Skocz do zawartości

Renault Captur


bergerac

Rekomendowane odpowiedzi

24 minuty temu, bartekm napisał:

O sorry, ale 1.0 ecoboost to szału nie ma. Mam doświadczenie z wersją 100KM w Fieście, ale:

 

- dźwięk tragedia, wyjątkowo nieprzyjemny

- do 2krpm to lepiej tym nie jeździć, bo wyraźnie protestuje

- przynajmniej w Fieście skrzynka 5b ma absurdalnie długie przełożenia, więc żeby jechać 60km/h trzeba mieć 3. bieg, bo inaczej efekt uśmiercanego prosiaka ;]

+ zaliczyć można, że od 2krpm rozwija moc bardzo harmonijnie, czego o 1.2 tce/dig-t powiedzieć nie można :hehe:

Bardzo interesujące i pokrywające się z tym, co dziś mi mówił właściciel foki z tym silnikiem. W przypadku mojego 1.4 MA Turbo w normalnych warunkach, czyli powiedzmy do 90km/h + 10 ;), jeździ się w zakresie obrotów 1500-2100. Więcej nie ma potrzeby kręcić. Przy sprawniejszym wyprzedzaniu wystarczy kręcić góra do 3tyś. obrotów po redukcji biegu (zależnie od warunków, bo zawsze redukować nie trzeba).

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 21.07.2017 o 17:11, krowka napisał:

R3 traktorek ;l Tego typu wynalazki omijam szerokim łukiem. Silnik w aucie musi mieć minimum cztery gary i tyle w temacie.

PS.

Zawsze można przeszczepić uznanego w świecie motoryzacji T-Jet'a lub mniej docenionego, ale innowacyjnego MultiAir'a :P

 

 

Kolego, proszę o merytoryke, za chwile za takie posty dostaniesz pierwsze zasluzone punkty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Ryb napisał:

Z kolei to, jak się zepsuje (i czy w ogóle) po przebiegu 100+kkm to już chyba żadnego pierwszego właściciela nie interesuje. To nie są silniki w trasy.

Przejedź się jakąś nowoczesną trzycylindrówką (albo lepiej: nowoczesnym autem z małym silnikiem, może nawet nie będziesz wiedział ile ma cylindrów) zamiast histeryzować.

Dobrze, że dodałeś słowo chyba, bo zasiałeś w swojej tezie cień wątpliwości. Mnie interesuje, więc Twoją tezę obalam. 100tyś.km robię w cztery lata, a aut na dwa, czy trzy lata nie kupuję, bo to jest finansowo nieopłacalne.

Sugerujesz, że te silniki nie w trasę. Dlaczego więc ten Pug jest obklejony napisem SUV? Z tego auta taki SUV, jak z moich samoloty. Z drugiej strony ten Crossover, dumnie nazywany SUV-em, jest wyżej handlowo przez producenta pozycjonowany niż jest w rzeczywistości, więc w takim razie nie jest to miejskie auto, a na trasy, nieprawdaż? Miejski SUV? Brzmi kuriozalnie.

Idąc dalej. Jaki zatem musi być silnik, aby nadawał się do "trasy"? Skoro ten 1.2 przy tych parametrach się nie nadaje :hmm:

 

Jakie jest według Ciebie nowoczesne auto z małym silnikiem? Pojęcie "mały silnik" jest względne. Uturbione 1.4 uchodzą za "kosiarki",  więc też można powiedzieć, że małe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Muzyk napisał:

 

 

Kolego, proszę o merytoryke, za chwile za takie posty dostaniesz pierwsze zasluzone punkty.

Kolego moderatorze, który straszysz punktami. Moje doświadczenie z trzema cylindrami i moje przemyślenia pojawiły się w wątku, więc wyluzuj proszę. Jeśli lepiej masz się poczuć dając punkty, to proszę bardzo. Dziwne, że dopiero teraz się odzywasz w temacie,  bo to do czego się przyczepiłeś napisałem w piątek. Śmiem również zauważyć, że pojawiły się dzięki temu opinie osób, które nie są do końca zadowolone z tego typu silników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wrzucasz info  o jakims starym 1.4 TDi gdzie dyskusja dotyczy beny, nachalnie wrzucasz jakies teksty o grande punto itd... prosze trzymaj sie nastepnym razem tematu ok ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Muzyk napisał:

wrzucasz info  o jakims starym 1.4 TDi gdzie dyskusja dotyczy beny, nachalnie wrzucasz jakies teksty o grande punto itd... prosze trzymaj sie nastepnym razem tematu ok ?

Ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, krowka napisał:

Bardzo interesujące i pokrywające się z tym, co dziś mi mówił właściciel foki z tym silnikiem. W przypadku mojego 1.4 MA Turbo w normalnych warunkach, czyli powiedzmy do 90km/h + 10 ;), jeździ się w zakresie obrotów 1500-2100. Więcej nie ma potrzeby kręcić. Przy sprawniejszym wyprzedzaniu wystarczy kręcić góra do 3tyś. obrotów po redukcji biegu (zależnie od warunków, bo zawsze redukować nie trzeba).

 

 

 

To raczej nie dynamiczna jazda. Zeby osiagnac przyspieszenia zapewniane przez producenta trzeba ciagnac do mocy maksymalnej a ona pewnie gdzies przy odcince.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, krowka napisał:

Dobrze, że dodałeś słowo chyba, bo zasiałeś w swojej tezie cień wątpliwości. Mnie interesuje, więc Twoją tezę obalam. 100tyś.km robię w cztery lata, a aut na dwa, czy trzy lata nie kupuję, bo to jest finansowo nieopłacalne.

 

Robisz 100kkm w cztery lata miejskim autkiem z małolitrażowym, czterocylindrowym silniczkiem?  8]

Nawet jeśli, to teraz są gwarancje po 5 lat i 100-150kkm. Jak długo jeszcze masz zamiar po gwarancji takim autem jeździć?

 

8 godzin temu, krowka napisał:

Sugerujesz, że te silniki nie w trasę. Dlaczego więc ten Pug jest obklejony napisem SUV? Z tego auta taki SUV, jak z moich samoloty. Z drugiej strony ten Crossover, dumnie nazywany SUV-em, jest wyżej handlowo przez producenta pozycjonowany niż jest w rzeczywistości, więc w takim razie nie jest to miejskie auto, a na trasy, nieprawdaż? Miejski SUV? Brzmi kuriozalnie.

 

Ale to JEST miejski samochód. To, że akurat Tobie się to w głowie nie mieści nie zmienia faktów. Jest cała klasa małych, miejskich SUVów (lub pseudoSUVów czy crossoverów), w którą ten samochód akurat się doskonale wpisuje.

 

8 godzin temu, krowka napisał:

Idąc dalej. Jaki zatem musi być silnik, aby nadawał się do "trasy"? Skoro ten 1.2 przy tych parametrach się nie nadaje :hmm:

 

Bez sensu idziesz dalej, bo zboczyłeś już na samym początku. Po 1. ten silnik niekoniecznie zrobi Ci w trasie krzywdę bo o ich wyjątkowej awaryjności jakoś nie słychać, więc możesz sobie nim jeździć w trasy do oporu. A po 2. małe, miejskie(!) SUVy nie są autami w trasy. To domena dużych i niemiejskich SUVów, kombi czy innych takich. Autami klasy B w trasy jeżdżą tylko przedstawiciele handlowi niższych szczebli. Oczywiście da się, ale jeśli ktoś nie musi to tego nie robi.

 

8 godzin temu, krowka napisał:

 

Jakie jest według Ciebie nowoczesne auto z małym silnikiem? Pojęcie "mały silnik" jest względne. Uturbione 1.4 uchodzą za "kosiarki",  więc też można powiedzieć, że małe.

 

No taki, który mógłby być trzycylindrowy, bo chyba o nich mowa? Mała szansa że znajdziesz trzycylindrowe 1.4.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Ryb napisał:

Robisz 100kkm w cztery lata miejskim autkiem z małolitrażowym, czterocylindrowym silniczkiem?  8]

Nawet jeśli, to teraz są gwarancje po 5 lat i 100-150kkm. Jak długo jeszcze masz zamiar po gwarancji takim autem jeździć?

