sherif Napisano 8 Grudnia 2016 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2016 Hej ! Przy ostatnim odłączeniu prądu zauważyłem że mój aku od alarmu (17Ah) wytrzymał godzinę a powinien prawie dobę. Aku ma niecałe 3 lata. Fakt, że z racji specyfiki pracy alarmu aku był cały czas ładowany a użyty na chwilę może kilka razy. Czy jest sens się bawić w jakieś cykle ładowania / rozładowania lub regeneracji ładowarkami czy jest już do kosza ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volf6 Napisano 8 Grudnia 2016 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2016 Czyli nie żaden żelowy a AGM. Jeśli chcesz się bawić to po pierwsze trzeba dolać wody do cel ale z tym może być problem, bo pewnie nie ma klasycznych odkręcanych korków, trza się bawić w wiercenia itp Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kaizeniuniek Napisano 8 Grudnia 2016 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2016 Przy ostatnim odłączeniu prądu zauważyłem że mój aku od alarmu (17Ah) wytrzymał godzinę a powinien prawie dobę. Taki: https://forum.autokacik.pl/index.php/topic/421338-ups-cyberpower-wysyłać-do-koszalina/?p=5980370 ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 8 Grudnia 2016 Autor Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2016 Czyli nie żaden żelowy a AGM.Jeśli chcesz się bawić to po pierwsze trzeba dolać wody do cel ale z tym może być problem, bo pewnie nie ma klasycznych odkręcanych korków, trza się bawić w wiercenia itp kosztował coś koło 90zeta Taki:https://forum.autoka...lina/?p=5980370? Inny wyższy i wyprowadzenie napięcia po bokach. Ożywiłeś swój ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotrus Napisano 8 Grudnia 2016 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2016 Czyli nie żaden żelowy a AGM. Jeśli chcesz się bawić to po pierwsze trzeba dolać wody do cel ale z tym może być problem, bo pewnie nie ma klasycznych odkręcanych korków, trza się bawić w wiercenia itp Skoro Agm to nie ma opcji żeby ubyło wody przez 3 lata. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volf6 Napisano 8 Grudnia 2016 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2016 Skoro Agm to nie ma opcji żeby ubyło wody przez 3 lata. Zależy od ładowania w danym UPS-e czy alarmie, tutaj ubyło bardzo dużo aczkolwiek nie wiadomo w jakim czasie: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mayster_tcz Napisano 9 Grudnia 2016 Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2016 Nowy kosztuje już nawet 60 złotych, więc chyba szkoda zabawy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volf6 Napisano 9 Grudnia 2016 Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2016 @@mayster_tcz 17 Ah za 60 PLN, gdzie tyle kosztuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 9 Grudnia 2016 Autor Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2016 JA widzę dalej koło 100, ale chodzi mi o to, czy może pomóc takie typowe formatowanie pełne rozładowanie / ładowanie ? Jak wyjdzie, że bede musiał kupić to chyba kupię żelowy, mam gdzieś takie mniejsze Yuasy 7Ah mają przeszło 15 lat i dalej działają Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotrus Napisano 9 Grudnia 2016 Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2016 Zależy od ładowania w danym UPS-e czy alarmie, tutaj ubyło bardzo dużo aczkolwiek nie wiadomo w jakim czasie: A skąd wiadomo że w tym akumulatorze wogóle ubyło wody? To że jakiś baran na youtube dolał wody do akumulatora AGM tak że stała w korkach o niczym nie świadczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 9 Grudnia 2016 Autor Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2016 Byłem na sprawdzeniu Aku, jego pojemność została oceniona na jakieś 20% nominału. Gośc mówił, że nie ma co się w dolewanie wody bawić, bo zazwyczaj to nic nie da. Kupiłem lepsiejszy za 140zeta, ten co miałem to podobno typowy, najtańszy syf co idzie do alarmów i właśnie wytrzymuje 2- max 3 lat. Obecny 5-kę powinien pociągnąć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bojler41 Napisano 11 Grudnia 2016 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2016 To ja się podłączę do tematu. Czy do zasilania (awaryjnego) alarmów używa się TYLKO akumulatorów żelowych