Skocz do zawartości

Sprawdzanie szczelności gwintu świecy zapłonowej - jak?


Cinek

Rekomendowane odpowiedzi

Gwint nie jest elementem uszczelniającym. Do tego jest uszczelka na świecy. Jeśli chodzi o to, czy trzyma wymiary, to do tego używamy sprawdzianów trzpieniowych, dwugranicznych.

Edytowane przez Orochimaru
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, zet napisał(a):

za słabo dokręcasz, ale tam też jest krótki gwint

Ogólnie to nie przejmuj się tym w tego typu sprzętach :)

Niemożliwe, w pracy dokręcam śruby tak średnio a kolega się skarży że doj..e na maxa ;]

 

Edytowane przez Cinek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, sherif napisał(a):

Spróbuj z inną świecą, dokręć mocniej. Może pomoże.

Mi kiedyś świecę wywaliło w niebo jak jechałem, więc rożnie ludzie dokręcają ;), ale generalnie powinno być czysto.

 

Taki mam plan :ok: ale poszukam sobie momentu dokręcania świecy bo gwint załatwić to jest chwila.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależnie od tego jaki to silnik, jakie są możliwości manewrowania nim, jeśli wymiana na nową świecę nie przynosi poprawy, można zastosować np: bieda wersję zestawu do kontroli penetracyjnej. Moczysz przez minutę, albo dwie, czoło gwintu w nafcie, wycierasz dokładnie suchą szmatką, lub papierem i pokrywasz cienko mieloną kredą, talkiem, czy inną mąką. Jeśli jest pęknięcie, to proszek wyciągnie z niego naftę i zmieni kolor w tym miejscu.

Możesz usunąć podkładkę ze świecy, pomalować czoło markerem i wkręcić. Uzyskasz ślad współpracy świecy z głowicą i będziesz wiedział, czy dolega na całym obwodzie, czy gwint jest już tak zużyty, że ściąga na jedną stronę.

Jeśli gwint jest dobry, to po wkręceniu świecy prawie do końca, luz osiowy i promieniowy powinny być minimalne.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Orochimaru napisał(a):

Zależnie od tego jaki to silnik, jakie są możliwości manewrowania nim, jeśli wymiana na nową świecę nie przynosi poprawy, można zastosować np: bieda wersję zestawu do kontroli penetracyjnej. Moczysz przez minutę, albo dwie, czoło gwintu w nafcie, wycierasz dokładnie suchą szmatką, lub papierem i pokrywasz cienko mieloną kredą, talkiem, czy inną mąką. Jeśli jest pęknięcie, to proszek wyciągnie z niego naftę i zmieni kolor w tym miejscu.

Możesz usunąć podkładkę ze świecy, pomalować czoło markerem i wkręcić. Uzyskasz ślad współpracy świecy z głowicą i będziesz wiedział, czy dolega na całym obwodzie, czy gwint jest już tak zużyty, że ściąga na jedną stronę.

Jeśli gwint jest dobry, to po wkręceniu świecy prawie do końca, luz osiowy i promieniowy powinny być minimalne.

Dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, 4thelement napisał(a):

No i sprawdziłeś, po wuju 

To jest bardzo dziwne. Starą świecę wykręcałem i wkręcałem wielokrotnie. 

Kupiłem nową, dokręcałem jak zwykle, nawet nie doszedłem do oporu i wuj.

Po gwincie.

Dobrze że chociaż gaźnik zdążyłem wymienić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Cinek napisał(a):

 

Po gwincie.

 

Elegancko też załatwia się gwint wykręcając świecę na gorącym silniku 

Zalałem świecę w wieśce (175) i postanowiłem wykręcić celem wysuszenia. Wyszła razem z gwintem

Tylko to były takie czasy że pojechałem na motobazar na Służewiec i kupiłem na zapas 3 głowice po 2 dychy każda 🙂

  • Lubię to 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 1.10.2023 o 21:25, Cinek napisał(a):

To jest bardzo dziwne. Starą świecę wykręcałem i wkręcałem wielokrotnie. 

Kupiłem nową, dokręcałem jak zwykle, nawet nie doszedłem do oporu i wuj.

Po gwincie.

Dobrze że chociaż gaźnik zdążyłem wymienić.

A dajesz smar miedziowany na gwint?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.