Skocz do zawartości

1.4 75km poszarpuje jak zimny i jest wilgoć??


todamian

Rekomendowane odpowiedzi

Pacjent Ibiza 1.4 75km.

Silnik ładnie pracuje. Zapala bezproblemowo .

Ale od kilku tygodni jak przestoju noc i rano jest chłodno i wilgotno to przy ruszaniu nie ma mocy i poszarpuje kilka sekund.

Znaczy odpali normalnie, na wolnych obrotach też ładnie pracuje natomiast jak chce się ruszyć to nie ma siły i może szarpnąć.

Co to może być?

Świece, olej, filtr oleju i powietrza wymieniony.

Błędów brak po podpięciu pod kompa.

Aha samochód od 10000km ma LPG i tam może jakieś urządzono jest co kasuje błędy- tego nie wiem. Na przeglądzie gazu był i wszystko git.

 

Czy to może być pompa paliwa i niskie ciśnienie? Ale czemu to się dzieje jak jest wilgoć hehe.

 

Jakieś rady??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, volf6 napisał(a):

Sterownik żadnych błędów nie zgłasza?

 

Przy padzie cewki w tym silniku żaden błąd nie wyskakuje. Tylko właśnie zaczynają świrować obroty i/lub szarpie, albo czasami po prostu znika iskra i tyle, jedziesz na trzech cylindrach (albo i dwóch jak masz pecha). Błędów przy tym żadnych nie ma, dopiero gdy sonda lambda wyczuje coś (ale to jak już całkiem padnie). 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, todamian napisał(a):

Jest jakiś sposób żeby sprawdzić która lub które?

Tak jak pisał @wladmar w vagowskim 1,4 75KM cewki padały jak muchy (dobra, trochę przesadzam).

Jak miałem poszarpywania, a jeszcze nie wywaliło błędu to podmieniałem po kolei aż trafiłem.

Po pierwszym padzie w trasie, potem woziłem ze sobą 1 na zapas w bagażniku.

 

Edytowane przez ZUBERTO
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, todamian napisał(a):

Jest jakiś sposób żeby sprawdzić która lub które?

 

Wymień wszystkie i tyle (tak czy owak Cię to czeka w tym silniku, jak wymienisz wszystkie, to przez 50-60 kkm będzie spokój, pojedynczo wymieniać nie ma sensu). Koszt jednej to ok. 100 zł, tak że komplet kosztuje mniej, niż bak paliwa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, ZUBERTO napisał(a):

Tak jak pisał @wladmar w vagowskim 1,4 75KM cewki padały jak muchy (dobra, trochę przesadzam).

Jak miałem poszarpywania, a jeszcze nie wywaliło błędu to podmieniałem po kolei aż trafiłem.

Po pierwszym padzie w trasie, potem woziłem ze sobą 1 na zapas w bagażniku.

 

Tylko że poszarpuje przez kilkanaście sekund i nie zawsze więc ciężko podnieść i mieć pewnosc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, todamian napisał(a):

Tylko że poszarpuje przez kilkanaście sekund i nie zawsze więc ciężko podnieść i mieć pewnosc

Tak jak wcześniej zostało napisane, albo jak chcesz po kosztach, to kupić jedną sprawną i podmieniać, albo najlepiej wymienić wszystkie.

Wszystko zależne od dostępnych funduszy.

Ogólnie cewki w samochodach padają przez niesprawne, stare świece lub przewody, dlatego dobrze jest je regularnie wymieniać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, todamian napisał(a):

Tylko że poszarpuje przez kilkanaście sekund i nie zawsze więc ciężko podnieść i mieć pewnosc

W końcu przecież trafisz. Dostęp łatwy.

Nie, to wymień wszystkie.

Pamiętam, że jak mi się zaczęły sypać, to pojedynczo, ale i tak w krótkim czasie wymieniłem wszystkie.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
2 godziny temu, ghost2255 napisał(a):

Jednoelektrodowe? Jeśli tak, to testowo zmniejsz przerwę do 0,6-0,7mm. Jak ustanie, to szukaj w układzie WN.

 

Godzinę temu, todamian napisał(a):

Świece zmieniałem na NGK 3045. I podczas wymiany na pierwszej i ostatniej cewce były ślady oleju.

Ale jakby były to cewki to nie zawsze by to występowało ?

 

Takie klepanie w klawiaturę i pytanie o każdy aspekt zajmie dużo czasu, a do naprawy jeszcze dalej. 

Powyżej napisałem co masz zrobić, aby wykluczyć/wytypować układ WN.

 

Poza tym są jeszcze inne rzeczy do zrobienia-od odczytu parametrów po OBD, pomiar ciśnienia paliwa itd...

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 29.11.2022 o 21:14, todamian napisał(a):

Cewki żadnej nie wymieniłem. Świece zmieniałem na NGK 3045. I podczas wymiany na pierwszej i ostatniej cewce były ślady oleju.