Tak, przez pierwsze 4 lata Punto zrobiłem 100tyś.km. Po zapoznaniu przyszłej małżonki w pewnym momencie więcej jeździłem trzycylindrowcem Opla, więc po 10 latach jest 190tyś. przebiegu. Od tamtego momentu rozkłada się na dwa auta, więc nowe zrobi 100tyś zapewne w wieku 5-6 lat - trudno powiedzieć. Może się to zmieni, nie wiem - za dużo nieznanych czynników (zmiana pracy itp).
Kwestia gwarancji i jak długo. Stary miał mechaniczną 24 miesiące, nowy ma jeszcze 10 miesięcy. Minimum 8 lat po gwarancji, przebieg nieważny. Żonie na tyle staruszek się podoba, że będzie jeszcze nim jeździć zapewne 5 lat. Mam go od nowego.
Osobiście nie widzę nic w tym dziwnego, przyzwyczajam się do aut, o ile są tego warte. Do tego o nie dbam. Minusem w starym jest brak mocy, 77KM na 1200kg (rzeczywista waga) to trochę mało, ale do miasta wystarcza, na trasie też daje radę przy umiejętnym wykorzystywaniu zakresu obrotów w okolicach maksymalnego momentu obrotowego.

 

Cytuj

A po 2. małe, miejskie(!) SUVy nie są autami w trasy. To domena dużych i niemiejskich SUVów, kombi czy innych takich. Autami klasy B w trasy jeżdżą tylko przedstawiciele handlowi niższych szczebli. Oczywiście da się, ale jeśli ktoś nie musi to tego nie robi.

Nie potrzebuję i za bardzo nie lubię dużych aut - jeździłem różnymi autami, w tym z okresu PRL. Crossover, segment B(B+), C w zupełności wystarcza. W tych co mamy spokojnie mieścimy się z czterolatkiem i trzylatkiem. Ba, za dawnych czasów mieściło się w 126P, z którym to rozpoczęła się za dzieciaka moja przygoda z motoryzacją i trwa ponad 20 lat. Pierwsze auto jakie prowadziłem, to była Syrena 104 wujka, trzycylindrowy dwusów (swoją drogą nie dosięgałem pedałów, więc wuj trzymał na kolanach, a ja tylko kręciłem kierownicą) ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@krowka myślę, że nie ma co się doktoryzować nad tematem, trzeba wsiąść i się przejechać. Ja dzisiaj podjąłem decyzję, będzie 2008 z silnikiem 1,2 110KM. Myślę jeszcze nad automatyczną skrzynią biegów, ale to winduje cenę do ok. 80.000 zł co jest zbyt dużą kwotą jak na moje możliwości. Natomiast zestaw ten silnik+automat 6-cio biegowy jeździ naprawdę świetnie :ok: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, bergerac napisał:

@krowka myślę, że nie ma co się doktoryzować nad tematem, trzeba wsiąść i się przejechać. Ja dzisiaj podjąłem decyzję, będzie 2008 z silnikiem 1,2 110KM. Myślę jeszcze nad automatyczną skrzynią biegów, ale to winduje cenę do ok. 80.000 zł co jest zbyt dużą kwotą jak na moje możliwości. Natomiast zestaw ten silnik+automat 6-cio biegowy jeździ naprawdę świetnie :ok: 

Jeśli masz do wyboru automat, to bierz. Ja żałuję, że do swojego nie wziąłem dwusprzęgłówki (nie był to problem kasy - na wiele lat warto dorzucać gadżety).
Swoją drogą jakie jest wyposażenie w Pugu za 80tyś? Pytam, bo według ceny zakupu mojego to "trochę" reszty by zostało, nadal po roku ma większą wartość od podanej przez Ciebie kwoty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, bergerac napisał:

@krowka myślę, że nie ma co się doktoryzować nad tematem, trzeba wsiąść i się przejechać. Ja dzisiaj podjąłem decyzję, będzie 2008 z silnikiem 1,2 110KM. Myślę jeszcze nad automatyczną skrzynią biegów, ale to winduje cenę do ok. 80.000 zł co jest zbyt dużą kwotą jak na moje możliwości. Natomiast zestaw ten silnik+automat 6-cio biegowy jeździ naprawdę świetnie :ok: 

 

Te najnowsze AISINy są naprawdę fajne :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, krowka napisał:

Swoją drogą jakie jest wyposażenie w Pugu za 80tyś? Pytam, bo według ceny zakupu mojego to "trochę" reszty by zostało, nadal po roku ma większą wartość od podanej przez Ciebie kwoty.