czy jeszcze innego typu? Historia jest taka: Na start zamontowano mi aku "żelowy". Z jakiegoś względu padło zasilanie sieciowe (taki mam klimat) i alarm nie był zasilany z sieci dłużej niż 2 dni (weekend) więc żarł akumulator. Nie było mi po drodze tego sprawdzić i przywrócić zasilanie, więc "aku się w pełni wyładował i należy wymienić na nowy (~= 50zł)". No, niezbyt optymistyczna sprawa. Obawiam się, że takich padów zasilania sieciowego zdarzy się jeszcze kilka zanim będę tam nonstop, więc pytanie - jaki akumulator dla alarmu byście polecili, żeby nie trzeba było go wymieniać? albo dawał się doładować po pełnym wyładowaniu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotrus Napisano 11 Grudnia 2016 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2016 To ja się podłączę do tematu. Czy do zasilania (awaryjnego) alarmów używa się TYLKO akumulatorów żelowych czy jeszcze innego typu? Historia jest taka: Na start zamontowano mi aku "żelowy". Z jakiegoś względu padło zasilanie sieciowe (taki mam klimat) i alarm nie był zasilany z sieci dłużej niż 2 dni (weekend) więc żarł akumulator. Nie było mi po drodze tego sprawdzić i przywrócić zasilanie, więc "aku się w pełni wyładował i należy wymienić na nowy (~= 50zł)". No, niezbyt optymistyczna sprawa. Obawiam się, że takich padów zasilania sieciowego zdarzy się jeszcze kilka zanim będę tam nonstop, więc pytanie - jaki akumulator dla alarmu byście polecili, żeby nie trzeba było go wymieniać? albo dawał się doładować po pełnym wyładowaniu? Ja bym powiedział że żelówek to się wcale nie używa w alarmach, tylko same AGM'y. Jak długo ten Twój akumulator był rozładowany? AGM powinien wstać bez problemu nawet po kilku dniach. Jak będziesz wymieniał na nowy to poszukaj taki do pracy cyklicznej a nie buforowej, powinien być bardziej odporny na głębokie rozładowanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maras77 Napisano 12 Grudnia 2016 Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2016 Uważajcie na tanie akumulatory (i drogie też), gdyż często są oszukane - mają mniej ołowiu. Waga prawdę powie. Trzeba zważyć stary, co do 10g i potem nowy. Najlepiej kupić na aukcii, gdzie podana jest waga i jak będzie niższa, to odesłać na koszt sprzedającego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
alster Napisano 12 Grudnia 2016 Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2016 Historia jest taka: Na start zamontowano mi aku "żelowy". Z jakiegoś względu padło zasilanie sieciowe (taki mam klimat) i alarm nie był zasilany z sieci dłużej niż 2 dni (weekend) więc żarł akumulator. Nie było mi po drodze tego sprawdzić i przywrócić zasilanie, więc "aku się w pełni wyładował i należy wymienić na nowy (~= 50zł)". No, niezbyt optymistyczna sprawa. Obawiam się, że takich padów zasilania sieciowego zdarzy się jeszcze kilka zanim będę tam nonstop, więc pytanie - jaki akumulator dla alarmu byście polecili, żeby nie trzeba było go wymieniać? albo dawał się doładować po pełnym wyładowaniu? Co to za alarm? Większość porządnych alarmów kontroluje stan akumulatora i nie pozwala na całkowite rozładowanie. Jeżeli Twój alarm nie posiada takiej funkcji to warto dołożyć moduł kontroli akumulatora. Koszt jest niewielki a zabezpiecza akumulator. Moduł np. ZB1 Satela. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 12 Grudnia 2016 Autor Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2016 To ja się podłączę do tematu. Czy do zasilania (awaryjnego) alarmów używa się TYLKO akumulatorów żelowych czy jeszcze innego typu? Historia jest taka: Na start zamontowano mi aku "żelowy". Z jakiegoś względu padło zasilanie sieciowe (taki mam klimat) i alarm nie był zasilany z sieci dłużej niż 2 dni (weekend) więc żarł akumulator. Nie było mi po drodze tego sprawdzić i przywrócić zasilanie, więc "aku się w pełni wyładował i należy wymienić na nowy (~= 50zł)". No, niezbyt optymistyczna sprawa. Obawiam się, że takich padów zasilania sieciowego zdarzy się jeszcze kilka zanim będę tam nonstop, więc pytanie - jaki akumulator dla alarmu byście polecili, żeby nie trzeba było go wymieniać? albo dawał się doładować po pełnym wyładowaniu? Używa się głównie AGM, żelowe są większe i znacznie droższe. Jeżeli się