Skocz do zawartości

ktoś może polecić dobre paliwo?


Keryp_

Rekomendowane odpowiedzi

Jak w temacie - chodzi o paliwo poprawiające osiągi/obniżające spalanie (albo jedno z dwóch).

Może warto zapłacić więcej za ltr dobrego paliwa, którego się mniej spali i silnik na tym skorzysta... hmm.gif

Jeżeli ktoś wypraktykował takowe, proszę o info i w jakim aucie, bo to też ma znaczenie. blagam.gif

Pozdr. P.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak w temacie - chodzi o paliwo poprawiające osiągi/obniżające

> spalanie (albo jedno z dwóch).

> Może warto zapłacić więcej za ltr dobrego paliwa, którego się mniej

> spali i silnik na tym skorzysta...

> Jeżeli ktoś wypraktykował takowe, proszę o info i w jakim aucie, bo

> to też ma znaczenie.

> Pozdr. P.

chcesz i osiągi i mniejsze spalanie ... ciężko będzie

dobre paliwo zachęca do ostrzejszej jazdy, wiec i o oszzcednościach nie ma mowy

ostatnio testowałem Verva98 - rewelacja

auto rwie jak głupie, ale i pali ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> chcesz i osiągi i mniejsze spalanie ... ciężko będzie

> dobre paliwo zachęca do ostrzejszej jazdy, wiec i o oszzcednościach

> nie ma mowy

> ostatnio testowałem Verva98 - rewelacja

> auto rwie jak głupie, ale i pali

Może źle się wyraziłem - chodzi o to, żeby auto trzymało parametry, bo nie wiem, czy warto przepłacać za jakies statoile czy inne shelle... niewiem.gif

Pzdr. P.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Może warto zapłacić więcej za ltr dobrego paliwa, którego się mniej

> spali i silnik na tym skorzysta...

W moim MSS'ie nie ma najmniejszej różnicy, czy leję z Neste, czy z BP (ON Ultimate). Inne stacje odwiedzam może z raz na rok, jak mam pecha i nie dojadę do porządnej stacji, więc się nie wypowiem. wink.gif

Proponuję więc minimalizować ryzyko zatankowania ochrzczonego paliwka i będzie OK. Nie ma co dodatkowo kombinować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Może źle się wyraziłem - chodzi o to, żeby auto trzymało parametry,

> bo nie wiem, czy warto przepłacać za jakies statoile czy inne

> shelle...

> Pzdr. P.

to pewnie zależy też od stacji

z takich zwykłych paliw, to ostatnio zauwazyłem, ze w mojej okolicy 95 mają przyzwoitą i Orlen i Lotos

Schell, czy BP wcale nie mają lepszych 95

warto też czasem do auta zalać po prostu bak 98, nawet z Jet czy Neste i też ładniej auto chodzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to pewnie zależy też od stacji

> z takich zwykłych paliw, to ostatnio zauwazyłem, ze w mojej okolicy

> 95 mają przyzwoitą i Orlen i Lotos

> Schell, czy BP wcale nie mają lepszych 95

> warto też czasem do auta zalać po prostu bak 98, nawet z Jet czy

> Neste i też ładniej auto chodzi

No ja właśnie wlałem teraz cały bak 98 i trudno powiedziec... biglaugh.gif

Autosugestia podpowiada, że lepiej chodzi, ale to trochę naciągana teoria.

Zobaczymy jak ze spalaniem wyjdzie... wink.gif

Pozdr. P.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak w temacie - chodzi o paliwo poprawiające osiągi/obniżające

> spalanie (albo jedno z dwóch).

> Może warto zapłacić więcej za ltr dobrego paliwa, którego się mniej

> spali i silnik na tym skorzysta...

> Jeżeli ktoś wypraktykował takowe, proszę o info i w jakim aucie, bo

> to też ma znaczenie.

> Pozdr. P.

Zazwyczaj jeżdzę na noPb95, natomiast testowałem wszystkie "lepsze" paliwa (Verva, VPower, Ultimate). Subiektywne wrażenia były takie, że żadnej różnicy nie ma. Ani w spalaniu, ani w dynamice, ani w osiągach (zreszta o jakich osiągach mówić mając silnik 44 kW? zlosnik.gif).

