contrapunctus Napisano 22 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2007 Mam takie teoretyczne pytanie. Gdybym chciała zmienić w swoim samochodzie silnik, ale nie na seryjny, ale inny, to jak mogę to załatwić: gdzie? jak dobrać? ile kosztuje itp. Mam niecałe 2 lata autko, teraz z przebiegiem 130 tys. Jeżeli jest to oryginalny przebieg (a znamy nasz kraj.. ) to jeszcze powinien długo pojeździć. Jeżeli jest inaczej, to zamiast robić ewentualny remont silnika, wymyśliłam ze zmienię silnik cały, ale na coś innego (czyt. mocniejszego, żwawszego). Da się? A moze to jest w ogóle niemozliwe? A moze ktoś już zmieniał u siebie? Poradźcie. M. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hans15336 Napisano 22 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2007 > Da się? Da się >A moze to jest w ogóle niemozliwe? > A moze ktoś już zmieniał u > siebie? No zmieniałem u siebie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
contrapunctus Napisano 22 Lutego 2007 Autor Udostępnij Napisano 22 Lutego 2007 > Da się > No zmieniałem u siebie no to pochwal się. Jak to dobrać? czy mogę wziąć kazdy? wymarzony (pewnie nie). Jakie silniki podejdą pod jakie auto? może jakaś strona www? a koszt? tak około? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hans15336 Napisano 22 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2007 FIAT SC Pojemonosć fabryczna 899 Pojemnosć zmodyfikowaa większa A co do silnika to wszystko zależy od Ciebie czy chcesz coś przerabiać ( mocowania , konstrukcja ) czy nie . U mnie było PnP wieć obyło się bez rzeczoznawcy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ref Napisano 22 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2007 > no to pochwal się. > Jak to dobrać? czy mogę wziąć kazdy? wymarzony > (pewnie nie). Nie > Jakie silniki podejdą pod jakie auto? może jakaś strona www? Wszystko zalezy co to za samochod, ale wypada w granicach tego samego koncernu sie poruszac > a koszt? tak około? Silnik + graty + robocizna.. = od 2000 do nieskonczonosci Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
contrapunctus Napisano 22 Lutego 2007 Autor Udostępnij Napisano 22 Lutego 2007 > A co do silnika to wszystko zależy od Ciebie czy chcesz coś > przerabiać ( mocowania , konstrukcja ) czy nie . > U mnie było PnP wieć obyło się bez rzeczoznawcy musisz mówić jasniej, jestem początkującą, ambitną kobieta przy samochodzie;] co znaczy PnP i kiedy trzeba zmienia mocowania i inne? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ref Napisano 22 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2007 > musisz mówić jasniej, jestem początkującą, ambitną kobieta przy > samochodzie;] > co znaczy PnP i kiedy trzeba zmienia mocowania i inne? Pnp - plug and play - wszystkie mocowania silnika i skrzyni pasuja etc. nie trzeba nic powazniej kombinowac. Mocowania trzeba zmieniac, kiedy nie pasuja, przykladowo dorabiac lapy etc. etc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hans15336 Napisano 22 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2007 PnP to z języka komputerowego Plug and Play Najprostrzym sposobem jest : Poszukanie w katalogach jaki najwiekszy silnik byl montowany w danym aucie i kupno takiego z całym potrzebnym osprzętem do SWAPA ( zmiany ) Jeśli ten silnik co jest najwiekszy katalogowo nie starcza ( tak jak u mnie ) to szuka sie takiego auta gdzie silnik są większe z tej samej grupy/typów silnika i tak u mnie to jest PUNTO , PALIO , SIENA , BRAVO , BRAVA . Inne wyjście to kupno silniak wogóle innej "marki" i zaadaptowanie go do danego auta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
contrapunctus Napisano 22 Lutego 2007 Autor Udostępnij Napisano 22 Lutego 2007 > Pnp - plug and play - wszystkie mocowania silnika i skrzyni pasuja > etc. nie trzeba nic powazniej kombinowac. > Mocowania trzeba zmieniac, kiedy nie pasuja, przykladowo dorabiac > lapy etc. etc. i wszystko jasne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zuraw Napisano 22 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2007 > i wszystko jasne Mozna przeszczepic wlasciwie kazdy silnik. Ja u siebie w maluchu najpierw mialem 1108ccm z CC Sportinga i skrzynie z malucha, ponizej skrzynie z cc700 a jeszcze pozniej silnik z fiata palio 1242ccm. Najlepiej bedzie jak powiesz jaki samochod masz to podpowiemy ci jaki silnik najlepiej i najoptymalniej jest wlozyc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roswell Napisano 22 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2007 > Nie Jak nie jak tak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pol_sc Napisano 22 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2007 > Mam takie teoretyczne pytanie. > Gdybym chciała zmienić w swoim samochodzie silnik, ale nie na > seryjny, ale inny, to jak mogę to załatwić: gdzie? jak dobrać? > ile kosztuje itp. > Mam niecałe 2 lata autko, teraz z przebiegiem 130 tys. Jeżeli jest to > oryginalny przebieg (a znamy nasz kraj.. ) to jeszcze powinien > długo pojeździć. > Jeżeli jest inaczej, to zamiast robić ewentualny remont silnika, > wymyśliłam ze zmienię silnik cały, ale na coś innego (czyt. > mocniejszego, żwawszego). > Da się? A moze to jest w ogóle niemozliwe? A moze ktoś już zmieniał u > siebie? Poradźcie. > M. Widze ze masz Felicje 1.6, wiec pewnie cos z palety VW bedzie pasowac, jakies 1.8 albo 2.0 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
