Skocz do zawartości

Colliber

użytkownik
  • Liczba zawartości

    3 294
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Colliber

  1. > Czyli jadę sobie prawym pasem a równolegle ze mną lewym drugie auto. Jadę, jadę. Mijam pierwszy pas > drogi prostopadłej i wjeżdżam na drugi a ten z mojej lewej musi czekać, aż mu zwolnię swój > prawy pas, jak chce skręcić w lewo i zająć lewy pas? > To miałeś na myśli? > Tylko to nic nie mówi o tym, że ten z prawego pasa miał wjechać na prawy pas drogi prostopadłej a > ten z lewego na lewy. Wręcz przeciwnie - że to ten z prawego sobie wybiera, na który pas > skręci. Możesz sobie wybrać na który pas chcesz wjechać tylko jeżeli do skrętu masz jeden pas. Jeżeli są dwa i więcej to z prawego możesz tylko na prawy, nie możesz od razu na lewy bo go zmienisz i zajedziesz drogę temu co skręca lewym pasem.
  2. > Ale w tej sytuacji skręcasz z drogi, która ma jeden pas ruchu. A przeczytałeś cały wątek?
  3. > 4. Kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa > pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza wjechać, oraz pojazdowi wjeżdżającemu na > ten pas z prawej strony. > To dotyczy zmiany pasa ruchu w moim rozumieniu. > Na skrzyzowaniu przy skrecie nie zmieniasz pasa ruchu, tylko zmiesz kierunek i zajmujesz zupelnie > nowe pasy ruchu, wiec raczej nie ma mowy o zmianie pasa ruchu. Jak masz dwa pasy do skrętu i dwa pasy za skrzyżowaniem to nic nie zmieniasz, no chyba że chcesz. Wtedy patrz Art 22 pkt4.
  4. > Ale to sobie juz wymysliles... W przepisach nie ma nic takiego. Art.22 pkt.4
  5. > Chciałbym się upewnić, że na pewno dobrze pamiętam przepisy. > Wyobraźmy sobie sytuację: > Jedziemy drogą główną i chcemy skręcić w prawo w drogę podporządkowaną, która ma 2 pasy ruchu w > jednym kierunku. > (ogólnie droga podporządkowana jest dwukierunkowa oddzielona pasem zieleni). > Czy dobrze pamiętam, że ja skręcając w prawo mam bezwzględne pierwszeństwo przed tymi, którzy z > naprzeciwka mnie skręcają w lewo i również tymi, którzy zawracają na tej podporządkowanej i > mogę zająć dowolny pas (lewy bądź prawy)? > Nie ma żadnego przepisu, że ja tych skręcających z naprzeciwka albo zawracających powinienem > wpuścić na lewy pas? > Pytam, chociaż ja jestem przekonany, że tak właśnie jest, to nieraz zostałem obtrąbiony w takiej > sytuacji przez zawracających i skręcających w lewo. Skręcając w prawo z drogi jednojezdniowej (z jednym pasem), lub z wielojezdniowej, lub z wydzielonym jednym pasem do skrętu w drogę dwujezdniową (z wieloma pasami) możesz zająć dowolny pas, choćby było ich pięć). Inaczej sprawa wygląda w przypadku dwóch i więcej pasów wyznaczonych do skrętu. Wtedy prawy pas wjeżdża na prawy po skręcie a lewy na lewy lub środkowy (o ile pasów jest więcej niż dwa).
  6. Colliber