Klima automatyczna, automatyczna skrzynia biegów, navi plus mirrorlink, czujniki cofania, duży wyświetlacz, pełna elektryka, alufelgi, tempomat, czujniki deszczu, automatyczne światła. Żaden szał, podstawowe tematy. Mokka w podobnej konfiguracji wyszła około 5 tys drożej. Nie wiem do czego porównujesz i co znaczy trochę reszty by zostało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, bergerac napisał:

Klima automatyczna, automatyczna skrzynia biegów, navi plus mirrorlink, czujniki cofania, duży wyświetlacz, pełna elektryka, alufelgi, tempomat, czujniki deszczu, automatyczne światła. Żaden szał, podstawowe tematy. Mokka w podobnej konfiguracji wyszła około 5 tys drożej. Nie wiem do czego porównujesz i co znaczy trochę reszty by zostało.

Porównuję do mojego 500X, już nie chciałem pisać, bo ludzie się irytowali - za dużo FIAT-a było z mojej strony.
Została by jeszcze wydana reszta, porównując Mokka też tańsza od mojego, jednak wyposażenie biedne. Mój jest dopasiony we wszystko możliwe w 2016r. oprócz skóry, szklanego dachu i lepszego audio, pakietów stylistycznych nie wliczam (naklejki, kolorowe lusterka itp). Zapewne doposażony 500X wychodzi taniej patrząc na całość. Musiałbym sprawdzić.

Sprawdziłem, z porównywalnym wyposażeniem PUG tańszy. Jednak na wyposażeniu standardowym i opcjach nie ma elementów, które są w 500X w standardzie, czyli np. PTC i kilku innych ciekawych pierdół.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, krowka napisał:

Porównuję do mojego 500X, już nie chciałem pisać, bo ludzie się irytowali - za dużo FIAT-a było z mojej strony.
Została by jeszcze wydana reszta, porównując Mokka też tańsza od mojego, jednak wyposażenie biedne. Mój jest dopasiony we wszystko możliwe w 2016r. oprócz skóry, szklanego dachu i lepszego audio, pakietów stylistycznych nie wliczam (naklejki, kolorowe lusterka itp). Zapewne doposażony 500X wychodzi taniej patrząc na całość. Musiałbym sprawdzić.

 

Zajrzałem z ciekawości do konfiguratora. Wyszło mi 130k. Trochę drogi ten Fiat.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, Ryb napisał:

 

Zajrzałem z ciekawości do konfiguratora. Wyszło mi 130k. Trochę drogi ten Fiat.

 

Zależy jeszcze, czy Offroad Look, czy City i jakie silniki i skrzynie. 130 to z 2.0 MJ 4x4 (odłączany tył).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, krowka napisał:

Zależy jeszcze, czy Offroad Look, czy City i jakie silniki i skrzynie. 130 to z 2.0 MJ.

 

Zaznaczyłem 4x4 i już się zrobiła cena z sufitu. Potem wystarczyło kilka dodatków.   ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Ryb napisał:

 

Zaznaczyłem 4x4 i już się zrobiła cena z sufitu. Potem wystarczyło kilka dodatków.   ;]

Dlaczego w pincecie zaznaczyłeś 4x4, skoro ten Pug ma tylko napęd na przednią oś? :hmm: Bądź bardziej obiektywny ;) AT9 z dołączanym napędem, do tego MJ 2.0, albo MA 1.4 170KM podnosi cenę. Taka konfiguracja, a nawet przybliżona, nie jest możliwa do wybrania w Pugu 2008.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, krowka napisał:

Dlaczego w pincecie zaznaczyłeś 4x4, skoro ten Pug ma tylko napęd na przednią oś? :hmm:

 

Bo ja bym auta z napędem na przód nie kupił. Nawet tego Puga. A Mokka ma 4x4.

 

6 minut temu, krowka napisał:

Bądź bardziej obiektywny ;) AT9 z dołączanym napędem, do tego MJ 2.0, albo MA 1.4 170KM podnosi cenę. Taka konfiguracja, a nawet przybliżona, nie jest możliwa do wybrania w Pugu 2008.

