Skocz do zawartości

Maciej__

użytkownik
  • Liczba zawartości

    69 307
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    163

Zawartość dodana przez Maciej__

  1. > mysle ze epica spali wiecej.kolega ma (tyl ze automat) i spalala mu we wszelkich mozliwych > warunkach conajmniej 1,5 l wiecej niz moje audi a4 1.9tdi.a audi przy licznikowych 150 palilo > mi 6.5.(w/g kompa). to chyba komp jest popsuty albo licznik
  2. > Druga sprawa to po zamknięciu szyby, slychac przez jakiś czas "cykanie", jakby jeszcze się > domykala. > Jak temu zaradzić? > Pozdrawiam :-) U mnie przez chwile po zamknieciu tez cos cicho cyka Wiec pewnie pozozstaje sie przyzwyczaic
  3. > Ja ostatnio sprzedawałem omegę za grosze a miesiąc wcześniej wymieniłem olej i tydzień wcześniej > klocki. Bo ja wymieniam jak trzeba a nie z myślą ze akurat za miesiąc sprzedam to niech > kowalski naprawia. Czyli pewnie z 200PLN dolozyles To jednak troche inna kwota niz w przypadku takiego Mercedesa
  4. > Odświeżę swój temat, gdyż zmieniły się kryteria. Szukam kombi z silnikiem benzynowym (może być > doładowany), do którego będzie dało się zamontować LPG. Rocznik min. 2010, cena max. 55000 zł, > moc min. 120 KM. > Jakie auta pasują do tych warunków, ewentualnie które z tych co podane są w wątku będę "gazowalne"? Moze uda Ci sie kupic nowego Cruza na wyprzedazy rocznika? Chyba bym odpuscil uzywke, za taka kwote
  5. > Wszystko kwestia gdzie kto jezdzi. > Zlapalem kiedys kapcia w miejscu gdzie zasiegu 2 sieci komorkowe nie mialy, grom wie gdzie > najblizsi ludzie mieszkali, a gdybym jednak sie dodzwonil na assistance to musieliby mnie > szukac po wspolrzednych GPS. > Kolo zmienilem w pare minut, na assistance jak nic ze 4h bym czekal. > Dlatego w samochodzie, ktory praktycznie nie zjezdza z asfaltu mam zestaw naprawczy i ASS, w drugim > co smiga po polach i lasach mimo ASS zmniejszylem se mocno bagaznik pelnym kolem zapasowym. Ja w aucie mam zarowno kolo jak i zestaw naprawczy Niestety raz juz sie przekonalem, ze zestaw to jednak mocno ryzykowna opcja i musialem wyciagac kolo z bagaznika...
  6. > Z drugiej strony, lepiej mocować się z brudnym kołem niż wyjmować na pobocze wszystko z bagażnika. Albo zadzwonic na assistance i niech oni sie mocuja
  7. > wbrew pozorom - trafił mi się trup - z przebiegiem jak się okazało ponad 400tyś, oraz niekończącymi > się naprawami ot tak w skrócie - ale jako auto to mega + to ten co go sprzedawales na gieldzie AK?
  8. Maciej__