Ale jakby były to cewki to nie zawsze by to występowało ? I chodzi równo tylko jakby siły nie miał, a przegazowac go to już lepiej chodzi.

podpowiadam kolejność działania

- jak zacznie nierówno chodzić, po kolei odłączaj cewki, sprawdzisz w ten sposób który cylinder kuleje.

- jak ustalisz na którym cylindrze jest problem, podmień cewki z tego cylindra na cewkę z cylindra który działa.

- po podmienieniu cewek, wroć do pkt 1.

- jeśli się okaże że zmiana nie odniosła skutku, należy zajrzeć do tego cylindra, mianowicie wykręcić świecę , jakikolwiek olej na niej świadczy o przedmuchu.

- jeśli potwierdzi się mój domysł to czeka cię mały remoncik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, 4thelement napisał(a):

podpowiadam kolejność działania

- jak zacznie nierówno chodzić, po kolei odłączaj cewki, sprawdzisz w ten sposób który cylinder kuleje.

- jak ustalisz na którym cylindrze jest problem, podmień cewki z tego cylindra na cewkę z cylindra który działa.

- po podmienieniu cewek, wroć do pkt 1.

- jeśli się okaże że zmiana nie odniosła skutku, należy zajrzeć do tego cylindra, mianowicie wykręcić świecę , jakikolwiek olej na niej świadczy o przedmuchu.

- jeśli potwierdzi się mój domysł to czeka cię mały remoncik.

Ale te silniki do 400 000 były odporne, jeżeli był na czas wymieniany olej.

Sam miałem ten silnik do 160 000, sprzedałem koledze - on do 200 000. Sprzedał sąsiadowi, ten założył GAS i dobił do 360 000 bez niczego aż skrzynia się rozsypała :) 

Słyszałem o stukających tłokach, ale to też bym "zwalił" na "częste" wymiany oleju :) 

Jak dobrze pamiętam miałem BBY.

Edytowane przez Camel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Camel napisał(a):

Ale te silniki do 400 000 były odporne, jeżeli był na czas wymieniany olej.

Sam miałem ten silnik do 160 000, sprzedałem koledze - on do 200 000. Sprzedał sąsiadowi, ten założył GAS i dobił do 360 000 bez niczego aż skrzynia się rozsypała :) 

Słyszałem o stukających tłokach, ale to też bym "zwalił" na "częste" wymiany oleju :) 

Jak dobrze pamiętam miałem BBY.

nie, te silniki nie były toporne, stukające tłoki to inny silnik chociaż też 1.4.

 

 

ten o którym pisze kolega to zmodernizowany Vagowski AEX

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.11.2022 o 21:25, todamian napisał(a):

Pacjent Ibiza 1.4 75km.

Silnik ładnie pracuje. Zapala bezproblemowo .

Ale od kilku tygodni jak przestoju noc i rano jest chłodno i wilgotno to przy ruszaniu nie ma mocy i poszarpuje kilka sekund.

Znaczy odpali normalnie, na wolnych obrotach też ładnie pracuje natomiast jak chce się ruszyć to nie ma siły i może szarpnąć.

Co to może być?

Świece, olej, filtr oleju i powietrza wymieniony.

Błędów brak po podpięciu pod kompa.

Aha samochód od 10000km ma LPG i tam może jakieś urządzono jest co kasuje błędy- tego nie wiem. Na przeglądzie gazu był i wszystko git.

 

Czy to może być pompa paliwa i niskie ciśnienie? Ale czemu to się dzieje jak jest wilgoć hehe.

 

Jakieś rady??

a ile oleju ten silnik spożywa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko skąd wiedzieć ma który jak ten dziad równo chodzi tylko, ładnie odpala nawet jak go przegazuje to nie ma problemu. Tylko jak ruszam to wtedy jakby nie mógł się wkręcić na obroty. A naciskam sprzęgło przegazuje i jest trochę lepiej. 

Ja bym tak jeździł dokąd cos ewidentnie nie padnie, ale to żona i marudzi niesamowicie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, todamian napisał(a):

Tylko skąd wiedzieć ma który jak ten dziad równo chodzi tylko, ładnie odpala nawet jak go przegazuje to nie ma problemu. Tylko jak ruszam to wtedy jakby nie mógł się wkręcić na obroty. A naciskam sprzęgło przegazuje i jest trochę lepiej. 

Ja bym tak jeździł dokąd cos ewidentnie nie padnie, ale to żona i marudzi niesamowicie.

 

A przepustnicę czyściłeś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, 4thelement napisał(a):

Albo przepustnica, albo zarzuci świece olejem i musi przepalić zanim zacznie ładnie gadać 

 

Te silniki raczej oleju nie biorą, pancerne są (no przy takim stosunku mocy do pojemności ciężko, żeby było inaczej). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...