Jedynym wyjątkiem była Verva - tu miałem odczucie nieco większej dynamiki. Ale nie wykluczam autosugestii zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeżeli ktoś wypraktykował takowe, proszę o info i w jakim aucie, bo

> to też ma znaczenie.

w lanosie bez względu co leję takie same osiągi i spalanie - próbowałem wszystkiego markowego i nie i bardzo chciałem jakieś plusy zauważyć - nawet autosugestia nie pomogła

270751858-jezyk.gif

tak samo jest na noPb i LPG - co w sumie mnie cieszy bo mogę lać tam gdzie najtaniej

20.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli wniosek z powyższego, żeby lać tam, gdzie nie oszukują na litrach, a jakośc paliw podobna... hmm.gif

Zastanawia mnie jeszcze kwestia oktanów - ktoś kiedys cytował badania polskich paliw i chyba we wszystkich liczba o. była za niska. Czyli jeżeli samochód przystosowany jest do "prawdziwej" 95, to może warto wlać polską 98, która de facto ma w okolicach 95 oktanów...? hmm.gif

Co o tym myślicie?

Pozdr. P.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czyli wniosek z powyższego, żeby lać tam, gdzie nie oszukują na

> litrach, a jakośc paliw podobna...

> Zastanawia mnie jeszcze kwestia oktanów - ktoś kiedys cytował badania

> polskich paliw i chyba we wszystkich liczba o. była za niska.

> Czyli jeżeli samochód przystosowany jest do "prawdziwej" 95, to

> może warto wlać polską 98, która de facto ma w okolicach 95

> oktanów...?

> Co o tym myślicie?

> Pozdr. P.

Może i warto, ale jest drożej. Dlatego staram sie tankować na 2-3 sprawdzonych stacjach i nie przejmuję się oktanami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czyli wniosek z powyższego, żeby lać tam, gdzie nie oszukują na

> litrach, a jakośc paliw podobna...

> Zastanawia mnie jeszcze kwestia oktanów - ktoś kiedys cytował badania

> polskich paliw i chyba we wszystkich liczba o. była za niska.

> Czyli jeżeli samochód przystosowany jest do "prawdziwej" 95, to

> może warto wlać polską 98, która de facto ma w okolicach 95

> oktanów...?

> Co o tym myślicie?

> Pozdr. P.

Ostatnio tankuję cały czas PB Ultimate98 - i nie dlatego, że wierzę w ich reklamowe bzdety, ale dlatego, że na tej benzynce auto jeździ jak na niemieckiej 95. Czyle normalnie, tak jak powinno. Zużycie też jest o jakieś 0.5 mniejsze. A różnica na baku to jakieś 14 zł - "przekręcony" dystrybutor potrafi nabić więcej. Pzdrw!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ostatnio tankuję cały czas PB Ultimate98 - i nie dlatego, że wierzę w

> ich reklamowe bzdety, ale dlatego, że na tej benzynce auto

> jeździ jak na niemieckiej 95. Czyle normalnie, tak jak powinno.

> Zużycie też jest o jakieś 0.5 mniejsze. A różnica na baku to

> jakieś 14 zł - "przekręcony" dystrybutor potrafi nabić więcej.

> Pzdrw!

Spojrzałem w Twoj profil (Fab. 1,4) - naprawdę czujesz róznicę w kulturze pracy? Chyba będe musiał przetestować Ultimate ponownie. ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czyli wniosek z powyższego, żeby lać tam, gdzie nie oszukują na

> litrach, a jakośc paliw podobna...

w moim przypadku tak

ale na LPG to np ludziom różne dziwne rzeczy się dzieją jak zaleją niby coś tańszego - mam tego farta że mnie nie dotyczy

na noPb podobnie

wszystko zależy od samochodu - jak tolerancyjny to lać najtaniej bo różnicy nie poczujesz

jak jakiś fanatyk jakości to porażka dla portfela

20.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zazwyczaj jeżdzę na noPb95, natomiast testowałem wszystkie "lepsze"

> paliwa (Verva, VPower, Ultimate). Subiektywne wrażenia były

> takie, że żadnej różnicy nie ma. Ani w spalaniu, ani w dynamice,

> ani w osiągach

Ja kiedyś byłem bliski uwierzyć w magiczne działanie VPowera, bo Clio po zatankowaniu jechało jak głupie. Ale potem z informacji meteo dowiedziałem się że całą trasę miałem wiatr w plecy o szybkości do 80 km/h hehe.gif

(autentycznie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Spojrzałem w Twoj profil (Fab. 1,4) - naprawdę czujesz róznicę w

> kulturze pracy? Chyba będe musiał przetestować Ultimate

> ponownie.

