Skocz do zawartości

Nowe auto z instalacją LPG VI gen. + ubezpieczenie silnika


spad

Rekomendowane odpowiedzi

Załóżmy, że szukam nowego auta z instalacją LPG. Nie interesują mnie diesle, lubię lpg, tankować co 400 km, więc o tym nie dyskutujemy. Od kilku lat Prins Autogaz wystawia na otomoto ogłoszenia o sprzedaży nowych aut z instalacjami lpg do silników z bezpośrednim wtryskiem paliwa. Różnica jest taka, że na silnik i osprzęt dokupujesz ubezpieczenie. Taka polisa na kwotę 30 kPLN kosztuje około 3000 zł na trzy lata. Załóżmy, że robię takie przebiegi, że wszystko mi się kalkuluje. Czy ktoś zna taki przypadek, że ktoś kupił w takiej opcji auto z lpg? 

Przykładowe oferty:

1.  Mondeo

2. Mazda CX-5

3. Tucson

4. Kuga

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, piotr1982 napisał:

jeszcze niedawno ford proponował auta z lpg z instalacją Prins za 9200zł więc silniki chyba się nadają się do gazu.

Co do dodatkowych ubezpieczeń to znając polskie realia to w przypadku kłopotów może być różnie.

 

Znam firmę, która robi te ubezpieczenia. Oni specjalizują się w tzw. przedłużonych gwarancjach na pojazdy i ubezpieczeniu GAP. W zasadzie są w programach finansowych każdej marki w Polsce. O samo uznanie roszczenia bym się nie bał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, rwIcIk napisał:

 

Jak czytam nie których "mędrców" z innych for to mi się słabo robi,  "luz zaworowy regulowany płytkami reguluje się jak zaczyna hałasować" zwłaszcza przy lpg:hehe: A później narzekania jakie to lpg "zło" bo trzeba ściągać głowice a silnik ledwo dotarty. Tutaj sprawdza się powiedzenie że większość użytkowników samochodów z instalacjami  lpg liczy tylko $ zaoszczędzone przy dystrybutorze.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, steyr napisał:

 

Jak czytam nie których "mędrców" z innych for to mi się słabo robi,  "luz zaworowy regulowany płytkami reguluje się jak zaczyna hałasować" zwłaszcza przy lpg:hehe: A później narzekania jakie to lpg "zło" bo trzeba ściągać głowice a silnik ledwo dotarty. Tutaj sprawdza się powiedzenie że większość użytkowników samochodów z instalacjami  lpg liczy tylko $ zaoszczędzone przy dystrybutorze.

Jak się dba, tak się  ma, pojazdy u mnie w domu łącznie zrobiły ponad 1mln km na lpg. Luz regulowany był płytkami, szklankami, śrubą, oraz hydraulicznie.

Jak pojazd ma słabe gniazda zaworowe, to lpg się odpuszcza, a regulacja i na benzynie występuje.

To tak ode mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, steyr napisał:

 

Jak czytam nie których "mędrców" z innych for to mi się słabo robi,  "luz zaworowy regulowany płytkami reguluje się jak zaczyna hałasować" zwłaszcza przy lpg:hehe: A później narzekania jakie to lpg "zło" bo trzeba ściągać głowice a silnik ledwo dotarty. Tutaj sprawdza się powiedzenie że większość użytkowników samochodów z instalacjami  lpg liczy tylko $ zaoszczędzone przy dystrybutorze.

 

Powiem Ci z punktu widzenia użytkownika, takiego zwykłego Kowalskiego. Szczerze? Po to mam fachowca, żeby zadbał mi o instalację. Dla mnie może nawet regulować luz widłami ze stodoły, jeżeli tak zaleca producent. Nigdy nie wiedziałem jak reguluje się luzy w autach, w których miałem lpg. Auto jechało na serwis gazu do dobrego gazownika i zakładałem, że chłop wie co robi. Szczęśliwie zawsze ta metoda działała i nigdy nie miałem przygód z lpg. No może poza fabryczną w Astrze bo producent zaoszczędził centymetr na kablach we wiązce i przerwała się na zagięciu.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, spad napisał:

 

Powiem Ci z punktu widzenia użytkownika, takiego zwykłego Kowalskiego. Szczerze? Po to mam fachowca, żeby zadbał mi o instalację. Dla mnie może nawet regulować luz widłami ze stodoły, jeżeli tak zaleca producent. Nigdy nie wiedziałem jak reguluje się luzy w autach, w których miałem lpg. Auto jechało na serwis gazu do dobrego gazownika i zakładałem, że chłop wie co robi. Szczęśliwie zawsze ta metoda działała i nigdy nie miałem przygód z lpg. No może poza fabryczną w Astrze bo producent zaoszczędził centymetr na kablach we wiązce i przerwała się na zagięciu.

