Mogę sobie tutaj założyć blog-wątek?

[Cinek]

Zamiast pierdyliona wątków założę jeden i będę uzupełniał na bieżąco.

Może jakaś dusza się zainteresuje i przeczyta, może ktoś będzie chciał dorzucić coś od siebie.

No to zaczynam. Maryśka poszła dziś do mechanika. Parę rzeczy do zrobienia, gruntowny przegląd od dołu, przejażdżka przez mechesa, podpięcie do kompa, wymiana nierządu i zobaczymy co jeszcze. Obym się nie zgarbił jak dostanę kosztorys.

C.d.n.

[Cinek]

- wymiana rozrządu kpl

- wymiana łącznika stabilizatora (pukał i mnie wnerwiał)

- wymiana łożyska koła tylnego (wyło i też mnie wnerwiało)

- uszczelnienie wycieku płyny chłodniczego (wymiana kawałka wężyka)

-------------

niecałe 1100 zł łącznie z robotą mechanika.

Podjąłem męską decyzję - robić!

Autko na jutro powinno być do odbioru. Czekam cierpliwie.

[Cinek]

Oświetlenie drogi....No cóż, to jest po prostu dramat. Szczególnie gdy droga kręta a noc ciemna. I tak codziennie w te i nazad.

Już doczytałem że podobno rozwiązaniem jest wymiana reflektorów na Valeo. Pytałem dziś w sklepie, 650 zł za sztukę wołają więc cena nie rozpieszcza. Poprzedni właściciel przeczyścił odbłyśniki i zapodał mocniejsze żarówki (w schowku jeszcze walają się opakowania po nich) ale efekt jest taki opisałem - czyli nadal szukam wzrokiem pasów na jezdni by się jej trzymać.

Pomyślałem sobie że być może tańszym a efektywnym rozwiązaniem będą HIDy. Jedka mam kilka obaw z którymi się dzielę:

- czy w lampie coś się nie roztopi?

- czy coś się nie sfajczy?

- jaka temperatura będzie optymalna, ja skłaniam się ku takiej żarówkowej, ciepłej

.... czy powinienem spytać o coś jeszcze??

[mazuuur]

> Oświetlenie drogi....No cóż, to jest po prostu dramat. Szczególnie gdy droga kręta a noc ciemna. I

> tak codziennie w te i nazad.

> Już doczytałem że podobno rozwiązaniem jest wymiana reflektorów na Valeo. Pytałem dziś w sklepie,

> 650 zł za sztukę wołają więc cena nie rozpieszcza. Poprzedni właściciel przeczyścił odbłyśniki

> i zapodał mocniejsze żarówki (w schowku jeszcze walają się opakowania po nich) ale efekt jest

> taki opisałem - czyli nadal szukam wzrokiem pasów na jezdni by się jej trzymać.

> Pomyślałem sobie że być może tańszym a efektywnym rozwiązaniem będą HIDy. Jedka mam kilka obaw z

> którymi się dzielę:

> - czy w lampie coś się nie roztopi?

> - czy coś się nie sfajczy?

> - jaka temperatura będzie optymalna, ja skłaniam się ku takiej żarówkowej, ciepłej

> .... czy powinienem spytać o coś jeszcze??

Poszukaj zdrowych używanych soczewek w oryginale i będziesz zadowolony, nie kupuj gówien itp

http://allegro.pl/reflektor-lewy-fiat-bravo-brava-marea-soczewka-i4967599673.html

[Cinek]

> Poszukaj zdrowych używanych soczewek w oryginale i będziesz zadowolony, nie kupuj gówien itp

> http://allegro.pl/reflektor-lewy-fiat-bravo-brava-marea-soczewka-i4967599673.html

Mam soczewki VALEO. Jaką dajesz gwarancję że nie utopię trzech stów?

Inaczej, chciałem napisać że co mi da wymiana używanych na używane? Na nowe VALEO myślę że by coś dało.

