Skocz do zawartości

Co lepsze... (olej)


KotLarry

Rekomendowane odpowiedzi

> Pytanie co lepsze..Tańszy olej(polski lotos) i wymiana co 10 000 km

> czy jakiś inny (droższy)i wymiana co 15 000 km?

> Aha mam na myśli auto "mojego pokroju" ..

dużo zależy od tego jakie trasy pokonujesz (miasto - czy dłuższe trasy) , od stylu jazdy oraz od tego ile km przejezdzasz w ciągu roku

ja bym się jednak skłonił do wymiany co 10 000 km i nie koniecznie lotos , czasami można trafić nawet w hipermarkecie dobry markowy olej (domyślam się że chodzi ci o półsyntetyk) który nie będzie wiele droższy od lotosu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pytanie co lepsze..Tańszy olej(polski lotos) i wymiana co 10 000 km

> czy jakiś inny (droższy)i wymiana co 15 000 km?

> Aha mam na myśli auto "mojego pokroju" ..

Moja BABCIA nie zna innego niz MOBIL 1 5W/50 na ktorym lata od nowosci i jak dotychczas motor sprawuje sie bez najmniejszych problemow. Od wymiany do wymiany nie dolewam, poziom spada jedynie od kreski do kreski, czyli 1litr na 15 kkm. Mozliwe ze i na LOTOS-ie osiagnalbym taki przebieg, ale za pozno juz aby probowac.

Podobnie plyn chlodniczy MOBIL. Ku mojemu zdziwieniu taniej wychodzi niz rodzimy QUAL Orlenu.

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dużo zależy od tego jakie trasy pokonujesz (miasto - czy dłuższe

> trasy) , od stylu jazdy oraz od tego ile km przejezdzasz w ciągu

> roku

> ja bym się jednak skłonił do wymiany co 10 000 km i nie koniecznie

> lotos , czasami można trafić nawet w hipermarkecie dobry markowy

> olej (domyślam się że chodzi ci o półsyntetyk) który nie będzie

> wiele droższy od lotosu

Styl jazdy nazwijmy umiarkowany..zależny od potrzeb..często spokojny..

Trasy ..latem długie, poza sezonem w większości miasto plus do około 120 km poza miasto raz na miesiąc

A olej - syntetyk..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pytanie co lepsze..Tańszy olej(polski lotos) i wymiana co 10 000 km

> czy jakiś inny (droższy)i wymiana co 15 000 km?

> Aha mam na myśli auto "mojego pokroju" ..

Ja stosuję tę pierwszą metodę, tj. Lotos Syntetic i wymiana co 10 tyś. km waytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pytanie co lepsze..Tańszy olej(polski lotos) i wymiana co 10 000 km

> czy jakiś inny (droższy)i wymiana co 15 000 km?

> Aha mam na myśli auto "mojego pokroju" ..

czy majac na mysli lepszy olej masz na mysli lepszy klasowo wg jego parametrow czy taki moze lepiej rekalmowany? zlosnik.gif

bo jak to drugie to lej tanszy wink.gif

moim zdaniem lepiej lac "gorszy" ale spelniajacy parametry producenta silnika niz "lepszy" i zmieniac go co wiecej km

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> czy majac na mysli lepszy olej masz na mysli lepszy klasowo wg jego

> parametrow czy taki moze lepiej rekalmowany?

> bo jak to drugie to lej tanszy

> moim zdaniem lepiej lac "gorszy" ale spelniajacy parametry producenta

> silnika niz "lepszy" i zmieniac go co wiecej km

Lepszy czytaj droższy z większą "renomą" smile.gif

No właśnie dobrze odpowiedziałeś o takie coś mi chodziło..

Taniej częściej czy drożej, a rzadziej..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym wybral wersje niby gorszego oleju (lotos) a czesciej wymieniac, generalnie olej sie starzeje w silniku z kazdym przebytym kilometrem tracąc wlasciowci, a nie nagle po przejechaniu np. 15kkm (jak producent zaleca wymiane).

Uwazam ze taki gorszy olej (spelniajacy norme zalecaną przez producenta samochodu) przy 10kkm bedzie w lepszej kondycji niz lepszy olej po 15kkm (nie liczac jakiegos wypasu)

pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z tej tabelki wynika ze Lotos (polsyntetyk) to calkiem przyzwoity

> olej a tak na niego ludzie "fakają"

> pzdr.

zobacz ze porownanie swoje lata ma...

czesciowo takie marudzenie wynika z tego, ze "jak polskie to gorsze"

olej nieznany nie musi byc gorszy niz ten ktory widac na ulotkach i w TV.... poprostu ten jest lepiej reklamowany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pytanie co lepsze..Tańszy olej(polski lotos) i wymiana co 10 000 km

> czy jakiś inny (droższy)i wymiana co 15 000 km?

> Aha mam na myśli auto "mojego pokroju" ..

Od 2 lat ujeżdżam SC na Lotosie Synthetic.

4l za 100 pln (makro/oszołom itp), butelkowy.

Do pierwszej zmiany (45+ kkm) był mobil 1, między zmianami zżarło od max do min. Jak było wcześniej - nie wiem.

Potem był lotek, wlane było pełne 4 litry, więc wyszło tak z 0,5 cm nad max i to zżarło, a raczej wychlapało dość szybko. Do następnej zmiany (60+ kkm) nie ruszyło nawet grama. Teraz (80 kkm) będzie nowa zmiana (3-ci raz Lotek), stan był max, ale zacznie spadać bo chłopakowi zwieracze puściły :-D i wali pod siebie olejem.

Tak więc prywatnie nie narzekam na Lotosa.