Powiem tak: na BP98 jedzie po prostu normalnie. W porównaniu do BP95 z tej samej stacji (wiem że nie chrzczą i dystrybutor OK - znajomy tam pracuje) czuć większą dynamikę, jest trochę mniejsze spalanie (ale tu jest zbyt dużo czynników) i w mrozy odpala z półobrotu. Na 95 czasami trzeba dłużej pokręcić... Gdy tankuję w Niemczech czasami, to nie widzę różnicy między 95 a 98 (na BP znowuż). IMHO - polskie 98 to normalne zachodnie 95, natomiast "ichniejsze" 98 przynajmniej do mojego silnika mija się z celem (mam 75KM, silniki 101KM wymagają 98). Gorsza benzyna od naszej jest tylko w Chorwacji - zatankowałem tam niestety do pełna i mulił okrutnie i nie trzymał wolnych obrotów. Doczołgałem się do Austrii, miałem jeszcze coś około1/3 zbiornika, dobiłem do pełna i jak ręką odjął. Poza tym spróbuj trochę wylać normalnej (polskiej!) 95 na rękę - smród zostaje na parę godzin, a 98 natychmiast paruje - IMHO jest jakby "czystsza" - może wtryski dłużej pochodzą? Pzdrw!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gorsza benzyna od naszej

> jest tylko w Chorwacji - zatankowałem tam niestety do pełna i

> mulił okrutnie i nie trzymał wolnych obrotów. Doczołgałem się do

> Austrii, miałem jeszcze coś około1/3 zbiornika, dobiłem do pełna

> i jak ręką odjął.

Zgadzam się-w Chorwacji benzyna jest kiepska,może dlatego że większosc stacji benzynowych to stacje typu "no name"

Z moich obserwacji wynika że tankując Shell v-power spalanie spada-u mnie jest to ok.0.3 i silnik "kulturalniej" pracuje i

dlatego tankuje tylko V-power(róznica 20 gr nie jest duża-na pełnym baku 47litrów dopłacam 10zł,myśle że warto...)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> w lanosie bez względu co leję takie same osiągi i spalanie -

> próbowałem wszystkiego markowego i nie i bardzo chciałem jakieś

> plusy zauważyć - nawet autosugestia nie pomogła

To samo u mnie, w tej chwili tankuję na zmianę raz na stacji Auchan i raz BP Ultimate i nie zauważam żadnych różnic. Co więcej nawet różnicy nie zauważyłem jeżdżąc na opale. Jeżdżąc na Ultimate mam jednak taką małą nadzieję, że silnik (wtryski itp.) będzie w lepszej kondycji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja juz ponad 2 lata leje tylko V power racing i powiem szczerze ze na poczatku jedyne co poczulem to po prostu plynniejsza jazde auta i bardziej żwawe wchodzenie na obroty. Jednak kiedys suchoty bak dostał, a nie było mozliwosci zatankowac nigdzie na shellu wiec zjechałem na JETa i wlałem pelen bak ich 98... TFU! Myślalem ze auto nawaliło - zero plynnosci jazdy, szarpanie przy wchodzeniu na obroty, musialem go nieźle kręcic zeby zaczal jakos ciągnąć, po prostu koszmar - czekalem tlyko az mi sie paliwo skonczy... (nawet pojechalem kompletnie bez potrzeby dosc daleko rodzinke odwiedzic, byle wyjeździc paliwo). cena V power racing'a to obecnie 4.94 za litr, jednak przy moim 35litrowym baku roznica cenowa jest wcale nie duza, jak zwykle paliwo smile.gif gorąco polecam ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy jest sens tankować koniecznie na stacji danej marki. Prawie całe paliwo w Polsce (to legalne) pochodzi z dwóch rafinerii - Orlenu i Lotosu. Shell, BP i inne i tak kupują od nich paliwo bo kupuje się to co jest na miejscu.

