-
Liczba zawartości
27 453 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez sherif
-
-
5 godzin temu, Roman XXL napisał(a):
Jak się okazuje VW potrafi sprzedawać swoje ID.3 w Chinach za 17,5 tysiąca dolarów (cena z dopłatami), co i tak jest droższe niż chińska konkurencja i sprzedaje się słabo. Chińczycy mają do wyboru blisko 250 modeli aut elektrycznych i kupują ich miliony rocznie.
Mogą mieć i 1000 modeli i co z tego ?
Byłeś kiedyś w Chinach ? Tam wszystkiego jest więcej, jest masę marek u nas nieznanych. Na przykład telefony komórkowe. Salony (ala EuroRTV) tylko z telefonami o powierzchni naszych marketów, wybór przeolbrzymi. Możesz sobie np kupić telefon wyglądajacy identyko jak iPhone ale z dwoma LCD
. Tylko, że w większości te produkty nigdy nie wejdą na rynek EU.
-
1
-
-
4 godziny temu, exor napisał(a):
To tak "w poziomie" to nie próbowałem tego używać.
Musisz spróbować po prostu.
Tylko taka rzecz: ta wiertnica co miałem była pod rury 110mm. Więc otwór wiercony miał jakieś 130-140mm... Zatem do rury 80ki to trochę za dużo. W sensie zapadnie się ta ziemia pod odwiertem chyba.
(zdjęcie z klapkiem)
Są różne średnice.
-
Dobre kilka wieczorów/popołudni
.
Ładne, tylko czemu ma to służyć ? Wygląda trochę jak punkt geodezyjny
.
-
1
-
-
W dniu 7.07.2023 o 20:59, misiu napisał(a):
Tu chyba lepiej byłoby wziąć jakąś maszynę, która robi przepusty pod drogami.
Szopa mi się rozwali od tego
.
W dniu 10.07.2023 o 07:35, exor napisał(a):KILKANAŚCIE?
Wierciłem nieco ponad 6. Już przy tej długości ten sprzęt jest tak wiotki, że nie idzie tego napierać od góry. Mowa o tej ręcznej wiertnicy.
(albo ja miałem taki słaby sprzęt pożyczony).
Tak piszą w opisach do tego sprzętu. Sąsiad jakoś na 8m wiercił. Dla mnie i 3m będzie zadowalające.
-
12 godzin temu, Danielpoz. napisał(a):
Jak sytuacja?
Sprawdziłem czujnikiem zegarowym i bicie jest pomiędzy 0.5 a 0.8mm. Chyba to niedużo, ale widać to było na kołach i czuć.
Postawiłem auto w miejscu gdzie było wybrzuszenie. Ostatnio przegoniłem go ok 300km i jakby mniej czuć, aczkolwiek są momenty, że sie to odczuwa. Identyczny efekt jak przy złym wyważeniu, tyle że nie tylko zależne jest to od prędkości a od przyspieszania/hamownia silnikiem.
-
52 minuty temu, tomkowski napisał(a):
Po prostu wiercąc po skosie narobisz się jak wół. Łatwiej jednak przykładać siłę z góry by ślimak zabierał grunt.
Jak piach to tym bardziej robił bym kilka pionowych "studni chłonnych" - nawet głębszych - byle nad poziomem wód gruntowych.
Ale pod trawa nie skręce a nie chce robić studzienek czy jej psuć.
Myślałem, żeby takim świdrem po trochu wiercić i wywalać urobek. Kwestia oczywiście przedłużek aby iść dalej.
-
19 minut temu, tomkowski napisał(a):
Myślisz wiercić poziomo czy też po skosie wiertnicą ręczną do studni? Powodzenia
Jaki tam masz grunt? Może kilka pionowych drenaży fi150 z nawierconych albo ponacinanych rur?
a co ona tylko w pionie pracuje
?
Studnie wiercą ludzie na kilkanaście metrów. Tu jak ze 4m wywiercę to będzie super.
Grunt to piach, tylko nie wiem jak z korzeniami. Zapadać się nie powinien przy takim otworze.
-
W dniu 3.07.2023 o 22:54, DamU napisał(a):
Też wypalałem, nie uważałem i nic się z kostką nie stało. Metoda skuteczna.
Po wypaleniu delikatnie widać plamę, ale po krótkim czasie ta "pozostałość" po plamie znika.
Kostka Betard barwy jesieni.