rozładował, to poprostu jak wróci ładowanie to się naładuje i powinien dalej działać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 12 Grudnia 2016 Autor Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2016 Uważajcie na tanie akumulatory (i drogie też), gdyż często są oszukane - mają mniej ołowiu. Waga prawdę powie. Trzeba zważyć stary, co do 10g i potem nowy. Najlepiej kupić na aukcii, gdzie podana jest waga i jak będzie niższa, to odesłać na koszt sprzedającego. Tak mi właśnie człowiek z dużego sklepu z aku doradzał. Dał do porównani mój oraz polecane przez niego wersje niebudżetowe. Rzeczywiście była różnica w wadze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maras77 Napisano 12 Grudnia 2016 Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2016 Tak mi właśnie człowiek z dużego sklepu z aku doradzał. Dał do porównani mój oraz polecane przez niego wersje niebudżetowe. Rzeczywiście była różnica w wadze. Przykładowo aku 12v 7Ah powinien ważyć 2,2 kg a na allegro tanie ważą 1,6 kg. Pół biedy, gdy sprzedawca podaje wagę na aukcji i ta się zgadza - klient może wiedzieć, czego się spodziewać. Gorzej, gdy wagi nie ma, lub jest podana zawyżona. Ja kupiłem taki aku, gdzie na aukcji było napisane 2,2 kg a dostałem taki 1,6 kg. Sprzedawca po złożeniu reklamacji bez słowa wysłał kuriera po odbiór,, więc dokładnie wiedział o co kaman. Słyszałem, że takie lżejsze aku mają zamiast części płyt ołowianych tafle szkła, aby wymiar się zgadzał i nie chlupało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 12 Grudnia 2016 Autor Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2016 Przykładowo aku 12v 7Ah powinien ważyć 2,2 kg a na allegro tanie ważą 1,6 kg. Pół biedy, gdy sprzedawca podaje wagę na aukcji i ta się zgadza - klient może wiedzieć, czego się spodziewać. Gorzej, gdy wagi nie ma, lub jest podana zawyżona. Ja kupiłem taki aku, gdzie na aukcji było napisane 2,2 kg a dostałem taki 1,6 kg. Sprzedawca po złożeniu reklamacji bez słowa wysłał kuriera po odbiór,, więc dokładnie wiedział o co kaman. Słyszałem, że takie lżejsze aku mają zamiast części płyt ołowianych tafle szkła, aby wymiar się zgadzał i nie chlupało. Jeżeli to sklepy się tym (tylko) trudniące to wiedzą doskonale o co chodzi, jak zwylie handlowcy co sprzedają co się da, to może być problem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 12 Grudnia 2016 Autor Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2016 Przy okazji myślę nad zasilaniem awaryjnym w domu, bo przy ostatnim padzie zasilania .. 20h , nie działało ogrzewanie, kuchenka, kominek i woda. Wiem, ze muszę kupić inwerter z czystym sinusem, myślę o czymś takim: http://voltpolska.pl/pl/sinus-ups/8-zasilacz-awaryjny-sinusups-500-x-12v.html Moc jaki mi potrzebna to ok 200W, mam pompę 1.1kW, ale musiałbym strasznie dużo wydać, że ją pogonić. Czy może są jakieś alternatywy do tego Volta ? Jaki warto do tego zapodać aku ? Potrzebowałbym coś ok 40-50Ah, myślałem nad AGM, ale z drugiej strony kwasowe są ok 30-40% tańsze a też pewnie pociągną ok 5 lat. Aku bedzie stał obok rozdzielni, w pomieszczeniu o stałej temp, umieszczony na półce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maras77 Napisano 12 Grudnia 2016 Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2016 Przy okazji myślę nad zasilaniem awaryjnym w domu, bo przy ostatnim padzie zasilania .. 20h , nie działało ogrzewanie, kuchenka, kominek i woda. Wiem, ze muszę kupić inwerter z czystym sinusem, myślę o czymś takim:http://voltpolska.pl/pl/sinus-ups/8-zasilacz-awaryjny-sinusups-500-x-12v.html Moc jaki mi potrzebna to ok 200W, mam pompę 1.1kW, ale musiałbym strasznie dużo wydać, że ją pogonić. Czy może są jakieś alternatywy do tego Volta ? Jaki warto do tego zapodać aku ?Potrzebowałbym coś ok 40-50Ah, myślałem nad AGM, ale z drugiej strony kwasowe są ok 30-40% tańsze a też pewnie pociągną ok 5 lat. Aku bedzie stał obok rozdzielni, w pomieszczeniu o stałej temp, umieszczony na półce. Zakup jakiegoś starego UPSa.Ja mam takiego Back-UPS Pro 1400.Dajesz dwa dowolne aku zewnętrzne i jazda. Najtaniej wychodzą 45 Ah od fiata. Scaliłem posty.Proszę używać przycisku "Edytuj"[Orochimaru] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.