Skocz do zawartości

master22221

użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 608
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez master22221

  1. >szkody wyrządzone w wyniku rażącego niedbalstwa ubezpieczonego

    Muszą udowodnić, że niezarejestrowana instalacja LPG spowodowała szkodę. Raczej zły przykład. No chyba, że zdarzenie polegało na rozszczelnieniu instalacji i wybuchu gazu, to co innego.

    Twój przepis bardziej pasuje do zamontowanych niehomologowanych światełek, jazdy bez hamulców, na łysych oponach itd. Czasami można część lub całość winy za kolizję zwalić na poszkodowanego, który miał takie nielegalne oświetlenie zamontowane.

    Pozdr.

  2. > w sklepie dostać czy raczej szrot.

    W ASO dostaniesz, ale kosztuje niemało.

    Ja w Corsie B zrobiłem tak: zmierzyłem średnice króćców po obu stronach tego prętowężyka, zakupiłem odpowiedniej długości gumowy zbrojony wężyk podciśnienia (taki, jak do MAP sensorów, stosowany również w instalacjach LPG) i zastąpiłem uszkodzony element zakupionym wężykiem. Kilka lat jest spokój.

    Pozdr.

  3. > Mam pytanie, czy w swoim astrolocie mogę jako światła dzienne zapalać tylko światła przednie tak jak to jest w nowych samochodach?

    Chyba pomyliłeś "dzienne" z "mijania".

    Jak masz "dzienne", to możesz włączać, jak chcesz: z pozycyjnymi lub bez.

    Jak włączasz mijania, to muszą się zapalić pozycyjne z tyłu i z przodu.

    Tak rozumiem te przepisy.

    Pozdr.

  4. > To skąd wtedy 3 przedziały w numeracji zwrotnicy?

    Cytuję sam siebie:

    Quote:

    Czym się różnią poza numerami to nie wiem... Piasty się nie zmieniały, zaciski też nie...


    Ja kupiłem piastę ze zwrotnicą, zwrotnica pasowała, nawet nie sprawdzałem, jaki ma numer. Starej nie użyłem, bo była w gorszym stanie w porównaniu z zakupioną, leży teraz w piwnicy.

    Pozdr.

  5. Potwierdzam: jak jest za niskie ciśnienie pompy, to wielozawór nie odbija i obsługa nie wyłącza w porę pompy. Poznać to można po tym, że pod koniec tankowania gaz wchodzi bardzo powoli, wtedy trzeba przerwać tankowanie.

    A czy w Twoich przypadkach usłyszałeś terkotanie wielozaworu, czy pracownik wyłączył pompę patrząc na licznik?

    Pozdr.

  6. > płyn w sprzęgle zmieniałem w marcu,uklad był odpowietrzany,

    Kilka lat temu byłem w ASO na wymianie serwa hamulców.

    Po wymianie wlali nowy płyn hamulcowy i odpowietrzyli tylko hamulce. Pytam, dlaczego nie odpowietrzają sprzęgła? W odpowiedzi usłyszałem: "tego się nie robi, bo można stracić sprzęgło". Zgłupiałem, ale co było robić, zapłaciłem, wsiadłem i odjechałem. Sprzęgło pracuje normalnie do dziś.

    A sugestia jest taka, że jeśli "pompowanie" pomaga to znaczy, że układ jest zapowietrzony i trzeba go odpowietrzyć. Jesli to nic nie da, to może układ jest nieszczelny i łapie powietrze, wtedy remont tylko...

    Pozdr.

  7. > Ktora z ponizszych koncowek jest najbardziej typowa?

    Napisałem Ci wyżej:

    duże śruby (13mm i więcej) i duże momenty - tylko 1/2"

    małe momenty i małe śruby (do 13 mm) - 1/4"

    3/8" stosuje się do małych śrub i jest rzadsze, bo nasadki o tym rozmiarze występują w naprawdę dużych zestawach narzędzi.

    Pozdr.

  8. Rzeczywiście, występują 2 układy kierownicze: Delphi i TRW, kazdy z nich ma inną (nr) końcówkę drążka, na rysunku różnią się m.in. stożkami... Tylko jedna uwaga: zwrotnice są 3 w zależności od roku produkcji, a końcówki drążka 2 w zależności od producenta, coś tu się nie zgadza...

    Czy róznice otworów sa na tyle istotne, że nie da się zamienić zwrotnic z jednego układu do drugiego, bo końcówka drążka albo nie wejdzie, albo będzie luźna na stożku?

    Pozdr.

  9. > czy zwrotnica zmieniała budowę?

    Były 3 rodzaje:

    1998-2001 nr 5308014, 5308015

    2002-2003 nr 308043, 308041

    2004- nr 5308028, 5308029

    Czym się różnią poza numerami to nie wiem... Piasty się nie zmieniały, zaciski też nie...