Jedyna różnica to jeżeli sami coś ekstra do tego doleją (dodatki polepszające lub pogarszające).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak w temacie - chodzi o paliwo poprawiające osiągi/obniżające

> spalanie (albo jedno z dwóch).

> Może warto zapłacić więcej za ltr dobrego paliwa, którego się mniej

> spali i silnik na tym skorzysta...

> Jeżeli ktoś wypraktykował takowe, proszę o info i w jakim aucie, bo

> to też ma znaczenie.

> Pozdr. P.

Nie tankuję na małych i niby tańszych stacjach bo kiedyś bardzo mocno zawiodłem się na takowej

no.gif.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cena V power racing'a to

> obecnie 4.94 za litr, jednak przy moim 35litrowym baku roznica

> cenowa jest wcale nie duza, jak zwykle paliwo gorąco polecam

Masz rację, różnica w cenie nie jest decydująca przy jednokrotnym zatankowaniu. Kwestią jest natomiast ile takich baków zużywasz w roku? Bo licząc w ten sposób dochodzimy do trochę większych kwot, co akurat mnie skutecznie pozbawia ochoty na tankowanie drogich paliw.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie wiem czy jest sens tankować koniecznie na stacji danej marki.

> Prawie całe paliwo w Polsce (to legalne) pochodzi z dwóch

> rafinerii - Orlenu i Lotosu. Shell, BP i inne i tak kupują od

> nich paliwo bo kupuje się to co jest na miejscu.

> Jedyna różnica to jeżeli sami coś ekstra do tego doleją (dodatki

> polepszające lub pogarszające).

Znanym mi wyjątkiem są stacje Shella przy niemieckiej granicy - kiedyś tankując gadałem ze sprzedawcą i zeznał mi on, że paliwo pochodzi z rafinerii w Schwedt (bliższego niż Płock czy Gdańsk). Czy mówił prawdę- nie wiem, ale nie mam podstaw mu nie wierzyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> cena V power racing'a to

> Masz rację, różnica w cenie nie jest decydująca przy jednokrotnym

> zatankowaniu. Kwestią jest natomiast ile takich baków zużywasz w

> roku? Bo licząc w ten sposób dochodzimy do trochę większych

> kwot, co akurat mnie skutecznie pozbawia ochoty na tankowanie

> drogich paliw.

> pzdr

Masz rację - jednak jeżeli czuje różnicę w jakosci jazdy (mam 3 cylindry, tam naprawde czuc kazdą zmianę - lekko walniete przewody WN i juz caly silnik telepie sie jak Parkinsonik...) to wole sobie odmówic paru piw w miesiącu a zatankowac cos dobrego matiemu smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Argument z cyklu: "mi wszystko jedno, czy podrożała benzyna, czy nie

> - i tak zawsze tankuje za 50 zł..."

Chyba niebardzo...

Załóżmy że cena litra zwyklej 95 to 4.20zł - na 35 litrowy bak to wychodzi 147zł

Teraz V power racing - 4.94zł/litr - 172zł

EEE... no dobra jest drożej - ale i tak bedę lał zeby.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiscie nie widze róznicy w osiagach, kulturze pracy ani w spalaniu pomiedzy poszczególnymi rodzajami paliwa. czy to zatankuję vpower 95 czy 99+, czy zwykłe 95 czy 98 to wszystko pozostaje bez zmian. jedynie róznice na minus zauważyłem wielokrotnie po tankowaniu na stacji Jet w Piasecznie (wieksze zużycie, mój ojciec ma dokładnie takie same wyniki) więc z ich usług nie korzystam.

Na shellu czasem vpower zatankuję liczac (naiwnie zapewne) że dodatki czyszczące pomogą utrzymać silnik w czystości.

ostatnio jednak shella staram się unikać gdyż dają beznadziejnie nieczytelne i obawiam się że znikające z czasem faktury (kto to wymyslił żeby fakturę drukowac na papierze termicznym).....