Za poranna niemoc okazał się winny filtr paliwa.

Z tym że w między czasie są inny problemy hehe.

Po odpaleniu obroty czasami idą pod 2000 i chwilę tak jest. Później spadają ale zamów potrafią być wysokie i falować do tych 2-3 minut po odpaleniu.

Był jeszcze taki objaw że podczas dojeżdżania do skrzyżowania już na sprzęgle jak obroty spadały to potrafiły tak spasc że prawie zgasł ale odbijały się i podchodzili do dobrych prawidłowych ale czasem falowaly delikatnie.

Przeczyścilem przepustnice choć zbyt brudna nie była ale pomogło tylko na to spadanie obratow na luzie.

Wysokie obroty po odpaleniu nadal są.

 

Co to może być??

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, todamian napisał(a):

Za poranna niemoc okazał się winny filtr paliwa.

Z tym że w między czasie są inny problemy hehe.

Po odpaleniu obroty czasami idą pod 2000 i chwilę tak jest. Później spadają ale zamów potrafią być wysokie i falować do tych 2-3 minut po odpaleniu.

Był jeszcze taki objaw że podczas dojeżdżania do skrzyżowania już na sprzęgle jak obroty spadały to potrafiły tak spasc że prawie zgasł ale odbijały się i podchodzili do dobrych prawidłowych ale czasem falowaly delikatnie.

Przeczyścilem przepustnice choć zbyt brudna nie była ale pomogło tylko na to spadanie obratow na luzie.

Wysokie obroty po odpaleniu nadal są.

 

Co to może być??

 

Jakiś czujnik wolnych obrotów lub kalibracja przepustnicy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 29.11.2022 o 18:47, todamian napisał(a):

Tak. I też to wystepuje

A ile na tej pb pojezdziles?. Pewnie jeden dzien...aby mapy sie z powrotem przestawily trzeba pojezdzic z tydzien a min kilka dni. A najlepiej z jakiegos interfejsu albo aso zresetowac adaptcje map (nie chodzi o adaptacje przepustnicy). To typowy problem z zle wyregulowana lpg. Mozezz wymieniac cześci,  szukac  itp ladowac majatek w swiece, cewki czujniki..nic nie pomoze, tylko siwizny sie nabawisz. Pojezdzij najpierw po prostu  dobrych kilka dni tzn min 300km na benzynie i zobacz czy problem ustąpi. Jesli tak- > winna lpg- > do regulacji

P.s Czy to lpg to aby aby nie BRC?

Edytowane przez norbert123
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, norbert123 napisał(a):

A ile na tej pb pojezdziles?. Pewnie jeden dzien...aby mapy sie z powrotem przestawily trzeba pojezdzic z tydzien a min kilka dni. A najlepiej z jakiegos interfejsu albo aso zresetowac adaptcje map (nie chodzi o adaptacje przepustnicy). To typowy problem z zle wyregulowana lpg. Mozezz wymieniac cześci,  szukac  itp ladowac majatek w swiece, cewki czujniki..nic nie pomoze, tylko siwizny sie nabawisz. Pojezdzij najpierw po prostu  dobrych kilka dni tzn min 300km na benzynie i zobacz czy problem ustąpi. Jesli tak- > winna lpg- > do regulacji

P.s Czy to lpg to aby aby nie BRC?

LPG  to stag. Problem chyba naprawiony. Wymieniona przepustnica. Choć po wymianie i tak obroty wariowaly ale po kilku dniach ustabilizowały się i mam nadzieję że problem naprawiony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 14.01.2023 o 11:10, todamian napisał(a):

Za poranna niemoc okazał się winny filtr paliwa.

Z tym że w między czasie są inny problemy hehe.

Po odpaleniu obroty czasami idą pod 2000 i chwilę tak jest. Później spadają ale zamów potrafią być wysokie i falować do tych 2-3 minut po odpaleniu.

Był jeszcze taki objaw że podczas dojeżdżania do skrzyżowania już na sprzęgle jak obroty spadały to potrafiły tak spasc że prawie zgasł ale odbijały się i podchodzili do dobrych prawidłowych ale czasem falowaly delikatnie.

Przeczyścilem przepustnice choć zbyt brudna nie była ale pomogło tylko na to spadanie obratow na luzie.

Wysokie obroty po odpaleniu nadal są.

 

Co to może być??

 

Miałem wszystkie te objawy ale w lato. Wymieniałem świece, cewki, filtry. Regulowałem LPG i wymieniałem węże elastyczne. Wcześniej robiłem przepustnice i wymieniałem pompę paliwa. Uznałem, że dalsza walka z tym nie ma sensu ekonomicznego. Sprzedałem auto. 

Edytowane przez mPh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.