    1,9dci

    > ile Wam to pali? bo mnie Espace informuje że średnie zużycie paliwa to 9L ON pierwszy wynik, drugi > to 8,6 ON (głownie jezdzę po mieście) nie wiem czemu ale mam wrażenie że to duzo mimo iż auto > troche waży W Primerze P12, palil mi srednio 6,2-6,5ltr. Po samym miescie w okolicach 8,5-9.
  9. > Najbardziej tam brak elektrycznych tylnych szyb (to pelne wyposazenie elektryczne, to gosc ma na > mysli chyba alternator, kable WN, cewke i akumulator ) - korbki np. dzieciakom nie > zablokujesz, a i niemowlakowi jako kierowca nie otworzysz bez zatrzymywania sie. Mialem elektryczne tylne szyby w 4 autach i w zadnym ich nawet raz nie uzylem Zawsze mozesz zdjac korbki i tez dzieciak sobie nie otworzy
  10. > Zwał jak zwał, komplet swoje kosztuje > teoretycznie można przekładać łożyska i kupić tarcze bez nich, ale nikt nie poleca tej operacji. Lozyska tez nie sa wieczne, a tarcze spokojnie wytrzymaja ze 100tys km... Wymieni sie w komplecie i spokoj na lata Ja bym tego nie demonizowal, za komplet do C4 placilem troche ponad 500PLN.
  11. > Podoba mi się ten tok rozumowania > Idąc tym śladem autentyk: > Znajomy miał Nissana Primerę. Czerwonego. Dał do naprawy mechanikowi o imieniu Wiesław. Po > odebraniu auta z naprawy wylazł mu drążek na pierwszym wyboju i koła przednie rozkraczyły się. > Wniosek: nie kupuj Nissana Primery w kolorze czerwonym, a jeśli już, to nie dawaj go naprawiać > mechanikom o imieniu Wiesław. Ale w tym jest sporo racji... Elektronika bedzie sie trzymac do czasu, az ktos nie zacznie w niej grzebac
  12. > Dzięki BONZO :-) > Czy inni forumowicze również są zdania, że za jakieś dwa lata ceny zestawów dwumasa+sprzęgło > stanieją na tyle, że ta dość popularna usterka przestanie być tak "bolesna" dla kieszeni? A moim zdaniem, jezeli kwota 2kPLN za sprzeglo jest dla Ciebie bariera, to zastanowilbym sie nad zakupem diesla w ogole
  13. > heh ktos to sprawdza??w zyciu nei mialem problemu Do momentu, az cos sie nie wydarzy to pewnie nikt nie sprawdza... A potem moze nie byc juz tak wesolo
  14. > Troche cie poniosło, mam do pracy 25 km w dwie strony, do tego wyjazdy na zakupy i gdzie tylko > trzeba w obrebie wrocławia i mieszczę się w ok. 300 zł mieś na paliwo. Auto na PB i pali ok. > 7,5 Poza tym co do pracy robisz max 200-300km w miesiacu, czyli praktycznie nic. Wystarczy raz w miesiacu wyskoczyc gdzies na weekend i ta kwota robi sie razy 2...
  15. > ztcw to wszystkie takie kompaktowe są na p-b :/ Musialbys zmienic dysze, zeby dzialalo na ziemnym
  16. > Za chine dziekuje jutro wyciagne to bede widzial na czym stoje Oddaj do regeneracji
  17. > Nie, nie EOT. > Napisz, w którym momencie popelniam błąd logiczny, jeśli napiszesz to spójnie, uzasadnisz i może > jeszcze wskażesz jakieś artykuły/konkretne paragrafy z KP, które przewrócą moją tezę, to tu na > forum publicznie wycofam się z tego twierdzenia i przyznam Ci rację. > Tak więc czekam, bo aż odstawilem parę rzeczy zawodowych na bok, by się tego dowiedzieć od Ciebie. Ale na to nie ma artykulow... Bank sobie wyliczyl, ze ryzyko jest wyzsze w przypadku UZ i na takich zasadach udziela kredytow. Mozesz zalozyc wlasny bank i zastosowac zupelnie inna metodologie
  18. > Jest takie samo - uwierz w końcu. > Czysta matematyka - jak się wali dana branża, albo przedsiębiorca zwyczajnie pada i szuka > oszczędności to zwolni każdego, co go obciąża - nie ma tu znaczenia, czy jest UoP czy UZ. > Tym bardziej, że od umowy zlecenia też płaci ZUS-y. > Gdybym był bankiem to bardziej by mnie interesowała sama branża, zawód i perspektywy stojące przed > nią, niż sam stosunek pracy. > Sprzedawca w Saturnie, będący na UoP jest obiektywnie rzecz biorąc mniej wartościowy, niż grafik > komputerowy na UZ. > O zarobkach nie wspomne nawet. Zasadniczo to nie masz pojecia o czym piszesz Jak dla mnie EOT
  19. > dedukuję z dość fachowych wypowiedzi, że masz coś wspólnego z branżą bankową. > Zatem oświeć mnie - jaka jest różnica dla banku w następujących sytuacjach: > 1) UoP , wypowiedzenie 1 m-c - Panie Kowalski, oto Pana wypowiedzenie, pracuje Pan ostatni miesiąc > i wypad. > 2) UZ, bez wypowiedzenia - Panie Kowalski, oto kasa za ostatnie 2 tyg. , wypad. > Bo dla mnie w 1 i 2 przypadku Kowalski mając kredyty ma przekichane. Roznica jest zapewne w prawdopodobienstwie wystapienia poszczegolnych opcji
  20. > Z powyższych punktów rozumiem tylko pierwszy. > Kolejność pozostałych jest dla mnie kompletnie bez sensu. > Każdy z punktów od 2-7 można dowolnie przetasować i ryzyko kredytowe de facto wyjdzie takie samo. > Zmiennych jest tak wiele, że szacowanie tutaj ryzyka jest jak wróżbiarstwo. > Raz jeszcze powtórzę - wylecieć z pracy z dnia na dzień, to nie problem. > To nie PRL, gdzie w jednym zakładzie pracy siedzialo się do emerytury. > To samo z DG - klasyfikujesz zaliczkowców wyżej od ryczałtowców - niby na podstawie czego? Dla ciebie moze bez sensu, a dla banku juz nie
  21. > Liczyles, czy nie bardziej by sie oplacalo diesla? Chociaz w twoim przypadku, to chyba oczywiste - > ciezko znalezc diesla, ktory by palil 12-13l ON w miescie Zamiast wszystko przeliczac na litry, zamien to na zlotowki uwzgledniajac jaki przebieg bedzie robic to auto Bo moze sie okazac, ze z calego zamieszania wyjdzie Ci oszczednosc 50-100 PLN na miesiac
  22. > Witam, interesuje mnie Wasze zdanie na temat kredytu na samochód. Chciałabym wyliczyć swoją > zdolność i dowiedzieć się, czy jest szansa na otrzymanie kredytu. Proszę o info. Moje zarobki > to 2.300 na rękę (netto), umowa o zlecenie od 1,5 roku, partner z którym jestem zarabia 1.900 > na czarno. Kredyt chciałam wziąć z pierwszą wpłatą na poziomie 12-13 tysięcy, wysokość > zobowiązania 31 tys. Spłata co najmniej dwa lata. Gdzie możnaby się zgłosić? Przy takich dochodach szukalbym auta za te 12-13 tys i darowal sobie kredyt No ale to tylko moje zdanie
  23. > grunt to powielać głupie stereotypy z czasów 126p Wypraszam sobie, mielismy w domu przez jakies 6-7 lat UNO A moja opinia o NB to wynik lektury tego kacika
  24. > A z chorych pomyslow to np: filtr powietrza w 1.6 hdi, ktory jest schowany na tylach silnika i aby > go wyjac nalezy zdemontowac wycieraczki oraz podszybie . > A w przedniej czescie za reflektorami olbrzymia ilosc pustej przestrzeni, nie mozna bylo tam > umiejscowic filtra ?? . Podobnie jest z filtrem paliwa czy z gruszka od podpompowywania > paliwa. Tak z ciekawosci, to jakie to ma znaczenia dla przecietnego uzytkownika?
  25. > za to lepiej w środku niż w Cytrynie, która wygląda niezbyt nowocześnie Polemizowalbym Zalezy jeszcze jaka wersja tej C4
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.