 

Oczywista sprawa, tylko musisz takiego fachmana posiadać. Znajomy zakładał instalacje lpg w zakładzie w Krk który ma bdb opinie, nawet się go nie zapytali czy sprawdzał luz zaworowy i kiedy były zmieniane świece z filtrem powietrza. Jak się go zapytałem czy zamierza sprawdzić luz po montażu, lub świece wymienić to tylko wzruszył ramionami. Wychodzi z założenia że robi się jak są problemy, profilaktyka jest mu obca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, steyr napisał:

 

Jak czytam nie których "mędrców" z innych for to mi się słabo robi,  "luz zaworowy regulowany płytkami reguluje się jak zaczyna hałasować" zwłaszcza przy lpg:hehe: A później narzekania jakie to lpg "zło" bo trzeba ściągać głowice a silnik ledwo dotarty. Tutaj sprawdza się powiedzenie że większość użytkowników samochodów z instalacjami  lpg liczy tylko $ zaoszczędzone przy dystrybutorze.

 

Wiesz ze mialem dwa Yarki na lpg - jeden 425kkm drugi ma 320kkm - żaden nigdy nie wymagał regulacji zaworów? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spad, wybierając auto z instalką LPG, weź pod uwagę metodę kompensacji luzu zaworowego w silniku. Bezobsługowy jest tylko silnik z hydraulicznymi popychaczami zaworowymi. Reszta to silniki wymagające regulacji luzu zaworowego. Np. silniki ze szklankami są najdroższe w przypadku takiej regulacji, a tą należy wykonywać co 20-30 kkm przy LPG.  Zresztą warto o tym poczytać: link

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, brachu_ napisał:

Spad, wybierając auto z instalką LPG, weź pod uwagę metodę kompensacji luzu zaworowego w silniku. Bezobsługowy jest tylko silnik z hydraulicznymi popychaczami zaworowymi. Reszta to silniki wymagające regulacji luzu zaworowego. Np. silniki ze szklankami są najdroższe w przypadku takiej regulacji, a tą należy wykonywać co 20-30 kkm przy LPG.  Zresztą warto o tym poczytać: link

 

Kontrola jest zalecana, co nie koniecznie musi się wiązać z koniecznością przeprowadzenia regulacji. Ale fakt, teoretycznie "silniki z hydrauliką" są bezobsługowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, spad napisał:

 

Powiem Ci z punktu widzenia użytkownika, takiego zwykłego Kowalskiego. Szczerze? Po to mam fachowca, żeby zadbał mi o instalację. Dla mnie może nawet regulować luz widłami ze stodoły, jeżeli tak zaleca producent. Nigdy nie wiedziałem jak reguluje się luzy w autach, w których miałem lpg. Auto jechało na serwis gazu do dobrego gazownika i zakładałem, że chłop wie co robi. Szczęśliwie zawsze ta metoda działała i nigdy nie miałem przygód z lpg. No może poza fabryczną w Astrze bo producent zaoszczędził centymetr na kablach we wiązce i przerwała się na zagięciu.

Nigdy nie widziałem gazownika co chciałby luz regulować.

Wszyscy działali na zasadzie: ja od gazu, ktoś od mechaniki.

Tak jak i w 2 stronę.

To jedna z niedogodności LPG.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, ZUBERTO napisał:

Nigdy nie widziałem gazownika co chciałby luz regulować.

Wszyscy działali na zasadzie: ja od gazu, ktoś od mechaniki.

 

Ja widziałem - pierwsze co zrobił gazownik, to sprawdził luz, potem instalował :ok:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, rwIcIk napisał:

Ja widziałem - pierwsze co zrobił gazownik, to sprawdził luz, potem instalował :ok:

 

 

Tak powinno być, kontrolujesz przed montażem później po ~30kkm i masz punkt odniesienia co się dzieje z luzem zaworowym. Zdarzają się jednostki które fabrycznie wychodzą z tolerancją luzu zaworowego poza parametrami fabrycznymi.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, brachu_ napisał:

Spad, wybierając auto z instalką LPG, weź pod uwagę metodę kompensacji luzu zaworowego w silniku. Bezobsługowy jest tylko silnik z hydraulicznymi popychaczami zaworowymi. Reszta to silniki wymagające regulacji luzu zaworowego. Np. silniki ze szklankami są najdroższe w przypadku takiej regulacji, a tą należy wykonywać co 20-30 kkm przy LPG.  Zresztą warto o tym poczytać: link

 

Z tego co czytałem to wiele osób było zaskoczonych w Dusterach, że w tych silnikach 1,6 trzeba jechać na regulację, którą ASO kasuje pow. 1000 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, spad napisał:

 

Z tego co czytałem to wiele osób było zaskoczonych w Dusterach, że w tych silnikach 1,6 trzeba jechać na regulację, którą ASO kasuje pow. 1000 zł.

 

Jak są szklanki to przy ich wymianie (jeśli jest taka potrzeba) trzeba demontować wałki rozrządów + dochodzą ceny szklanek; wtedy takie ceny są realne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.