Podobnie zresztą nie zauważyłem różnicy w spalaniu lub odczuciach na benzynie polskiej i austriackiej czy włoskiej (tam to czułem różnicę w kieszeni tylko...)

W tej chwili to preferuję 95 (czasem 98) z A24, lub 95 z Lotosu (mam blisko i dobre ceny). A24 jest przyjemne gdyz dostaję zbiorczą fakturę pocztą i nie musze się o dodatkowe papierki martwić smile.gif

Jedynie zdecydowanie unikam różnych małych stacji no-name i petrochemii płock (skoro ich nie zmienili na orlen to jakieś powody braku standardów były....)

Pozdrawiam

Ł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Chyba niebardzo...

> Załóżmy że cena litra zwyklej 95 to 4.20zł - na 35 litrowy bak to

> wychodzi 147zł

> Teraz V power racing - 4.94zł/litr - 172zł

> EEE... no dobra jest drożej - ale i tak bedę lał

to 25 zet na raz

jak zalewasz go raz na miesiąc to jeszcze ujdzie - będziesz zły że ci 5 lub 10 piw przeszło

ale jak trochę jeździsz to 4 *25 to już 100 a może więcej

razy parę miechów i policz sam - różowo nie wygląda

20.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to 25 zet na raz

> jak zalewasz go raz na miesiąc to jeszcze ujdzie - będziesz zły że ci

> 5 lub 10 piw przeszło

> ale jak trochę jeździsz to 4 *25 to już 100 a może więcej

> razy parę miechów i policz sam - różowo nie wygląda

Wiem wiem, tez czsto widze ze mozna by taniej. ale ja naprawde czuje różnicę. źle mi sie jeździ na 95 po 2 latach jeżdzenia na 99+, w cylindrach jak zaglądałem przez otwór do wkręcania świec mam czysto jak w szpitalu, silnik pracuje rowniej i o wiele chetniej reaguje na gaz. Myslę że pozostanę przy moim. nie nakłaniam nikogo do dodatkowych wydatków, po prostu biore udzial w dyskusji wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> petrochemii płock (skoro ich nie zmienili na orlen to jakieś

> powody braku standardów były....)

To fakt. U mnie w okolicy są 2 Petrochemie właśnie. Na obydwóch paliwo 20 groszy tansze niz na innych stacjach. Na jedna kiedys skusil sie kolega, bo do domu by nie dojechal. Zamiast do domu dotarł na holowaniu do warsztatu na spuszczanie paliwa i wymiane filtrów hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Wszystko jest w tej kwestii płynne!!!

Ponieważ mam hopla na litrowaniu mną ujeżdżanych pojazdów, to doszedłem do takich wniosków:

1. lepsze paliwo w silnikach przewidzianych na to paliwo mniej spala.

( Renault 21 Nevada miała przewidzianą No Pb 98 w tych czasach mało która stacja takową miała - w Łodzi była na 3 stacjach. Na 95 paliła po mieście 11-12 l na 98 zżerała cósik około 9 l lepsza kultura pracy......)

Astra (95 okt) w trasie na lepszym paliwie o 0,5 l mniejsze zużycie

Clio (95 okt)lepsze paliwo - lepsz kultura pracy zużycie mniejsze o około 0,5 - 0,7 l

Panda (95 okt) żadnych różnic ( przy zatankowaniu G..a większe spalanie)

2. gorsze paliwo ( geant, carrefour....) zwiększenie zużycia paliwa o nawet 3 l/ 100 km (po mieście)

Gaz

Teraz porównuję gaz

Safrane

Paliwo z stacji no name trasa 12,5 l dusi, szczela, prycha

paliwo z CZ w trasie 11,5 l - bardzo mało klientów ( 65% to Polacy)

paliwo z Statoil w trasie 11 l

paliwo z BP w trasie 11 l

paliwo Shell w trasie 9,5 l

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Może warto zapłacić więcej za ltr dobrego paliwa, którego się mniej

> spali i silnik na tym skorzysta...

