mayster_tcz

Te słupy to stosuje się na terenach słabych glebowo, ale dają mniejsze możliwości popełnienia błędów więc lądują je wszędzie, szczególnie w projektach - gotowcach. Poza tym - przy dużych wiatrach dach robi za żagiel. Niekiedy też wieszamy ciężkie rzeczy na ścianach - grubsze są bezpieczniejsze jednak. A koszt przy domku jednorodzinnym pewnie nie zabiją (różnica).

https://allegro.pl/oferta/elektrozawor-kulowy-z-silownikiem-naped-dn15-2-9896732266 takie coś ?

Na pewno to Kopernik nie żyje. Myślę, że może mieć zatynkowane puszki przy suficie, i się upaliło co nieco. Do autora - ile przewodów / żył masz w wyłączniku uszkodzonego obwodu ?

Raczej głębokie

Temat ogólnie ciężki, ale można spróbować np. taki konwerter https://botland.com.pl/konwertery-usb-uart-rs232-rs485/15133-konwerter-rs485-ethernet-cortex-m0-waveshare-16529.html Do tego czujnik na RS485. Inna opcja, jak masz więcej rzeczy w kotłowni do ogarnięcia, np. np. Siemens logo /Eaton easy e4 i czujnik 0-20mA, od przyjacieli ze wschodu są klony Mitsubishi, taniej.

Ethernet nie może być ?

Kup pasującą z gwiazdką. Nie ma bata, żeby grzała w chłodny dzień, ale w razie byś wyjechał i zostawił otwarte okno zimą, to grzejnik nie zamarznie i nie pęknie. Poza tym dobrze jak od czasu do czasu puści trochę wody - zawór się nie zastoi, a i woda w grzejniki wymieni

Jak dalej niż ze 3m od basenu to kup/zrób sobie jakiś słupek, najlepiej z małym daszkiem, wkop kabel ziemny (yky 3x2,5, no chyba że masz tam ponad 100m), zabezpiecz różnicowką i zabezpieczeniem nadprądowym i voilla. Jak bliżej basenu, i masz dzieci to osobiście nie ryzykowałbym, no ale to oceń sam. Teoretycznie RcD uchroni przed porażeniem, ale to tylko urządzenie, może się zepsuć.

Jak masz kasę, to kładź trapez, niska fala, i ogień. W dwa dni zrobiłem u siebie na domu z dekarzem, wygląda spoko, nie cieknie. Wyjdzie zapewne trochę drożej od płyt. Te płyty to chciałem dać na budynek gospodarczy, ale nie przekonały mnie. Jak chcesz zrobić dobrze, to daj też jakieś obróbki i kawałek rynny, szkoda budynku

Zawsze możesz wentylator łączyć razem ze światłem

W tych TBSach są puszki łącznikowe nad każdym włącznikiem, w każdym pomieszczeniu. Niestety. To jeszcze mój sposób może Cię uratować.

Działka najlepiej płaska, duża, bez drzewostanu dookoła (fotowoltaika). Raczej w miejscu, gdzie nie wieje, jak na Uralu. Co do domu, to pewnie z tego wyjdzie parterówka, ale ja bym dodał do tych 70 metrów jakiś garaż w bryle domu - jedna ściana osłoni od wiatru, no i możesz zyskać jakieś pomieszczenie techniczne. Technologia - do wyboru do koloru

Chciałem kupić, ale widzę, że u mnie to raczej duża spalina wchodzi w grę tylko

Włącznik jak już Os jakichś 15 lat realizuje się instalacje tak, że do włącznika wchodzi normalnie 230V i stamtąd idzie na punkty świetlne. I w takiej instalacji @twinsen podlaczyłby swój gadżet bez problemu. No, ale że w PL króluje patodeweloperka, to robi się po staremu, tj. puszeczka nad włącznikiem, albo gdziekolwiek Pan Wiesio położy. Idzie ze 2 metry kabla mniej, razy ilość mieszkań, cyk mamy oszczędności. Jeśli do Twojej puszki wchodzi przewód trójżyłowy, i jesteś w stanie zlokalizować puszkę, to możesz do PE podpiąć N i w ten sposób zasilisz przekaźnik wifi.

Raczej nie było suszone. Spróbuj wybielaczem (chlor) potraktować zarażone miejsca, ale generalnie jak już raz wejdzie to ciężko wychodzi. A wymiana tych elementów ?

Nie wiem jak w USA, ale u nas to dobre sprzęty, tańsze od Milwaukee, dużo niewielkich firm używa właśnie jego.

Zależnie od budżetu, Milwaukee, Makita, DeWalt, Stanley, Ryobi, niebieski Bosch. Patrz na gabaryty i na potrzebne funkcje, i lepiej brać 18V, bo akumulator będzie mniej obciążony przy takiej samej mocy (mniejszy prąd). 12V to wkrętak aku można kupić. No-name szkoda pieniędzy.

Zależy. Na początku jest lipa, ale potem kupujesz sprzęt Hilti, Milwaukee, przecinarkę wodną, poziomnicę laserową, najmujesz jakiegoś w miarę kapującego pomocnika i robota idzie jak burza. W miarę rozwoju dostajesz też rabaty w hurtowniach, więc więcej kaski dla ciebie. Niemniej robota dla starannych i cierpliwych, jeśli chcesz trzymać poziom usług.

Znajoma ma Ariston, sobie chwali, ale modelu nie pomnę.

Jak to jest normalne przyłącze, a nie, że kradniesz prąd, to zadzwoń albo napisz mail z zapytaniem jaki masz układ sieci itp., odpowiedzą. Może to nie być wbrew pozorom TN-C, a np. IT, a ta "różnicówka" to UKSI. Obecnie WLZ z reguły musi mieć nie mniej niż 10mm2 Cu albo 16 Al.

Są dwie opcje - albo cieknie na gwincie i zrobisz sam (pakuły rządzą), albo puściło na łączeniu gwint - reszta kształtki. Wtedy musisz wycinać kolano i wstawić nowe, do czego potrzebna jest zgrzewarka.

Piankę w środek, ostatni cm napchać silikonu, a jak się da to lekko pod skosem dać przepust.

Ogólnie dobrze, ale te deski z boku to pierwsze co mu tam zgnije. Dałbym jednak blaszane. Ja zdecydowanie bardziej budżetowo kładłem gont na domku dla dzieci - sucho już 2 rok Aczkolwiek kalkulowałem wersję pro na dom - dobrej jakości materiały wyszły tyle, co trapez, a to jednak papa jest...

Sam się sobie dziwię, ale w sumie to logiczne. Zamiast kiepsko prosperującego rolnika będzie zwykły mieszkaniec, prawdopodobnie z kasą, skoro kupił duży kawał ziemi i buduje dom.

@sherif u mnie w robocie założyli ostatnio drzwi przesuwne za 2100 PLN. Rozklejają się po miesiącu, wyglądają tak samo jak marketowe. A do samego marketu warto jednak zajrzeć, bo pomijając drzwi za 89,99 (ale te biednie wyglądają już na wystawie), to niekiedy są bardzo fajne produkty w rozsądnej cenie.