Co znaczy uważałeś ?
Tak poprostu palnik gazowy na plamę ?
U siebie z kostką nie miałem większych problem, stosowałem chemię + beznynę i schodziło. Mam natomiast problem z żywicą, widać na niej plamy. Myślałem, ze żywica jest zamknięta i nie chłonie a jednak. Nie idzie tego niczym zmyć
.
-
Godzinę temu, Roman XXL napisał(a):
Citroen Ami - pierwsza pełna prezentacja w polskim internecie [#1] - YouTube
Mina tego goscia ze screenu przy aucie chyba mówi wszystko nt tego "auta"
-
Mam plan dołożyć drenaż ok 3-4m w dwóch kierunkach, ala "V". Problem to uporządkowany trawnik (równy, korzenie wrośnięte w siatkę od kretów), nie chcę tego niszczyć czy kopać. Do tego rurki od podlewania. Startować będe z szopy w której mogę sobie wykopać "miejsce startowe". Idealnie było by wystartować z poziomu ok 10cm i ze spadkiem jechać te kilka metrów.
Wiertnice ręczne są krótkie do ok 1 metra, ale może zastować taką do wiercenia studni ? Może są jakieś inne prostsze rozwiązania ?
Kupiłem rurę drenarską fi 80mm, idealnie byłoby wywiercić 100-110mm może uda się jeszcze jakieś kamyki wpychać
.
-
3 godziny temu, badyl1982 napisał(a):
Aktualizacja
Głowica po ponownym planowaniu, zebrane 0,08 mm.
Blok silnika po planowaniu, zebrane 0,12 mm.
Pytanie do bardziej obeznanych, czy to duże nierówności, które mogły wpłynąć na to, że uszczelka przepuściła spaliny do płynu?
To chyba powinien ocenić mechanik i odpowiednio dobrać uszczelkę.
-
1
-
-
1 godzinę temu, trex11 napisał(a):
Cx30 w srodku tabeli 2.0 150 ps vs Jep 170 ps i voolvo 160 ps.
Mazda spala 2,5l mbiej od jepa , i jest najlepiej wyciszona, najmniejsze palanie i hamulce.
To tabelka z Auto Świat ?
42 minuty temu, PawelWaw napisał(a):Wychodzi ze ta mazda to idealne auto ?
Prawie jak Fiat
.
-
2
-
-
1 godzinę temu, HelixSv napisał(a):
Być może chodziło o częstsze wizyty w serwisie...
Bo na przykład ten samochód radzi sobie nieźle bez dodatkowego biegu.
Znając życie inni producenci też pójdą tą drogą
.
-
4 godziny temu, sherif napisał(a):
Z tego co widzę to 6ka jest tylko z jednym silnikem w dwóch wersjach: 165KM i 194KM.
Brak AWD.
Konfigurator nie wiele mówi o pojemności
-
2 godziny temu, trex11 napisał(a):
2,5l jest ciagle dostepne w cx5 i 6 od 2012 do teraz.
W Europie nie ma 2,5 turbo 250/420 mn.
Jest od dawna mazda 3 , 4x4 250/420, fajnie sie odpycha ale nie w europie.
Premiera silnika mazdy 3.0 6 cylindrow bezyna za +/- 3 miesiace w europie.
Na pewno bedzie w cx60 , cx80 tez premiera auta 7 osobowego za kilka miesięcy.
Cx5 nie dostanie 3.0 r6 bezyny bo tam sie nie zmieści.
Z tego co widzę to 6ka jest tylko z jednym silnikem w dwóch wersjach: 165KM i 194KM.
Brak AWD.
-
2 godziny temu, wladmar napisał(a):
Nie poznałbyś w BMW, że masz trzy cylindry, dlatego że jest świetnie wyważony i na dodatek samochód jest znakomicie wyciszony. To nie czeski HTP w Fabii
To fakt, na zimnych jak się człowiek przysłucha to jakoś deko inaczej pracuje
, ale kultura pracy na ciepłym, rozwijanie momentu jak najbardziej na plus.
-
7 minut temu, marcindzieg napisał(a):
A czym jeździłeś? Bo ja jeździłem starym kiblem w Kii Sportage. Który niby miał 140 KM. Ale żeby jakoś jechał trzeba go było wysoko kręcić. Ale wtedy niemiłosiernie wył i palił jak V6.
