Skocz do zawartości

pfikusny

użytkownik
  • Liczba zawartości

    14 617
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez pfikusny

  1. Zakładasz podobne tematy do tych, które zakładał RSSSS 2 lata temu W kolejnym powinieneś zapytać od technikę pozdrawiania Szczerze - zdecydowanie wolę tych, którzy wiedzą jak pomachać żeby poinformować o patrolu policji czającym sie za rogiem
  2. A ja już zauważyłem pozdrawiających się rowerzystów. Mało to - nawet biegacze sie pozdrawiają
  3. Sam nie wiem - chyba "odmiany mi się zachciało" Nie no - w sumie to chciałem coś wygodniejszego ale teraz się "zdesperowany robię" i oglądam już się za czymkolwiek Właściciela czarnej Hayki SG nie kojarzysz przypadkiem? Bo jest do wzięcia ;] Chyba będę polował na tą CBFkę 1000 ale boję się, że to dopiero w przyszłym sezonie
  4. Ten: http://otomoto.pl/oferta/kawasaki-er-6f-abs-motofrajda-gwarancja-ID6y8pYX.html Jeśli chodzi o wygląd.... emmm no porywa mnie jak plama na koszuli... Powiedzmy, że 3/10 niech ma Ale ma opinię banalnie łatwego w prowadzeniu - spokojnej zabawki - czyż nie? Nada to się dla chłopa 1.83m i 83 kg?
  5. :serducha: Jakbyś potrzebowała z kimś pojeździć to ja już pędzę
  6. Czyli co - kupujesz skórzany kombi?
  7. Nei przesadzaj Kup podstawowy zestaw ciuchów - IMO nie musisz kupować tych najdroższych / najlepszych - będzie gitara. 50 km/h przekroczysz szybko. Przynajmniej będziesz wiedziała na co zwracac uwagę przy zakupie kolejnych "prawidłowych" ciuchów Tu wszyscy są trochę przewrażliwieni bo lepiej dmuchać na zimne - w każdym poradniku motocyklisty, na pierwszysch stronach jest napisane, żeby ubierać się we wszystkie możliwe ciuchy/ochraniacze - nawet jeśli jedziesz tylko do sklepu za rogiem - po bułkę P.S. Aha - ani ja ani RSSSS nie trafiliśmy do szpitala pomimo, że wszyscy nam to tutaj wróżyli
  8. NIe wiem jaką masz tą skórzaną kurtkę ale to raczej nie będzie stanowiło jakiejkolwiek ochrony. Jak jeansy to ochraniacze by się przydały. "Nie będę odkręcać" - wszyscy to powtarzają - jak ktoś wytrzyma miesiąc to jest dobrze. Kask wypadałoby dobrać trochę do sprzętu. Szczękowiec jest wygodniejszy w użytkowaniu, ale też cięższy. Blenda jest dobrym rozwiązaniem. Rękawiczki - ja też mam jedne krótkie (alpinestars, bez jakichkolwiek wzmocnień) - jest OK. Ale to zależy od reszty stroju. Naście lat temu miałem szlifa na rowerze - przy prędkości 20-30 km/h. Zwykła kurtka przeciwdeszczowa+rękawiczki rowerowe i... rękawy się podwinęły, a skóra starła tuż nad rękawiczkami...
  9. Nie no - dlaczego? Cukrzyk zawodowy jest bardziej groźny od cukrzyka "niezawodowego"? Gość bez refleksu / nierozróżniający kolorów / alkoholik - spokojnie przejdzie badania do "pierwszego" prawka...
  10. Tylko nie rozumiem jednego - dlaczego KAŻDY kandydat na kierowcę nie przechodzi takich badań?
  11. Kurs? Pełny? Czy tylko jakichś kilka godzin?
  12. Bzdura - jeśli jest na tyle miejsca wolno Ci wyprzedzać na tym samym pasie. Co nie zmienia faktu, że nadal widzę tu winę po stronie motocyklisty - spanikował, nie dostosował sposobu jazdy do swoich umiejętności. Mało to - powinien zostać skierowany na ponowny egzamin bo jest podejrzenie, że nie ogarnia sprzętu.
