Skocz do zawartości

Klima - jaka temperatura ?


htomas

Rekomendowane odpowiedzi

> Gdy nabijałem klimę znajomy, u którego to robiłem mówił, że przy 25

> stopniach na dworze przy wylocie z nawiewów temperatura powinna

> wynosić około 4 stopni C.

hehe co zakład inna opinia ja słyszałem 7

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Gdy nabijałem klimę znajomy, u którego to robiłem mówił, że przy 25

> stopniach na dworze przy wylocie z nawiewów temperatura powinna

> wynosić około 4 stopni C.

nie wiem jaka temp, ale jak zamkne kratke przy wlaczonej klimatyzacji to robi sie szronik na kratce smile.gif

najlpepiej niech kolega od lanosa podjedzie do jakiegos zakladu gdzie sprawdza klimatyzacje i ewentualnie nabija, samo sprawdzenie czy trzeba nabic nie jest kosztowne

A znajac nazsze realia to samochod nie odwiedzal serwisu klimatyzacji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kupiłem uzywanego Lanosa, ale nie jestem pewien czy klima w nim

> działa OK, gdyż wydaje mi się że w innych samochodach leci

> zimniejsze powietrze. Jaka powinna być temperatura powietrza na

> wylocie kratki, powiedzmy przy upale (25-30C) ?

Nie niższa niż 5 st.c (inaczej może zacząć zamarzać parownik). Poniżej tej granicy wyłącza się sprężarka.

Może być wyżej, jeśli klimatyzacja jest niewydolna (np zanieczyszczony parownik, za mało/stary czynnik w obiegu, ogólny problem z klimatyzacją)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kupiłem uzywanego Lanosa, ale nie jestem pewien czy klima w nim

> działa OK, gdyż wydaje mi się że w innych samochodach leci

> zimniejsze powietrze. Jaka powinna być temperatura powietrza na

> wylocie kratki, powiedzmy przy upale (25-30C) ?

Wg instrukcji serwisowej najprościej sprawdzić wydolność klimy sprawdzając temperaturę na przewodach klimy wchodzących do kabiny, Jeden powinien być ciepły, drugi zimny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie niższa niż 5 st.c (inaczej może zacząć zamarzać parownik).

Nie masz racji. Niektóre układy wypluwają temp. między 3 - 4 st. C. Chodzi mi oczywiście o tem. mierzoną przy wylocie.

> Poniżej tej granicy wyłącza się sprężarka.

> Może być wyżej, jeśli klimatyzacja jest niewydolna (np

> zanieczyszczony parownik, za mało/stary czynnik w obiegu,

Nie istnieje takie pojęcie jak stary czynnik w obiegu. Lodówki chodzą po 20 lat bez uzupełniania i wszystko jest ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kupiłem uzywanego Lanosa, ale nie jestem pewien czy klima w nim

> działa OK, gdyż wydaje mi się że w innych samochodach leci

> zimniejsze powietrze. Jaka powinna być temperatura powietrza na

> wylocie kratki, powiedzmy przy upale (25-30C) ?

u mnie komp pokazuje temp na wylocie z kratki w ok 5st. przy +28 na zewnatrz.i jakis 35 wewnatrz (przy starcie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> wiesz, to zbyt przyblizona metoda

Może przybliżona, dokładna metoda to spuszczenie czynnika i oleju, zważenie, uzupełnienie a potem sprawdzenie ciśnień w układzie.

Ale jeśli przewód powrotny czynnika jest zimny, to oznacza, że układ ma wystarczającą wydajność - jak by był ciepły, to znaczy, ze jest źle z wydajnością.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie masz racji. Niektóre układy wypluwają temp. między 3 - 4 st. C.

i wbrew opini sa klimy co zlaczaja sie nawet ponizej 0

> Chodzi mi oczywiście o tem. mierzoną przy wylocie.

> Nie istnieje takie pojęcie jak stary czynnik w obiegu. Lodówki chodzą

> po 20 lat bez uzupełniania i wszystko jest ok.

dokladnie tak !!!! no ale marketing jest silny wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kupiłem uzywanego Lanosa, ale nie jestem pewien czy klima w nim

> działa OK, gdyż wydaje mi się że w innych samochodach leci

> zimniejsze powietrze. Jaka powinna być temperatura powietrza na

> wylocie kratki, powiedzmy przy upale (25-30C) ?

od kilku 5-6C do nawet ok. 15C, tak mi powiedziano w zakladzie zajmujacym sie klimami, ale standard to pomiedzy ok. 6 a 10C. U mnie jest cos kolo 11C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma na to generalnej zasady... Ogólnie zaraz po nabiciu spotyka się temperatury od -3*C do +5*C. Od razu podkreślam że tempertury ujemne nie są tutaj korzystne, ze względu na prawdopodobieństwo zamarźnięcia parownika... Ogólnie mówiąc 5*C to nie jest jeszcze źle... ok.gifcool.gif

I uwaga... Niezależnie od temperatury raz na dwa lata należy wymienić czynnik chłodzący!!! Oraz ok. raz na trzy lata osuszacz!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kupiłem uzywanego Lanosa, ale nie jestem pewien czy klima w nim

> działa OK, gdyż wydaje mi się że w innych samochodach leci

> zimniejsze powietrze. Jaka powinna być temperatura powietrza na

> wylocie kratki, powiedzmy przy upale (25-30C) ?