Wolnessaki są spoko, pod warunkiem, że mają min 3.0l
-
1
-
-
28 minut temu, Maciej__ napisał(a):
O tym wlasnie mowie, jak sie przesiadl z diesla to odczucia z dupohamowni sa jeszcze gorsze, szczegolnie z kompletem pasazerow...
Ogolnie to troche bawi mnie to internetowe parcie na mityczne osiagi
Lece pozniej 140km/h na tempomacie i 9 na 10 aut to ja wyprzedzam a nie odwrotnie...
Tu nie chodzi o jechanie do odcięcia ale o elastyczność, niezależnie od obciążenia. Tu niestety n/a z mniejszą pojemnością wypadają blado.
-
2
-
-
Godzinę temu, Maciej__ napisał(a):
Najgorzej jak sie ktos czesto przesiada pomiedzy autami NA i Turbo.
Wtedy faktycznie charakterystyka potrafi przeszkadzac na poczatku i jest wrazenie, ze nie jedzie.
Jak sie jezdzic caly czas wolnossakiem i wie do czego sluzy skrzynia to zaden problem.
Zrobilem juz 60kkm CX-5 i mocy i osiagow mi nie brakuje przy moim stylu jazdy i przebiegach.
Ale posty kolegi trex to faktycznie kabaret
To chyba też zależy jak się jeździ. Rok temu wypożyczaliśmy auta w Cro. Nam dostała się Insignia cdti, kolega dostał Mazdę 6 2.0. Narzekał strasznie, 4 dorosłe osoby i auto słabo przyspiesza na autostradzie. Powiedział, ze jego stare Subaru n/a jeździło żwawiej
. Na co dzień jeździ Volvo z D5.
-
-
38 minut temu, ppmarian napisał(a):2 godziny temu, sherif napisał(a):Ja za to nie wyobrażam sobie auta bez tego
. Fotele z racji mnogości ustawień i pamięci. Klapę dla wygody. Jak często jeździłem na wschód to miałem czasami po x3 kontrole policji, za każdym razem trzeba bagażnik otworzyć. Wystarczyło wcisnąć przycisk przed i po, bez wysiadania
.
Z dociskaniem nie ma problem, jak zamyka się klapa elektrycznie wystarczy lekko jej pomóc pod sam koniec.
Na wschodzie to ja wszystko z bagażnika wyciagalem łącznie z kołem zapasowym...
X3 w jedną godzinę?
-
2 godziny temu, ppmarian napisał(a):
Ani el klapy ani foteli nie lubię.
Często pakuje się ponad Stan i nie można "pier....c klapa żeby dopchnąć bagaże
A fotele el. wieki rozkładają się do pozyci "lezec" jak chce spać w aucie
Ja za to nie wyobrażam sobie auta bez tego
. Fotele z racji mnogości ustawień i pamięci. Klapę dla wygody. Jak często jeździłem na wschód to miałem czasami po x3 kontrole policji, za każdym razem trzeba bagażnik otworzyć. Wystarczyło wcisnąć przycisk przed i po, bez wysiadania
.
Z dociskaniem nie ma problem, jak zamyka się klapa elektrycznie wystarczy lekko jej pomóc pod sam koniec.
-
1 godzinę temu, bielaPL napisał(a):
to castorama była... nic nie mówili, w instrukcji chyba było żeby sprawdzić stan i dolać ewentualnie
Też kupowałem w Castoramia, to mi mówili, żeby wymienić po kilku użyciach.
-
1
-
-
1 godzinę temu, bielaPL napisał(a):
trzeba będzie sprawdzić... przyznam się bez bicia że temat oleju olałem... po zakupie widziałem że jest stan ok i olej czysty i tak zostało
a nie mówili, że chwilę po kupnie zmienić
?
Kontrola klimatyzacji
w Motokącik
Napisano
Jest odzyskiwany, odseparowany od czynnika krążącego w układzie. Działa to pod ciśnieniem, więc z tego co serwis mówił, niemal całość jest wymieniana. W maszynce jest zbiorniczek i można sobie podejrzeć jak wygląda. Czasami jest syfny.
Kolega zatarł kiedyś kompresor, jeździł póki działał. Ja podobnie staram się robić przegląd klimy co 2-3lata. W Punto kiedyś myślałem, że tak słabo klima działa, aż zrobiłem przegląd. Włosi nabili zbyt dużo czynnika i się kompresor wyłączał
. Prosty serwis klimy rozwiązał problem.