Gość Napisano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2006 Czyli zyskałeś wyższą kulturę pracy silnika? jest spokojniejszy, cichszy i płynniej pracuje? To wpływ nPb98 - w końcu ta benzyna powinna sie spalać wolniej i berdziej łagodnie niz nPb95. ale na moc silnika może wpłynąć ...... odwrotnie niż oczekujesz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinek Napisano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2006 > Ale jakie to ma znaczenie? Niemieckie wcale nie jest lepsze od > polskiego paliwa. A kto mówi że jest lepsze, gorsze czy takie same? Po prostu odniosłem się do stwierdzenia że całe paliwo w PL pochodzi z 2 źródeł - płocka i lotosu. A ideologiczny podtekst do mojego posta wymysliłeś sam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2006 > pewnie jakieś +10% mocy IMHO w samochodzie wraca moc dana przez fabryke Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hubix Napisano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2006 > Znanym mi wyjątkiem są stacje Shella przy niemieckiej granicy - > kiedyś tankując gadałem ze sprzedawcą i zeznał mi on, że paliwo > pochodzi z rafinerii w Schwedt (bliższego niż Płock czy Gdańsk). > Czy mówił prawdę- nie wiem, ale nie mam podstaw mu nie wierzyć. Zgadza się, tak jest w moim regionie bo Schwedt to mam bliziutko Ale tylko niektóre stacje Shella. Ale za to stamtąd również biorą paliwo niektóre inne stacje. Ale to są wyjątki, dlatego napisałem, że PRAWIE całe paliwo pochodzi z Orlenu i Lotosu. Udział zagranicznych rafinerii jest nieporównywalnie mały. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
barteck Napisano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2006 > Heh - nie zareagowałem na reklamę Tak naprawde nie słucham reklam. > Moze i bylo w tym cos z autosugestii, ale przejscie na 95 dało > efekty na pewno nie bedące autosugestią - pogorszenie kultury > pracy silnika jest tak wyraźne że sam się zdziwiłem. > A co do silnika 3 cylindrowego - te pół V6tki reagują na wszystko - > drobne zużycie kabli WN, świec, lekko popuszczający EGR, zwalony > zaworek PCV - wszystko to powoduje ze silnik dostaje drgawek. > Duzo bawię się 4 cylindrowym puntem ojca i CC900 kuzyna - zadne > z nich nie wymaga tyle uwagi - po prostu 4 cylindry są > plynniejsze i mniej kapryśne. Tak wiec o ile rzeczywiscie jak > lałem do ojca punta Vpower racing to nie odczulem jakiejs > roznicy o tyle w moim koreańskim parkinsoniku jak najbardziej. IMO małe autka z małymi silniczkami 2-3 cylindry są słabe, więc tu łatwo zauważyć różnicę w jakości paliwa. Duże i mocne autka tak tego nie odczuwają. Ale najważniejsza jest technika jazdy - tak da się zaoszczędzić. Ja tankuję na 2 "zaufanych" stacjach i w zależności od stylu jazdy mam różnicę ponad 2 litry na 100km. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nonmaximus Napisano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2006 > Jasne! Dobre bo takie jak niemieckie Koleś, o co Ci biega? Wlazłeś na forum i zacząłeś każdemu wbijać szpilę....?!? > Historia z mojego podwórka: zmiana stylu jazdy zaowocowała > zaoszczędzeniem 4L/100km. A Ty mówisz o 0,5L różnicy? A Ty rozumiesz czym się różni zmiana stylu jazdy (np. z 0-1 na płynną) od jazdy w identycznym stylu z mniejszym spalaniem? W przypadku niektórych aut spadek spalania o 0,5 l na 100 km przy niezmienionym stylu jazdy to ponad 100 km na zbiorniku więcej. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rogas18 Napisano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2006 > cena V power racing'a to > Masz rację, różnica w cenie nie jest decydująca przy jednokrotnym > zatankowaniu. Kwestią jest natomiast ile takich baków zużywasz w > roku? Bo licząc w ten sposób dochodzimy do trochę większych > kwot, co akurat mnie skutecznie pozbawia ochoty na tankowanie > drogich paliw. > pzdr Bezsensu rozumujesz...Nie sądzisz ze te roczna suma która sie rozłoży na 12 miesięcy nie bedzie odczuwalna??? Tak jak pisałem,ze u mnie do pełnego baku dopłacam ok 10zł za V-power(zakładając że bak jest kompletnie pusty...) W ciągu roku wyjdzie ok.15-20zł miesięcznie-dla mnie to nie robi różnicy,a jakość paliwa przede wszystkim Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 29 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2006 > Bezsensu rozumujesz... Z całym szacunkiem, ale "bez sensu" zarzucasz bezsensowność wypowiedzi Marcinka. Jeżeli ktoś wypala więcej, niz bak na miesiąc, to koszty proporcjonalnie rosną, więc dla Ciebie może nie ma sensu oszczędzać, a jeżdżący duzo już widzą taki sens. > Nie sądzisz ze te roczna suma która sie rozłoży > na 12 miesięcy nie bedzie odczuwalna??? Ale ją i tak zapłacisz - czy to odczujesz, czy nie... Idąc tym tropem można nakupić sobie różnych rzeczy na raty (małe) - przecież też się ich ie odczuje... Wszystko zależy od przebiegu - jezeli ktoś robi rocznie ok. 20 tkm, czyli 200 x 100km. Spalanie ok. 10 ltr, co daje 2000 ltr. Róznica 20 gr daje z kolei sumę roczną 400 zł - zostaje na przegląd, filtry i olej. Zresztą V-power jest chyba więcej droższa niż 20 gr... Dlatego założyłem ten wątek, żeby dowiedzieć się, czy warto. > Tak jak pisałem,ze u mnie do pełnego baku dopłacam ok 10zł za > V-power(zakładając że bak jest kompletnie pusty...) > W ciągu roku wyjdzie ok.15-20zł miesięcznie-dla mnie to nie robi > różnicy,a jakość paliwa przede wszystkim Może dla kogoś innego robi...? 20 zł, to kolejne 4,5ltr, czyli ok. 50 km przebiegu... Pozdr. P. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AndrzejJ Napisano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2006 Kumple jeżdżą astrami i leją ruskie PB i chwalą,że jest lepsze niż z neste oraz orlenu.Nie wspominam,że dużo tańsze .Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2006 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rogas18 Napisano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2006 > Z całym szacunkiem, ale "bez sensu" zarzucasz bezsensowność > wypowiedzi Marcinka. > Jeżeli ktoś wypala więcej, niz bak na miesiąc, to koszty > proporcjonalnie rosną, więc dla Ciebie może nie ma sensu > oszczędzać, a jeżdżący duzo już widzą taki sens. > Ale ją i tak zapłacisz - czy to odczujesz, czy nie... > Idąc tym tropem można nakupić sobie różnych rzeczy na raty (małe) - > przecież też się ich ie odczuje... > Wszystko zależy od przebiegu - jezeli ktoś robi rocznie ok. 20 tkm, > czyli 200 x 100km. Spalanie ok. 10 ltr, co daje 2000 ltr. > Róznica 20 gr daje z kolei sumę roczną 400 zł - zostaje na > przegląd, filtry i olej. Zresztą V-power jest chyba więcej > droższa niż 20 gr... > Dlatego założyłem ten wątek, żeby dowiedzieć się, czy warto. > Może dla kogoś innego robi...? 20 zł, to kolejne 4,5ltr, czyli ok. > 50 km przebiegu... > Pozdr. P. Ludzie jak wy liczycie...pochlastac się mozna Ja wypalam 2 baki w miesiącu i dla mnie ta dopłata ok.20zł(za 2 baki) jest bardzo mała... P.S.Chyba lepiej wydać te ok.200zł(w moim przypadku) w ratach na 12 miesiecy niż jednorazowo?Wydasz je i tak ale zupełnie inaczej to odczujesz. A ile w ciagu roku oszczedzisz na paliwie 95 ze stacji "no name" ktłóra jest tańsza o 5gr niż ze stacji np.Shell??? moim zdaniem moze na 2 piwa sie uzbiera-warto? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2006 > A Ty rozumiesz czym się różni zmiana stylu jazdy (np. z 0-1 na > płynną) od jazdy w identycznym stylu z mniejszym spalaniem? > W przypadku niektórych aut spadek spalania o 0,5 l na 100 km przy > niezmienionym stylu jazdy to ponad 100 km na zbiorniku więcej. > Pozdrawiam Kolego bzdury wypisujecie! Zmiejszenie średniego zużycia paliwa o 0,3 - 0,5L na 100km, które wykazujecie jako wpływ droższego paliwa jest bez sensu. Zbyt wiele czynników na drodze wpływa na "niezmieniony styl jazdy". Podałem przykład, że "bucik" może wycisnąć 4L na każde 100km. Przy tzw. płynnej jeździe te róźnice mogą być mniejsze. Ale nadal błąd pomiaru w warunkach drogowych metodą "z węża dystrybutora" obarczony jest tak dużym błędem, że nie warto wspominać o tych 0,3L! Jedynym sposobem na sprawdzenie czy droższa benzyna wpływa pozytywnie na osiągi silnika jest hamownia! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2006 > IMHO w samochodzie wraca moc dana przez fabryke no to tak: droższa benzyna nPb98 a może 99+ i magnetyzer - i wtedy to będzie jazda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2006 > no to tak: > droższa benzyna nPb98 a może 99+ i magnetyzer - i wtedy to będzie > jazda A kto tu coś mówił o MAGNETYZERZE?!? Masz obsesję czy co? Rozmawiamy o jakości benzyny, jej cenach i wrażeniach kierowców z jazdy na droższej benzynie. Dlaczego obrzucasz błotem tych, którzy wolą tankować droższą benzynę i argumentują to w rzeczowy sposób? To ma być twój poziom dyskusji? Żenada... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinek Napisano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2006 > Ludzie jak wy liczycie...pochlastac się mozna > Ja wypalam 2 baki w miesiącu i dla mnie ta dopłata ok.20zł(za 2 baki) > jest bardzo mała... > P.S.Chyba lepiej wydać te ok.200zł(w moim przypadku) w ratach na 12 > miesiecy niż jednorazowo? Postaraj się na chwilę oderwać od myślenia o swoich 2 bakach i postaw na miejscu osoby, która robi 70 kkm w roku??? Dalej będziesz mówił że można się pochlastać? Dyskusja jest ogólna, i postaraj się spojrzeć na temat całościowo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 29 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2006 > Ludzie jak wy liczycie...pochlastac się mozna Proszę uprzejmie... > Ja wypalam 2 baki w miesiącu i dla mnie ta dopłata ok.20zł(za 2 baki) > jest bardzo mała... A dla innego jest duża... Poza tym - jak już było napisane - nie każdy wypala w miesiącu tylko dwa Twoje baki - niektórzy więcej... > P.S.Chyba lepiej wydać te ok.200zł(w moim przypadku) w ratach na 12 > miesiecy niż jednorazowo? Pytanie powinno brzmieć - czy lepiej wydać te 240 zł ("ludzie jak wy liczycie" - 20 zł x 12 = 240 zł ), czy nie wydawać...? > Wydasz je i tak ale zupełnie inaczej to > odczujesz. Co to znaczy "odczuć"...? Jak masz je na zbyciu, to Ci wsio ryba, czy jednorazowo, czy w ratach. Jak nie masz, to nie masz. > A ile w ciagu roku oszczedzisz na paliwie 95 ze stacji "no name" > ktłóra jest tańsza o 5gr niż ze stacji np.Shell??? > moim zdaniem moze na 2 piwa sie uzbiera-warto? Rozpocząłeś dyskusje o porównaniu paliwa 95 i V-power, więc zmieniasz temat. Pozdr. P. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2006 > A kto tu coś mówił o MAGNETYZERZE?!? Masz obsesję czy co? Rozmawiamy > o jakości benzyny, jej cenach i wrażeniach kierowców z jazdy na > droższej benzynie. Dlaczego obrzucasz błotem tych, którzy wolą > tankować droższą benzynę i argumentują to w rzeczowy sposób? To > ma być twój poziom dyskusji? Żenada... Słuchaj Gościu! Nie przypominam sobie abym komuś tu ubliżył czy obrzucił błotem - jak piszesz. Więc pohamuj się! Nie zamierzam wyciagać tu dyskusji o magnesach. Zwracam tylko uwagę, że występuje efekt placebo. Podobnie jest ze zwolennikami magnesów. Odczuwają poprawę osiągów. Ale żaden nie pojedzie na hamownię. Jeżeli chodzi o droższą benzynę - to wybór każdego jest dobry. W końcu najważniejsze jest dobre samopoczucie. W prasie motoryzacyjnej było sporo tego typu porównań. I nic. Tankować należy dobrą (nie oszukaną) benzynę. Jeśli mamy kaprys to zawsze można nalać coś droższego. A tak na koniec: przypomnij mi te rzeczowe argumenty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2006 > Słuchaj Gościu! > Nie przypominam sobie abym komuś tu ubliżył czy obrzucił błotem - jak > piszesz. Więc pohamuj się! > Nie zamierzam wyciagać tu dyskusji o magnesach. Zwracam tylko uwagę, > że występuje efekt placebo. Podobnie jest ze zwolennikami > magnesów. Odczuwają poprawę osiągów. Ale żaden nie pojedzie na > hamownię. > Jeżeli chodzi o droższą benzynę - to wybór każdego jest dobry. W > końcu najważniejsze jest dobre samopoczucie. W prasie > motoryzacyjnej było sporo tego typu porównań. I nic. Tankować > należy dobrą (nie oszukaną) benzynę. Jeśli mamy kaprys to zawsze > można nalać coś droższego. > A tak na koniec: przypomnij mi te rzeczowe argumenty. Rzeczowe argumenty: lepsza kultura pracy (rzecz subiektywna, ale wrażenia siłą rzeczy są subiektywne i efekt placebo nie ma tu nic do rzeczy), lepsze odpalanie zimą, mniejsze spalanie na tej samej trasie, przy tej samej technice (jeżdżę 10 km do pracy, większość w korku, różnica zużycia rzędu 0.5 nie moze być przypadkowa). Właściwości czyszczące droższych benzyn są faktem niezaprzeczalnym - nie ma to co prawda wpływu na osiągi (bezpośrednio), ale na żywotność silnika owszem. I faktem jest również, iż jakość benzyny wyprodukowanej w zachodnich rafineriach jest o niebo lepsza od naszej (nowszy sprzęt, lepszy system dystrybucji, brak "chrzczenia" w całym cyklu od rafinerii do dystrybutora). P.S. Proponowanie magnetyzerów jest ubliżaniem rozmówcy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2006 > no to tak: > droższa benzyna nPb98 a może 99+ i magnetyzer - i wtedy to będzie > jazda cos masz do mnie, czy tak zawsze sie nabijasz ? tankowałeś kiedykolwiek lepszą benzyne ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2006 > Rzeczowe argumenty: lepsza kultura pracy (rzecz subiektywna, ale > wrażenia siłą rzeczy są subiektywne i efekt placebo nie ma tu > nic do rzeczy), bardziej równomierna i spokojna praca silnika - O.K. > lepsze odpalanie zimą, ??? > mniejsze spalanie na tej > samej trasie, przy tej samej technice I to sedno! Ta tama trasa - w porządku; ta sama technika - naciągane; Kolego - "bucik" to nie laboratorium > (jeżdżę 10 km do pracy, > większość w korku, różnica zużycia rzędu 0.5 nie moze być > przypadkowa). i to jest najlepsze; warto zwrócić uwagę na te 0,5L w warunkach z ogromnym błędem pomiaru. A tak z ciekawości: zapisujesz gdzieś swoje pomiary czy te 0,5L to tak z pamięci? > Właściwości czyszczące droższych benzyn są faktem > niezaprzeczalnym