 

Ale jest możliwa w Oplu, a o nim też jest wątek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, krowka napisał:

Dlaczego w pincecie zaznaczyłeś 4x4, skoro ten Pug ma tylko napęd na przednią oś? :hmm: Bądź bardziej obiektywny ;) AT9 z dołączanym napędem, do tego MJ 2.0, albo MA 1.4 170KM podnosi cenę. Taka konfiguracja, a nawet przybliżona, nie jest możliwa do wybrania w Pugu 2008.

porównywalna wersja wychodzi prawie identycznie jak Pug:

 

597745810ea3f_Zrzutekranu2017-07-25o15_19_35.png.c29e67b098a7b2d6215c2387dc25ca72.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, grogi napisał:

 

Tyle tylko że E-Torq to niedoładowany silnik z epoki kamienia łupanego.

ale fiat, ale tanszy, ale najlepszy... ;)

 

PT chyba 3 rok z rzedu jest Engine of the Year

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, grogi napisał:

 

Tyle tylko że E-Torq to niedoładowany silnik z epoki kamienia łupanego.

Dokładnie. To 1.6 jest brazylijską wydumką po przejęciu czegoś tam - tego silnika nie polecam do tego auta, za słaby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, bergerac napisał:

porównywalna wersja wychodzi prawie identycznie jak Pug:

 

597745810ea3f_Zrzutekranu2017-07-25o15_19_35.png.c29e67b098a7b2d6215c2387dc25ca72.png

Z MultiAir 140KM + jak dobrze pamiętam 8 tyś. Do tego wybrałeś lakier bez dopłaty :) Dlaczego nie dodałeś relingów dachowych (w Pugu są)?. W Cross są w standardzie, w City nie.

Dodam jeszcze, że w tym roku standard Lounge został uproszczony, w moim w zeszłym roku 18" i wiele innych elementów było w standardzie, teraz za dopłatą, ale do obniżonej ceny wersji bazowej.
Nie na miejscu jest porownanie wolnossaka z turbo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Muzyk napisał:

ale fiat, ale tanszy, ale najlepszy... ;)

 

PT chyba 3 rok z rzedu jest Engine of the Year

Yhy ;l

 

Części rzeczy w Pugu nie ma, w tym najfajniejszego gadżetu na zimę, podgrzewacza PTC, elektrycznie podgrzewanego pola wycieraczek przedniej szyby (lub całej szyby - FIAT tego nie daje) i kliku innych. Z kolei w 500X nie ma opcji asystenta parkowania, za to na pewno bym nie dopłacił, ułomny nie jestem w tym temacie. Do tego jako przykład poszedł 1.6, który do tego auta jest za slaby, moje waży 1512kg. Jeżeli ktoś porównuje wolnossaka z turbo, to coś jest nie tak. Porownywalny jest 1.4 MA 140KM.

Silnikiem roku też był TFSI ;l No i co z niego było? Padło roku ;l W pupę można te nagrody włożyć. Muszę przypomnieć, kto je daje. Dziennikarze :facepalm:

Kwestia ceny jest drugorzędna. Podoba mi się, MultiAir 140KM fajnie jeździ, dałem więcej i nie żałuję, frajdę przynosi. Do tego wyróżnia się, ludzie czasem podchodzą i pytają o auto. Wiem, tylko świr kupuje drogiego FIAT-a ;] To samo słyszałem po zakupie Punto ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Muzyk napisał:

ale fiat, ale tanszy, ale najlepszy... ;)

 

PT chyba 3 rok z rzedu jest Engine of the Year

Bądź poważny, ten konkurs to plebiscyt dziennikarzy raczej jest, 1.4 tsi też bywał silnikiem roku i choć techniczne był bardzo ciekawy to popełniono przy jego projektowaniu dość poważne błędy, co ciągnie się za tą rodziną silników już lata i pewnie nie ma  w chwili obecnej żadnego związku z realiami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pogubilem sie, ale czy obecnie na tapecie tego tematu jest udowodnienie ze Fiat z takim samym wyposazeniem jest drozszy od konkurencji? I jesli tak, to jaki wniosek z tego ma plynac? Ze jest lepszy? Nie ogarniam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, czacha napisał:

Pogubilem sie, ale czy obecnie na tapecie tego tematu jest udowodnienie ze Fiat z takim samym wyposazeniem jest drozszy od konkurencji? I jesli tak, to jaki wniosek z tego ma plynac? Ze jest lepszy? Nie ogarniam.

Ja nic nie chcę udowodnić, tylko głośno "myślę".

