Skocz do zawartości

Mech na prawie całym trawniku


wujek

Rekomendowane odpowiedzi

Jakieś 300 metrów trawnika na ROD. Do tej pory tylko kosiłem i dosialem tam gdzie brakowało. Cześć działki nasłoneczniona część obok świerków. Przez trzy lata tak zapuściłem że mech jest wszędzie. 
 

sypalem wapnem ale to za dużo roboty bo wyżarło a trzeba by to wygrabic nawieść ziemi posiać trawę :facepalm: 

 

Da się coś z tym w łatwy sposób zrobić czy olać? 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, wujek napisał(a):

Da się coś z tym w łatwy sposób zrobić czy olać? 

Firma Ci to zrobi, to najłatwiejszy sposób. Jest trochę zabawy i trzeba dbać, żeby mech nie wrócił. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, janusz napisał(a):

Jest trochę zabawy i trzeba dbać, żeby mech nie wrócił. 

Jak dbać ?

Bo u mnie na działce tam gdzie jest cień to jest mech. 
Opryskałem i mech zrobił się ciemny.

Teraz chce zrobić wertykulacje i dosiąc trawy. 
Co dalej ? 
Tylko nawóz na mech czy coś więcej ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, snoopi_lubin napisał(a):

Jak dbać ?

Bo u mnie na działce tam gdzie jest cień to jest mech. 
Opryskałem i mech zrobił się ciemny.

Teraz chce zrobić wertykulacje i dosiąc trawy. 
Co dalej ? 
Tylko nawóz na mech czy coś więcej ? 

 

Na wiosnę nawozić nawozem wiosennym. 

Jesienią nawozić nawozem jesiennym.

Kosić regularnie - latem krótko, jesienią trochę dłużej.

 

Lub tak jak ja: olać kompletnie. Mech też jest zielony... Przyjdzie lato, i tak wszystko wyschnie...

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, grogi napisał(a):

 

Na wiosnę nawozić nawozem wiosennym. 

Jesienią nawozić nawozem jesiennym.

Kosić regularnie - latem krótko, jesienią trochę dłużej.

 

Lub tak jak ja: olać kompletnie. Mech też jest zielony... Przyjdzie lato, i tak wszystko wyschnie...

Do tego systematyczna aeracja i wertykulacja, nawadnianie... a i tak zawsze coś się wysra 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, wujek napisał(a):

O matko ileż to roboty. Mech zostaje w takim razie. A może to wyciąć i zasiać łąkę kwietną? 

Taaaa. Próbowałem, wyszło chwastownisko z pojedynczymi kwiatami.

Łąka kwietnia też potrzebuje dobrej ziemi ;]

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, rwIcIk napisał(a):

Taaaa. Próbowałem, wyszło chwastownisko z pojedynczymi kwiatami.

Łąka kwietnia też potrzebuje dobrej ziemi ;]

 

O masz same kłopoty. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, wujek napisał(a):

O masz same kłopoty. 

Już nie. Sprzedałem te nieruchomość. Nowy ogródek będzie się dopiero robił ;]

Tam na początku wszystko ładnie rosło, bo działka była wcześniej polem uprawnym.

Po 10 latach niestety zaczęły się mchy, chwasty itp.

 

 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.03.2024 o 10:49, wujek napisał(a):

Jakieś 300 metrów trawnika na ROD. Do tej pory tylko kosiłem i dosialem tam gdzie brakowało. Cześć działki nasłoneczniona część obok świerków. Przez trzy lata tak zapuściłem że mech jest wszędzie. 
 

sypalem wapnem ale to za dużo roboty bo wyżarło a trzeba by to wygrabic nawieść ziemi posiać trawę :facepalm: 

 

Da się coś z tym w łatwy sposób zrobić czy olać? 

 

 

Po zimie zrobić wertykulacje lub ewentualnie wygrabić mech gdzie się da. Na to nawóz do trawnikow z mchem jak np Florovit.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam mech na połowie trawnika, tam gdzie jest cień.

 

Walczyłem dawałem nawozy, wertykulacja, grabienie, wyrywanie - i nie pomogło.

 

Pomogło by pewnie niekoszenie trawy przez jakiś czas aby trawa zadusiła mech - ale żona nie pozwala, aby nie kosić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21.03.2024 o 20:25, maras77 napisał(a):

Mam mech na połowie trawnika, tam gdzie jest cień.

 

Walczyłem dawałem nawozy, wertykulacja, grabienie, wyrywanie - i nie pomogło.

 

Pomogło by pewnie niekoszenie trawy przez jakiś czas aby trawa zadusiła mech - ale żona nie pozwala, aby nie kosić.

Wystarczy woda z podwyższoną ilością żelaza używana do podlewania.

Niestety też mam problem z mchem. Używam nawozu z podwyższoną ilością żelaza. Ale po zimie i tak mam go więcej.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Rudobrody napisał(a):

Wystarczy woda z podwyższoną ilością żelaza używana do podlewania.

Niestety też mam problem z mchem. Używam nawozu z podwyższoną ilością żelaza. Ale po zimie i tak mam go więcej.

Wodę z podwyższoną ilością żelaza mam w studni i w kranie.

Ale mech nadal rośnie.

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.