Skocz do zawartości

Kysior

użytkownik
  • Liczba zawartości

    3 604
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Kysior

  1. ASO Volvo w Katowicach. Już dwa razy był I nie potrafią. A jeżdżenie tam to strata cennego czasu i pieniędzy. Dodatkowo za każdym razem jakiś czas bez auta.
  2. Super Panowie, a wracając do tematu: kolega protestował i na ciepło problem nie występuje. Może jechać tym samym ślimakiem do woli. Coś mi tu śmierdzi niewłaściwym poziomem oleju lub samym olejem. Polecicie w Krakowie jakiś dobry serwis tego typu skrzyń? Miałem kiedyś namiary na polecany serwis, ale zaginęły gdzieś.
  3. Z ciekawostek - rozmawiałem z kolegą przed chwilą. Ten ślimak, na którym się wszystko zaczyna, jest 5 minut jazdy od domu, więc jest jeszcze olej raczej chłodny. Jeśli przejedzie go powolutku, to potem ma kawałek obwodnicę (więc pewnie olej się rozgrzeje) i potem już nie ma takich jaj. Wygląda więc na to, że problem jest tylko na zimnym. Prosiłem, żeby przejechał się z ciekawości kawałek i z rozgrzanym olejem wjechał w ten ślimak, zobaczymy, co się stanie. Natomiast ma ogólne wrażenie, że skrzynia, nawet jak błędu nie ma, do nie działa już tak miło jak przedtem.
  4. No ok, ale przed wymianą oleju wszystko chodziło ok. Samochód ma dopiero 90kkm, za wcześnie chyba na takie akcje?
  5. Hej Kolega ma Volvo s60 z tą skrzynią, ale to chyba Forda jest, dlatego daję na ogólnym, żeby się do konkretnej marki nie ograniczać. Prosił, żeby zapytać tutaj, może ktoś pomoże rozwiązać problem: Chodzi o dwusprzęgłówke PowerShift w Volvo, w której przy przebiegu 90kkm zalecono wymianę oleju. Mimo, że auto po gwarancji, to zrobiłem to w ASO (auto było z trasy, skrzynia rozgrzana, procedura trwała ok.2,5 godz. z kalibracją). 1) Następnego dnia skrzynia w trakcie jazdy bez powodu zredukowała bieg (zwiększając obroty silnika), przy równomiernym obciążeniu "skakało" po biegach, a po chwili przez pewien czas jechało tylko "na jedynce". 2) Kolejny dzień i znowu znowu pojawił się komunikat o "niskiej wydajności skrzyni biegów" a po kilku minutach nie była możliwa jazda do tyłu (po wybraniu R oczywiście). 3) Kolejny dzień to samo: komunikat o "niskiej wydajności skrzyni biegów". Przez kilkadziesiąt sekund auto jechało normalnie a potem tylko "na dwójce" niezależnie od obrotów. 4) itd., itp. * Każdorazowo nie mogę ręcznie zmieniać biegów (lub tylko w początkowej fazie ale po chwili już nie). * We wszystkich wypadkach zaczyna się od - uwaga - stosunkowo szybkiej jazdy w ostrym zakręcie - ślimak 270* na obwodnicy miasta, w prawo delikatnie pod górkę (ale uprzedzę, że to nie Trójkąt Bermudzki). * Po wyłączeniu silnika sprawa się "normuje" ale praca skrzyni biegów nie jest szybka/płynna. * Dwie kolejne wizyty w ASO nic nie pomogły. Proszę o pomoc w zdiagnozowaniu i usunięciu usterki. Z góry dziękuję Dopytałem, że olej wymieniano podobno statycznie. Na pierwszą myśl przychodzi mi tutaj zbyt mała ilość oleju, ale to chyba ASO by sprawdziło w pierwszej kolejności... Spotkał się ktoś z podobnym problemem?
  6. Ja mam kolegę, który ma. Dużo z nim rozmawiałem na ten temat. Załatwiał też jakieś dotacje. Ale on zainstalował głónie jako alternatywne źródło energii - raz, że u niego często brakuje prądu, dwa, że ma zadatki na prepersa. Ale mówił, że jako inwestycja to to mu się raczej nigdy nie zwróci.
  7. I to dobrze zmywa owady? Muszę chyba spróbować.
  8. A ile wlałeś tego oleju na ile paliwa? Daj znać, jakie efekty.
  9. Jesteś wielki Gratuluję samozaparcia, dążenia do celu i tego, co osiągnąłeś. Super, że się udało Jakieś łzy wzruszenia też pewnie były
  10. Kolega ma u siebie taką bramę uchylną (cała płyta, nie segment). Chciał podciągnąć trochę sprężyny, bo brama opada. Niestety, okazało się, że nie da się dokręcić nakrętek naciągających. Prawdopodobnie uszkodzeniu uległ gwint śruby napinającej , która lekko cały czas ruszała się w otworze. W efekcie dokręcenie nakrętki daje zbyt duży opór, mimo iż gwintu jest bardzo dużo jeszcze. Poradziłem mu, aby odkręcił całkiem sprężynę, wyciągną ucho i przyjrzał się gwintowi, następnie albo przegwintował, albo wymienił śruby naciągowe. Ale boi się, że mu sprężyna strzeli i nie będzie mógł jej potem sam naciągnąć i założyć. Jest takie ryzyko? Czy one w stanie swobodnym wymagają już naciągnięcia, żeby w ogóle chwycić gwint napinacza? U niego nakrętka wkręcona jest tylko tyle, że dosłownie pół centymetra wystaje gwint z dołu, więc jest niemal całkiem odprężona. Twierdzi, że poluzowując jeszcze bardziej nakrętkę sprężyna cały czas jeszcze jest naciągnięta, a całkiem boi się odkręcić. Kolega jest mało techniczny a ja nie mam jak podjechać i zobaczyć na żywo - jedynie ze zdjęć, które przynosi. Na zdjęciu widać ten hak do regulacji, od dołu jest nakrętka, otwór w tym uchwycie prawdopodobnie uszkodził gwint, gdyż cały hak ma lekki luz w tym otworze. No chyba, że tam też jest gwint a nakrętka od dołu jest tylko jako kontra? Ale to trochę bez sensu by było IMO. Jak widać sprężyna jest niemal całkowicie ściągnięta (ściśnięta) - chyba nie powinna odstrzelić?
  11. Kysior