tego to nie wiem; nie widziałem jeszcze wnętrza silnika jeżdzącego tylko, np. na Ultimate > nie ma to co prawda wpływu na osiągi > (bezpośrednio), ale na żywotność silnika owszem sam w to chcę wierzyć > I faktem jest > również, iż jakość benzyny wyprodukowanej w zachodnich > rafineriach jest o niebo lepsza od naszej (nowszy sprzęt, lepszy > system dystrybucji, brak "chrzczenia" w całym cyklu od rafinerii > do dystrybutora). mit > P.S. Proponowanie magnetyzerów jest ubliżaniem rozmówcy ????????????????????????????????? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2006 > ??? Zimą przy -25 na 95 łapał za 2-4 razem, na BP98 bez problemu od razu - to fakt. Z czego wynika nie wiem. > I to sedno! Ta tama trasa - w porządku; > ta sama technika - naciągane; > Kolego - "bucik" to nie laboratorium Zgadza się, ale nigdy nie zaobserwowałem, by zużycie na 95 było mniejsze, czemuś zawsze na 98 > i to jest najlepsze; warto zwrócić uwagę na te 0,5L w warunkach z > ogromnym błędem pomiaru. > A tak z ciekawości: zapisujesz gdzieś swoje pomiary czy te 0,5L to > tak z pamięci? Tak wskazuje komputer - nie mam powodów by nie wierzyć w jego wskazania. > tego to nie wiem; nie widziałem jeszcze wnętrza silnika jeżdzącego > tylko, np. na Ultimate Widziałem takie silniki - co prawda pokazy te były robione przez BP, więc traktuję to z dużym przymrużeniem oka, ale warto też się zastanowaić, kto sponsoruje artykuły w różnych Autoświatach, świadczące o tym, że droższe benzyny są nic niewarte... > mit Zobacz ile aut ulega uszkodzeniu w Polsce z powodu niewłaściwej jakości benzyny (wśród moich znajomych kilka), zobacz wyniki kontroli stacji benzynowych... > ????????????????????????????????? Ja jakoś nie nadążam za takim poziomem poczucia humoru... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chris_66 Napisano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2006 > Ja wypalam 2 baki w miesiącu i dla mnie ta dopłata ok.20zł(za 2 baki) > jest bardzo mała... jakoś w zeszłym roku wdałem się w dyskusję z sąsiadem co to trzyma cienkasa na parkingu strzeżonym - gościu wyjeżdzał jeden bak na miesiąc tylko i wyłącznie po mieście i tylko w sezonie póżna wiosna - wczesna jesień bo poza miasto i w zimie nie jeżdzi oczywiście tankował racinga i zalewał mobilem ( bo mało jeździ i go stać ) , do tego oc i ac luzem bo na pakiet za stare auto , plus przegląd i opłaty za parking na szybko wyliczyłem że jeżdząc taksówką tyle co cienkasem wydałby trochę mniej w zasadzie nie miał gościu żadnych argumentów poza stwierdzeniem w stylu " ale posiadanie samochody to prestiż" każdy patrzy przez pryzmat swojego podwórka i jednemu się opłaca a innemu nie ja należę do tych co im się nie opłaca tankować niczego droższego bo ewentualne różnice widzę tylko w stanie konta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2006 > Tak wskazuje komputer - nie mam powodów by nie wierzyć w jego > wskazania. To tak z ciekawości sprawdź kilka razy wskazania komputera: pokazywane przez niego średnie zużycie z tym wyliczonym na podstawie wskazań dystrybutora i ilości przejechanych km > świadczące o tym, że droższe benzyny są nic niewarte... To nie tak! Nie nic nie warte. Po prostu nie wpływają na zwiększenie osiągów silnika. > Zobacz ile aut ulega uszkodzeniu w Polsce z powodu niewłaściwej > jakości benzyny (wśród moich znajomych kilka), zobacz wyniki > kontroli stacji benzynowych... To nie jest argument by tankować nPb za 5 zł. Tez może być oszukana. Wystarczy tankować na markowych i sprawdzonych stacjach. I nie kombinować. A lejąc droższe paliwo uczciwie przyznać, że to taki kaprys i już. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2006 > To nie tak! Nie nic nie warte. Po prostu nie wpływają na zwiększenie > osiągów silnika. Z tym się zgadzam i nigdy nie twierdziłem że jest inaczej Większe osiągi mogą mieć tylko silniki przystosowane do 98. Natomiast kultura pracy oraz osiągnięcie PRAWIDŁOWYCH osiągów jak najbradziej. Myślę, że właśnie poprzez czyszczenie silnika, mniejsze zużycie katalizatora, dłuższą żywotność świec, utrzymanie w czystości wtrysków i lepsza "szczelność" zaworów oraz gniazd. > To nie jest argument by tankować nPb za 5 zł. Tez może być oszukana. Mniejsza szansa... Sprzedaż 98 jest znacznie niższa, więc o wiele mniej opłaca się z nią kombinować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2006 > ... Sprzedaż 98 jest znacznie niższa, więc o wiele > mniej opłaca się z nią kombinować. I to też może byc problem. Jak długo zalega w zbiornikach stacji? Czy ma to wpływ na degradację paliwa? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
trez0r Napisano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2006 Tankuje tylko na Shell, BP, Orlen - LPG, noPB95 - wychodze z zalozenia, ze nie tyle wartosc oktanowa jest wazna, a filtry ktore na tych stacjach sa zainstalowane. Trudno mi uwierzyc ze wlasciciel jakiejs stacyjki no name (szukajac oszczednosci ) nalezycie dba o te "urzadzonko" - jednak co koncern (ktory - wierze - ze jakies wymogi i standardy obslugi zapewnia na "swoich" stacjach) to jakas "pewnosc". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2006 > I to też może byc problem. Jak długo zalega w zbiornikach stacji? Czy > ma to wpływ na degradację paliwa? Dłuższe zaleganie faktycznie wpływa na jakość paliwa, ale o odczuwalnym spadku jakości można mówić dopiero po 6-8 miesiącach. Stacje kupują tego paliwa mniej i zazwyczaj w ciągu miesiąca-dwóch zbiornik jest opróżniany. Tak że nie ma obawy (przynajmniej tam gdzie tankuję). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lmb Napisano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2006 > Ludzie jak wy liczycie...pochlastac się mozna > Ja wypalam 2 baki w miesiącu i dla mnie ta dopłata ok.20zł(za 2 baki) > jest bardzo mała... > P.S.Chyba lepiej wydać te ok.200zł(w moim przypadku) w ratach na 12 > miesiecy niż jednorazowo?Wydasz je i tak ale zupełnie inaczej to > odczujesz. > A ile w ciagu roku oszczedzisz na paliwie 95 ze stacji "no name" > ktłóra jest tańsza o 5gr niż ze stacji np.Shell??? > moim zdaniem moze na 2 piwa sie uzbiera-warto? A dla mnie 20 PLN za "nic" (gdyż wedle wszelkich moich obserwacji i kilku testów któe czytałem) to jest dużo. Kurcze, ale ja to jtestem z tych którzy złotówke z dwóch stron oglądają nim ją wydadzą. Swoją drogą gdybym na vpower jeździł to sporo więcej miesięcznie niż 20PLN bym tracił. A argument że łatwiej wydać 10x20PLN niz 1x200 to nie do końca słuszny jest - i w jednym i w drugim wypadku rocznie odłożę o 200PLN mniej. No chyba że od poczatku ma się załozenie że żyje się od pierwszego do pierwszego.... Ł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zolu Napisano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2006 > ale warto też się zastanowaić, kto sponsoruje artykuły w różnych >Autoświatach, świadczące o tym, że droższe benzyny są nic niewarte... No kto? Wlasciciele stacji No-Name? Tylko oni nie maja w swojej ofercie "lepszych" paliw. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zolu Napisano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2006 W mojej instrukcji pisze, ze moge uzywac zarowno paliwa noPb95 jak i 98. Jednak ja zawsze leje 95 gdyz nie widze zadnej roznicy, ktora kazalaby mi wybrac 98. Wole miec to 10 zl na baku na 2 A 98 leje tylko gdy sa pozimowe wyprzedaze kiedy kosztuje tyle co 95 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2006 > No kto? Wlasciciele stacji No-Name? Tylko oni nie maja w swojej > ofercie "lepszych" paliw. Nie wiem... Ale nie wierzę w bezstronność opinii "fachowców", i w teksty w gazetkach za złoty pięćdziesiąt. Warto czasami zgnębić konkurencję (i siebie), by zaraz potem wprowadzić "nowy, ulepszony" produkt. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lmb Napisano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2006 > nic do rzeczy), lepsze odpalanie zimą, mniejsze spalanie na tej > samej trasie, przy tej samej technice (jeżdżę 10 km do pracy, > większość w korku, różnica zużycia rzędu 0.5 nie moze być > przypadkowa). Może być przypadkowa, albo bardziej podświadoma. Nalałeś droższą benzynę - chcesz mieć lepsze wyniki spalania - delikatnbie mniej ciśniesz. Raz wciśniesz - i już masz sporo większe zużycie. Sam jestem zdziwiony jak duża róznica może być w spalaniu teoretycznie przy tej samej trasie, teoretycznie w tym samym stylu... Niestety - prawdę powiedzieć może tylko hamownia i profesjonalne pomiary. A te nie wskazują na jakiekolwiek różnice. > (bezpośrednio), ale na żywotność silnika owszem. I faktem jest > również, iż jakość benzyny wyprodukowanej w zachodnich > rafineriach jest o niebo lepsza od naszej (nowszy sprzęt, lepszy > system dystrybucji, brak "chrzczenia" w całym cyklu od rafinerii > do dystrybutora). Ale z tego co wiem to rózne paliwa 'lepsze' pochodza również z naszej rodzimej produkcji. Vpower 95 to zwykła nasza benzyna z orlenu z dodatkiem specjalnych uszlachetniaczy. Oczywistym jest że zysk shella na takiej benzynie jest wielokrotnie wyższy niz na zwykłej (dlatego te wszystkie akcje marketingowe, podwójne punkty itp...) Moim zdaniem - paliwo z pewnej stacji - tak. Paliwo rozreklamowane - nie. Ł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2006 > Może być przypadkowa, albo bardziej podświadoma. Nalałeś droższą > benzynę - chcesz mieć lepsze wyniki spalania - delikatnbie mniej > ciśniesz. Raz wciśniesz - i już masz sporo większe zużycie. Sam > jestem zdziwiony jak duża róznica może być w spalaniu > teoretycznie przy tej samej trasie, teoretycznie w tym samym > stylu... > Niestety - prawdę powiedzieć może tylko hamownia i profesjonalne > pomiary. A te nie wskazują na jakiekolwiek różnice. > Ale z tego co wiem to rózne paliwa 'lepsze' pochodza również z naszej > rodzimej produkcji. Vpower 95 to zwykła nasza benzyna z orlenu z > dodatkiem specjalnych uszlachetniaczy. Oczywistym jest że zysk > shella na takiej benzynie jest wielokrotnie wyższy niz na > zwykłej (dlatego te wszystkie akcje marketingowe, podwójne > punkty itp...) > Moim zdaniem - paliwo z pewnej stacji - tak. Paliwo rozreklamowane - > nie. > Ł. Może... W każdym razie wolę zapłącić 10 peelenów więcej na zbiorniku i mieć nadzieję, że silnik będzie czystszy, podświadomie mniej "butować" i teoretycznie mieć mniejsze szanse na "chrzczone" paliwo. Palenie rzuciłem, to bogaty jestem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vadero Napisano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2006 > Czyli zyskałeś wyższą kulturę pracy silnika? jest spokojniejszy, > cichszy i płynniej pracuje? To wpływ nPb98 - w końcu ta benzyna > powinna sie spalać wolniej i berdziej łagodnie niz nPb95. > ale na moc silnika może wpłynąć ...... odwrotnie niż oczekujesz Nigdy nie pisałem nic o mocy - bo wcale nie odczułem jakiejkolwiek jej zmiany. Wiem ,ze na moc wplywa odwrotnie, a jedynie benzyna wysokooktanowa chroni przed spalaniem stukowym. Jednak testy wykazały ze Vpower racing 99+ zwiększa moc (niezależne testy...), nie przez to ze ma wiecej oktan, ale dlatego ze ma dodatki zawierające tlen co polepsza jej spalanie - ja tego kompletnie nie czuje, bo jak juz powiedziales - mam za maly silnik. Ale ta kultura pracy i plynnosc wchodzenia na obroty jest bardzo odczuwalna. Przyklad - jade powolutku i redukuje z 3 na 2 bieg. Na zwyklym paliwie matiz daje nura nosem i dopiero zbiera sie na obroty (swiece i WN OK), na V power racing, od razu wskakuje na obroty i nie nurkuje nosem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vadero Napisano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2006 > Może... W każdym razie wolę zapłącić 10 peelenów więcej na zbiorniku > i mieć nadzieję, że silnik będzie czystszy, podświadomie mniej > "butować" i teoretycznie mieć mniejsze szanse na "chrzczone" > paliwo. Palenie rzuciłem, to bogaty jestem Hm... zastanawiam się co wy tu piszecie o spalaniu - broń boże nie spadło mi spalanie odkąd leję benzynę wysokooktanową. To nie ma żadnego wplywu na spalanie. Nie ma zadnego wplywu na moc silnika - moze gdzies tam w labolatoprium ktos tego konia w jedną czy w drugą stronę znajdzie, ale nie na drodze! Jedyny argument przemawiający zas paliwem wysokooktanowym to jego wplyw na silnik - wlasciwosci czyszczace (V powery, nie wiem jak Verwy i Ultimate'y), kulturę pracy - te paliwa mają w sobie dodatki związkow bogatych w tlen wiec powodują że paliwo spala sie o wiele chetniej w duzej ilosci tlenu, niskiej skolonnosci do spalania stukowego. Moim zdaniem lanie tego przez ludzi robiących 5 bakow w miesiącu mija sie z celem bo koszta rosną lawinowo - no chyba że go stać Ja osobiscie robię okolo 3 baków i moje wrazenie subiektywne (bo to o to chodzi) rekompensują mi wydatki. Po co mam sie denerwowac ze mi auto szarpie, skoro moge plynnie jechac doplacając troche grosza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krisoo Napisano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2006 łoo ... Ale dużo czytania w tym topiku ... ja tam sie ciesze że jeszcze dużo fur jeździ na paliwie detonacyjnym ... wczoraj na parkingu cichaczem by mnie zgarneła nowa Toyota Prius ... zaczaił sie za mną na prądzie i myślał że mu zejde jak go nie słysze ... ... już sie nie moge doczekać jak na szelu będe z werwą tankowac wodór do 3 osiowego rodzinnego dupowoza ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cherokee18 Napisano 29 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2006 Fiat Uno 1.0 z 96roku...zawsze tankowałem na Orlenie i auto jeździło tak se oo...nie miałem porównania więc wydawało mi się że ewryfink było oki owrajt...do czasu kiedy kupiłem od kumpla troche paliwa z Ukrainy no szatan się obudził w autku znaczy no może taki szatanek bo po 1.0 cudów nie można sie spodziewać Samochód dużo lepiej wkręcał sie na obroty i jakiś taki elastyczniejszy się zrobił I naprawde nie zadziałała tutaj żadna autosugestia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.