Musiałbym zwalić dekiel, coby móc cokolwiek powiedzieć n/t osadów, wiem, że "ostatnie chwile" na mobilu wyglądały rzekłbym standardowo - zwykły osad.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Od 2 lat ujeżdżam SC na Lotosie Synthetic.

> 4l za 100 pln (makro/oszołom itp), butelkowy.

> Do pierwszej zmiany (45+ kkm) był mobil 1, między zmianami zżarło od

> max do min. Jak było wcześniej - nie wiem.

> Potem był lotek, wlane było pełne 4 litry, więc wyszło tak z 0,5 cm

> nad max i to zżarło, a raczej wychlapało dość szybko. Do

> następnej zmiany (60+ kkm) nie ruszyło nawet grama. Teraz (80

> kkm) będzie nowa zmiana (3-ci raz Lotek), stan był max, ale

> zacznie spadać bo chłopakowi zwieracze puściły :-D i wali pod

> siebie olejem.

> Tak więc prywatnie nie narzekam na Lotosa.

ja tez jezdze na tym lotosie i uwazam ze to przyzwoity olej jest grinser006.gif

od wymiany do wmiany starcza waytogo.gif

nawet przy lekko popuszczajacych zwieraczach...

> Musiałbym zwalić dekiel, coby móc cokolwiek powiedzieć n/t osadów,

> wiem, że "ostatnie chwile" na mobilu wyglądały rzekłbym

> standardowo - zwykły osad.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ja daję Lotos Traffic co 15kkm

Planuję przy następnej zmianie oleju zalać również Traffic'iem, bo na papierku ma lepsze paramtry w stosunku do Syntetica. Lecz czy skórka za wyprawkę się opłaca zobaczę, gdy porównam ceny. Póki co mam jeszcze trochę czasu (czyt. kilometrów do zrobienia).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pytanie co lepsze..Tańszy olej(polski lotos) i wymiana co 10 000 km

> czy jakiś inny (droższy)i wymiana co 15 000 km?

> Aha mam na myśli auto "mojego pokroju" ..

Nie dawno mój brat wymieniał w Lanosie... sprawdziłem ceny i w końcu zakupił Texaco Havoline 5W40 5l za 160 zł...4 litry Lotosa Traffica widziałem na stacji za 120 zł więc myślę sobie, że te 10 zł więcej za olej rozlewany w Belgii do plombowanych butelek można dać...

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie dawno mój brat wymieniał w Lanosie... sprawdziłem ceny i w końcu

> zakupił Texaco Havoline 5W40 5l za 160 zł...4 litry Lotosa

> Traffica widziałem na stacji za 120 zł więc myślę sobie, że te

> 10 zł więcej za olej rozlewany w Belgii do plombowanych butelek

> można dać...

> Pozdrawiam

chyba w belgii pod warszawą... hahaha.gif

ja zmieniłem z castrola na lotoa traficca i jest git zmieniam na razie przejecahłam 12 tysi i nic nie bierze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pytanie co lepsze..Tańszy olej(polski lotos) i wymiana co 10 000 km

> czy jakiś inny (droższy)i wymiana co 15 000 km?

Już w samym pytaniu sugerujesz, że rodzimy Lotos jest gorszy od jakiegoś innego - droższego oleju. Dlaczego ma być wymieniany wcześniej (przy mniejszym przebiegu) od innego tyle tylko ,że droższego? W pierwszej kolejności zależy to od samej konstrukcji/typu silnika, a nie oleju z konkretnym logo (bo te w swojej klasie są jednakowo dobre). Nie zastanowiłeś się ,że niższa cena może może być spowodowana niższymi kosztami produkcji niż na zachodzie europy (wszak pensje mamy średnio kilka razy niższe) frown.gif

Ktoś wyżej zapodał link do ciekawej tabeli z olejami. Porównaj sobie Lotosa syntetyka (5W-40) z innymi produktami w tej klasie lepkości. Zauważasz znaczące różnice? Bo ja nie - natomiast w cenie produktu owszem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Już w samym pytaniu sugerujesz, że rodzimy Lotos jest gorszy od

> jakiegoś innego - droższego oleju. Dlaczego ma być wymieniany

> wcześniej (przy mniejszym przebiegu) od innego tyle tylko ,że

> droższego? W pierwszej kolejności zależy to od samej

> konstrukcji/typu silnika, a nie oleju z konkretnym logo (bo te w

> swojej klasie są jednakowo dobre). Nie zastanowiłeś się ,że

> niższa cena może może być spowodowana niższymi kosztami

> produkcji niż na zachodzie europy (wszak pensje mamy średnio

> kilka razy niższe)

> Ktoś wyżej zapodał link do ciekawej tabeli z olejami. Porównaj sobie

> Lotosa syntetyka (5W-40) z innymi produktami w tej klasie

> lepkości. Zauważasz znaczące różnice? Bo ja nie - natomiast w

> cenie produktu owszem.

Ajajajaj no przepraszam może trochę źle sformułowałem pytanie, czy może wyszłą moja niewiedza..

Nie chciałem nic sugerować.

Chciałem się dowiedzieć jak robić drożej co 15 k km czy taniej co 10 k km...

Terez dowiedziałem się, że oleje są podobnej jakości.

Warto jednak olej wymienić co 10 tys a nie co 15.

No dobra to ostatnie pytanie zlosnik.gif

Olej Midland syntetyk warto kupować? kosztuje prawie dwa razy mneij niż pozostałe oleje. Można by z wątku wyciągnąć wniosek, że tak bo między olejami nie ma wielkich różnic..

Ale może ktoś zna dobry argument przeciw?

Jak nie to zostanę przy nim tylko zacznę wymieniać częściej..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.