[Vadero]

nie montuj HID, bo to niewiele da, a zabulisz jak Cie miśki złapią.

Miałem to samo w punto II - tylko wymiana lamp, albo regeneracja odbłyśnika w reflektorze.

[Cinek]

> nie montuj HID, bo to niewiele da, a zabulisz jak Cie miśki złapią.

> Miałem to samo w punto II - tylko wymiana lamp, albo regeneracja odbłyśnika w reflektorze.

OK. Odszedłem od kompa, wypiłem kawę i przyznałem Ci rację.

[AkuQ]

Wpisz ile dałeś za marychę i co po kolei robiłeś i za ile, tylko wtedy będzie to miało sens dla czytających.

Szerokości

[famot0]

Kiedyś pies wyskoczył mi na drogę i go trzepnąłem.Niestety ale uchwyt w lampie poszedł a że nie lubię klejonych, to zakupiłem używkę na alle.Została mi moja więc rozebrałem ją żeby zobaczyć co i jak.Brudna był okropnie a zwłaszcza sama soczewka.Mimo że lampa była z 01r to niestety ale odblask nie był zbyt ciekawy.Wiadomo że żarówka generuje dużo ciepła, które ucieka do góry, więc cały odblask nad żarówką był opalony na czarno.

Ale jest na to patent, mianowicie odwróciłem odblask o 180 stopni bo na dole był w idealnym stanie

Całość umyłem w wodzie destylowanej żeby nie zostały ślady i lampa leży do tej pory pod warsztatem, mimo że nie mam już auta hehe.

Tak więc nie polecam zakupu używanych reflektorów.Jak już to rozbierz swoje, wymyj je i odwróć odblask.Na pewno będzie poprawa.

Na zdjęciach części owej lampy.

[Cinek]

Pierwsze 1100 zł.

Co zostało wymienione dokładnie:

- łożysko tylne lewe

- łącznik stabilizatora przód

- pompa wody

- napinacz paska zębatego rozrządu

- rolka prowadząca tegoż

- wężyk od płyny chłodniczego, miał niewielką dziurkę przez którą płyn uciekał

- płyn chłodniczy, to niejako przy okazji

- silnik został umyty pod kątem wyszukania ewentualnych nieszczelności

Sam pasek rozrządu wymienił poprzedni właściciel krótko przed zakupem przeze mnie, a ja wymieniłem resztę. Akumulator też wymieniony na nowy, zimówki oblecą, wymienił żarówki na mocniejsze i wyczyścił soczewki (tzn poprzedni właściciel). Widac planował jeszcze tym autem pojeździć. Wymienił również uszczelkę dekla wałków rozrządu, miło z jego strony, prawda?

C.d.n - oby nie szybko.

[wilu]

> Pierwsze 1100 zł.

a ja głupi za swoją zawołałem 2800 zamiast 10.000,-

[Cinek]

> a ja głupi za swoją zawołałem 2800 zamiast 10.000,-

Czy głupi - nie sądzę. Pewnie jakbyś chciał zrobić wszystko na zycher to by te 10.000 poszło i jeszcze zabrakło.

[wilu]

> Czy głupi - nie sądzę. Pewnie jakbyś chciał zrobić wszystko na zycher to by te 10.000 poszło i

> jeszcze zabrakło.

Akumulatora wymagała i pieczątki w DR. Miała opłacone ubezpieczenie na cały rok nowe stare tarcze (bo prawie nie używane i nowe klocki a i śrubokręta w progi nie dało się wepchnąc. Widuje ją czasem i widzę, że gość zainwestował w instalacje LPG. Poszła bo stała tygodniami. Na podwórku podjazd blokuje służbówka więc tylko od czasu do czasu zabierałem ją na zakupy do miasta aby się przewietrzyła. Żona tylko mi wypomina czasem, że drugiego takiego auta już nie kupimy i chyba ma racje