    THP vs TSI

    > Turbina zrobiła papa Po jakim przebiegu?
  7. Colliber

    THP vs TSI

    > Ciężko mi w to uwierzyć ,że przy jeździe autostradowej 150km/h spalił 7l ...... W dodatku auto tych > rozmiarów .... > Aczkolwiek nie mówie ,że to niemożliwe.... Nie ma rzeczy niemożliwych, moja 530d w jeździe kombinowanej (35%Wwa-65% S2/A2) z prędkościami regulaminowymi + VAT spala 7.4...
  8. Zębatka (słoneczko) czujnika ABS przy hamulcach przednich znajduje się na odlewie tarczy hamulcowej czy jako dodatkowy pierścień? Kumpel pyta a ja po prostu nie pamiętam...
  9. > Ja rozumiem, ale sam fakt sprzeczności takiej jest zastanawiający. Ciężko by wypowiadali się sami > użytkownicy takiego silnika, bo tych będzie na palcach policzyć na całym AK i to pewnie u 1 > ręki, reszta info zaczytana, zasłyszana itd. Ja tę informację dostałem od ludzi, którzy "mocno siedzą w Renówkach". Problem tych silników zasilanych LPG miał się kryć w ceramicznych gniazdach zaworów. Mnie się zawsze wydawało, że ceramiczne gniazda zaworów to sama zaleta, dlatego do tej informacji nie przywiązuję jakiejś specjalnej wagi.
  10. > To dwie sprzeczne opinie, jedni piszą że znosi bardzo dobrze, Ty piszesz że kiepsko Od informacji, że słyszałem do twierdzenia, że kiepsko jest daleka droga. Napisałem. Nie mam, nie miałem więc nie wiem i się wypowiadać nie mogę...
  11. > Dzięki > Czyli duża szansa, że dobrze znosi przebieg i jest mocno bezawaryjny... Interesowałem się tym silnikiem jak szukałem Espace. Słyszałem, że nie za dobrze znosi gaz. Ale nie mam, nie miałem więc nie wiem i się na ten temat wypowiedzieć nie mogę...
  12. > A w jakich modelach go montowano?(nissan i renault) W Ranault Avantime, VelSatis, Espace...
  13. > Tutaj zdjęcia i więcej info: > http://www.zlomnik.pl/index.php/2014/03/01/sobotnia-bajaderka-milion-kilometrow-maybachem/ Dach w drewnianą kratkę - wyyypas...
  14. > Nie do końca. Większość silników działa w jedną stronę - jak się pojawi spalanie stukowe to > przestawia zapłon. W drugą niestety nie. Natomiast jest pewna gama silników, która przestawia > zapłon także w drugą stronę. I na lepszym paliwie jeździ lepiej. Co to znaczy w drugą stronę? Spalanie stukowe może się pojawić przy zasilaniu każdego rodzaju paliwem, niezależnie od jego kaloryczności...
  15. > Jak piszą koledzy auto które potrafi wykorzystać takie paliwo czyli zmienić kąt wyprzedzenia > zapłonu powinno odpychać się lepiej. Zdaje się, że każdy silnik zasilany za pomocą wtrysku paliwa posiada czujnik spalania stukowego i potrafi sobie ustawić kąt wyprzedzenia zapłonu dosyć szybko...
  16. > żeby nie zaśmiecać, dwa przykłady: > http://allegro.pl/show_item.php?item=3998989110 > i od razu mail od sprzedawcy Ile to ma przebiegu? 228tyś? No to jak patrze na moje gangsty to po wyglądzie tapicerki powinny mieć 30tyś. Tapicerka mocno zmęczona, wygląda na jakieś pół miliona, a nie 230tyś.. > i jeszcze drugie: > http://allegro.pl/bmw-e38-728i-rzadowa-full-skora-szyber-alu-2001-i4007752874.html 131tyś, to taki żart chyba, trzeba by pojechać pooglądać > i w sumie jeszcze trzecie: > http://otomoto.pl/bmw-730-C32303209.html > warto na któryś zwrócić uwagę? Gdyby nie te wsiowe ringi...
  17. > to nie jest rura na powrocie jeśli dobrze widzę. to jest rura od termostatu do chłodnicy (i w tym > kierunku idzie płyn). Czyli powrót gorącego płynu do chłodnicy...
  18. > Pokazalem... i co kolega zrobil z ta wiedza ? Przez weekend nic, ale w ciągu tygodnia nadrobię. Wychodzi na to, że zasysa rurę na powrocie z silnika...
  19. > Po odkreceniu korka rurka wraca do normy, odpowietrznika na niej nie bede odkrecal bo na logike > zassie powietrze w miejsce z ktorego sie jest go najtrudniej pozbyc...wszystko wskazuje na > korek, ale dalbym sobie reke ucica ze jest jednodrozny i wylacznie otwiera sie pod wplywem > cisnienia wewnatrz ukladu... i jaki to ma zwiazek z wychladzaniem sie nagrzewnicy ?! > Probowalem to na logike wytlumaczyc tak ze jakis zawor przed ta pompka elektryczna sie nie otwiera > i ta pompka wymuszajacca obieg wiecej stara sie przepompowac niz ilosc plynu ktory dostaje sie > przez niedokonca otwarty zawor , stad efekt zassania weza, po odpaleniu silnika zawor sie > otwiera, pompa wody daje cisnienie wiec i wiekszy przeplyw, chlodnica grzeje , a rurka wraca > do normy... dobrze kombinuje czy wymienic korek i nie filozofowac? :-) Pokaż na jakimś schemacie którą rurę zasysa...