contrapunctus Napisano 23 Lutego 2007 Autor Udostępnij Napisano 23 Lutego 2007 > Widze ze masz Felicje 1.6, wiec pewnie cos z palety VW bedzie > pasowac, jakies 1.8 albo 2.0 no dobrze, załóżmy ze silnik 2.0 co jeszcze wchodziło by do zmiany? sam silnik czy przewody? i inne? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lefff Napisano 23 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2007 > no dobrze, załóżmy ze silnik 2.0 > co jeszcze wchodziło by do zmiany? sam silnik czy przewody? i inne? elektryka, zawieszenie, hamulce ........ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kolor Napisano 23 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2007 > no dobrze, załóżmy ze silnik 2.0 > co jeszcze wchodziło by do zmiany? sam silnik czy przewody? i inne? silnik i caly jego osprzet... alternator/ wspomaganie/klima/ chlodnica/ weze/ wiazka/komputer/skrzynia(opcjonalnie)/wydech/dolot(puszka filtra) to tak na szybko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
prezes Napisano 23 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2007 > no dobrze, załóżmy ze silnik 2.0 > co jeszcze wchodziło by do zmiany? sam silnik czy przewody? i inne? przygotuj sie na niezle koszty... np u mnie zmiana z 2.0 na 2.5 v6 razem ze wszystkimi innymi rzeczami typu zawieszenie, hamulce, itd to wydatek rzedu 5000-6000PLN - przy czym tutaj sprawa jest prostsza, bo wersje v6 wychodzily z fabryki i nie trzeba nic rzezbic - wiec przelicz dokladnie czy nie lepiej kupic inne auto no chyba, ze chcesz jezdzic wyjatkowa felicia, a cena nie gra roli Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kravitz Napisano 23 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2007 1. Prawie zawsze oplaca sie kupic inne auto z wiekszym silnikiem 2. Prawie zawsze sa problemy. Nawet jak ktos Ci mowi ze nie ma problemow, tzn ze ma, ale juz ich nie uwaza za problemy 3. Drogo. Minimum 400-1000PLN za robocizne i 1000PLN za silnik. Zazwyczaj 500-1500PLN za robocizne i 2000-5000PLN za silnik. Masz Felicje, to kup Fabie 1.4 16V (100KM), 2.0, albo TDI , bedzie to mialo rece i nogi, a i pozostale elementy samochodu tez beda nowsze Pozatym 130tys km dla dzisiejszych silnikow to dopiero rozgrzewka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RotkiV Napisano 23 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2007 a najlepszym sposobem jest kupno rozbitka z tkz. urawnym tyłem i masz problem hamolcow elektryki skrzyni i jeszcze wielu rzeczy z glowy a to co ci zostanie mozesz sprzedac lub wykorzystac ze zmianami do swojej felki.. do felicji wybrał bym hmm w jakis normalnych $$$ cos z 19 tdi tak 130 KM. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pol_sc Napisano 23 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2007 > no dobrze, załóżmy ze silnik 2.0 > co jeszcze wchodziło by do zmiany? sam silnik czy przewody? i inne? mysle ze silnik, poduszki, komputer, przewody tez pewnie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
A_Kras Napisano 23 Lutego 2007 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2007 > Jak nie jak tak Pewnie. Wszystko można...jest to jedynie kwestia kasy i mniejszej lub większej rzeźby. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
contrapunctus Napisano 23 Lutego 2007 Autor Udostępnij Napisano 23 Lutego 2007 > 1. Prawie zawsze oplaca sie kupic inne auto z wiekszym silnikiem no tak licze, no i muszę się z Tobą zgodzić > 2. Prawie zawsze sa problemy. Nawet jak ktos Ci mowi ze nie ma > problemow, tzn ze ma, ale juz ich nie uwaza za problemy no właśnie, kwestia fachowca. ale pewnie masz racje. > 3. Drogo. Minimum 400-1000PLN za robocizne i 1000PLN za silnik. > Zazwyczaj 500-1500PLN za robocizne i 2000-5000PLN za silnik. > Masz Felicje, to kup Fabie 1.4 16V (100KM), 2.0, albo TDI , bedzie to > mialo rece i nogi, a i pozostale elementy samochodu tez beda > nowsze no, jeżeli będę zmieniać samochod, to jednak nie na skodę. > Pozatym 130tys km dla dzisiejszych silnikow to dopiero rozgrzewka jak pisałam wcześniej, jestem kolejną właścicielką auta, które kupiłam w autokomisie (błędy młodości). No więc, mam podstawy uwazac ze przebieg jest zupełnie inny.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.