[Cinek]

> Akumulatora wymagała i pieczątki w DR. Miała opłacone ubezpieczenie na cały rok nowe stare tarcze

> (bo prawie nie używane i nowe klocki a i śrubokręta w progi nie dało się wepchnąc. Widuje ją

> czasem i widzę, że gość zainwestował w instalacje LPG. Poszła bo stała tygodniami. Na podwórku

> podjazd blokuje służbówka więc tylko od czasu do czasu zabierałem ją na zakupy do miasta aby

> się przewietrzyła. Żona tylko mi wypomina czasem, że drugiego takiego auta już nie kupimy i

> chyba ma racje

Nic nie stoi na przeszkodzie. Jeśli masz sentyment, i stać Cię, kupuj. Żebyś nie żałował za 10 lat gdy wszystkie te auta pójdą na żyletki.

[wilu]

> Nic nie stoi na przeszkodzie. Jeśli masz sentyment, i stać Cię, kupuj. Żebyś nie żałował za 10 lat

> gdy wszystkie te auta pójdą na żyletki.

Źle zrozumiałeś. Obecnie do prywatnego użytku robię kilkadziesiąt kilometrów miesięcznie. Co nie zmienia faktu, że jestem chory na prawdziwe 4x4

[Cinek]

> Źle zrozumiałeś. Obecnie do prywatnego użytku robię kilkadziesiąt kilometrów miesięcznie. Co nie

> zmienia faktu, że jestem chory na prawdziwe 4x4

Ohoho, długo mógłbym wymieniać na co ja jestem "chory". W pierwszym rzędzie poproszę silnik 2.0 20V. W drugim turbo do tego silnika.

No ale realia sa jakie są...

[Gość]

> Ohoho, długo mógłbym wymieniać na co ja jestem "chory". W pierwszym rzędzie poproszę silnik 2.0

> 20V. W drugim turbo do tego silnika.

> No ale realia sa jakie są...

Odetkala mi się pamięć. Jak chcesz połączyć wszystko to i mieć frajdę z jazdy było szukać Lancia Thema z poprzedniego wieku

[Cinek]

> Odetkala mi się pamięć. Jak chcesz połączyć wszystko to i mieć frajdę z jazdy było szukać Lancia

> Thema z poprzedniego wieku

Na allegro wielkiego wyboru nie widzę.

Jak już zacząłem pakować kasę we Fiata i go lubić to na razie będę nim jeździł.

[volf6]

> Odetkala mi się pamięć. Jak chcesz połączyć wszystko to i mieć frajdę z jazdy było szukać Lancia

> Thema z poprzedniego wieku

Jeśli już to Kappa, w themie nie było 20vt

[fafkulec]

> Oświetlenie drogi....No cóż, to jest po prostu dramat. Szczególnie gdy droga kręta a noc ciemna. I

> tak codziennie w te i nazad.

> Już doczytałem że podobno rozwiązaniem jest wymiana reflektorów na Valeo. Pytałem dziś w sklepie,

> 650 zł za sztukę wołają więc cena nie rozpieszcza. Poprzedni właściciel przeczyścił odbłyśniki

> i zapodał mocniejsze żarówki (w schowku jeszcze walają się opakowania po nich) ale efekt jest

> taki opisałem - czyli nadal szukam wzrokiem pasów na jezdni by się jej trzymać.

> Pomyślałem sobie że być może tańszym a efektywnym rozwiązaniem będą HIDy. Jedka mam kilka obaw z

> którymi się dzielę:

> - czy w lampie coś się nie roztopi?

> - czy coś się nie sfajczy?