Tabela z serwisówki lanosa:

277016213-bez%A0tytu%B3u.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie ma na to generalnej zasady... Ogólnie zaraz po nabiciu spotyka

> się temperatury od -3*C

icon_eek.gificon_eek.gifwink.gif

>do +5*C. Od razu podkreślam że

> tempertury ujemne nie są tutaj korzystne, ze względu na

> prawdopodobieństwo zamarźnięcia parownika... Ogólnie mówiąc 5*C

> to nie jest jeszcze źle...

> I uwaga... Niezależnie od temperatury raz na dwa lata należy wymienić

> czynnik chłodzący!!! Oraz ok. raz na trzy lata osuszacz!!!

rozumiem ze masz zaklad serwisujacy klime i dla tego takie opowiesci nam wciskasz-reklama????

ale nie kazdy jest naiwny by sie dac nabierac cool.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robiąc raz w roku kompleksowy przegląd auta (w tym także klimy) zawsze domagam się, aby oprócz standartowych pomiarów (ciśnienia na zaworze rozprężnym, ilość czynnika itd.) zmierzyli temperaturę wychodzącego z nawiewów powietrza. Pomiar jest robiony po ok. 3 - 4 minutach utrzymywania silnika na obrotach ok. 2500 obr/min, przy zamkniętych szybach. Temperatura waha się pomiędzy 5 - 6 C. Tak zresztą pisze w instrukcji serwisowej klimatyzacji. Instrukcja jest dostępna na śmietniku kącika BBM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ogólnie zaraz po nabiciu spotyka

> się temperatury od -3*C do +5*C.

Przesadziłeś z tymi - 3 C. yikes.gif Przy takiej temperaturze grozi to uszkodzeniem parownika, który zresztą posiada tzw. czujnik oblodzenia i w sytuacji gdy na parowniku osadzi się warstwa lodu czujnik wyłącza sprężarkę.

> I uwaga... Niezależnie od temperatury raz na dwa lata należy wymienić

> czynnik chłodzący!!!

W lodówce też wymieniasz czynnik co 2 lata? hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przesadziłeś z tymi - 3 C. Przy takiej temperaturze grozi to

> uszkodzeniem parownika, który zresztą posiada tzw. czujnik

> oblodzenia i w sytuacji gdy na parowniku osadzi się warstwa lodu

> czujnik wyłącza sprężarkę.

> W lodówce też wymieniasz czynnik co 2 lata?

Dajcie juz zyc chlopu, chodzilo mu zapewne o zalecane przefiltrowanie czynnika polaczone z wymiana (uzupelnieniem) oleju w obiegu czynnika wykonywane przy okazji przegladu klimatyzacji raz na dwa lata.

Temperatura 7*C przy wylocie kanalow wentylacyjnych jest temperatura optymalna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przesadziłeś z tymi - 3 C. Przy takiej temperaturze grozi to

> uszkodzeniem parownika, który zresztą posiada tzw. czujnik

> oblodzenia i w sytuacji gdy na parowniku osadzi się warstwa lodu

> czujnik wyłącza sprężarkę.

Nic nie przesadził, temperatura pracy parownika wg instrukcji serwisowej to -5, +5 z tym, że jest to temperatura czynnika wewnątrz, na zewnątrz temperatóra różni się o 1-5 stopni, zależnie od warunków.

W większości klim żaden czujnik lodu nie jest potrzebny, bo klima sama się reguluje - sprężarka ma zmienną wydajność regulowaną różnicami ciśnień na wejściu i wyjściu, czyli jeśli zaczyna zamarzać parownik, to jest mniejsze odbieranie ciepła, czyli różnica ciśnień niższa i wydajność spada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie ma na to generalnej zasady... Ogólnie zaraz po nabiciu spotyka

> się temperatury od -3*C do +5*C.

Slyszale, na przegladzie, ze jezeli jest mniej od 3C to bardzo zle i mozna zalatwic parownik.