    Pozdr.

  10. Potrzebne są i tak 2 klucze: o małych momentach i o duzych.

    Duże momenty - najlepiej wyjście 1/2", max moment to 120 Nm jaki ustawiałem.

    Małe momenty - wyjście: jakie masz nasadki, min. moment jaki był mi potrzebny to 8Nm, jeden raz 5 Nm, ale kluczem płaskim, nie nasadką, więc się nie liczy.

    Duże momenty używa się w 99% napraw, małe naprawdę sporadycznie.

    Pozostaje ci wybór z tych:

    Duże:

    40-210Nm 1/2"

    70-350Nm 1/2"

    Małe:

    5-25Nm 3/8"

    5-25Nm 1/4"

    Ja bym wybrał:

    40-210Nm 1/2"

    5-25Nm 1/4"

    ale to i tak niezbyt dobrywybór, bo jest dziura w zakresie 25-40 Nm...

    Pozdr.

  11. > Witam mam problem z uszczelką miski olejowej mianowicie się poci że aż kapie.

    Silikon czarny nanosimy TYLKO na szczeliny podziałowe między blokiem silnika a obudową łożyska WK i obudową pompy olejowej.

    286996979-Szczelinypodzialowe.JPG

    Następnie przykładamy miskę z nałożoną uszczelką korkową i przykręcamy śrubkami momentem 8 Nm!!! Taki mały moment wystarczy do uszczelnienia i nie zniszczy tulejek w uszczelce. Mamy na to czas max. 10 minut od nałożennia silikonu na szczeliny podziałowe, po tym czasie silikon może się nie rozpłynąć poprawnie i odkształcić uszczelkę!!! Przykręcanie śrub na krzyż nie jest konieczne, ważne, aby to szybko zrobić!!!

    Uszczelkę kup w ASO. Zrobiłem tak w Corsie ze 3 lata temu, ma podobną miskę i do dziś suchutko, a wcześniej się lał olej po misce, trzeba było ją myć przed przeglądem, żeby się diagnosta nie czepiał.

    Pozdr.

    post-65098-14352520746873_thumb.jpg

  12. Wymieniałem niedawno piastę z przodu (pod blokiem bez kanału) i natrafiłem na spore trudności:

    - wyjęcie piasty ze zwrotnicy - praktycznie niemozliwe na samochodzie

    Opiszę Ci co po kolei robić:

    - zdejmujesz kapsel i luzujesz nakrętkę piasty klucz nasadka długa 30 mm

    - podnosisz przód samochodu (cały)

    - zdejmujesz koło

    - zdejmujesz zacisk, klocki, zacisk podwieszasz na drucie

    - odpinasz złącze ABS

    - demontujesz tarczę hamulcową

    - wykręcasz śrubę sworznia wahacza, WD-40 pomoże!

    - zrzucasz wahacz na dół

    - wykręcasz nakrętkę piasty

    - odginasz piastę i wyciągasz półoś, którą podwieszasz na drucie - do tej czynności musi być podniesiony cały przód

    I teraz zaczynają się schody:

    - odkręcasz 3 śruby mocujące piastę do zwrotnicy, nasadka torx, to mi się udało

    - wybijasz piastę ze zwrotnicy, tego niestety nie udało mi się zrobić na samochodzie

    Składasz w odwrotnej kolejności.

    Jesli nie udało ci się, tak jak mi, to:

    - odkręcasz nakrętkę końcówki drążka kierowniczego

    - wyciągasz końcówkę ze zwrotnicy potrzebny ściągacz klik

    - odkręcasz 2 śruby mocujące zwrotnicę do kolumny MCP

    - wyciągasz zespół zwrotnica-piasta

    Teraz wyciąganie piasty:

    - kładziesz zespół śrubami do góry na mocnym podłożu

    - zapodajesz WD-40 w szczelinę między piastę i zwrotnicę i czekasz, aż zadziała

    - wykręcasz/wkręcasz 3 śruby mocujące piastę do zwrotnicy tak, aby wystawały ok 1 cm

    - walisz ciężkim młotkiem kolejno w łby śrub przez klocek drewniany, aż piasta zacznie się obsuwać w dół (ja miałem tam tak zapieczone, że naprawdę mocno musiałem napieprzać po 2 godzinnym moczeniu w WD-40)

    - ponownie odkręcasz śruby o 1 cm i młotkiem wybijasz piastę i tak do skutku

    - czyścisz dokładnie otwór w zwrotnicy na piastę

    Momenty dokręcania znajdziesz w Etzoldzie, o ile pamiętam:

    - piasta do zwrotnicy 3 śruby 90 Nm + 30* + 15* (i zrób to bez kanału...)