> - jaka temperatura będzie optymalna, ja skłaniam się ku takiej żarówkowej, ciepłej

> .... czy powinienem spytać o coś jeszcze??

czyszczenie odblysnikow nic nie da

w Katowicach robia regeneracje za 60zl - próżniowe napylanie aluminium (to samo co fabrycznie)

po czyms takim swieci jak latarnie morskie - mocno i daleko

co do HIDów - tylko w soczewki - dyskusje były ze nie ladnie mieć , nie wolno i inne bla bla (bo brak spryskiwaczy i autopoziomowania - sek w tym ze to obowiązuje samochody wyprodukowane PO wprowadzeniu przepisu a nie PRZED - miałem bunie e46 i miała fabryczne zenony bez spryskiwaczy i jakos miała homologacje

a autopoziomowanie to to samo co reczna korekta polozenia swiatel - nie ma nic wspólnego z poziomowaniem - po prostu normalnie jest koleczko i jest na 0 - jak wsiądzie tesciowa to przestawiamy na 3 albo 4

automatyka robi to sama w zaleznosci od obciążenia tylnej osi - nie ma nic wspólnego z poziomowaniem - bo jakby tak było to pod gorę swiatla swieciły by w asfalt a z górki w kosmos (zawsze poziomo nie ?

ja zregenerowałem klosze bo zenony slabo dawaly - na przegląd dla sw spokoju jade na H1 - okazało się ze swieczki nie swiatla - brak zaślepek na zarowki w reflektorach powoduje ze do srodka wlazi wilgoc kurz i syf - a to powoduje przyspieszone zużycie klosza - praktycznie korozje odblysnika

jezdze na Hidach o temperaturze 4300K i mam je od 2005r - do tej pory spaliła się jedna przetwornica - i zamiennik też swiruje już (lekko migocze i żarnik swieci nieco bardziej na niebiesko - nawet na nowych)

do tej pory zatrzymali mnie za swiatla 1 raz (JEDEN RAZ) i to zmasowany nalot drogówki pod nocnym klubem - lapali wszystkich z swiatłem bielszym od 2700K (czyli halogen)

15 min rozmowy z panem policajntem - oddał dowód i powiedział "a jedź pan w cholerę"

w każdym razie - zacząłbym od odbłyśników i zadbania o szczelność reflektorów

za HIDy zamiast H4 w ryflowanym kloszu należy morde obić

zresztą każdy ksenon ma być w soczewce - mniej slepi bo mały punkt swiatła

[Cinek]

Autko miało klimę. Miało, bo szlag trafił sprężarkę - to się zdarza. Poprzedni właściciel ją zdemontował, dał krótszy pasek i wszystko hula - tzn, wspomaganie, alternator - oczywiście bez klimy.

Jednak gość był na tyle miły że dorzucił mi do auta nową sprężarkę, którą kupił. Starą również. I teraz mam kolejne pytania:

- mam dwie wymontowane, leżące luzem sprężarki, jedna ma być sprawna druga nie. Jak odróżnić która jest sprawna?

- do sprężarek dostałem nowy pasek, jakieś śrubki. Facet napisał że zgubił jakąś rolkę - domyślam się że chodzi o jakiś napinacz - ale nie wiem o co dokładnie. Czego potrzebuję by zamontować i uruchomić sprężarkę (kwestię nabicia pomijam)?

[famot0]

Co do sprężarki to niestety ale zostaje porównać jej brud do brudu silnika bo inaczej łatwo nie będzie.

Dodatkowo musisz kupić osuszacz klimy i napinacz stały.Jeżeli pasek który dostałeś jest długi to ten zakup odpada.

Załączam fotkę co i jak dla wersji z klimą i bez.

[Cinek]

> Co do sprężarki to niestety ale zostaje porównać jej brud do brudu silnika bo inaczej łatwo nie

> będzie.

> Dodatkowo musisz kupić osuszacz klimy i napinacz stały.Jeżeli pasek który dostałeś jest długi to

> ten zakup odpada.

> Załączam fotkę co i jak dla wersji z klimą i bez.

Oj, coś czuję że takie chop siup nie będzie.

Dzięki Zielony.