  13. To ja złośliwie odpowiem, że motocyklista. Samochód nie uczestniczył w kolizji - to motocyklista stracił panowanie nad maszyną.
  14. Sprawdzałeś jakie motocykle mają w Tychach? Ja tam polecam Opole
  15. I z kuframi by nie było problemu:
  16. Spoko - poszukiwania trwają dalej Jak znowu coś wypatrzę to będę Was męczył Hayka odpada - mam miejsce parkingowe pod oknem swojego biura - musiałbym chyba mieć cały czas zasłonięte rolety, żeby na nią nie patrzeć
  17. Tak czy inaczej - już niekatualne Spóźniłem się - chciałem go kupić ale... kupił go klient, który oglądał go przede mną A ja.... zacząłem się zastanawiac - czy może jednak nie tyoiwy turystyk?
  18. Tak wiem - lepiej bym sobie już darował Aaaale - chcę jutro jechać oglądać ładną XJ6 - 2012r. Ostatni raz to tym na egzaminie jeździłem i nie pamiętam specjalnie jaka jest różnica (jeśli chodzi o silnik) pomiędzy R6, a XJ6 Będzie "zamienił stryjek siekierkę na kijek" czy też mapy w XJ pozwalają na nieco spokojniejsze "oddawanie mocy" = większą kontrolę i możliwośc spokojniejszej zabawy? KOŃkretnie to tą chcę oglądać: http://otomoto.pl/oferta/yamaha-xj-xj6n-1-rej-29-11-2012-ID6y56JN.html
  19. No właśnie - sam wiesz jak to jest - dla tego banana raz do roku może warto? W sumie to ja "szaleję" bardzo rzadko (kiedyś było częściej, ale jeździłem wtedy ze znajomym, którego inaczej bym nie dogonił ). Teraz wolę nieco spokojniejszą jazdę - dlatego i ścigacz nie miał sensu. Z drugiej strony - lubię mieć zapas mocy - samochodem też jeżdżę jak emeryt ale wolę mieć świadomość, że w razie czego mogę przycisnąć ;-) Dlatego właśnie chciałbym chyba jednak lytra, ale takiego jak w CBF. Z trzeciej znowu strony ;-) Wczoraj śmignął mnie na światłach gościu na BMW - to cholerstwo wygląda na tak zarąbiście zwrotne, że znowu zacząłem o tym myśleć - już mam kurna całkowity mętlik w głowie :| Chyba poczekam aż szefu będzie sprzedawał 1200 GS
  20. Rozglądam się tylko za czymś nie starszym niż 2010 Ja nie mam umiejętności na to moto, ale też nieczęsto korci mnie, żeby odkręcać Nie wiem tylko jak to z kuframi będzie wygląać
  21. Kup assistance - jak masz konto w mBanku to opłata jest miesięczna - koło 20 zł z tego co pamiętam. Klucze i inne bajery - chyba bym się w to nie bawił (za wyjątkiem podstawowych). Szara taśma, trytytki, obcęgi i trochę drutu co najwyżej
  22. Potwierdzam. Niestety standardowa trasa to jednak najczęściej więcej prostych niż winkli. Za to za cholerę nigdy nie zrozumiem dlaczego wszyscy twierdzą, że na ścigaczu nadgarstki siadają. Owszem po jakimś czasie jazdy fajnie je rozluźnić - ale nie zauważam jakiejkolwiek różnicy w stosunku do motocykli z "pionową sylwetką" jeźdźca.
  23. Ja chyba najwięcej za jednym zamachem robiłem nieco ponad 300 km i miałem dość - ale to na R6. Ale dość miałem bo mi kark zesztywniał. Myślę, że te 500 km jest do zrobienia bez większego bólu - jeśli tylko nie jedziesz cały czas z zadartym łbem. Jeśli jeszcze masz jako obstawę samochód - nawet bym się na Twoim miejscu nie zastanawiał.
  24. Poprzeglądałem trochę ogłoszeń - niby taki popularny motocykl, a w najbliższej okolicy nie ma nic. Jeden w Bielsku... A może jednak ten FZ1....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.