Skocz do zawartości

diesel do miasta ?


Kris88

Rekomendowane odpowiedzi

40 minut temu, bochumil napisał:

4 km, 5 skrzyżowań, 1 rondo. Rondo zrobione z rozpędu więc się nie liczy emoji6.png Średnie spalanie z dziś rana po resecie tripa to 6,5/100.

 

 

niby powinnismy miec odentyczne spalanie. Croma nieco ciezsza no i oponki  ma 225

Na jednym odcinku  spalanie niemiarodajne, warto wyjezdzic caly bak  i to daje realnego spalania.

Zwlaszcza, ze kazdy codzien  pokonuje jesli nie te same to baaaardzo podobne odcinki tu i tam.

Jestem przed wypalaniem DPF-a, jak wypale to tylko w miescei zmierze real bez pozamiejskich wycieczek do tesciowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia ‎2018‎.‎07‎.‎15 o 23:36, grogi napisał:

Zakazy wjazdu będą - ale wg konkretnej normy Euro, a nie rodzaju paliwa. Wpierw zabronią wjazdu pojazdom tylko z Euro3 albo Euro4, póżniej Euro5. 

No żebyś się nie zdziwił... Berlin od połowy 2019 wprowadza zakazy. Zaskoczyło mnie to, ale "Zakaz ma dotyczyć samochodów osobowych i ciężarowych spełniających normy czystości spalin Euro 1 do 5". 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, aviator napisał:

No żebyś się nie zdziwił... Berlin od połowy 2019 wprowadza zakazy. Zaskoczyło mnie to, ale "Zakaz ma dotyczyć samochodów osobowych i ciężarowych spełniających normy czystości spalin Euro 1 do 5". 

 

Faktycznie, idą ostro do przodu :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, aviator napisał:

No żebyś się nie zdziwił... Berlin od połowy 2019 wprowadza zakazy. Zaskoczyło mnie to, ale "Zakaz ma dotyczyć samochodów osobowych i ciężarowych spełniających normy czystości spalin Euro 1 do 5". 

 

To wtedy jedziesz do Poczdam'u a nie do Berlina (równie fajne miasto) a i połączenie kolejką w razie czego jest też niezłe :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, aviator napisał:

No żebyś się nie zdziwił... Berlin od połowy 2019 wprowadza zakazy. Zaskoczyło mnie to, ale "Zakaz ma dotyczyć samochodów osobowych i ciężarowych spełniających normy czystości spalin Euro 1 do 5". 

 

Z tego powodu Wiesiek z Cześkiem spod Radomia już się boją kupować diesla, choć do Berlina przypuszczalnie nigdy nie pojadą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, rostex napisał:

I min. 15 litrów w benzynie. 

 

Bez przesady, takie 1.2T czy 1.4T z bezposrednim wtryskiem wcale nie wezmie duzo wiecej niz diesel w takich warunkach....

Chyba, ze bedziesz palowal do odciecia, to wtedy moze braknac ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia ‎2018‎-‎07‎-‎15 o 11:40, Kris88 napisał:

do pracy mam tylko 4km, na siłownie 6km,

na to to sobie kup rower albo hulajnoge, szkoda auta, nawet benzyniaka.

 

Dnia ‎2018‎-‎07‎-‎15 o 11:40, Kris88 napisał:

w weekendy oczywiście zdążają się dłuższe trasy

a na to dowolny samochod, byle zadbany. jesli znajdziesz diesla o 10 tys tanszego i w miare zadbanego, to nawet zdrowy rozsadek mowi zeby kupic .... choc ja sam nienawidze diesli.;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 12.10.2018 o 15:50, Maciej__ napisał:

 

Bez przesady, takie 1.2T czy 1.4T z bezposrednim wtryskiem wcale nie wezmie duzo wiecej niz diesel w takich warunkach....

Chyba, ze bedziesz palowal do odciecia, to wtedy moze braknac ;)

 

Porownanie do dizla 1.2-1,4??

...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, delco napisał:

Laguna III z 2,0 benzynowym silnikiem paliła mi na krótkich odcinkach w mieście 12-5-13 litrów... oczywiscie średnio...

Tylko nawet krótki odcinek, krótkiemu odcinkowi nierówny. Jak wyjeżdżasz spod domu i równo jedziesz 50km/h przez 3km, parkujesz i gasisz, to auto spali sporo mniej, niż jak na tych 3km zatrzymasz się 5 albo 10 razy na światłach.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, kenickie napisał:

Tylko nawet krótki odcinek, krótkiemu odcinkowi nierówny. Jak wyjeżdżasz spod domu i równo jedziesz 50km/h przez 3km, parkujesz i gasisz, to auto spali sporo mniej, niż jak na tych 3km zatrzymasz się 5 albo 10 razy na światłach.

 

W Lublinie to niestety  raczej druga opcja....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, kenickie napisał:

Witaj w klubie marnotrawców paliwa. :P

 

Często rowerem jeżdzę  ....;l

 

ale widze że jesteś z Wrocławia... mam kolegę który miaszka przy ulicy Gęsiej czy innej Kukułczej... a pracował w Długołece... jeżdził do i z pracy poza szczytem i zawsze "kłócił sie do zabicia" że on w mieście mieści sie w 6 litrach (silnik benzynowy).... Jego zdanie ta trasa to "typowo miejska jazda"

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, delco napisał:

Często rowerem jeżdzę  ....;l

 

ale widze że jesteś z Wrocławia... mam kolegę który miaszka przy ulicy Gęsiej czy innej Kukułczej... a pracował w Długołece... jeżdził do i z pracy poza szczytem i zawsze "kłócił sie do zabicia" że on w mieście mieści sie w 6 litrach (silnik benzynowy).... Jego zdanie ta trasa to "typowo miejska jazda"

 

Brawo on! :facepalm:

A rower? Też na dojazdy dom-praca-dom używam, ale wycwaniłem się i korzystam z miejskiego wypożyczaka. Nie chce mi się taszczyć mojego z 3-ciego piętra, na te głupie 4-5km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, kenickie napisał:

Brawo on! :facepalm:

A rower? Też na dojazdy dom-praca-dom używam, ale wycwaniłem się i korzystam z miejskiego wypożyczaka. Nie chce mi się taszczyć mojego z 3-ciego piętra, na te głupie 4-5km.

Ja jeżdze własnym bo nie chce mi sie chodzić 500 metrów od domu i do pracy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Często rowerem jeżdzę  ....;l

 

ale widze że jesteś z Wrocławia... mam kolegę który miaszka przy ulicy Gęsiej czy innej Kukułczej... a pracował w Długołece... jeżdził do i z pracy poza szczytem i zawsze "kłócił sie do zabicia" że on w mieście mieści sie w 6 litrach (silnik benzynowy).... Jego zdanie ta trasa to "typowo miejska jazda"

 

Jakbyś się z nim zabierał i składał na paliwo to by palił więcej

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, kenickie napisał:

Brawo on! :facepalm:

A rower? Też na dojazdy dom-praca-dom używam, ale wycwaniłem się i korzystam z miejskiego wypożyczaka. Nie chce mi się taszczyć mojego z 3-ciego piętra, na te głupie 4-5km.

A ja codzien 22 km rowerem do i z pracy. Jezdze bo lubie, banwet uwielbiam, to jak nalog, taki ze mnie cycloholic:)

 A skoro pogoda  dopieszcza to do pierwszych rannych przymrozkow pokrece. W domu auto, moto kurza sie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.