[Cinek]

Wyczytałem że Maryśki od 2000 roku miały mieć OBD. Więc sruuu allegro, interface diagnostyczny, szybka płatność szybki odbiór. Stary netbok do łapek i lecę. A na miejscu ZONK. Owszem są gniazdka ale trzypinowe.

Znaczy, muszę jeszcze przejściówkę kupić.

Nie wiem co mi się ubzdurało że Maryśka od 2000 roku miała OBDII, gdzies coś wyczytałem w pdf'ie na naszym (ale to brzmi - naszym! ) kąciku, pewnie jednak coś poknociłem.

A interface przyda się, jak nie do FIATA to do VW. Kurde, nowa zabawka!

[famot0]

Nie wiem jak z benzynowcami, ale 1.9 JTD 105KM CF2 ma wtyczki trzy pinowe a od 2001r był 1.9 JTD 110KM CF3 i tutaj już było owe złącze od spodu skrzynki bezpieczników.

[pablitto]

z praktyki z Bravami i opiniami innych kolegów z BBM powiem Ci tak. 1. Nowe lampy 2. Soczewki (niekoniecznie valeo bo drogie) 3. Dobre żarówki + pierdyliard metrów ale i mocy takiej jak fabryczne. Wada, długo nie żyją. i inny świat zobaczysz w nocy.

[Energetyk]

Dobra soczewka nowa albo po regeneracji robi robotę. Ale barwa 4300K żeby nikt się nie czepiał. Ja swego czasu jeździłem z 5000K na soczewce oryginalnej ale nie wypalonej i siła światła była porównywalna do innych aut. Ewentualnie można szukać soczewki z większych aut i robić "swapa". Kolega założył ze Skody Octavii i też jest nieźle

[fafkulec]

> Nie wiem jak z benzynowcami, ale 1.9 JTD 105KM CF2 ma wtyczki trzy pinowe a od 2001r był 1.9 JTD

> 110KM CF3 i tutaj już było owe złącze od spodu skrzynki bezpieczników.

ja mam DżejTiDi 100KM CF3 z grudnia 2000 - i ma łobede

[fafkulec]

panie - czyściutkie

to są efekty jazdy bez pokrywki zamykającej żarówkę - cały syf z komory silnika leci do środka + wilgoć

to były Depo

akurat miałem pod ręką odbłyśniki z Valeo więc jest git teraz - było tak że nawet na HIDach było ciemno jak w pupie

[Cinek]

Nie pomyślałem by zerknąć na poziom tegoż pod maską Maryśki. Dopiero dzisiaj coś mnie tknęło. Wyciągam bagnet a tam....pystynia!!

Pędzikiem do Kauflandu, kupiłem Lotos (jak ma chlać to niech chleje tani), odpaliłem - silnik chodzi normalnie, pacjent nie ucierpiał.

.....tak sądzę.

Tylko raz w życiu zdarzyła mi się podobna sytuacja, w Clio. We wszystkich innych autach zapalała się najpierw kontrolka ciśnienia oleju, a te wszystkie inne auta to aż Passat który bierze olej, ale w umiarkowanych ilościach.

P.S. Czemu kontrolka oleju mnie nie ostrzegła?

[mariox]

> P.S. Czemu kontrolka oleju mnie nie ostrzegła?

Widziałem przypadki, kiedy pewna Pani w Lagunie I miała deficyt w ilości 2 litrów oleju do wskazania max na bagnecie i lampka się nie zapalała (a potem narzekanie, jakie to francuzy awaryjne...)

W moim Oplu tez jak poziom zejdzie poniżej minimum na bagnecie to lampka się nie zapala. Musi być naprawdę mało oleju, żeby ciśnienie spadło.

[Cinek]

> Widziałem przypadki, kiedy pewna Pani w Lagunie I miała deficyt w ilości 2 litrów oleju do

> wskazania max na bagnecie i lampka się nie zapalała (a potem narzekanie, jakie to francuzy

> awaryjne...)