    Wymiana termostatu

    Gdzieś widziałem tą rozpiskę, to ona mnie zaniepokoiła, bo wg niej sześć kresek to za mało było - nie pamiętam przedziału, poszukam i wrzucę, ale właśnie w tych okolicach - siedemdziesiąt parę stopni to oznaczało. Ale, jeśli uszkodzony byłby czujnik i byłby on i do ECU i do zegarów, to jedynie jego wymiana wyeliminuje problem. Poszukam ile tam jest czujników.
  12. Kysior

    Wymiana termostatu

    Ale mam możliwość przejechania się 3 innymi C5 x7 z silnikiem hdi i w każdym jest 7 kresek na wyświetlaczu. Nie podpinałem kompa w nich do odczytu temp z Ecu.
  13. Kysior

    Wymiana termostatu

    A jaki typ termometru polecasz i jak nim mierzyć? Mam możliwość skorzystania z profesjonalnego multimetru z pomiarem temperatury, kalibrowanego regularnie (chociaż muszę się jeszcze dowiedzieć, czy kalibracja dotyczy też temperatury). Czy czymś takim mogę zmierzyć, a jeśli tak, to gdzie mierzyć?
  14. Kysior

    Wymiana termostatu

    Tak, odczytana z ECU. A ile jest czujników, to nie wiem. Przed wymianą termostatu nie odczytywałem temperatury z ECU, na wskaźniku było tak samo.
  15. Witam Taka sprawa. Pacjent to Citroenowskie 2,0 HDI. Objawy - nie dogrzewa (6 zamiast 7 kresek na wyświetlaczu co odpowiada temperaturze około 76 stopni). Po wymianie termostatu na inny dalej ten sam objaw. Może szybciej łapie temperaturę, ale trzyma tylko te 6 kresek. Podpięty został komputer, który pokazuje, że silnik po przejażdżce około 30 minut trzyma temperaturę 76 stopni. Przegonienie go spowodowało chwilowy wzrost temperatury do 81 st i szybki spadek do poziomu poprzednich 76 st. Przy czym cała górka trwała parę sekund zanim ustabilizowało się znowu na za niskiej temperaturze. Czy jedynym winnym takich objawów jest termostat i ten nowy okazał się być wadliwy, czy może być jeszcze jakiś inny winowajca?
  16. Kysior

    Problemy Rover

    Chyba nie, wymienia się szpilki za każdym razem przy wymianie uszczelki na nowe i tyle. Pytanie do autora: były wymieniane? Miałem 1,6 16v w 400 i u mnie przy wymianie upg nie wymieniono szpilek. Wystarczyło na pół roku.
  17. Ja też wolałbym oryginalny, stąd pytanie, gdzie taki dostać. Czy tylko ASO?
  18. Czy Allegro jest bezpiecznym miejscem zakupu tego płynu do FAP w samochodach koncernu PSA? Macie może jakiegoś sprawdzonego sprzedawcę? Ewentualnie polecacie jakieś miejsce w necie, gdzie można kupić? Czy tylko ASO? Nie wiem, czy to się podrabia, czy nie
  19. A może ktoś nie szedł na łatwiznę i jednak zastosował peszel? Ja u siebie dociągałem jedną żyłę. Tylko to musi być z głową peszel położony, a nie najpierw kable w peszel a potem w ścianę...
  20. Zważywszy, że brama daje dość duże ramię, to ja bym podparł bramę, żeby nie wisiała na słupku.
  21. Kysior zaniemógł na zdrowiu i nic z tego nie wyszło. Teraz, na dniach będę brał urlop i się będę brał za robotę.
  22. Kysior

    Domy z keramzytu

    Mój znajomy też tak budował i jest bardzo zadowolony.
  23. A co tam za automaty wkładają? Napisz coś więcej o wadach.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.