Od razu podkreślam że

> tempertury ujemne nie są tutaj korzystne, ze względu na

> prawdopodobieństwo zamarźnięcia parownika... Ogólnie mówiąc 5*C

> to nie jest jeszcze źle...

> I uwaga... Niezależnie od temperatury raz na dwa lata należy wymienić

> czynnik chłodzący!!!

Nie wymienic tylko zregenerowac

>Oraz ok. raz na trzy lata osuszacz!!!

Nie wszedzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tabela z serwisówki lanosa:

o ile dobrze rozumie z tej tabelki to chlodzenie powietrza prezz klime zalezy od temperatury otoczenia i wilgotności powietrza w duzej mierze. Moze ktoś mi wyjasni czemu wilgotnośc powietrza mam wpływ na działanie układu schladzania??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> o ile dobrze rozumie z tej tabelki to chlodzenie powietrza prezz

> klime zalezy od temperatury otoczenia i wilgotności powietrza w

> duzej mierze. Moze ktoś mi wyjasni czemu wilgotnośc powietrza

> mam wpływ na działanie układu schladzania??

Elementarnie Whatsonie wink.gif

Bo przy ochładzaniu ta woda z powietrza skrapla się na parowniku, a do skroplenia wody potrzeba dużo ciepła odebrać i zamiast na schłodzenie powietrza energia idzie na skroplenie pary.

A ciepło przemian fazowych jest bbaaardddzzzoooo duże w porównaniu z ciepłem właściwym.

OCzywiście tak się dzieje przy otwartym obiegu powietrza, bo przy zamkniętym po kilku minutach powietrze się osusza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie istnieje takie pojęcie jak stary czynnik w obiegu. Lodówki chodzą

> po 20 lat bez uzupełniania i wszystko jest ok.

Tylko lodówka pracuje w trybie ciągłym stale utrzymując w instalacji właściwe ciśnienie poza tym nie ma w niej takich wachań temperatury zewnętrznej i wewnętrznej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tylko lodówka pracuje w trybie ciągłym stale utrzymując w instalacji

> właściwe ciśnienie poza tym nie ma w niej takich wachań

> temperatury zewnętrznej i wewnętrznej.

Raczej dlatego, że w lodówce nie ma żadnych uszczelek, złącz , oringów, przez które czynnik powoli spi...., tylko są rurki zaspawane na głucho.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie wymienic tylko zregenerowac

Jesteś niedokładny... Nie zregenerować, a odzyskać pozostały czynnimk i olej, poddać je wymaganej filtracji, i nabić uzupełniając braki nowym czynnikiem r134, oraz nowym olejem zlosnik.gif

> Nie wszedzie.

Rozmawiamy o współczesnych samochodach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Przesadziłeś z tymi - 3 C. Przy takiej temperaturze grozi to

> uszkodzeniem parownika,

powaga???? yikes.gif chyba napisałem to samo... hmm.gif

> który zresztą posiada tzw. czujnik

> oblodzenia i w sytuacji gdy na parowniku osadzi się warstwa lodu

> czujnik wyłącza sprężarkę.

Nie każdy parownik to posiada, a jeśli nawet posiada to żadko działa to prawidłowo...

> W lodówce też wymieniasz czynnik co 2 lata?

A jeździsz lodówką czy samochodem??? screwy.gif Bo jeśli samochodem i w dodatku takim z klimatyzacją to wiedz że to zupełnie inne urządzenie... Przede wszystkim w lodówce nie ma gdzie ten czynnik "uciekać" i troszke inaczej rozwiązana jest sprawa krążenia czynnika w układzie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.

> A jeździsz lodówką czy samochodem??? Bo jeśli samochodem i w dodatku

> takim z klimatyzacją to wiedz że to zupełnie inne urządzenie...

> Przede wszystkim w lodówce nie ma gdzie ten czynnik "uciekać" i

> troszke inaczej rozwiązana jest sprawa krążenia czynnika w

> układzie...

Dokładnie - w lodówce jest sprężarka o stałej pojemności starowana termostatem, w bryce sprężarka o zmiennej wydajności sterowana mechanicznie różnicą ciśnień na wejściu i wyjściu, co przeważnie stanowi jedyną regulację temperatury czynnika.

Lodówka jest szczelna, przewody są spawane na twardo, w bryce jest wiele części z łączeniami uszczelnianymi gumowymi oringami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bo jeśli samochodem i w dodatku

> takim z klimatyzacją to wiedz że to zupełnie inne urządzenie...

Jeżdżę autem klimą biglaugh.gif . Nie odkryłeś Ameryki, że lodówka jest inaczej skonstruowana niż układ klimatyzacji samochodowej, lecz zasada działania układu - sprężarka, skraplacz, osuszacz, zawór rozprężny, parownik jest taka sama.