Czy jest lepszy, to czas pokaże, nowy model dopiero dwa lata na rynku. Jakieś niedoróbki, tak jak i Renka, go trapią. Fakt jest faktem, że 500X ogólnie oferuje więcej niż 2008, jednak z rozsądnym silnikiem jest sporo drożej - 1.6 moim zdaniem jest pomyłką. Mówią "FIAT powinien być tańszy" - ja się jednak z tym nie zgadzam. Co ciekawe tak nie mówią o Renku, który jest droższy od 500X, ma trochę więcej opcji, wygląda jak wygląda, ale jeździ tego sporo - logo Jeep tak działa? Zapewne tak, przecież to są te same auta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Rybza bardzo sie ekscytujesz tym co sie na trasy nadaje a co nie. Normalny czlowiek a takim uzytkownikiem bedzie zona bohatera jezdzi do pracy z pracy ja np chodze na piechote, wozi dzieci po miescie skoczy na zakupy czy gdzies nad jezioro w poblizu 30km. Teraz mam tylko swifta i tak wlasnie go uzytkuje. W trase 300km jezdzi raz na 3 miesiace. Nie twierdze, ze to jest mega przyjemne ale dla normalnego uzytkownika to jest bez znaczenia. Doplata do auta, ktore bedzie lepsze w trasie to jakies 40k. Czyli dwa swifty. :phi: W dalsze trasy latam samolotem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, krowka napisał:

Ja nic nie chcę udowodnić, tylko głośno "myślę".

Czy jest lepszy, to czas pokaże, nowy model dopiero dwa lata na rynku. Jakieś niedoróbki, tak jak i Renka, go trapią. Fakt jest faktem, że 500X ogólnie oferuje więcej niż 2008, jednak z rozsądnym silnikiem jest sporo drożej - 1.6 moim zdaniem jest pomyłką. Mówią "FIAT powinien być tańszy" - ja się jednak z tym nie zgadzam. Co ciekawe tak nie mówią o Renku, który jest droższy od 500X, ma trochę więcej opcji, wygląda jak wygląda, ale jeździ tego sporo - logo Jeep tak działa? Zapewne tak, przecież to są te same auta.

500X jest plastikowy w srodku w porownaniu z Renegadem i nie ma tego charakteru. Przejezdzilem Bravo 8 lat i Fiat zrobil krok wstecz (w sumie to pol kroku) w kwestii wnetrza. 500X jest spoko, jesli nie specjalnie wnikasz w to czym jezdzisz i masz po prostu kolejna odmiane 500'tki. Tylko prosze Cie, nie odpowiadaj na mojego posta ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@czacha, dodam swoje spostrzeżenia co do różnic pomiędzy bliźniakami. Oba są plastikowe, tak jak inne w tym segmencie. Jednak w Renku jest jedna  rzecz, która ergonomicznie mi nie odpowiada. Jest to miejsce uwadzenia "radia". Wyswietlacz jest za nisko, do tego prawie w pionie. W Renku nie ma również chłodzonego schowka, zamiast niego jest "strachłapka".

Ogólnie dostępność opcji w Renku  jest większa. Robią z niego terenówkę.

Dobra, zamykam się już ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, bergerac napisał:

autko zamówione:

 

5977a36664e7a_Zrzutekranu2017-07-25o21_34_43.png.92424ea7ca9d030f9f1b53f6a5150bef.png

 

zdecydowałem się jednak na automat. Dzięki za rady i podpowiedzi.

 

No i fajnie, gratulacje. Długo trzeba czekać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, bergerac napisał:


Podobno październik, ale zobaczymy finalnie. Mówią, że trzy miesiące od zamówienia.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

 

A nie mieli na stocku czegoś co by się dało dopasować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Ryb napisał:

 

A nie mieli na stocku czegoś co by się dało dopasować?

Nie. Mieli albo droższe albo tańsze. Ja skonfigurowałem tak, żeby miał wszystko co potrzebuję, ale nie chciałem płacić za zbędne dodatki. Z tym wyposażeniem, które wziąłem były głównie najwyższe wersje Allure, które z mojego punktu widzenia są nieopłacalne, plus nie podobała mi się tapicerka łączona ze sztuczną skórą. Wolałem materiałową, która jest całkiem ładna. Nie spieszy mi się, żona ma auto, ma czym jeździć. Rocznik też nie ma dla mnie żadnego znaczenia, będzie jeździć tym autem pewnie z 6-8 lat, więc nie przejmuję się wirtualną utratą wartości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bergerac ale tam jest automat pelny czy to suabe EDC jakies...?

