pfikusny

> kufer i do przodu No w sumie to naked z kufrem jeszcze wyglada jako tako

> dzis ogladalem ja na OLX A wystawiałem tylko na otomoto - nie wiedziałem, że to automatycznie na OLX się teraz pojawia

> Teraz dopiero zaczniesz zwracać uwagę na przejeżdżające motocykle. Ja mam ucho wyczulone i wszyscy > się wokół śmieją ze lece do okna jak ktoś ciągnie do czerwonego pola Ja mieszkam teraz blisko zjazdów na 88 - co chwila jakiegoś słyszę > Only naked A gdzie laptop, koszula, buty?

Pożalę się trochę Moja R6 dzisiaj zmieniła właściciela Wystawiona na sprzedaż w piątek wieczorem... Strasznie mi szkoda tego motocykla ale z drugiej strony może nowy właściciel będzie w stanie poświęcić jej więcej czasu A ja - w tym sezonie już pewnie niczego nie bedę kupował - w przyszłym - jakiś turystyk (chociaż już mi po głowie naked chodzi ) Oczywiście teraz będę pewnie cały czas żałował, że nie mam motocykla bo bym sobie pojeździł

> pod kocem jak u niemca No ba - tylko do kościoła jeżdżone

> mnie to skacze gul nawet jak jedzie pięćdziesiątka a ja siedzę na balkonie A tu takie fajne R6 stoi w garażu, pod kocem

> Miszcze prostej ' autostrada i lewy pas Raczej nie autostrada ale ogólnie to w okolicach RSSSSa jest gdzie poszaleć Ja też wróciłem przed chwilą z zabaw Pusty parking pod marketem (swoją drogą Leroy nieczynny!? ) i poszerzałem cziken stripa Wiele nie poszerzyłem ale nieco się rozruszałem bo strasznie zastany już byłem

> Na 600tce bym się nie utrzymał... To coście czista non stop lecieli?

> Gratulacje > U mnie idzie się tylko po ok. dwóch tygodniach po odbiór PJ. Płaci się przy wydaniu lejcy > (100,50zl) A Ty coś w końcu kupiłeś czy mam Ci wyciągnąć R6 spod koca?

> No dobra S 1000 XR

> Dobra, wróciłem. Fajnie. Ulice puste, ja powolutku, turystycznie po własnym mieście bez celu. W > samym centrum tylko jakiś koncert, knajpy i lanserka. Ja jakś nie mogę się wybrać Moplik stoi w garażu i weny brak > Mam nadzieje jutro już dokument odebrać, bo jak pogoda się utrzyma to w domu nie usiedzę Ja czekałem niecały tydzień

> A googla ma ? No ma i co z tego?

> On uprawnienia ma, czyli w systemie powinna byc informacja o posiadaniu kat. A, tylko dokument ma > nieaktualny albo go nie posiada/nie pokazuje. A no tak - w blacie czytam To racja - max pińć dych

> Pewnie 50zl jak do tej pory, w tej kwestii chyba nic sie nie zmienilo A nie jest już od jakiegoś czasu 300 zł za brak wymaganych uprawnień + 300 zł dla tego, kto ew. udostępnił pojazd?

> Zabranie PJ na 3 miesiace, w ponownym przypadku wydluza sie do 6 miesiecy po kolejnym do 2 czy 3 > lat pudla. > Mozesz tez dostac zakaz mozliwosci robienia innej kategori. Masz jakieś źródło?

> tiger albo multistrada Tiger jest piękny ale minimum te 60 tys. trzeba wydać...

> Pan European Niezbyt mi się podoba Ale na przykład taki: http://otomoto.pl/oferta/honda-varadero-xl-1000-motofrajda-gwarancja-ID6y43uB.html Miałem okazję się zapoznać z takim: I było Ale to najwcześniej za kilka lat

> Cokolwiek byś nie kupił do turystyki, zawsze będzie to półśrodek do docelowego BMW Ale ja chcę sprawdzić czy przesiadka na coś wygodniejszego pomoże Może kiedyś nadejdzie czas na BMW

> Po R6 powinien być litr! No litrowy turystyk - pasuje

... turystycznego? Tak czysto teoretycznie rozważania... Powiedzmy, że jestem już za stary na R6 Chciałbym coś większego, wygodniejszego, z dużym kufrem Ale nie chodzi mi o fazerki czy bandity - myślę o jakimś turystycznym enduro - np. Varadero? Jakie to ma plusy / minusy w porównaniu do plastika? Zrobię wygodnie 200-300 km do Krakowa / Wrocławia gdzie machnę czekolade na rynku i po powrocie do domu nie będę miał połamanych pleców?

> Sie zapytam ktory fachoFiec tak twierdzi ? Ja oczywiście. Bo RSSSS spękał jak kupił litra (a może to przez Młodą) i elektroniki nie wyłącza

> Byle bylo z ABS'em Przecież ABS tylko przeszkadza w jeździe

Trochę inny, ale oglądałem kilka NACów w sklepach - mają to rozwiązane bardzo podobnie (jak nie tak samo). Ogólnie to wężyk z doprowadzeniem - skróciłem i jest i tak wystarczająco długi = kosa działa prawidłowo. Powrót - jeszcze szukam wężyka, którym bym zastąpił ten stary ale w sumie to po lekkim ściągnięciu z króćca - udało się go dośc pewnie umocować w "swojej dziurze"

> u mnie na zbiorniku jest uszczelka z dwoma dziurami na wezyki Dobra - jednak mi sie dzisiaj chciało Wyciągnąłem tą uszczelkę i cała awaria polegała na tym, że wężyki (zarówno powrotny jak i doprowadzający paliwo - przerwały się w miejscu "przejścia" przez uszczelkę. Paliwowy był na tyle długi, ze po odcięciu i nasadzeniu - nadal sięga głęboko na dno zbiorniczka. Z powrotnym gorzej - nie wiem gdzie mi się uda kupić... Tak czy siak - kosiarka działa Trzy stówki (jeszcze) zostały w kieszeni

> Smartphone się ledwo mieści... > Karta kredytowa w kieszeń i lecę. A skąd kieszeń w kombinezonie? Ja kurna nie mam, a zorientowałem się przy pierwszym wyjeździe Muszę sobie saszetkę na udo kupić (o ile będę jeździł, bo z tym jest mały problem).