> W moim Oplu tez jak poziom zejdzie poniżej minimum na bagnecie to lampka się nie zapala. Musi być

> naprawdę mało oleju, żeby ciśnienie spadło.

Czyli jest nadzieja że silnik nie ucierpiał.

[famot0]

Ty to się ciesz że się nie zapaliła, bo tak to już ciśnienia nie ma i wał skrobie panewki hehe

[VANT]

> P.S. Czemu kontrolka oleju mnie nie ostrzegła?

bo ciśnienie oleju było.

[Cinek]

Kupiłem ramkę do zwykłego odtwarzacza. Tania była, parenaście zł razem z wysyłką.

Niestety wygląda to.....No nie wygląda.

Czy jest jakiś kruczek na montaż zwykłego radia w Maryśce by wyglądało to w cywilizowany sposób?

[famot0]

Zależy jaką ramke kupiłeś.Jak taką z mały otworem to na pewno wygląda to słabo.

[Cinek]

> Zależy jaką ramke kupiłeś.Jak taką z mały otworem to na pewno wygląda to słabo.

Poratujesz linkiem do lepszej?

[famot0]

> Poratujesz linkiem do lepszej?

Oczywiście nie wiem jaka siedzie w Twojej maryśce, ale moim zdaniem taka jest najlepsza:

KLIK

bo taka wygląda kiepsko:

KLIK 2

a tak to wyglądało u mnie

[Cinek]

Nie wygląda aż tak źle. Na razie zostawiłem jak jest, byle mi w drodze do roboty coś grało. Muszę zamienić kable zasilające bo jak wyłączę zapłon radio staje się głuche.

Poza tym w planie montaż suba. I może wzmaka ale nie wiem czy mi się będzie chciało.

[famot0]

>Muszę zamienić kable zasilające bo jak wyłączę zapłon radio staje się głuche.

Nic nie trzeba zmieniać.W mojej maryśce połączyłem od strony radia zasilanie razem z podtrzymaniem i radio grało zawsze

[Cinek]

> Nic nie trzeba zmieniać.W mojej maryśce połączyłem od strony radia zasilanie razem z

> podtrzymaniem i radio grało zawsze

Hmmm.....Dziwne. Ori radio grało zawsze niezależnie od stacyjki. Włożyłem swoje radio, i jest jak mówię. Czyli na chłopski rozum, kabel +12 i zapłon są zamienione miejscami.

[mazuuur]

> Hmmm.....Dziwne. Ori radio grało zawsze niezależnie od stacyjki. Włożyłem swoje radio, i jest jak

> mówię. Czyli na chłopski rozum, kabel +12 i zapłon są zamienione miejscami.

ja w mojej mareziu 2.0 hlx 2000 rok miałem oryg Grundig AD182H4 i po wyłączeniu stacyjki jak zapomniałeś wył radia wyłączało sie po 15-20min:) w starej merejce miałem H3 i też tak było z tego co pamiętam:)

[Cinek]

Kabelki zamieniłem wczoraj, nie obeszło się bez lutowania nowej kostki bo ze starej ni chuchu nie chciały wyjść konektorki. A wiem jak się rozbiera kostki, robiłem to wielokrotnie.

W każdym razie działa jak należy. Jutro o ile nie będę padnięty po robocie, a pogoda dopisze, montuję suba.

[wald0]

No to może jeszcze wymiana kierownicy, taśmy i airbaga na wersję z przyciskami i pożenienie tego z radyjem (jakie radyjo?)

[Cinek]

> No to może jeszcze wymiana kierownicy, taśmy i airbaga na wersję z przyciskami i pożenienie tego z

> radyjem (jakie radyjo?)

Oj radyjko proste, odtwarzacz MP3 z pena albo karty SD kupione z myślą o poldolocie.

Ile kosztowałby taki swap kiery? Bo mam to w pasku i super sprawa.