 

Btw "male" kierownice sa fajne a 2008 ma tez jakos lepiej poprowadzona maske odvzuwalnie w codziennej jezdzie miejskiej IMO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Fili_P napisał:

Bergerac ale tam jest automat pelny czy to suabe EDC jakies...?

 

Btw "male" kierownice sa fajne a 2008 ma tez jakos lepiej poprowadzona maske odvzuwalnie w codziennej jezdzie miejskiej IMO

 

Pełny automat hydrauliczny AWF6F25. Dokładnie ta sama skrzynia jeździ w Mini jako GA6F21AW. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Fili_P napisał:

Bergerac ale tam jest automat pelny czy to suabe EDC jakies...?

 

Btw "male" kierownice sa fajne a 2008 ma tez jakos lepiej poprowadzona maske odvzuwalnie w codziennej jezdzie miejskiej IMO

Nie jestem ekspertem, ale IMO nie...

 

Nowy SUV PEUGEOT 2008 wyposażony jest w silnik 1.2 PureTech 110 S&S, który połączony z sześciobiegową skrzynią automatyczną EAT6.  Takie rozwiązanie sprzyja optymalizacji zużycia paliwa i intensyfikuje doznania za kierownicą. Skrzynia EAT6 wykorzystuje technologię Quickshift, która zapewnia szybką i płynną zmianę biegów.

Co warto podkreślić, efektywność energetyczna skrzyni EAT6 odpowiada skrzyni manualnej, dzięki redukcji wewnętrznego tarcia i wyposażeniu jej w konwertery, które blokują się ograniczając uślizg.

Dzięki tym zabiegom różnica w emisji dwutlenku węgla pomiędzy samochodem ze skrzynią EAT6 i samochodem ze skrzynią manualną została zredukowana do zaledwie 7 g CO²/km (przy oponach o standardowych wymiarach). Wersja EAT6 zapewnia radość z jazdy na doskonałym poziomie, zachowując niskie spalanie.

 

peugeot_suv2008_layout1-6.52535.43.jpg?a

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Fili_P napisał:

Ciekawy jestem spalania w jezdzie miejskiej i odczuc pracy silnika jak sie zrobi zimno-rozumiem ze tesci subiektywny bedzie?

Spalanie po weekendzie testowym wyszło 8,5 litra. Zrobię jakiś test, chociaż ja nie będę tym autem jeździł.

To jak będzie motor pracował w zimie to słuszny punkt. Sam jestem ciekawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, krowka napisał:

Trochę sporo jak na silnik roku :P

Sporo ? Przy mojej nodze i automacie jeśli taki wynik się utrzyma to będzie rewelacja. Większość aut benzynowych którymi jeździłem nie chciała zejść poniżej 10 po mieście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, czacha napisał:

Pewnie znowu chcesz napisac ze silnik Fiata jest lepszy. No nie jest. Mi MultiAir II 1.4 140KM zasysa w miescie od 8.5 do 10.5l. Tak wiec 8.5l to dobre spalanie, czy ma sie silnik roku czy nie.

Dobrze wiedzieć, że ktoś lepiej wie, co chcę napisać. Ale w związku z tym, że wywołałeś MA, to może powinieneś dopowiedzieć kilka rzeczy.
Pojemność 1.2<1.4.

Renegade i 500X są cięższe, mają szersze opony. Rozumiem, że to znaczenia nie ma? Do tego 500X ma mniejsze spalanie od Renka w związku z mniejszym współczynnikiem oporu powietrza. Średnie spalanie mojego, to dokładnie od roku 8,5l przy jeżdżeniu do pracy.


Teraz napisz proszę, dlaczego silnik w Pugu jest lepszy od MA? Skoro tak stwierdziłeś, to zapewne masz na to dowody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, krowka napisał:

Trochę sporo jak na silnik roku :P

Ja mam wrażenie, że większość silników o podobnej mocy w podobnych autach pali podobnie, a obserwowalne różnice zależa od warunków eskploatacji. W mieście różnice dla jednego kierowcy i jednego auta wyposażonego w turbosprężarkę mogą spokojnie sięgać 3l/100km i to przy w spokojnej jeździe w obu przypadkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.