    - zwrotnica do kolumny MCP 100 Nm + 30* + 15*

    - śruba sworznia wahacza 100 Nm

    - nakrętka końcówki drążka kierowniczego 60 Nm

    - nakrętka łożyska piasty 90 Nm, potem luzujesz, potem 20 Nm + kąt 45* (to jest chyba ważne, aby nie zniszczyć łożyska???)

    Pozdr.

  13. > Manuala nie zrobię bo już za późno ale mogę Ci opisać co ja zrobiłem zapraszam na pw

    Nieładnie się nie podzielić. PW chyba nie do tego służy?

    Ideą forum jest dawać coś od siebie i korzystać z wiedzy przekazanej przez innych.

    Pozdr.

  14. > z gazem tez mam lekkie problemy = duzo pali

    Czyli na LPG jeździsz na bogato, więc ECM ma tendencję do zubażania mieszanki (krótsze czasy wtrysków), pamietaj, że zimny silnik pracuje w oparciu o mapy zapłonów, mieszanka nie jest korygowana w oparciu o wskazania sondy lambda.

    Pozdr.

  15. > Co sprawdzic:

    Sprawdziłbym, czy przyczyną nie jest instalacja LPG:

    - parownik przepuszcza gaz na postoju, stad problemy z odpaleniem (zalewanie silnika), a potem uboga mieszanką (komputer zubaża mieszankę)

    - adaptacje zapisane na jeździe na LPG nie pasują do noPb (kształt fali sondy lambda)

    Zakładam, że masz LPG II gen.

    Pozdr.

  16. > wykorzystam ten pomysł

    Po to go opublikowałem, żeby wykorzystywać, a nie publikować jako własny.

    PS. Nie rozbieraj tego silniczka - wystarczy układ diody/krańcówki wstawić w przecięty którykolwiek z przewodów idących do silniczka - mniej roboty.

    Pozdr.

  17. > Dziwi mnie to ze po wyjeciu przekaznika silnik nie zgasl.

    Cisnienie paliwa jeszcze się utrzymuje na wolnych obrotach, może jak przegazujesz na kilkanaście sekund, to paliwo z węża zejdzie i silnik zgaśnie.

    Pozdr.

  18. > to będzie dziadostwo to nie słuchałeś

    Dajcie mu już spokój, on już wie, że źle zrobił. Teraz potrzebuje pomocy, więc mu pomóżmy, żeby podczas napraw zbędnej kasy w błoto nie wyrzucił, kupując części Hart, Topran czy innego "niemieckiego renomowanego producenta" lub podobne... oraz, żeby zrobił naprawy sam, oszczędzając na wynagrodzeniu warsztatu oraz, żeby podczas napraw nie zepsuł czegoś przy okazji.

    Ja się na klekotach nie znam, ale w innych tematach chętnie pomogę, bo mi go żal i potrafię sobie wyobrazić, co on teraz przeżywa...

    Panowie, czas biczowania się skończył, teraz do roboty!

    Pozdr.

  19. Przyczyną strzałów w dolot jest chwilowe zubożenie mieszanki przy duzym obciążeniu silnika.

    Najczęstrze przyczyny to:

    - niesprawny układ zapłonowy: świece, kable WN, cewki, aparat itd. co tam się ma

    - nieszczelny układ dolotowy: silnik łapie lewe powietrze, może być też popękany dolot lub pootwierane klapy antywybuchowe po strzałach

    - utrudniony dopływ LPG: niewłaściwie wyregulowany sterownik, uszkodzony lub źle wyregulowany parownik, zapchany filtr LPG

    Ja miałem takie zjawiska kilka lat temu: po wymianie świec na nowe częstotliwość strzałów spadła, ale już po wymianie filtra LPG (był bardzo zapchany) strzały znikły. Instalki nie regulowałem, bo jeszcze wtedy nie potrafiłem.

    W Twoim przypadku zacząłbym od sprawdzenia tego, co mozliwe i najtańsze: szczelność dolotu, filtr, potem świece, kable WN. Niestety, regulacja na kompie to konieczność i podstawa.

    W załaczniku instrukcja po angielsku resetu i programowania sterownika lo.gas bez kompa, przetłumacz sobie jakoś, w ostateczności google.translator i spróbuj.

    Pozdr.

    286944218-7FB01002.pdf

  20. Jesli linka się nie urwała, to:

    1-jedna osoba naciska maską w dół

    2-druga osoba pociąga za klamkę otwierania maski

    3-ta pierwsza osoba ciągnie maskę do góry

    Powinno się udać. Jeśli linka jest urwana, to:

    1-jw.

    2-druga osoba wkłada rękę przez rozbity grill i palcami odciąga sprężynę od grzybka

    3-jw.

    Pozdr.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.