiedz Tomir'a

 

;)

 

Jak nam ktoś drogę zajedzie to wiadomo, że trzeba się ratować, ale ja mówię o sytuacji jak na filmie, gdzie gość bez powodu hamuje w zakręcie, a nie przed nim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie odpuścił klamki, nie ocenił nawierzchni - bezpośrednich przyczyn może być wiele. Jak byłem ostatnio na torze, źle wybrałem moment wejścia w zakręt. Więc spokojnie dohamowałem prosto do krawędzi asfaltu mając przed sobą 10 metrów trawy z zamiarem zawrócenia na tejże i powrotu na tor. Zanim się zorientowałem, co się dzieje, to 3 metry za asfaltem już leżałem. Wilgotna trawa była...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nam ktoś drogę zajedzie to wiadomo, że trzeba się ratować, ale ja mówię o sytuacji jak na filmie, gdzie gość bez powodu hamuje w zakręcie, a nie przed nim.

 

Ale sytuacje, gdzie wyhamowujemy w zakręcie w codziennej jeździe wbrew pozorom się zdarzają. Wiele razy zdarzało mi się hamować na ślepych ślimakach, bo okazywało się, że dalej jakiś koreczek. Bez problemu można przyhamować i nie wypaść z zakrętu, czy nie skończyć na asfalcie. Kwestia jak szybko w taki ślepy zakręt się wchodzi. Zawsze wychodzę z założenia, że nie ma się po co spieszyć, jak nie wiem co jest za zakrętem wejdę sobie w niego powoli, tak, żeby w razie czego móc spokojnie posłuzyc się hamulcem. Korona mi z głowy nie spadnie.  Awaryjnie na zakręcie hamować na szczęście nie musiałem. Mam nadzieję, że nie będzie mi to dane. 

Edytowane przez Tomir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale sytuacje, gdzie wyhamowujemy w zakręcie w codziennej jeździe wbrew pozorom się zdarzają. Wiele razy zdarzało mi się hamować na ślepych ślimakach, bo okazywało się, że dalej jakiś koreczek. Bez problemu można przyhamować i nie wypaść z zakrętu, czy nie skończyć na asfalcie. Kwestia jak szybko w taki ślepy zakręt się wchodzi. Zawsze wychodzę z założenia, że nie ma się po co spieszyć, jak nie wiem co jest za zakrętem wejdę sobie w niego powoli, tak, żeby w razie czego móc spokojnie posłuzyc się hamulcem. Korona mi z głowy nie spadnie.  Awaryjnie na zakręcie hamować na szczęście nie musiałem. Mam nadzieję, że nie będzie mi to dane. 

 

Zdarzają się, ale to nie znaczy, że jest to zgodne ze sztuką jazdy.

Co do samego hamowania w zakręcie to ciężko tu mówić o jakieś wyższej szkole jazdy, jak zawsze jest to kwestia wyczucia i odpowiednio delikatnego obchodzenia się z klamką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak zawsze jest to kwestia wyczucia i odpowiednio delikatnego obchodzenia się z klamką.

Lub manetką gazu. Ja moto w zakręcie dohamowuje manetka gazu. Skręcam gaz i moto "bezpiecznie" wytraca prędkość. Jeśli to za mało to wspomagam się klamką z wyczuciem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.