Warunki:

1) Rozważamy nPb95 i nPb98 (i odmiany w zależnosci od marki) oraz wynalazki v-power.

2) Tankowanie na markowych stacjach Shell, BP, Orlen.

Wnioski:

- nie warto przepłacać i kupować droższego paliwa;

- ale nie zaszkodzi jesli masz na zbyciu parę zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Znanym mi wyjątkiem są stacje Shella przy niemieckiej granicy -

> kiedyś tankując gadałem ze sprzedawcą i zeznał mi on, że paliwo

> pochodzi z rafinerii w Schwedt (bliższego niż Płock czy Gdańsk).

> Czy mówił prawdę- nie wiem, ale nie mam podstaw mu nie wierzyć.

Ale jakie to ma znaczenie? Niemieckie wcale nie jest lepsze od polskiego paliwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja juz ponad 2 lata leje tylko V power racing i powiem szczerze ze na

> poczatku jedyne co poczulem to po prostu plynniejsza jazde auta

> i bardziej żwawe wchodzenie na obroty.

Płacąc prawie 5zł za 1 litr to nawet bym się doszukał wzrostu mocy zeby.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ostatnio tankuję cały czas PB Ultimate98 - i nie dlatego, że wierzę w

> ich reklamowe bzdety, ale dlatego, że na tej benzynce auto

> jeździ jak na niemieckiej 95.

Jasne! Dobre bo takie jak niemieckie zeby.GIF

> Zużycie też jest o jakieś 0.5 mniejsze.

Historia z mojego podwórka: zmiana stylu jazdy zaowocowała zaoszczędzeniem 4L/100km. A Ty mówisz o 0,5L różnicy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niewielu kierowców tankuje nPb98 zamiast nPb95. To "lepsze" paliwo dłużej zalega w zbiornikach stacji.

A moze właśnie takie leżakowanie wpływa na poprawę osiągów zeby.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Z moich obserwacji wynika że tankując Shell v-power spalanie spada-u

> mnie jest to ok.0.3 i silnik "kulturalniej" pracuje i

> dlatego tankuje tylko V-power(róznica 20 gr nie jest duża-na pełnym

> baku 47litrów dopłacam 10zł,myśle że warto...)

Kolejny aptekarz. 0,3L zeby.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja kiedyś byłem bliski uwierzyć w magiczne działanie VPowera, bo Clio

> po zatankowaniu jechało jak głupie. Ale potem z informacji meteo

> dowiedziałem się że całą trasę miałem wiatr w plecy o szybkości

> do 80 km/h

> (autentycznie)

brawo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ciezko o dobre. u nas wszedzie jest srednie...

> za to jak we francji zatankowalem na shellu to spalanie spadlo o 0,3

> litra na 100km

aż we Francji zeby.GIF ?

i spadło o 0,3L ?

zeby.GIF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No ja właśnie wlałem teraz cały bak 98 i trudno powiedziec...

> Autosugestia podpowiada, że lepiej chodzi, ale to trochę naciągana

> teoria.

lepiej = spokojniej, płynniej, ciszej?

W końcu nPb98 spala się łagodniej niż nPb95.

Rozważaliscie że może to wpłynąć na OBNIZENIE mocy rozwijanej przez silnik?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh - nie zareagowałem na reklamę smile.gif Tak naprawde nie słucham reklam. Moze i bylo w tym cos z autosugestii, ale przejscie na 95 dało efekty na pewno nie bedące autosugestią - pogorszenie kultury pracy silnika jest tak wyraźne że sam się zdziwiłem.

A co do silnika 3 cylindrowego - te pół V6tki reagują na wszystko - drobne zużycie kabli WN, świec, lekko popuszczający EGR, zwalony zaworek PCV - wszystko to powoduje ze silnik dostaje drgawek. Duzo bawię się 4 cylindrowym puntem ojca i CC900 kuzyna - zadne z nich nie wymaga tyle uwagi - po prostu 4 cylindry są plynniejsze i mniej kapryśne. Tak wiec o ile rzeczywiscie jak lałem do ojca punta Vpower racing to nie odczulem jakiejs roznicy o tyle w moim koreańskim parkinsoniku jak najbardziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.