276634610-Klimaschem.jpg

> Przede wszystkim w lodówce nie ma gdzie ten czynnik "uciekać" i

> troszke inaczej rozwiązana jest sprawa krążenia czynnika w

> układzie...

Pisałeś o obowiązkowej WYMIANIE czynnika chłodzącego raz na 2 lata screwy.gif . Teraz piszesz, że czynnik może "uciekać". I wszystko się zgadza - jeśli w układzie powstanie nieszczelność to ilość czynnika się zmniejszy, lub "ucieknie" całkowicie. Nie ma natomiast potrzeby co 2 lata wymieniać czynnik chłodzący, jeśli w układzie jest go wystarczająca ilość. Większość "fachowców" od klimy stara się wciskać klientom kit, że czynnik trzeba wymieniać nawet raz do roku, albo "dobić klimę" nawet jeśli układ jest szczelny. Tak jak pisałem powyżej serwisuję klimatyzację raz do roku i jak na razie nie stwierdzono ubytku czynnika chłodzącego i dopóki układ będzie szczelny nie zamierzam wymieniać czy uzupełniać czynnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeżdżę autem klimą . Nie odkryłeś Ameryki, że lodówka jest inaczej

> skonstruowana niż układ klimatyzacji samochodowej, lecz zasada

> działania układu - sprężarka, skraplacz, osuszacz, zawór

> rozprężny, parownik jest taka sama.

> Pisałeś o obowiązkowej WYMIANIE czynnika chłodzącego raz na 2 lata

> . Teraz piszesz, że czynnik może "uciekać". I wszystko się

> zgadza - jeśli w układzie powstanie nieszczelność to ilość

> czynnika się zmniejszy, lub "ucieknie" całkowicie. Nie ma

> natomiast potrzeby co 2 lata wymieniać czynnik chłodzący, jeśli

> w układzie jest go wystarczająca ilość. Większość "fachowców" od

> klimy stara się wciskać klientom kit, że czynnik trzeba

> wymieniać nawet raz do roku, albo "dobić klimę" nawet jeśli

> układ jest szczelny. Tak jak pisałem powyżej serwisuję

> klimatyzację raz do roku i jak na razie nie stwierdzono ubytku

> czynnika chłodzącego i dopóki układ będzie szczelny nie

> zamierzam wymieniać czy uzupełniać czynnik.

Czegoś w tym nie rozumiem hmm.gif piszesz że serwisujesz klime raz w roku a potem że nie zamierzasz wymieniać czynnika , ciekaw jestem jak stwierdzono że brak u ciebie ubytku??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jesteś niedokładny... Nie zregenerować, a odzyskać pozostały czynnimk

> i olej, poddać je wymaganej filtracji, i nabić uzupełniając

> braki nowym czynnikiem r134, oraz nowym olejem

czyli wlasnie zregenerowac czynnik chlodzacy, innymi slowy wymienic olej, bo wymieniac czynnik co dwa lata to bezsensu.

> Rozmawiamy o współczesnych samochodach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czegoś w tym nie rozumiem piszesz że serwisujesz klime raz w roku a

> potem że nie zamierzasz wymieniać czynnika , ciekaw jestem jak

> stwierdzono że brak u ciebie ubytku??

Prawdopodobnie po ciśnieniach.. Pan "kliatyzator" powiedział: "mniej więcej się zgadza..." zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Prawdopodobnie po ciśnieniach.. Pan "kliatyzator" powiedział: "mniej

> więcej się zgadza..."

rotfl.gif to jest dobre jak tak mówia , tymbardziej że jeśli ilość czynnika jest na granicy wyłaczenia to w większośći ciśnienia są w normie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> i wbrew opini sa klimy co zlaczaja sie nawet ponizej 0

I później zacierają się w nich sprężarki :->

> dokladnie tak !!!! no ale marketing jest silny

Nie do końca - zasada działania silnika jest podobna, ale diabeł tkwi w szczegółach.

Hint - większość współczesnych ciężarówek chodzi na dieslu CR i wymienia się w nich olej co 50-100 kkm.

W "takim samym" dieslu CR w aucie osobowym olej wymienia się co 15-30 kkm...

"siła marketingu", czy jednak szczegóły ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> I później zacierają się w nich sprężarki :-

> Nie do końca - zasada działania silnika jest podobna, ale diabeł tkwi

> w szczegółach.

> Hint - większość współczesnych ciężarówek chodzi na dieslu CR i

> wymienia się w nich olej co 50-100 kkm.

> W "takim samym" dieslu CR w aucie osobowym olej wymienia się co 15-30

> kkm...

> "siła marketingu", czy jednak szczegóły ?

Szczegół - układ oczyszczania i dozowania uszlachetniaczy do oleju hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.