  20. > Odpowietrzniki sa dwa, jeden na tej rurce co sie plaska robi i drugi na zbiorniczku wyrownawczym > obok korka > Z obu,gdy odkrece leci czysty plyn, bez babelkow powietrza. > Odpowietrzalem juz kilka razy tak jak pisalem wczesniej. > Zawor w korku powinien dzialac tylko w jedna strone chyba??? A próbowałeś odkręcić odpowietrznik jak ta rura jest zassana? Albo korek zbiorniczka wywównawczego?
  21. > Niestety jeszcze nie > Przy ustawieniu na 23 stopnie nie dzieje sie nic niepokojacego tzn nagrzewnica sie nie wychladza ( > albo ja nie mam tyle cierpliwosci zeby zaczekac az sie wychlodzi ) > Ale doszedl nowy OBJAW... gorny waz dochodzacy do chlodnicy sie splaszcza ( tak jak butelka z > ktorej wysysa sie powietrze) gdy silnik/uklad sie chlodzi przy wylaczonym silniku... > uruchomienie silnika powoduje natychmiastowy powrot weza do prawidlowego przekroju ... ki > czort?! A na korku zbiorniczka wyrównawczego nie ma odpowietrznika? Wychodzi na to, że jak się płyn chłodzi/kurczy to powstaje podciśnienie, stąd ten "wyssany" wąż.
  22. > Ciekawy art. W Motorze. Porownanie Ficusa 1.0 125km Ecoboost i Mazdy 3 - 2.0 120km. > Ps spalanie na autostradzie przy 140 km/h wg GPS : > Mazda 8.0 l/100km > Focus 8,4 l/100km Focus pali więcej niż mój trzy razy większy diesel...
  23. > Teoretycznie to zmiana kształtu wiązki na US/EU/RHD/LHD to kwestia oprogramowania... A stąd prosta droga do kształtowania wiązki w zależności od pogody, prędkości, itd..
  24. > Tak chcę to zrobić: > Tylko nie wiem czy i jakie rozgałęźniki zastosować. Pamiętaj, że często do odbioru telewizji cyfrowej kablówki stosują SetTopBoxy. I nie do końca się da podzielić sygnał tak, żebyś mógł niezależnie oglądać programy na ośmiu telewizorach.
  25. Poniżej znajdziecie tekst opisujący kartę oraz linkę do ich wzorów. Quote: Karta ratownicza to w Polsce nowość, ale jak podkreślają sami strażacy, może uratować komuś życie. Chodzi o niepozorną kartkę formatu A4 wożoną w samochodzie z danymi dotyczącymi auta, które uległo zniszczeniu. Kierowcom te dane niewiele mówią, ale podczas poważnego wypadku, kiedy liczy się wręcz każda sekunda, strażacy dzięki tej karcie wydobędą nas z wraku samochodu nawet o 9 minut szybciej niż zazwyczaj. Dlaczego karta ratownicza pomaga? Każdy model samochodu nawet tej samej marki jest inaczej zrobiony. Karoserie aut mają wzmocnienia w różnych miejscach. Jeżeli strażacy, którzy wycinają zakleszczone w pojeździe ofiary wypadku, natrafią specjalnymi nożycami na takie wzmocnienie, to mogą one pęknąć. Czasami również znalezienie poduszek powietrznych czy sposób odłączenia akumulatora potrafi stworzyć problemy. I wówczas ratownikom pomaga karta ratownicza. Karta ratownicza to kartka w formacie A4, przedstawiająca schemat pojazdu z zaznaczonymi najważniejszymi dla służb ratowniczych elementami: umiejscowieniem wzmocnień karoserii, rozmieszczeniem poduszek bezpieczeństwa, czy też gazowych napinaczy pasów. Karta ratownicza ma zestandaryzowaną formę (symbole, oznaczenia) i funkcjonuje w większości krajów Unii Europejskiej. Jest przygotowana przez producenta danego samochodu. Gdzie dostaniemy kartę i naklejkę? - Kartę dla swojego modelu samochodu można znaleźć np. na stronie www.kartyratownicze.pl. Dla samochodów Renault karty znajdziecie tutaj. Następnie należy ją wydrukować na kolorowej drukarce, złożyć i schować w osłonie przeciwsłonecznej kierowcy. Co ważne: żeby strażacy od razu wiedzieli, że taka karta ratownicza znajduje się w samochodzie, należy jeszcze nakleić od wewnątrz specjalna naklejkę, w lewym dolnym rogu przedniej szyby. Darmową naklejkę dostaniemy w punktach wydawania kart w różnych miastach Polski, w tym i w Rzeszowie. Lista tych punktów znajduje się również na stronie www.kartyratownicze.pl Karty dostępne są zwykle dla samochodów wyprodukowanych po 2001 roku, ale już wkrótce pojawią się być może dla starszych modeli. Wzór karty:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.